Skocz do zawartości
Forum

MAMA ANIOŁKA

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MAMA ANIOŁKA

  1. koniecznie trzeba podac antybiotyk wlasnie rozmawialam z moja szwagierka stomatolog i powiedziala ze koniecznie trzeba usunac ten zab gdyz stanowi zagrozenie dla dziecka .a co do antybiotyku to jest sporo ich do podania ktore nie zaszkodza np.augmentin,rulid,klacid sa to mocniejsze leki niz duomoxi jesli faktycznie jest stan zapalny i mocno cie boli to nie sadze zeby duomox pomogl gdyz on nie ma takiego dzialania jak tamte co napisalam.co jeszcze ci powiem ja mialam usuniety zab chirurgicznie byla to 8 ze stanem zapalnym i potem tez dostalam antybiotyk a rwanie bylo w znieczuleniu normalnym bo nie podzialalo te zwykle dla kobiet w ciazy .rwany byl w 7 miesiacu ciazy i nic mi i dziecku sie nie stalo.wiec idz lepiej do innego stomatologa moze sprobuj isc do poradni przyszpitalnej jakiejs tam sa bardziej odwazni lekarze i tym bardziej ze twoj ginekolog ci to samo powiedzial co moja szwagierka.po co masz sie meczyc i dziecko narazacnie wyobrazam sobie chodzienia pol ciazy z takim zebemto siedlisk obakterii.powodzenia i szybkiego malo bolesnego rwania pozdrawiam edyta
  2. krysiakMamo Aniołka, rzeczywiście buzia wygląda nienajlepiej, ale tak sobie myślę, ze zamiast sobie wyrzucać, trzeba się cieszyć, ze Julka tego nie czuje, ze ją nie swędzi itp. Bo to dopiero by było... Powiem Ci, że jak czytałam Twoje posty w forum ekspertów Pani Doroty, to pełna podziwu byłam i myślałam sobie, ze super mamą jesteś, bardzo mądrą i gotową wiele poświęcić dla dobra dziecka. Trzymaj się dzielnie. Życzę CI, żeby kłopoty z buzią maleństwa szybko minęły! Trzymam kciuki :) dziekuje za dobre slowa i tak mysle sobie ze normalne jest to ze kazda mama chce dla swojego malenstwa to co najlepsze i kazda z nas jest super mama bez wzgledu na wszystko.na szczescie dzis juz jest duzo lepiej smarowanie linomagiem dalo dobre efekty zmiekczylo skorupke i ogaslo od clemastinu za parwe dni zapomnimy juz o lososiu hehe.uczymy sie na bledach i ja juz bede naprawde ostrozna z tym co jem.swoja droga wszedzie pelno jest swinstwa i nie ma juz praiwe niczego co nie szkodziloby dziecku no chyba ze sama wychodujesz i zrobisz.jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam serdecznie zyczac rowniez duzo zdrowka i samych radosnych chwil z dzieciatkiem edyta
  3. dziekuje ci za slowa otuchy.ja mam dobrego lekarza ktory kieruje syna ciagle jest to pani alergolog ktora zajela sie lukaszem jak ten dostal zapalenia pluc ktore ulatwilo rozwoj astmy u syna dopiero ona potrafila ustawic jako tako leki i syn mimo astmy i alergii jak na razie czuje sie dobrze.nie sadzilam tylko ze to samo bedzie z julka tzn ze u niej dojdzie az do tego bo u syna nie bylo takich objawow skornych jak u julki.on bardziej reagowal w wieku niemowlecym ukladem pokarmowym mial lekkie wysypi ale nie takie rozlane saczace sie rany.a co to za kosmetyki co pisZesz?gdzie je kupowac?ja mysle ze to byl ten losos jednak bo dotad zdarzalo mi sie zjesc rozne rzeczy bo nie sposob wyeliminowac wszystkiego i zawsze gdzies sie trafilo a to jajko a to mleko ale nie bylo nic dopiero po tym lososiu na drugi dzien od razu wywalilo na buzce.a lekarz na izbie przyjec dzis mowila ze ryby tsa silnie alergizujace...szkoda bo je uwielbiam...tak czy siak czeka mnie znow lazenie do alergologa zJulka teraz.dzieki za odpowiedz pozdrawiam i wam rowniez zycze zdrowka
  4. zobaczcie jak to wyglada bylam dzis w dzieciecym szpitalu klinicznym na izbie przyjec i obejrzala ja lekarz dyzurna i powiedziala zeby linomagiem smatrowac podac do clemastinu wapno i jeszcze fenistilem smarowac a jak nie poprawi sie w ciagu 4-5 dni to mam isc do lekarza chyba ze dzis sie jeszcze bardziej zaogni to juz jutro.ale ja i tak pojde jutro jeszcze do alergologa syna to obejrzy i julke jeszcze .nie moge sobie darowac zeby losos tak silnie uczulil julcie.a ja durnowata tez powinnam wiedziec ze trzeba byc ostroznym...
  5. mam pytanko moze ktoras miala problemy u dziecka z AZS? mala moja cierpi na nietolerancje bialek czyli ze swojej diety wyeliminowalam jajka wolowine cielecine mleko i przetwory mleczne ale wczoraj zjadlam paste z lososiem i dzis u Julki na policzkach pojawily sie najpierw grudki a potem zaczerwienilo sie to wszystko i nawet pojawil sie lekki wysiek .strasznie to wyglad az mi sie plakac chce jak na nia spojrze.podalam rano od razu clemastin 2ml.i teraz wieczorem i dwa razy posmarowalam cortineffem.wiem ze bez zgody lekarza nie mozna ale to lekka masc do oczu wiec wyczytalam gdzies ze dziecku lekarze tez przepisuja bo przeciez do poniedzialku jakos musze jej pomoc.mala jest pogodna i nie widac zeby jej to specjalnie przeszkadzalo ale to moze wynik dzialania clemastinu..czy moge jeszcze jakos jej pomoc moze jets cos co pomoze mi zwalczyc te grudy?wyglada to tak jakbym ja czerwonym lakierem do paznokci pociagnela...okropne.moj syn tez alergik ale nie mial az takiej reakcji ostrej nigdy...dziewczyny pomozcie czekam na podpowiedzi jak sobie radzicie w takich sytuacjach..czekam niecierpliwiei z gory dzieki.swoja droga durna ze mnie amtka zezrec takie cholerstwo toz to tyle chemii ma...sama mam do siebie pretensje i wiem ze tylko na lanie zasluguje
  6. majajulapewnie że eksperci to też ludzie ale po co ryzykować i potem pluć sobie w twarz całe życie a ja znam taki przypadek-moja siostra - jedyna z mojego rodzeństwa używała chodzika i ma problemy z miednicą i kręgosłupem mozliwe nie mowie ze nie .moze po prostu sa dzieci bardziej podatne na skrzywienia albo np z dyspalzjami ktore dodatkowo poglebiane sa przez uzywanie chodzika.dobra lece do tych slekarzy milego dnia i dzieki za dyskusje
  7. majajulaTyko wiesz nie zawsze wiemy do końca czy akurat to jest słuszne ja wolę słuchać ekspertów gdyby były chodziki ok nie było by wokól nich tyle szumu wiem ze jest szum wokol nich ale ja nie spotkalam sie jeszcze z dzieckiem pokrzywionym czy z jakas dysplazja po korzystaniu z tego nieslawnego sprzetu.ale wiesz co dzis akurat ide z Julka do poradni alergologicznej i zajde do ortopedy badz wlasnie fizjoterapeuty i dopytam sie w czym jest rzecz zeby rozwial watpliwosci chociaz wiem ze zaraz ktos powie ze opinia jednego sie nie liczy.ehh zaczynam odnosic wrazenie ze kazda tutaj broni swego zdania a tu nie chodzilo mi nawet o dyskusje tylko chcialam znalezc chodzik ale moze niepotrzebnie ruszylam bo otworzyla sie puszka ....a swoja droga to eksperci to tez ludzie i kto wie czy za jakis czas nie okaze sie cos innego.podam przyklad.kupilam julce szczoteczke chociaz zebow nie ma ale dla masazu dziaselek czytalam wlasnie w madrym czasopismie gdzie radzi lekspert.zobaczyla to moja szwagierka stomatolog dzieciecy i w krzyk ze mala nauczy sie gryzc szczoteczke i nie bedzie potem zebow myla tylko gryzla,ze doprowadze do krzywego zgryzu..to opinia juz drugiego eksperta jakze rozna od tej pierwszej.a ja synkowi tez kupowalam od malego szczoteczke i wrecz przeciwnie ma proste zeby i chetnie je myje od malego i nie gryzie szczoteczki .
  8. majajulaWszysto ok tylko ja jestem mimo wszystko przeciwna niektórym wynalzakom jak np. Chodzik no tak kazda z nas ma swoj rozum i ile glow tyle opinii dlatego bezcelowa jest dyskusja bo tu nie chodzi o przekonywanie do czegokolwiek .
  9. majajulaPrzepraszam że sie wtrącę ale ja swoje dzieci prowadzałam za rączkę skoro dziecko samo wstaje i przebiera nóżkami to chyba krzywdy mu nie zrobię jak je poprowadzam a co do wieku , że 8 miesięcznego to nie ma znaczenia bo każde dziecko się inaczej rozwija dokladnie sie z toba zgodze .moj syn jakos wyrosl na duzego prostego chlopaka i nie zrobilam mu krzywdy chodzikiem kiedys po prostu poszedl sobie i juz a w chodziku wiedzialam ze sprawiam mu frajde bo mogl samodzielnie sie poruszac bez mamy i widzialam jak sie cieszy.kazda mama wie instynktownie co jest dobre dla jej dziecka i nie zrobi mu nic zlego.oczywiscie sa skrajnosci ale tu nie o tym mowa.i agoda ze kazde dziecko inaczej sie rozwija.tak samo mozna klocic sie na temat smoczkow a przeciez na pewno wiele z was go podaje czy np.karmienie butelka .to tez nie jest naturalny sposob karmienia dziecka asmoczki prowadza do wad zgryzu.z wszystkieog jeszcze raz mowie trzeba madrze korzystac .i nidgy nie mowic nigdy....:-)
  10. asia78Sa dwie sprawy. Samodzielne stawanie dziecko i chodzenie a co innego prowadzanie ja jej nie prowadzam ona sama jak stanie na nozki to idzie ja ja tylko trzymam pod paszkami asekuruje w zasadzie zeby nie upadla.ona szybko sie rozwija lekarz powiedziala ze szybciej niz inne dzieci bo i duza sie urodzila i silna.ona juz sama siadala w wieku 4 miesiecy to dla mnie szok byl.
  11. asia78Dziecka 8 miesiecznego nie mozna prowadzac ( z reszta zadnego nie mozna ). Moze lepeij kup kojec i tam ja wkladaj, bedzie sobie sama probowala wstawac na swoej mozliwosci a i Ciebie odciazy moze nie mozna ale co zrobic kiedy ona sqama wstaje na nozki?lekarz powiedziala ze jak da rade to niech to robi a do kojca za nic nie chce bo drze sie wnieboglosy i wymiotuje to taka terrorystka mala a ja nie dam rady nosic jej .w bujaczku tez juz nie chce ....i ten ciagly wrzask jest nie do zniesienia.ja nic nie poradze ze ona juz chce na nozki...nawet jak na kolanach siedzi to zaraz prezy sie i probuje mi stawac i udaje sie to jej.
  12. dziewczyny wiem jakie sa opinie o chodzikach ale moj syn z niego kiedys korzystal i ma juz 11 lat i nie ma problemow z bioderkami i bardzo szybko nauczyl sie tez chodzic sam.chodzi mi glownie o to ze potrzebny mi jest bo Julka od kiedy podlapala ze mozna stac na nozkach ma juz 8 miesiecy to za nic nie moge jej zmusic do siedzenia po prostu zamecza mnie chodzeniem i musze ja prowadzac ciagle a to ze szkoda dla mojego kregoslupa bo nie dosc ze jestem wysoka 180 wzrostu to musze sie mocno bardzo schylac do niej i po znieczuleniu cos mi zrobili chyba nie tak w kregoslupie bo od tego momentu mam znim problem .bylam z tym u lekarza ortopedy i stwierdzil ze nie moge na razie sie wlasnie schylac i to miejsce po wkluciu jest do obserwacji bo jak mowilam ze dwa razy mi sie wklowal w kregoslup to lekarz powiedzial ze wlasnie od tego boli.wiec same rozumiecie ze musze jakos spelnic oczekiwania corki i jej chec do chodzenia i samodzielnego zwiedzania swiata .wiem tez ze nie zaszkodzi jesli oczywiscie nie bedzie w nim caly dzien przebywac.poza tym moj syn np.bardzo szybko sam nauczyl sie chodzic bo jak mial juz 10 miesiecy to chodzil i w rok juz biegal.a przeciez korzystal z chodzika wszystko zalezy od madrosci mamy i rozsadku.a Julka jest za mala na pchacz bo nie potrafi jeszcze lapac rownowagi a to jest niezbedne do pchacza .dodam jeszcze ze i ja i moi dwaj bracia uzywalismy chodzikow i zadne z nas nie ma krzywulcow wrecz przeciwnie wszyscy mamy proste i dlugie .ale moja mam nie uwazala chodzika za wyreczyciela jej tylko jako pomoc.bo trojke dzieci wychowac samej gdy nie ma pomocy i maz daleko w pracy caly dzien to jest naprawde ogromna praca.dlaczego nie dziedziczylismy krzywulcow po tacie?to on mial krzywe jak u pilkarza nogi a to dlatego ze babcia posluchala rad sasiadek i krepowala nozki w pieluchy zeby byly proste.to wlasnie niewiedza moze wiecej krzywdy wyrzadzic niz rozsadne swiadome korzystanie z urzadzen ktore choc na chwilke moga odciazyc i ze spokojna glowa dac mamie wykonac niezbedne czynnosci w domu.takie same zdania slyszlam o chustach ze mozna i ze nie mozna pewnie ze mozna ale jesli dziecko jest caly dzien noszone to rowniez jest to szkodliwe dla niego i mysle ze ciagle chodzi o umiar i madrosc.pozdrawiam wszystkie mama Julki -wulkanu energii
  13. witajcie .od niedawna szukam chodzika dla corki nie moge sobie pozwolic na kupno nowego z przyczyn ekonomicznych wiec szukam tak.moez ktoras ma po swoim dzieciaczku niepotrzebny?czekam na odpowiedz
  14. MadzixFajne propozycje, własnie o takie mi chodzi :) jak bedziesz miala kicie to wstaw zdjecie koniecznie tutaj musze go zobaczyc te kocia pieknosc.ja to jestem kociara i jakbym mogla to wszyastkie koty mieszkalyby u mnie hehe.a mam tylko jednego buuu.ale za to robi za trzy hehe .ja mam maine coona oj wielkolud z niej bo to kotka.czekam na zdjecie i wybor imienia.papa
  15. MadzixJutro jadę po cudownego Ragdollka. Mam listę imion, ale na nic nie mogę się zdecydować, szukam niebanalnych inspiracji. Nic w rodzaju Puszek czy Benek. Moga byc dwuczłonowe :) Puśćcie wodze fantazji :) mam fajnych pare np.:Mexx,Coolio,Queenie,Quintanilla,Fernando,Francesco,Avangarde,Anilah,Amoroso.eh moge tak dlugo mam mnostwo zawze pomyslow i ciezko mi sie bylo zdecydowac na imie mam kotke Bonney.pozdrawiam i zycze trafnego wyboru ale jak bedziesz miala kotka w domu to szybko sie zdecydujesz zobaczysz.swoja droga ragdoll jest cudny.
  16. dzieki wam za podpowiedz.wiecie co ja ostatnio pozyczylam od bratowej z uwagi na to ze szukam nowego i musze Julci robic zupki jeszcze miksowane takie cos co sie nazywa MAGIC BULLET no i jestem w szoku .najpierw spojrzalam na to telemarketowe cudo z niedowierzaniem ale jak wlaczylam zeby tego nieszczesnego krolika zmiksowac to zmielilo mi na taka papke ze moglam spokojnie dac Julci normalnie muslinowa konsystencja idealna papka jak serek homogenizowany doslownie.ciekawe czy te blendery szczegolnie brauna ktory ma podobny pojemnik z ostrzami siekajacymi tez tak miele?
  17. witam.popsul mi sie po raz kolejny robot kuchenny a bez niego zupek dla corci nie da sie zrobic .kurcze mala jeszcze nie chce jesc grudek mimo ze skonczyla 7 miesiecy wiec musze papu robic dalej.w zwiazku z tym mam pytanko jaki polecacie blender?bo juz robota nie kupie mialam zachwalany zelmera i okazal sie kitem bo juz dwa razy naprawialam i nie mam czasu na czekanie az uznaja mi reklamacje bo julka jesc musi.czekam na propozycje
  18. kawka dla wszystkich zobaczcie dziewczyny w co moj synus ostatnio gral gra tylko dla odwaznych i mocnych nerwach Gry online -Labirynt - straszna gra- milanos.pl ktora dojdzie do 3 poziomy niech sie odezwie gra krotka ale ile emocji wyzwala haha
  19. goyajuhu!Mama_A chyba musze sie wziąć za branie witaminek bo jeśli chodzi o szampon i odżywkę to używam firmowych i doopa ;) Mam nadzieje, że cos mi o tym wypadaniu włosów odpowiedzą jeszcze nasze fryzjerki ;) ps. a jak Twój teścik? Nie wiem jak u Was ale u nas już topnieje śnieg i lecę niedługo na spacer, na dworze jest +4 st. wieć luuuz. Dopadła mnie wczoraj @ (naszczęście) :P a co u Was? jak weekend? Wiesz teraz jest zima i brak witamin jest bardzo czesty w tym okresie czasu wiec wlasnie wloski nalezy odzywiac nie tylko na zewnatrz ale i przedewszystkim od wewnatrz moze u ciebie pozniej zaczely wypadac wloski i dlatego tyle czasu jeszcze to trwa u mnie juz sie wszystko ustalibizowalo tescika jeszcze nie robilam nie wiem kiedy sie przybiore tempka skoczyla do 37 wiec jestem w dobrej mysli i w tym blogim stanie nie wiedzy chce zostac jak najdluzej zasdroszcze ci tej wiosny bo nas zasypalo ale wiesz ja mieszkam prawie z bialymi niedzwiedziami na polnocnym wschodzie Polski to wiesz co o tych rejonach sie mowi drugi biegun w okno spojzec to sypie i sypie a musze odsniezac to chyba z ta lopata razem sie zasypie ide klasc mala spac zjadla zupke i marudzi juz (juz sie przyzwyczaila do domowego papu)
  20. krysiakWitajcie :) Dawno nie zaglądałam, a teraz troszkę znowu za potrzebą. Dominik chyba oszalał, zaczął się w nocy budzić co godzinę. W sumie nawet nie wiem o co mu chodzi. Niby chce jeść, ale zje trochę i zasypia, odłożony płacze, ale śpi tylko 20 min do godziny i znowu to samo. Trwa już to drugi tydzień i przyznam, ze ja już wymiękam... Myślałam, ze to jakiś skok rozwojowy i ma zwiększone potrzeby żywieniowe, ale tak długo to chyba trwac nie może? A... i w nocy straaaasznie mocno się zasysa, znowu mam piersi zmasakrowane :( A tak w ogóle to wygląda na szczęśliwe dziecko :) Strasznie się duż śmieje. Tylko ja mam wyrzuty sumienia, ze nie poświęcam mu tyle czasu ile bym chciała. Trochę wykorzystuję jego zainteresowanie światem i zostawiam go czasami, sama nadrabiając obowiązki domowe. No i nie wiem, czy powinnam może dać sobie spokój i być z nim cały czas, czy jednak mogę sobie poświęcić trocęh czasu na coś innego? Czy ja go nie zaniedbuję? Wiem, ze głupie pytanie, ale czasami mam wyrzuty sumienia... wiesz niech nie bedzie ci glupio ze go zostawiasz a jak chcesz miec go bardziej przy sobie albo zeby maluszek czul ze jestes blisko co bedzie z korzyscia dla niego kup albo chuste,albo jak ja zrobilam udalo mi sie kupic lezaczek bujaczek i jak cos robie w kuchni to Julka ze mna moze patrzec co robie i wiedziec ze mama jest blisko a i ty bedziesz miala lepsze samopoczucie.w dodatku bujaczki te sa bezpieczne bo maja pasy i maly z nichg nie wypadnie.a co do nocnego markowania hmmm skad ja to znam ?jak sie domyuslam maly spi w swoim lozeczku?ja mam Julke u siebie w lozku wyeksmitowalysmy tate i same rzadzimy w nocy w pokoiku i mala budzi sie w nocy kiedy chce i wlasnie jak to robi twoj synus z potzreby bliskosci ssie mamy cycusia.w dodatku twoj maluszek to jeszcze malenka kruszynka ktora dalje uwaza ze jestescie jakby jednoscia i nie chce zrezygnowac z bliskosci z toba...moze wez go do lozka ?ja juz dwojke wychowalam tzn syna i teraz Julke w swoim lozku z korzyscia obopolna a z mezem zawsze mozna przejsc na male rege szege haha do innego lozka .mozna pokombinowac.a juz nigdy w zyciu nie bedziesz z synkiem tak blisko jak teraz.sama widzisz jak sie budzi ze tego potrzebuje.pozdrawiam cieplutko edyta
  21. ninnareWitajcie!MamaAniolka - mi tez wypadaja wlosy, nie wiem kiedy to sie skonczy :/ i bardzo zaciskam kciuki za ten tescik, ale na razie ciiii... zeby nei zapeszyc..... :) :) :) U nas dzis z rana pogoda sliczna- mam nadzieje ze sie utrzyma bo mamy w planach dzis duuuzy park-jeszcze w nim nie bylam a slyszalam ze jest wielki i sliczny, z jeziorem itd. Oj mala cos marudzi uciekam ,pa! oj a ja wlasnie z dziecmi wrocilam z lodowiska synus sie wyszalal jak nigdy piruety ktrecil pare razy zaliczyl bec na pupe ale ze stoicka mina to przyjal i dalej szalal.wiesz co mi tez wlasnie tak w 4-5 miesiacu zaczely wypadac bo wiesz to jest tak ze w ciazy pod wplywem hormonow wlosy przestaja wypadac a po porodzie te co mialy wypasc przez czas ciazy musza wypasc i zrobic miejsce nowym wiec spokojnie niedlugo przestana a lecialy jak mylam szczegolnie widac bylo w wannie plynal potok wlosow doslownie a rano na poduszce masakra.ale przestaly pobralam troche witamin nie powiem zebym specjalnie nad tym rozpaczala i brala garsciami .na dzis dzien mam tez geste jak dawniej wiec moge cie uspokoic ze powinno niedlugo przestac.a tesciku jeszcze nie robilam hehe wlasnie boje sie zapeszyc.poczekam jeszcze troche i bede sie upajac ta niewiedza .pozdrawiam w ten piekny zimowy sniezny dzien
  22. witaj Renatko dawno cie nie bylo chociaz i ja za czesto nie zagladam ostatnio ale ty to juz w ogole nas opuscilas hehe.Aniu ja na waszym miejscu zglosilabym to na policje moze faktycznie facet badal kto w domu ....w kazdym razie moze beda mieli oko na wasza okolice w razie czego.Goya no jeszcze ci wlosy wylaza????mi juz przestaly dawno dziwne moze bierz jakies witaminki skrzyp czy cos.a zeby wlosy nie byly suche to trzeba je odpowiednimi prepearatami nawilzac wiesz?i to nie jakims badziewiem z supermarketu ale jak sa suche to potrzebuja odpowiedniego wzmocnienia i glebokiego nawilzenia najlepiej isc do sklepu z artykulami fryzjerskimi a jak nie masz w poblizu to czesto jest tak ze mozna u fryzjera kupic profesjonalne odzywki czy nawet maski do wlosow zobaczysz o niebo lepsze i efekt murowany.sama uzywam teraz maski z LOREALA i jestem zadowolona z efektow kupilam jeszcze wielka butle szamponu .oplaca sie. musze wam sie dziewczyny przyznac ze z taka niesmialoscia czekam bo mi sie @ opoznia juz tydzien czekam i nic susza...wiec moze w tygodniu odwaze sie tescik sobie trzasnac chociaz boje sie rozczarowania .o Julke staralismy sie tak dlugo i po wielu tragediach i przeplakanych miesiacach i latach udalo sie i nie chce tego powtarzac znow kurcze....dlatego boje sie twego testu jak diabel swieconej wody.
  23. hurrraaaa!!!!normalnie myslalam ze z krzesla spadne!pierwszy raz w zyciu cos wygralam..dziekuje bardzo to zacheca do brania udzialu w kolejnych konkursach ..alez super również gratuluje wszystkim szczesliwcom!!!!
  24. ania2012Martusia dzięki, chciałabym taką fryzurkę tylko że moje włosy mają skłonności do podkręcania się. Co o tym myślisz jako fachowiec :) Aniu no pewnie ze pasuje do ciebie fryzurka.ja mam ten sam problem co ty.tez mi sie faluja wlosy i za chiny nie moga sie naprostowac choc proste wlosy to moje marzenie.kupilam prostownice do wlosow i fakt ja sa krotsze to mozna ladnie je naprostowac pod warunkiem ze masz odpowiednie plyny ochronne ja kupilam z firmy lizap takie cos do pryskania przes samym prostowaniem chroni wlosy przes wysuszeniem i znisszczeniem ale wiesz za czesto nie mozna i tak prostowac choc ponoc sa fajne prostownice z funkcja jonizacji one nawilzaja wlosy ale sa drogie.ja kosmetyki do wlosow kupuje w sklepie fryzjerskim profesjonalne produkty milion razy lepsze niz te sciemy niby prosujace do wlosow.no jak moze byc szampon prostujacy???to juz nawet blondynka na to sie nie nabierze.bez urazy ja tez jestem naturalna blondynka tylko farbuje sie hehe.ale pomysl masz dobry i czekam na zdjecie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...