aganowak40

Szani super by było już się normalnie nie mogę doczekać bo już nie pamiętam jak to jest przespać całą noc

szani faktycznie coś wisi w tym powietrzu bo ja też ostatnio jestem nie do życia cały czas zmęczona niestety i jeszcze to nocne wstawanie w moim przypadku to mnie dobija.... Co do chrzcin to my małego chcrcilismy jak miał 2,5 mies. nw czy to wcześnie czy późno, my czekalismy na ciepłą pogodę.

staro ciekawie -

Aniu witam cię serdecznie. Ja miałam podobny problem. Karmiłam mojego małego też cycem przez pierwsze miesiące i karmie nadal choć podobnie jak w twoim przypadku mało przybiera. W wieku 6m. ważył 6,700. Apetyt ma za dwóch i zawsze miał od cyca się nie odrywał a jak zaczełam mu wprowadzać nowe posiłki to ni c nie protestował. Nasza pediatra powiedziała że nie mamy się martwić bo najważniejsze, że przybiera, zresztą jest drobnej budowy więc.... Najgorsze było to jak byliśmy na szczepieniach a tam dzieci w wieku mojego Nikosia 8,5 czy 9 kg. Też się wystraszyłam, że to taka kruszynka, ale teraz już to zaakceptowałam. Najważniejsze, że przybiera i zdrowo się rozwija i wszystko ok jest, więc nie martw się na zapas po prostu niekture maluchy nie mają takiej tendencji du tycia pozdrawiam i rozgość się tu cieplutko

Regino widzę, że miałyśmy podobny pomysł z tymi ząbkowatymi suwaczkami. Fajna sprawa nie...... Aga dołanczaj twż my też to przecież zmałpowałyśmy hi hi hi.............

AntypodY

Boże Narodzenie ryż czy kasza?

spacer - widok - relaks

Hejka dziewczyny.. Pocieszę was że nie tylko u was jest brzydka pogoda u nas tragedia. Leje i tak wieje, że aż głowy chce urwać, więc my znów kapitulujemy w domku niestety!!! Mały dziś zaliczył tylko jedną pobudkę koło 3 więc w miarę jakoś się wyspałam. Martuś, Aguś mój też dziś tak marudzi mówie wam na 100% to ta zwariowana pogoda, nam się nic nie chce a co dopiero naszym szkrabom. Magduś bardzo ci współczuję :(((( strata dziecka jest okropna, a mały był chory??? Robiłam dziś mojemu urwisowi na obiad zupkę z brukselki zajadał się niemiłosiernie, buzia cały czas otwarta:*)) Ciesze się że ma taki apetyt bo z wagą to się zbytnio nie wybija, ale najważniejsze że tyle je. Całuski dla mam i ich pięknych dzieci!!!!!!!!!!!!!!!:Uśmiech:

biedaczek Senny -

prywatność - tajemnica - sekret

Witaj Pozytywko!! Super że tu trafiłaś, odlotowa z ciebie kobitka myślę i zapraszam do nas:*))))

Makao stół czy krzesło?

AntykwariaT

Regino to faktycznie Kordian ci długo śpi w dzień. Mój Nikoś to pierwsze śpi koło 12 ok 1 - 1,5 godz. i potem koło 4 ale z godz. max. kąpię go po 7 , papu i lulać idzie. Dziś wykompałam go troszkę wcześniej bo już taki senny sie tarł i ziewał, w łóżeczku już po 7 a dopiero jakieś 15 min temu zasnął, czyli faktycznie godz. po tym jak go położyłam. Wiercił się gadał sobie pod nosem jakby wogóle nie miał ochoty na spanie, ale po godzince zasnął. Ciekawe za ile się obudzi i co znów będzie wyczyniał???? Któż to wie... Oj Aguś my to mamy przerypane NIESTETY!!!!!!!!!!

Jeszcze nie mamy konkretów co do sylwka ale pewnie coś się narodzi bo takie z doskoki i nie planowane są najlepsze jak zauważyłam

Fakt... ale najgorsze były początki jak byl tylko na cycu a teraz to już pojada więc można się trochę od niego oderwać i jedzenie go interesuje więc teraz więcej luziku

No ja ci powiem Martuś że jeszcze chciałam trochę pokarmic tak do roku myślałam bo wygoda z tym cycem jest, ale nw jak mój urwis mi pozwoli. Może wyjdzie mu więcej ząbków i będzie mnie 'podgryzał" więc nw., ale narazie jeszcze karmię. A ty karmisz swoją małą?

Oj Martuś też bym tak chciała ale pomarzyć dobra rzecz. Może kiedyś prześpi nockę i ja też "kiedyś" się wyśpię bo na razie to się na to nie zanosi. Mały zasnął więc ja w raju, tylko te cholerne nocki. bleeeeeeeee

AntygonA

Agusiu ja mam dokładnie tak samo.Nikoś wierci się w nocy niesamowicie a ja jestem cały czas niewyspana.Nie jest tak codziennie ale dość często. Myslałam, że tylko ja mam z tym problem, ale widzę nie jestem sama. Nikoś czasem budzi się i pomrukuję, więc wstaję i daje mu smoczka a on jak mnie tylko zobaczy to zaraz w płacz więc go muszę wziąść dać mu "cyca" i juz jest ok. Odkładam go i śpi dalej, aż do kolejnej pobudki tylko ile razy mogę mu tego "cyca" dawać??? Wody nie chce pić w nocy tylko się rozbudza i jeszcze więcej dokazuje. Nw. może z tego wyrośnie. W dzień jest tak jak u ciebie, power go rozpiera. Nie mam już rady.....

RandkA

urwisów jest przecudny. Jednak kiedy przesadzają to...........

w proporcjonalnym

eskapada - wypad - zwiedzanie