Skocz do zawartości
Forum

asiaga

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez asiaga

  1. Aisha myślę, że pod względem opieki nad maluchem będziesz zadowolona ze szkoły - ja miałam nadzieję, że do samego porodu bardziej przygotują mnie, stąd moje rozczarowanie. A ceny poszły w górę - nie miałam świadomości, że aż tak!!!
  2. Większość szkół rodzenia nastawionych jest na informacje o pielęgnacji noworodka. O samym rodzeniu to tylko teoria - to co w książkach. Ja byłam rozczarowana - nudne wykłady - zastrzelił mnie jeden o "naturalnym planowaniu rodziny". O samym porodzie, o tym jak sobie radzić, pomóc nic się nie dowiedziałam - a ćwiczenia coś w rodzaju gimnastyki w I klasie szkoły podstawowej, ćwiczeń oddechowych - 5 min. Jak już to najlepiej iść do szkoły rodzenia sprawdzonej i poleconej... A wymóg, że poród rodzinny tylko po szkole rodzenia to zupełny absurd jak dla mnie
  3. hej hej Madzia ja stosowałam ostatnio Stodal, trochę Tymianek i podbiał do ssania i podobno jeszcze Gardlox jest ok i można. Też mnie długo "tłukł" taki suchy kaszel - najgorzej w nocy, Współczuję Aisha w czasie samego porodu nie było u mnie mowy o trzymaniu za rękę, próbował - ale mu kazałam nie dotykać mnie - denerwowało strasznie! W sumie łaził po korytarzu przy otwartych drzwiach - ale wiem to tylko z opowieści - byłam tak odrealniona, skupiona tylko na własnym ciele, że pamiętam dopiero moiment, kiedy połozna go zawołała na finał i cięcie pępowiny. W sumie każdy poród jest inny i dopiero "w praniu" okaże się czego będziesz od niego potrzebować, i czy uda mu się to odgadnąć i dobrze zrealizować. Trzymam kciuki :) miłej niedzieli
  4. Witam się dziewczyny :) Widzę, że tematy igłowe na tapecie. Mi ostatnio Pani pobierająca powiedziała, że coś mi krew nie leci i czy biorę jakieś leki na krzepliwość krwi. Po takim pytaniu odjechałam zupełnie ;) Ja dziś po wizycie - płeć nie chciała się ujawnić ;) Pozdrawiam i życzę miłego weekendu - zapowiada się słoneczko!
  5. Najlepsze życzenia dla Oskarka!!! Ann automatycznie pomyślałam, że na zdjęciu jest rodzeństwo, chociaż coś mi nie pasowało - bo Ulcia nie podobna ;) Megan mam nadzieję, że synkowi szybko przejdzie paskudne choróbsko :( Tasik a Pa chory? bo nie zrozumiałam w końcu... Ania u nas z przedszkolem po przerwie podobnie jest zawsze... ale tylko pierwszy dzień na szczęście
  6. Przepraszam, że się "wetnę" w wątek, ale zobaczyłam fotki Ann i aż nie mogłam uwierzyć jaki Szymonek wysoki chłopak wyrósł :) już chyba siostrę dogania :) Tasik tu też nie omieszkam zaznaczyć, że nowy awatar prześliczniasty! Pozdrawiam
  7. Witam wszystkie Koleżanki poświątecznie :) Komu potrzeba zdrowia życzę - u nas Święta miłe choć też pod znakiem choróbska Jeśli chodzi o obecność męża przy porodzie, to lepiej nie naciskać - choć ja naciskałam i obrażałam się przy pierwszej ciąży - jak się wahał i był bardziej na nie ;) ale ostatecznie uczestniczył i stwierdził, że nie wyobrażał sobie, żeby mógł być w tym czasie gdzieś indziej...ale na wiele mi się nie przydał, bo za szybko wszystko się działo i przy masażu krzyża (urocze bóle krzyżowe) lepiej sprawdzała się położna. Ale pępowinę przeciął, pilnował, żeby nam dziecka nie podmienili ;) i tym razem chyba też będzie ze mną. uff ale się rozpisałam aaa i w święta małe zaczęło mnie łaskotać od środka - chyba jedzonko smakowało Pozdrawiam Was serdecznie znad wody spod ogórów
  8. Oj ja do bąbelków i ruchów mam jeszcze kawałek, ale doczekać się już nie mogę. Kinia tyle Ci powiem - nie czytaj - można osiwieć od tego co się w internecie czyta, a dużo rzeczy jest nieprawdziwych, jeszcze więcej zupełnie się do nas nie odnosi!!! Moje schizy z I trymestru powoli mi przechodzą - opanowuję chęć latania na USG każdego dnia;) ale kto wie czy jeszcze nie wrócą. Ja przede wszystkim jem - ostatnio "chińczyka" codziennie!! Nie wiem, czy nie urodzi mi się dziecko ze skośnymi oczyma! I od 2 dni piję pepsi (co ciekawe nigdy nie lubiłam pepsi). Jednym słowem dużo jem, ale trochę mało zdrowo. Żartuję sobie, że jutro najdzie mnie smak na papierosa (jestem niepaląca i nielubiąca palenia) - liczę na Święta i zdrowe jedzonko u Mamy ;) Trzymajcie się ciepło, bo ja o 21 to już prosto do spania :)
  9. Moja stronka na początek :) Zdrowia wszystkim ciężarówkom! Hura dla mijających mdłości! Hura dla WIOSNY, która wreszcie wnosi jakąś nadzieję!!! :)
  10. Puk Puk Wrześniówki, czy można się jeszcze dopisywać do Was? Termin z @ mam na 29 wrzesień, z USG wprawdzie na 4 październik, ale z racji tego, że już raz wrześniówką byłam, inaczej się nie potrafię identyfikować :) Pozdrawiam
  11. jaskula gratulacje ogromne!!!!! Ale Ci się fajnie wiosennie Dzidzia urodzi!!!! Ewka u nas też jest problem ze spacerami - Emilka woli bawić się w domu - zima, śnieg jej nie kręci - zupełnie inaczej niż w zeszłym roku. Histeria przed wyjściem jest niezła - ogólnie tych histerii trochę ostatnio jest - bunt dwulatka jak się domyślam...
  12. Monika dodaj zdjęcie do galerii, a potem skopiuj linka Katrzynko czyżbyś szykowała dla nas jakąś prokreacyjną niespodziankę?, hę, po czym, mąż tak niedomaga ;)
  13. chyba moja stronka - za piękną ciężarówkową zimę :)
  14. w oczekiwaniu na zimę!!! kaski włóż! gotowi - jedziemy! hamuj!!! faajnie się szusowało, czyż nie?
  15. tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś na N nie doczytał - w środę "prokreacyjne" spotkanie w "Kolanku" na Józefa 17 - o godzinie 20tej
  16. Joa GRATULACJE!!!!! Ale żeby tak się tajniaczyć - żebym aż musiała noworodka odpalać - i już 14ty tydzień - WOwOWOW!!!!!
  17. Cześć Dziubala bardzo proszę nie sugerować w miarę zdrowym nabycia jakiejś choroby!!! My zdrowe. Nie pomyliłaś czegoś z tymi suwaczkami - chyba że Joa czegoś nie wiemy, co wie Dziubala - przyznaj się tu zaraz MMisiu witajcie!!! Zaczepiłam dziś w naszej windzie Twojego Lubego - mam nadzieję, że nie masz nic na przeciwko. Wyglądał znajomo - więc musiałam się odezwać ;) Czekam na relację z tego strasznego wieczoru - pierwszego po powrocie do domu!! Zdrowia chorym i kaszlącym!!!!
  18. Dziubala u nas dorosła kołdra się sprawdza - trudniej się odkryć - a Maciusiowi możesz zawsze przywiązać kołdrę do szczebelków ;)
  19. moja stronka za dobre niedzielne nastroje!!!!
  20. Katrzynka angielski - hohoho!!! Opowiedz coś więcej!!! I pozdrów MMisie jak będziesz w kontakcie :) my jeszcze nie wyjechaliśmy tak mi się to podoba że muszę sobie znowu wkleić :he:
  21. MMoni potwierdzam raz jeszcze - zdolniacha jesteś!!!!
  22. Serena to pięknie śpi!!!, a że zasypia mu się trudniej... kiedyś mu przejdzie. A przez okno go nie wyrzucaj jak cię proszę!!! ;)
  23. aaaa gdzie można w Krakowie kupić solidne sanki drewniane z oparciem? W zeszłym roku jak szukałam to widziałam:oh: tylko takie z drzazgami
  24. hello Ja też kawkuję:kawka: MMoni jak tam widzisz skutki diety? Spamuj spamuj kobieto z tymi notesikami!!! Myślę ze cisza na forum jest dlatego bo dziewczyny nie mogą wyjść z podziwu dla twojej twórczość!!!! ja z kolei nie mogę wyjść z szoku z faktu, ze Serena już hasa w spodniach sprzed ciąży piękne emotikonki dziś mamy - ten mi się bardzo podoba!!! :) :) Dziubala jak noc chłopakom minęła? my dziś jedziemy po Emilkę - miałam najpierw jechać sama ale strach mnie obleciał przez tę zimę...
  25. MMISIU GRATULACJE OGROMNE!!!!! NATALKO ROśNIJ ZDROWO NA POCIECHę RODZICOM I SIOSTRZYCZCE!!!!!!!!!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...