candys007

pix pchły na noc i cmok w bebolek :*

dobra, dobra Ty sobie mów ja swoje pozbieram jak mój małżowin wróci z trasy to mu powiem by mi u szklarza gablotę 170x110x110 zamówił

renkak no w sumie to prawie wszystko co dziś u Was czytałam dotyczyło "kupy" a i zdjęcia u drucilli fajniskie widziałam zamotana jakaś jestem dzisiaj...

renkak już tam laska, matka polka chyba. ja może wyglądam tak no ten teges, jak mówią o blondynkach stereotypowo. za to mnie mąż najbardziej kocha, wyglądam jak słodziak a i gotuję świetnie i 3 dzieci chcę!!! wiem, rzadko spotykany okaz jestem buahahaha!

pix a ja o najgorszych rzeczach ju,ż myslałam, jessu pozabijam Was.. czytam czytam i mało się nie pojszczałam.

ardhara śliczne:) ja na dniach pokaże Wam mój pierwszy zakup:) A brzuchol uroczy :) pix-ma gratuluję chłopa:) renkak no strasznie mnie zmartwiła ta krótka wiadomość... a oto mój brzuchol, mam już 106cm na wysokości pępka:) ostatnio sporo urósł, mierzę się cm co parę dni. w ostatnim tyg jakoś 4 cm więcej mam wogóle dziś to chyba już nawet więcej, zdjęcie robiłam z tydzień temu, chyba nawet ponad tydzień...hmmm.... ooo, oreczka ps, polecam Wam sałatkę typu coleslaw, jadłyście kiedyś? jest pyyyycha!!!

jej co jest? wytłumaczcie i mnie jak mam tą wiadomość odnaleźć, bardzo proszę.

no nie mogę z Was drucilla Ciebie jak czasami czytam to leję ze śmiechu, amen.

ezelka dla Ciebie szczególne życzonka co do zdrówka!!! :)

ezelka no w sumie tak, ja tam też się zbytnio nie przejmuję bo wkońcu sama wiem ile jam pretensji do nikogo mieć nie mogę ja startowałam z 66 a jest już 76, ale jakoś tak potężnie też nie wyglądam, z tyłu to nic nie widać, cały brzuszek mam do przodu, taką typową piłeczkę:) dopiero jak się obrócę bokiem albo przodem to widać że ja ciężarna a tak z tyłu to nikt by nie powiedział lecę do urzędu ozałatwiać sprawinki. buźki w brzucholki dla Was moje Kochane:*** Pozdrawim Was baaardzo cieplutko:**** zdrówka dla Was i dzidzusiów!!!

a ja tak sobie Was czytam i jem czokapik na mleku

apropo wagi bo gdzieś tam pisałyście to ja jestm numer jeden! w ostatnim miesiącu przybyło mi 5 kg!!! a zapowiadało się tak pięknie, zrya od gina była, oj była razem mam na plusie już 10 :) życie...

Cześć oreczki moje kochane!!!:) Ja wiem, wiem że rzadko się odzywam ale jak bum cyk cyk czytam Was kilka razy w tygodniu:) Wpadam na chwilę bo na chwilę bo brak mi czasu no ale jestem z Wami:) Przed wczoraj byłam u gina, wszystko u nas wporządalku. Dzidzia miała wysokie tętno ale lakarz stwierdził że może to dlatego że byłam tego dnia bardzo zestresowana:) Nie było powodu do paniki. Ogólnie jest ok:) Całuję Was wszystkie cieplutko i dziękuję za wpis na pierwszej stronie:) Buziaki :***

A i pochwalę się swoim brzuszkiem:) Fotki z zeszłego tygodnia, dokładnie z soboty. Byliśmy z małżowinem i przyjaciółmi na skokach Małysza w Zakopanem:) Było super i pamiątka jest. Dzidzia też skakała i kibicowała, mały kibol będzie Oreczka Ok. 23 tydzień :)

Zmieniłam suwaczek:) Bo z połówkowego wyszedł mi termin na 26 maj, wcześniej miałam na 29 maj lub 7 czerwiec. Ale chyba pozostanie na maju. Ale zostaje z Wami, czerwcówkami tak jak już wcześniej pisałam. Proszę tylko o zmienę na pierwszej stronce:) suwaczka:) i dopisanie że to (chyba będzie) synuś Oskar-Henryk :) Ja pierworódka i wczorajsza siara przyparła mnie do ściany, byłam zszokowana nie wiem czego

Cześć oreczki moje kochane Widzę że cukierek robicie, ja robiłam przed ostatnią wizytą 50 gr i jest ok. Nie mam cukrzycy ciążowej :) Wcisnęłam sporo cytrynki do tego i jakoś przeszło, było ciężko ale nie umarłam:) Co do bólu pachwin, mnie boli całe krocze. jakbym na belce przez tydzień siedziała, ostatnio przeszło na kość ogonową. bolało jakbym wyrżła na tyłek i była stłuczona. a jeszcze jakby tego było mało to wczoraj zaczęła mi siara z cycorów lecieć...masakra jakaś...której już coś leci??? sorki że tak bezpośrednio buźki :***

nie nie:) wcześniej lekarz obstawiał na chłopca i teraz też mówił że być może to chłopiec :)

ooo, nasz dzidzia :)

Cześć Kochane brzucholki moje :*** Ja po dłuższej nieobecności melduję się:) 20 miałam pierwsze usg połówkowe, wszystko jest w jak najlepszym porządeczku. Dzidziuś zdrowy:))) Wszystkie parametry w normie, serduszko pięknie bije i reszta też ok:) Długo trwało, super bo widziałam nawet jak dzidzia je u mnie w brzuszku! Normalnie jadła :) Jakie to było słodkie:) Robiłam też przed samą wizytą test obciążenia glukozą i jest również ok, nie mam cukrzycy ciążowej:) Według usg wyszło mi że jestem już w 23 tygodniu więc termin porogu zmienił się na 26 maj:) Dzień mamy!!! To nic, zostaję z Wami, czerwcówkami bo tu mi/nam dobrze :) Ja sama czuję się świetnie, brzuszek ostatnio sporo urósł, w obwodzie mam już jakieś 100cm Całuję Was mocno i życzę zdrówka Wam i Waszym pociechom:) tym w domkach i tym w brzuszkach :* Odzywam się dość rzadko ale czytam Was bardzo często :) :***

milly dziewczynki, dziękuję za pamięć. 20 mam wizytę u gina więc napiszę więcej bo ostatnio nie mam zbytnio czasu. ale podczytuję Was na bierząco :) całuję cieplutko:***

U mnie wychodzi że chłopiec będzie. Chciałabym bardzo :) A i w sumie każdy mi mówi że na chłopca im wyglądam, że wyładniałam i wogóle:) Oby :) Co do wagi. startowałam z 65kg. ostatnio było 69,5kg a teraz będzie jakieś 73. też jestem ponad normę. chyba???

Cześć Kochane moje!!! Ja na chwilkę bo właśnie lecę na małe zakuki na obiadek:) U nas wszystko wporządeczku:) Dzidzia wierci się już bardzo i solidnie kopie Jak się kręci to strasznie ciągnie mnie brzuszek i widzę wybrzuszenia :) Super widok :) 20 mam wizytę u gin i zobaczymy czy dalej będzie chłopiec :) Nieukrywam że chciałabym aby tak zostało:) milly mi krew z nosa leci prawie codziennie. lekarz mówił że to normalne jeśli krwotok nie trwa dłużej niż 20 minut. ja chodzę wszędzie z rolką papieru toaletowego bo niewiem gdzie mnie złapie:/ masakra jakaś...wykrwawię się kiedyś... buźki i zdrówka dla dzidziusiów, brzuszkowych i tych w Waszych domkach :****

Dziękuję dziewczynki. musiałam się pochwalić bo zszokowana jestem słyszałam że w pierwszej ciąży brzuszek widać dość późno a mi wcześnie wyskoczył i to dość pokaźny. widać nie ma reguły. mammawszystko wporządeczku. odziwno ostatnio dobry humorek mi dopisuje mąż chyba na grochu pacież mówił ja czuję się wspaniale, mam ochotę na strojenie się, malowanie...jak stara maleńka... dzidzia kopie delikatnie ale częściej :) czuję że jej fajnie z moim uśmiechem na buźce :) jestem przeszczęśliwa :) co u Ciebie? u Was moje drogie? Ja zarAz spadam bo padam na twarz dziś...wcześnie wstałam...

A i Kochane moje... Wszystkiego naj naj najlepszego w Nowym Roku! Szczęścia, mnóstwo uśmiechu i sełnienia wszystkich marzeń:) Pomyślnych i lekkich porodów dla nas wszystkich!!! Sto lat!!! Zdrówka dla dzidziusiów i tych na świecie waszych i tych w brzuszkach :* Buziaki! i pysznego toastu z picolo!!! No to chlup!!!!

a ja ni z gruchy ni z pietruchy przybyłam się swoim brzuszkiem pochwalić. bo dziś jak się ubrałam to przeżyłam szok! jaaaaki on już wielki!!! łał! zwariowałam przed lustrem podobam się sobie z brzucholkiem