Ja narazie nie myślę o porodzie-chociaż minie jak z bata strzelił.Mam nadzieję ,że tym razem też będę miała cesarkę tak jak przy synku!Jak pomyśle,że miałabym znów się męczyć 9,5 godziny to mnie mdli:(OOOOO objaw ciąży który jest mi obcy....chyba że pomyślę o porodzie:)Hahahahaa:)Ja też czekam na usg.....ciekawe kiedy mi zrobi lekarz?