isabela

witajcie NIEDZIELNIE dziewczeta, ja wciaz w dwupaku, ale z takim bolem podbrzusza, ze mam jednak nadzieje na dzis :) wychodze ja dzisiaj, zaraz ide robic kolejny maraton! Katja mala jest piekna :):):)

lutkaI ja zmykam. Jola a Ty szykuj dupsko na jutro - oj bede tłukła jesli rano nie zobaczę fotek dobranoc. w takim razie i ja lece do wanny, a potem do lozka. Buziaki dziewczyny :)

mama2corunLutka ale ja niejestem w tym planowanym szpitalu...mnie polozna oddala pod opieke specjalistow ginekologow do innego szpitala. Isabela swiete slowa. ok dobranoc :* no i dobrze sie stalo, ze trafilas gdzies indziej :)

mama2corunno Isabelka zaciskam kciuki zeby Mia jutro wyszla :) Lutka jeszcze chwilka a moze 13 jak Misiek wroci :) ja sie zegnam ide spac.kolorowych i lekkich snow kochane :* dobranoc kochana :):):)

mama2corunOlenka oczywiscie kolomnie :) a szpital naprawde super jest wyposazenie rewelacja duze przestronne sale 2osobowe jedzenie moj M sie smial jak w restouracji codziennie dostaje sie karteczke z propozycjami dan i mozna wybrac ktore chcesz...ja bylam w szoku i niestosuja sie do diety dla mam karmiacych Oli jak narazie to nieprzeszkadza :) wiec jeden plus ze niebede musiala na gotowanej marchewce jechac :) personel tez rewelacyjny :) pielegniarki do kazdego dziecka sie zwracaja po imieniu jak dzis Ole kapala pani to do niej szeptala czule...no ja bylam w szoku pamietajac jak Oliw poprostu pod kran wpakowala pielegniarka w PL ... dzis przyszla pielegniarka mi dac ostatnia porcje antybiotyku i akurat rozmawialysmy na skeypie z siostra i pielegniarka do mnie rozmawiacie oj przepraszam przyjde pozniej...a ja rybka i mowie nie nie i dsunelam lapka i ona tak cichutko mi zmieniala kroplowke zeby nieprzeszkadzac.... tak powinien wygladac personel w szpitalu. Super mama2cor, przynajmniej czujesz sie komfortowo, a nie jak kiedys w PL, czlowiek mial wrazenie, ze wszystkim w kolo przeszkadza, ze w ogole zyje.

mama2corunKochane a to widok jaki mam z lozka :) no i oczywiscie Olenka Lutka naprawde lazil z tym aparatem... przyjechal tu i mi opowiada ze byl w sklepie gdzie kupuje te swoje antyki i gdzie lozeczko kupilismy i opowiedzial ze ma coreczke pokazal zdjecia i wogole i kobiety ktore tam pracuja sprzedaly mu stol ktory psauje do jednego regalu polki i kpl wypoczynkowego za polowe ceny haha NOOOO kochana, rosnie Ci ksiezniczka, do tego tatusiowa, bo podobna naprawde do niego.

heja kochane, Ja dzis wielki maraton zrobilam. Bylam z kuzynka i corkami w wielkim parku (poszlysmy tam pieszo) nooooo lazenia bylo z 3 godziny. Potem z kuzynka plotkowalysmy, pol godziny temu wozilam corke na impreze... Caly dzien maraton, a oprocz kilku skurczy nic sie nei dzieje. Ale przynajmniej czuje sie fantastycznie. Jakas taka pelna energii, zmeczona fizycznie, ale moglabym jeszcze dzis zaorac z 2 hektary pola pod ziemniaki ;) hehheheh Lookam teraz co tam napisalyscie. Mam nadzieje, ze dzis bede lepiej spala, albo zacznie sie porod, bo jak nie jutro to chce dopiero za tydzien, w koncu ma byc NIEDZIELAAA!!!

Ewciaawiadomość od katji: MAJA jest nieziemska i taka cudna że brak mi słów. urodziła się o 15.17 waży 2890 i 54cm a co do porodu to znieczulenie to zbawienie a oprócz tego dobra położna i nie jest żle. dzięki za kciuki, buziaki Katja, GRATULACJE KOCHANA!!!!

lutkamama2cór jak to jest widzieć swojego "bobra"???? i to na zywo, bez pomocy lusterka??? Buhahahhahhaha dobreeeee.

a ja na zlosc Mia odmroze sobie uszy!!!

pat-kmama2jola22Witam sobotnio.Ja się tak nie bawię - co kompa otworze to któraś już po albo w trakcie porodu - ja spać przez was nie mogę bo myślę - która znowu urodziła. ja tez sie tak nie bawie rzucam zabawki i odchodze ja jutro strzele foch, jeli nie urodze no nie moge!!!!!!

Ewciaaisabelka a jak u Ciebie ?? nadal się męczysz ?? termin masz na 6 maja z OM ??jakoś u nas te terminy w majówkach z OM się sprawdzają a nawet dzieciaczki rodzą się wsześniej Ewcia, powiem Ci kochana, ze gdyby nie te bole to moglabym i do 10 lazic z brzuchem bo taki mam termin wg USG. Obie corki grubo przenosilam, Dage ponad 3 tygodnie, Pole 2 tygodnie i tego samego sie teraz obawiam. ALe wtedy nie mialam zadnych boli. W poniedzialek jade do lekarza bo obawiam sie, ze te bole to infekcja, ktora przeciez mialam cale ostatnie 2 miesiace. Bole podbrzusza mam tak intensywne, a nie jest to bol porodu, ze spac ani funkcjonowac normalnie kurcze nie moge.

lutkaNo racja, pytanie "kiedy rodzisz" jest najbardziej kretyńskim pytaniem jakie mozna zadać:/ dokaldnie, szczegolnie teraz kiedy siedzimy jak na szpilkach. Zaczelam odpowiadac "wczoraj" - bo tak glupie pytanie wymaga glupiej odpowiedzi. Albo odpowiadaj "zapytaj Mia, moze ona ci odpowie"...

mialo byc Katja oczywiscie tym bardziej, ze info od Guni dostalam w nocy smsem i przekazalaj ja Wam. Nie zwracajcie na moje pomylki uwagi, tak juz jest kur***w jak sie nie spi i wkurza. A ja dzis max dynamit jestem. Jeszcze te telefony od rodziny i znajomych "jak sie czujesz, kiedy rodzisz, jak noc....?" "- a pier***cie sie wszyscy!!!" - mialam dzis ochote im wykrzyczec do sluchawki.

hej dziewczynki te w dwupaku i juz w jednopaku. Gunia, trzymamy kciuki kochana!!!!! JolaG. Drgawki u noworodka sa normalne, przejdzie z czasem, rzeczywiscie to swiadczy o niedojrzalosci. Brzuch boli po cc bo to przeciez w koncu ingerencja chirurgiczna, kilka dni i przejdzie. A co do pokarmu. Kochanie, przez pierwszy tydzien Twoje dziecko potrzebuje jednorazowo tyle pokarmu ile miesci sie na polowie lyzeczki, przystawiaj go, a zobaczysz, ze w koncu cos ruszy. Nie ma co sie stresowac, bo nie ma czym. Kochanie, nasze dzieciaczki nie rodza sie z pojemnoscia zoladka rownej butelce, a stresowanie sie nic Ci nie pomaga tylko szkodzi. Po urodzeniu Dagmary pokarm pojawil mi sie dopiero na 3 dobe, polozne cisnely na sutki i tylko troche przezroczystego plynu lecialo, ale kazaly przystawiac bo to takze wystarczalo. Mala duzo plakala, ale przynajmniej trenowala swoje plucka do dobrego funkcjonowania. Ty tez sie nie przejmuj niczym. Masz maluszka przy sobie, jest zdrowy i sliczny, a reszta sie ulozy. No!

a teraz czekamy na wiescie od Katji, alez to leci kochane, jedna po drugiej :) Ja jak zwykle zdycham i spac nie moge...:( pewnie przenosze, wracam do lozka Do rana kochane.

SMS od GUNI: Maksio urodzil sie 1 maja o 21.05 Wazy 3170g. Szedl jak burza. Tata byl z nami. CALUJE Guniu Kochana, jeszcze raz moje serdeczne GRATLACJE. Ucalowania dla Ciebie, Maksia i meza (tez niech ma)

katja79hej babeczki no ja ostatnie chwile w dwupaku o 2 w nocy odeszly mi wody powoli zbieramy sie do szpitala. Umieram ze strachu trzymajcie kciuki za mnie i Maje. lomatko KATJA trzymam kciuki!!!!!!!! Buziaki CZEKAMY NA WIESCI!

ninnareWitam sie i ja :)Isabela - jakies wiesci od Mia? kopie Mamuske? czy juz daje na luz..? trzymaj sie! Inka - gratulacje dla Majeczki za zabeczki na pewno dlatego tak marudzila. Powodzenia w szukaniu pracy. Panterka - no ja tez kiedys fajnie wygladalam buu :( a teraz sie lakomczuszek ze mnie zrobil no i klops :/ Edytko - bardzo dobry plan! a do lipca juz niewiele zostalo, oby tylko te miesiace nie byly takie upalne, pamietaj zebys sie oszczedzala, glaskaj brzusia i o nim mysl :) Niespokojna - tobie tez powodzenia w szukaniu pracy! a z ta woda ja bym napisala do nich maila i poprosila o sprawdzenie ryczaltu, bo to naprawde duza kasa. Magda - ja mojej (tez karmionej tylko piersia) ksiazkowo wprowadzilam po 6mcu, ale wiesz kazde dziecko jest inne i kazda mama robi jak najlepiej :) A co do pracy i nursery - z jednej strony bym chciala isc do pracy, bo to zawsze jakas odskocznia, ale z drugiej - nie wyobrazam sobie zostawienia Mai z obcymi, bo kto mi udowodni ze przez te godziny dziecko nie bylo zaniedbywane i mialo zmieniane pieluszki i w ogole..? Przeciez Maja mi nie powie. Jakos jestem nieufna. Dobra uciekam bo obowiazki wzywaja. Spokojnej nocki zycze! :) oj czekam, czekam, jesli do poniedzialku nie urodze to jade na badania bo te bole to moze infekcja wrocila. Juz mam dosc, dzis probowalam z marszem, lazilam po parku, az nie mialam sil. Nic to nie dalo, boli nadal, Mia sie wierci, a akcji zadnej :( Dobranoc kochane, zmykam do lozka

mama2coruna jeszcze wiecie co mi sie przypomnialo polozna jak byla u nas w nocy z wtorku na srode i upierala sie ze to nie skurcze porodowe tylko przepowiadajace....to jeszcze dodatkowo M probowala nastawic na to ze na porodowke ma mnie zabrac jak mi wody odejda... a wody mi odeszy juz przy bolach partych....niezla jest co?? Lutka ale ja mialam cewnik.a drugie najlatwiej wejsc pod prysznic i wtedy niema bolu uwierz kochana.caluski i dobrej nocki. ja teraz karmie myszke i potem tez uciekam. to polozna to jakas cipa glupia. Przy Dagmarze przebily mi pecherz podczas partych, a z Pola odeszly mi wody i dopiero po godzinie pojawily sie regularne bole co 5 minut. Przeciez wszyscy o tym wiedza, ze nie ma zaleznosci czy wody odeszly czy nie jesli sie porod zaczyna... Glupia piz**a z tej poloznej.

lutkaok dziewuszki zmykam. Jola mam nadzieję ze cala muza doszła :)dobrej nocki dziewczynki :* wysłalam 6 :) dobrej nocy Lutka

mama2corunIsabelka masz racje caly Tatus :) a on jak to slyszy to caly w skowronkach :) a i na rekach ja trzymal juz pare razy i calkiem niezle sobie radzi:) i odp na pytania Lutki moje krocze cale niepeklam nie nacinali mnie :) tylko w srodku 2 szwy bo w srodku lekko peklam ale juz w zasdzie chodze normalnie nic nieboli oprocz miesni bo te bola od napiecia przy parciu no i jak chwytalam poreczy lozka podczas skurczy.boli mnie reka od krplowki :( juz mam nawet zaczerwieniona.i cewka moczowa mnie boli bo mi cewnik zalozyli bo epidural mial mi znieczulic pecherz mialam niekontrolowanie oddawac mocz....ale nie znieczuli za to pieklo jak juz zdjeli mi cewnik przy siusianiu i niestety wczoraj niekontrolowalam oddawania moczu tzn jak sie zaprlam to wstrzymalam ale jak tylko wstawalam pierwsze co to ped do wc...i dzis mam sorki za szczerosc za soba kupe i niebylo zle az sama bylam w szoku...latwizna.... to i tak dobrze, moja kolezaka miala po porodzie przez 3 doby problem z trzymaniem moczu, nawet ja dluzej przytrzymali w szpitalu przez to. Ty juz "naprawiona" :):):)

mama2corunIsabelka masz racje caly Tatus :) a on jak to slyszy to caly w skowronkach :) a i na rekach ja trzymal juz pare razy i calkiem niezle sobie radzi:) i odp na pytania Lutki moje krocze cale niepeklam nie nacinali mnie :) tylko w srodku 2 szwy bo w srodku lekko peklam ale juz w zasdzie chodze normalnie nic nieboli oprocz miesni bo te bola od napiecia przy parciu no i jak chwytalam poreczy lozka podczas skurczy.boli mnie reka od krplowki :( juz mam nawet zaczerwieniona.i cewka moczowa mnie boli bo mi cewnik zalozyli bo epidural mial mi znieczulic pecherz mialam niekontrolowanie oddawac mocz....ale nie znieczuli za to pieklo jak juz zdjeli mi cewnik przy siusianiu i niestety wczoraj niekontrolowalam oddawania moczu tzn jak sie zaprlam to wstrzymalam ale jak tylko wstawalam pierwsze co to ped do wc...i dzis mam sorki za szczerosc za soba kupe i niebylo zle az sama bylam w szoku...latwizna.... kurcze, ale zazdroszcze Ci kochana, ze juz jestes po. Choleraaa ja tez chce

Nie mam pojecia po jakim czasie puszczaja po cc. Pewnie tez zalezy od tego jak sie mamuska czuje :)

lutkanie iwem czy Wam odczyta, Joli nie chcialo, jakby co mogę sprobowac mailowo.Fonografika: sklep internetowy: DOTYK CZUĹ�OĹ�CI/vol.2 u mie lapie, slucham :):):)