Skocz do zawartości
Forum

maczetka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez maczetka

  1. ale łapie doła, wszyscy gdzies imprezują w koncu andrzejki , kazdy gdzies coś... a ja? siedz babo w domu. mój ma ochote wyjsc ale kiedys obiecał ze bedzie trzezwy przez ostatnie dni zeby nas nie zaskoczyło ale widze ze chce poprosić o wychodne... ale co ze mną? juz mi sie nic nie należy? mogł sie wykazać jakas kreatywnością i zabrac chociaz na pizze. . . bo baba w ciazy nie ma juz prawa wyjsc do ludzi tylko siedz w domu i łap doła. jest mi tak strasznie smutno... czasem mam po prostu wrazenie ze łapie jakas przedporodową depresję....
  2. NuSiAaaa ja nawet nie wiem jak wyglada u mnie sala dokladnie bo nie zwiedzialam... to stronka do tego szpitala... Szpital Zdroje Szczecin co chce w nim rodzić... mi nie pokazuje tej stronki
  3. ....poza tym zaczynam łapać doła... jak do tygodnia sie nie rozdwoje to wpadnę w depresje tak mi juz ciezko cokolwiek zrobic
  4. asik28Witam Was w piątkowe popołudnie... Słabiej się dziś czuję i brak mi siły...Na dodatek byłam dziś już dwa razy w toalecie. Głowa mnie też strasznie boli. Może to przez wiatr, który od nocy strasznie wieje. Obiecywałam sobie, że dziś tyle zrobię, żeby mieć sobotę wolną, a ja nawet z łóżka nie mogłam się podnieść. Podbrzusze mnie boli, biodra też mi strzelają, no i nie mówię już o chodzeniu czy siedzeniu. Ech....mogłoby być już po wszystkim, choć mam przeczucie, że to nie będzie takie proste. jakbym czytała o sobie.... mam to samo jedynie z tym kibelkiem to mam inaczej baaardzo mi sie chce ale nie mogę, az strasznie mnie wszystko tam boli, masarka. nikt nie zrozumie tylko ten co to przeszedł wiec mozemy sobie współczuc, tez teraz spałam bo brak sił ... moze wyladujemy w tym samym czasie na porodówce. zazdroszczę ci tej wanny na porodówce.... u mnie nie ma takich rarytasów. a wiem z zycia ze wanna z ciepłą wodą jak nic innego pomagała mi np w bólach menstruacyjnych ( ogroooomne były) trudno, wezme ze sobą miske i wsadzę tam dupkę hehe ;-) ale nie co jak co ale wanna powinna byc obowiązkowym wyposażeniem porodówek....ale cóż. Polska ....
  5. musisz zamontowac fotelik tak by nie był tyłem do poduszki. wtedy nie musisz jej wyłaczac, albo tak jak mówissz jedz do serwisu oni ci ją odepną.
  6. maczetka

    awatarek hmmm

    jak bedziesz go zapisywac np w Photoshopie daj "zapisz dla web" lub "zapisz dla internetu" jezeli to nie pomoze to nie wiem :)
  7. po porodzie bedzie idealna, aby w cycach była dobra
  8. MalaMoni!! gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no faktycznie mieliscie gdzieś kolejke hehe ale to dobrze ze wszystko super. jedna juz za nami hehee ciekawe kto nastepny, eww 17 kg to waga ksiązkowa. nieprzespane noce, karmienie piersia i poród zrobią swoje i bedziesz laska...ja przytylam tylko 10 kg, za mało ale lekarz mowi ze nie jest zle, mi to naprawde poszło wszystko w brzuch ;) tinka_20 A z tym szykowaniem torby to chyba musimy sie pospieszyc. ja juz spakowana, tzn jeszcze kilka rzeczy brakuje w torbie ale sa przygotowane i tylko je wrzucic... masakra od jutra zostaje mi tydzien jezeli liczyc z miesiaczki :)) tinka_20Maczetko pamietaj, ze masz moj numer i czekam na wiesci jakby sie zaczelo............... hehe jak sie zacznie to pewnie nie bede myslała o smskach ale dam znac jak juz bede miała to za soba ;) anitajasMałamoni GRATULACJE !!!!!! No prosze, a stawiałam na to, że Maczetka będzie pierwsza AliBaba chyba nas postraszył tylko i cos czuje ze sie moze nawet spoznic hehe czasem mam wrazenie ze juz do konca zycia bede chodzic z nim w brzuchu hehe eww A mam do was takie pytanko... czy jest mozliwe ze mleko wycieka jak sie jeszcze dzidzi nie ma? jest mozliwe i bardzo czeste i normalne mi wycieka juz gdzies od połowy ciazy , teraz tylko jak nacisne a wczesniej budziłam sie z mokra koszulka Byłam z M. na zakupach kupiłam sobie w croppie sweterek, taki juz na "pozniej" hehe po chce miec cos nowego a pozniej nie bede miała sił i czasu latac :)))
  9. niespokojnanewnusia [podejscie prawidlowe co do meza i fryzki :) a ja mam takie pytanie dotyczace juz porodow. kogo chcecie zamierzacie miec ze soba na sali porodowej? jak to jest w Polsce? ile osob moze byc na sali? ktos mi powiedzial ze juz za 2 osobe trzeba placic czy cos takiego. ile w tym prawdy? u mnie jedna osoba. po co mi wiecej .... za darmo... druga moze byc na zewnatzr i moga sie wymieniac zeby odpocząć.... na sali jedna i ostatnio uzgodnilismy ze jednak Michał ze mna bedzie :-) nawet juz nie piwkuje wieczorem zeby byc w gotowosci jakby cos :) jak zechce to przed finałem wyjdzie zeby nie patrzec ale przy skurczach ma przy mnie byc. Nusia masz rację, mi tez tłumów nie trzeba tylko bym sie wkurzała. co do sali to porod tez mam za darmo. jest to duzy pokoj z materacem, piłkami, telewizorem, czajnikiem i oczywiscie łozkiem do rodzenia. jak zaczynaja mi sie skurcze to mam z mezem ten pokoj do dyspozycji , połozna przychodzi co chwilke zeby sprawdzic co i jak. pozniej po porodzie zostajemy tam jeszcze 2 godziny z dzidzia, na koncu go kapią i przewożą nas na 2 osobowe sale położnic, chyba ze inne sale są wolne a my chcemy byc osobno to nas tam lokują ale w kazdej chwili moze dojsc ktos nowy czuje ze mi sie porod wielkimi krokami zbliza, tzn nie musze czuc bo sie zbliza ale strasznie mnie ciagnie dół brzucha, zaczyna mnie chyba czyscic z drugiej strony i maluszek jakis strasznie nieruchliwy. Nusia co do rodzenstwa to współcxzuje, moj brat juz ze mna w sumie nie mieszka ale jest kochaaaany. jego zona tez w ciazy i nie pozwoli nam nic dzwignąć a pod tyłki podkłada poduszeczki :) a twoj brat jest idiota i tyle, a mąż co na to? moj by go zabił jakby nazwał jego dziecko bekartem.podziwiam cie ze jeszcze mu gotujesz i pierzesz. w zyciu bym tego nie robiła, nawet normalnie, rece z dupy mu nie wyrosły...jest na tyle madry by ci umilac zycie to bedzie madry bu obsłuzyc pralke i kuchnie. pozniej nadrobie cd bo teraz juade z mezem na zakupyyyy
  10. tak sobie poczytalam nasze stare posty.... i co sie dzieje z katą i grazią???
  11. sabina2605Maczetko piecze jak go dotknę :( no to nie wiem, skontaktuj sie z lekarzem i bedziesz pewniejsza
  12. nie zrozumiałam do konca :) to piecze czy nie? mnie nie boli jak twardnieje tylko ostatnio to ledwo przy tym dolatuje do kibelka
  13. Message - Galeria zdjęć Parenting.pl zdjeciu suzzy , ale slicznie wygladaja
  14. niespokojnanewnusia mi znajoma tez mowi ze mi sie brzuszek obnizyl ale ja powiem szczerze to widze w lustrze :) poza trym mam bole kosci kolo cipki i wlasnie gadalam ze znajoma ktora juz ma 2 porody za soba ze malenstwo uciska na miednice i wcale sie nie zdziwi jak na dniach urodze tzn tak za tydzien :) to ja mowie to niech juz wychodzi malenstwo kochane :) ja juz zwarta i gotowa na przyjscie :) ja mam takie bole juz od miesiaca, miednica i cipka ... masakra i jeszcze nic :) postanowiłam sie juz nie nakrecac, niech przyjdzie kiedy chce i niech mnie zaskoczy hehe
  15. ewelwLITTLEMUM No rzeczywiście - kochana - nie daj Boże rodzić - bo masz jeszcze dużo czasu i maluszek musi nabrać sił. W każdym bądź razie nie chciałam Cię straszyć... ani nam sie waż wyskakiwac przed szereg :) klamra wiesz na co i czekac na swoją kolej ;) co do czopa to wczoraj pytałam moze sie wydobywac stopniowo ( szczegolnie jak sie robi rozwarcie) ale moze tez przy duzym rozwarciu wyskoczyc w ostatniej chwili. czop jest ponoc duzy i zabarwiony krwią także mysle ze to zwykły nadmiar sluzu ktorego ponoc wieksze wydalanie w ciazy jest normalne ... szczegolnie pod koniec. newania a ja słyszałam opinie co prawda rózne, ale w wiekszosci lekarze nie podaja nospy pod koniec własnie ze wzgledu na skurcze bo nie kazda musi je miec mega bolesne ze przebija nawet nospę.
  16. miłego dnia :) ja chyba sie wezme troche za porządek bo znów mega wielki syf ;) heheco do syfu to wczoraj niechcacy zamknełam kota w pokoju ojca i naszczał i nasrał mu na łozko hehehe dobrze ze pojechał na wczasy to nic nie bedzie wiedział
  17. mam to samo ... a najbardziej mnie wkur... jak ktos patrzac na mój brzuch pyta" i co? jak tam? jeszcze nic?" przeciez to kur.. widac ze jeszcze nic.....................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................
  18. tinka ja tez ostatnio za wiekszym towarzystwem nie tesknie...
  19. wspołczuje tinka mi tez by sie nie chciało. niech kazdy cos zrobi - proste. jestes w ciazy to zrozumieją ze nie masz tyle sił by stac w kuchni.a jak nie to miałabym ich gdzies
  20. littlemumjak wszystko bedzie dobrze i dotrzymam do przyszlego tygodnia to bede miala zdjecia robine na pamiatke takie artystyczne... a co... przez cala ciaze nic to sobie chociaz na koniec dogodze no to czekamy na fotki. ja mam studio w pokoju obok a nie ma mi kto zrobic i z dnia na dzien urodze i dupa zbita hehe ale ja za to A lankowi nie daruje, bedzie miał milion zdjec.
  21. tinka_20i to jest kraj przyjazny przyszlym matkom ten kraj nikomu nie jest przyjazny
  22. tinka_20Pytam, dlatego bo tez o tym slyszalam, ale jak ostatnio rozmawialam ze swoim lekarzem, to powiedzial, ze on wczesniej nie daje urlopu(tzn przed urodzeniem), ale ciekawe jak to wyjdzie w praktyce. no widzisz co lekarz to inaczej, ale zawsze bedziesz dłuzej z dzidzią.
  23. tinka_20Czyli z urlopem jak dobrze zrozumialam to juz dostalas 2 tygodnie przed terminem.? tak. niestety taki jest kodeks pracy i coś tam coś tam-nie znam sie tak mi moj lekarz powiedział a on w tym siedzi wiec sie zna. moze chodziło o pełny miesiac od 1 . nie wiem.
  24. tinka_20No Maczetko fajnie, ze jestes. Ja mialam juz do Ciebie pisac smsa, ale mowie jak rodzisz to nie bede przeszkadzac...ha ha- dowcipna jestem. Z jednej strony to dobrze, ze jeszcze posiedzi zawsze to lepiej pozniej niz wczesnie. hehe tak sobie mysle ze mam twoj numer i jakby co to bede pisac asik wiec jednak Alanek jest dzentelmenem i przepusci twoją damę przodem hehe , co do jabłek mi nie pomagaja, wrecz odwrotnie byłam wczoraj na wizycie a pozniej nie chciało mi sie juz wchodzic na neta bo miałam gosci. NIby wszystko jest ok ale Ali przestraszyl nas a teraz siedzi i nie ma zamiaru wyjsc. wazy 3600 więc kawał gada z niego bedzie hehe. głowka jeszcze nie zeszla do kanału rodnego , tzn w dole jest ale musi zejsc pod kosc łonową i dlatego brzuch mam jeszcze wysoko.ale to njic nie oznacza bo lada dzien moge i tak urodzic a jezeli nie to 10 grudnia do szpitala hehe. co do hemoroidów to mi wcale nie wesoło bo lekarz powiedział ze beda sie uaktywniac przy okresach. jestem juz na urlopie macierzynskim. i chyba tyle....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...