Witam się pnownie:)
My dziś z mała zaliczyliśmy spacerek fajnie było słoneczko świeciło i było w miare cieplutko.
Po obiedzie rodzice wpadli na kawę z starszą siostrą kupowanie ubranek mam z głowy siostry koleżanka i szwagierka odkładają pewnie i tak coś kupie nowego chociażby na wyjście ze szpitala,mąż właśnie pomył naczynia a ja zaraz biore się za robienie szarlotki pierwszy raz robi może będzie zjadliwa:)
Jak Wam mija sobota?
Już druga marcóweczka rozpakowana ale im się duże dzieci rodzą :)