Skocz do zawartości
Forum

monika.j

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika.j

  1. ja w tym roku rzuce sie chyba na telefon, bo bardzo potrzebuje nowego a nie chcemy juz wiazac sie umowami z operatorami. A jeśli nie to pewnie cos ze sprzetu wedkarskiego bo od dłużeszego czasu stał się fanem wędkowania
  2. mój mąż próbował, ale też nie wyszło tak jak trzeba (czyli nie rzucił palenia) ... Prolemem okazaly sie wkłady do papierosa, też miał taki z allegro (który jest kilkakrotnie tańszy niż e-papierosy na stoistach sklepowych). Wkłady starczały na krótko, nie ma ich gdzie dokupić poza allegro a to wiąże się z ciągłymi paczkami, kosztami przesyłek itd itp więc może lepiej dołożyć i kupić orginalnego e-papierosa a potem nie mieć problemów z dokupieniem akcesoriów (zwłaszcza jesli wujek nie korzysta na co dzień z internetu). W sumie może to wyjść taniej niż myślimy.
  3. wszyscy byliby bladzi Co by było gdyby kobietom zabrano mowe ;)?
  4. aparat dentysta czy ginekolog ;)
  5. lubie - ale tylko z ryzem lubisz niespodzianki??
  6. Dziekuje za odpowiedzi. Filip po sczepieniach byl bardzo niespokojny, lekarka polecila zebym podala mu viburcol i tak tez zrobilam. Pewnie dzięki temu mial tylko 37,4. Ale w koncu zrezygnowalam z kapieli. w porze przypadającej na kąpiel smacznie spał więc wolałam tego nie zakłócać.
  7. Mam pytanie do Was mamusie. Byłam dziś z synem na pierwszym szczepieniu i zapomniałam zapytać pani doktor czy dziś mam zrezygnować z kąpieli maluszka czy nic się nie stanie jak go wykąpie?? Z góry dzięki za odpowiedź
  8. ewcia_ka dlaczego twoje zniecz nie zadzialalo??mnie za pierwszym razem rozcieli tak nieznieczulona dobrze ze bylam w szoku bo az tak niebolalo:) no i od razu maska na buzie i w sen moje znieczulenie nie zadziałało bo jestem po operacji kręgosłupa, ale pan anestazjolog chciał koniecznie spróbować :/ Niestyty wyszło na moje i musieli mnie usypiać po kilku dluuugich minutach prób wbicia mi znieczulenia...
  9. nie wiem co to moze być, ale jeśli takie "ryki" będą trwaly po kilka godzin, dziecko nie będzie moglo spać i w ogóle będziesz widziała że bardzo się męczy polecam homeopatyczne czopki dostępne bez recepty viburcol. Są one pomocne właśnie w stanach niepokoju u dzieci (ząbkowanie, kolka) z gorączką lub bez. Ja muszę przyznać że zastosowałam dwa w takich napach kolkowych, bo mój synuś potrafił nie przekłakać a przedrzeć się przez taki ból nawet kilka godzin
  10. nie martw się czymś co może okazać się zbędne. Jesli nie ma przeciwskazań do naturalnego porodu nikt Cie do CC nie zmusi ;) A nawet jeśli to nie taki diabeł straszny jak go malują. Zajrzyj też do tego wątku http://parenting.pl/dzis-pytanie-dzis-odpowiedz/6248-cesarskie-ciecie.html
  11. nie słyszałam o 'przełamaniu', myślę że coś w tym może być, ale nie podchodziłabym do tego tak na 100% poważnie. Moi rodzice też każą mi sprawdzać, ale czy dostaną łokcie do kolanek. Nie wiem co to ma znaczyć, bo użyli jakiegoś szarlateńskiego słowa ;) ale traktuje to jako gimnastyke i od czasu do czasu po kapieli gdy jest już odpowiednio nawilżony próbuje.
  12. doskonałe pomysły, co prawda nie mam nowych, ale chciałam napisać, że jakbym ja była szefową i nowy pracownik przedstawilby mi taki szczegółowy plan napewno nie pracowałby do grudnia tylko od razu dostałby długą umową z małą podwyżką ;)
  13. sucharki w drugim dniu (jak sie dobrowolnie zrezygnuje z grysiku a fuj) są niczym schabowy w niedzielny obiad ;) Jak sie dorwalam to nie moglam przestać.... W zasadzei dziewczyny wszystko napisaly... najlepiej nie jesc min 6-7 h wczesniej, ja mialam cesarke planowana i ostatnim posielkiem byla kolacja,, ale w nerwach przed wyjazdem do szpitala pozwolilam sobie jeszcze na małą kawcie z mleczkiem :/ I tragedii nie bylo.... Znieczulenie u mnie nie zadziałało wiec w końcu mnie usypiali, boli potem jak sie obudzisz, nie mówiąc o kaszleniu, kichaniu. Na drugi dzień stawiają Cię do pionu, troche boli, ale z każdą minutą jest lepiej. A jeśli chodzi o karmienie, to ja dostałam synka od razu jak tylko przewiezli mnie na normalną salę z operacyjnej. Czekałam tylko chwile, zanim go zaszczepili.
  14. rubiaA moze ktoras z was mieszka na slasku i poleci jakiegos dobrego dentyste? wątek powyżej, klinika w bytomiu, ona jest dwa razy tansza od tej w katowicach. Sama jeszcze nie bylam (syn ma 5 tygodni), ale regularnie odwiedzaja ja dzieci z mojej najblizszej rodziny, jak bedzie potrzeba to podam blizsze namiary
  15. Poszukaj w okolicy dzieciecego stomatologa, u mnie w okolicy sa dwie prywatne "kliniki", jedna bardzo droga druga troche mniej, w ktorej specjalizuja sie w leczeniu dzieciaczkow. Jest telewizor przed fotelem, w ktorym dzieciaczek oglada wybrana przez siebie bajke, na pierwszej wizycie jest tylko zapoznanie sie, oswojenie "z fotelem", zdjecie w fotelu dentystycznym no i w ogole rozne bajery, zawsze zabawka w nagrode za wyleczenie zabka. Niestety wszystko to troche kosztuje, ale warto.
  16. ja tez duzo slyszalam o tabexie - nawet znam osoby ktore rzucaly palenie jedzac te tabletki. Wszyscy stosujacy rzucili palenie niestety nie wszyscy wytrwali w tym stanie. Ale probowac zawsze warto, koszt ok 30 zł a moze przelozy sie na polepszenie zdrowka i duze oszczeednosci finansowe :)
  17. Mi doradzono, aby po skończeniu 1 miesiąca kłaść dziecko czasami spać na brzuszku. Jeszcz e nie próbowaliśmy, bo mamy troszkę czasu, natomiast naszym problemem jest układanie główki przez synka na jedną stronę. Nawet gdy uda nam sie go ułożyć na drugim boku i podłożyć coś pod plecki, potrafi po kilku minutach ułożyć się po swojemu. Obawiam się nie tyle spłaszczenia główki co zastania jakiś mięśni. Miał ktoś z Was taki problem?
  18. Ja z moim synkiem mam to samo (3 tygodnie), ale do tego bardzo często płacze. Niestety ma kolki, karmię go sztucznym mlekiem, ktore zostalo zmienione przez lekarza, ale do tej pory (minął juz tydzień od stosowania nowego mleka i podawania leków) synek się pręży a popoludniami i wieczorami do tego płacze. Tyle że ja w naszym przypadku uważam, że prężenie to wynik "niemocy" w puszczaniu gazów i robieniu kupki (czasem musimy mu pomagać) a wieczorami dochodzą ataki kolki.
  19. Zgadzam się w 100% z Amają. Też uważam, że jeśli nie zauważamy "nadprodukcji" woskowiny specjalne czyszczenie nie jest konieczne, ponieważ woskowina "wyjdzie sobie sama do wierzchu" :)
  20. Czy ja dobrze rozumiem ze on sie utrzymuje juz od 4 miesięcy? Bo jeśli tak, to niestety chyba bedziesz musiała sie udac do lekarza, może są jakieś specjalne maści lub inne specyfiki, bo obawiam się, że domowe sposoby już tu nie pomogą.
  21. monika.j

    pazdziernik 2010

    gratulacje i powodzenia w najblizszych 9 miesiacach. Ja od 26.pazdziernika jestem juz szczesliwa mama:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...