Ewciaa

DaffodilA tu kilka zdjęć mojego łobuza :)[ATTACH]8053[/ATTACH] [ATTACH]8054[/ATTACH] [ATTACH]8055[/ATTACH] śliczny łobuz :)

elwiraDziewczyny ile odciągacie pokarmu z jednej piersi ? Ja ostatnio mam problem bo w prawej mam mniej niż w lewej a żeby to wyrównać podobno dobrze jest pic herbatkę laktacyjna tylko ze boje się ze mi lewego cyca rozwali. Z prawego ściągam około 60ml a z lewego 130ml nie wiem dlaczego bo karmie go na zmianę wiec powinno być w miarę równo chyba?! jeju 130ml ???????????!!!!!!!!! az tyle? matko ja nigdy tyle nie odciągnełam zazwyczaj 60-70ml za jednym razem. chyba jednak brakuje mi pokarmu

pat-kEwciu Zuzia miala robione usg serduszka i glowy z tego co pamietam. czy na takie badanie skierowal was pediatra czy sami sie zdecydowaliscie? usg główki i brzuszka i prześwietlenie bioderek.nikt nas nie kierował sami postanowiliśmy pojechać prywatnie do lekarza

gunia43EwciaaDaffodilŚlicznie Zuzia urosła. Czyli jednak nie trzeba jej dokarmiać? no właśnie nie wiem, niby lekarka mówiła że nietrzeba ale jak już pisałam powyżej moja zuzka ciągle chce jeść Ewciaa- zanim zaczniesz ja dokarmiac to sie przekonaj czy jej nic nie dolega. Ona z tego co opisujesz zachowuje sie jak moj synek. Jak go boli brzuszek albo nie moze mu sie odbic i fgo to meczy albo cos innego mu dolega to wtedy tak sie zachowuje, ze niby glodny i chce do cyca a juz przy nim sie krzywi jakos i denerwuje. Sprobuj wyczaic przyczyne, bo jak na mojego czuja to ona traktuje cycka jako sposob na wszystkie problemy. Ja potrzebowlama prawie miesiaca zeby wyczaic o co chodzi mojemu dziecku a i tak jeszcze czasami niewiele kumam. Powodzenia! gunia może masz racje....ale ciężko wyczaić....czasami chce poprostu usnąć przy cycku to wiem....ale czasami nie mam zielonego pojęcia o co chodzi...bede próbować

pat-kdziewczyny, czy wasze dzieci tez sie gimnastykuja przy cycu? tzn, Toska je spokojnie okolo 5-6min a potem zaczyna sie przeciaganie, krecenie glowa i inne manewry. sutki mam juz jak z kauczuku, wiec to nie boli, ale nie wiem dlaczego tak robi. moze jej niewygodnie? podkladacie sobie poduszki na kolana do karmienia? patka u mnie jest to samo, mała się wierci jak szalona, ja poduszki nie podkładam

lutkaDzikma urodzila :)!!!!!!!!!!!!!"O 14.50 urodziła się moja Misiunia, 3220g i 53cm, 10pkt, czarne włoski ma :) Wody były już zielone, ale jest ok. Piśka rwie jak fiks ;->" to ogromne gratulacje

DaffodilZaglądnęłam do czerwcówek, żeby sprawdzić co u Dzikmy i jest w szpitalu z 2-cm rozwarciem Pewnie już dzisiaj Michaśka będzie na świecie. dzimka trzymam kciuki

lutkaja na chwilke no jedni goście wyszli a następni wlasnie idą.Ubieranie: w upal gdy w pokoju mamy 23 stopnie wystarcza body, na spacerze równiez, ale jak jest chłodniej to pajac, lub kaftanik i spiochy. Rozka wcale nie używam. W wozku jak wieje to ma czapeczkę, no chyba ze jedt cholernie duszno to wtedy nie, a budę zawsze stawiam. mama2 mi Szymek tez nie dał dzis pospać. Pierwszy raz budził sie co 2 h a od 5:30 do 7 nie spał. Ewciaa slicznie razem wyglądacie, a Kiecka Zuzi cudna. I chyba do Ciebie jest podobna co? Buziaki a różne są opinie co do podobieństwa mojej córy, ona się tak zmienia że raz do mnie podobna w inny dzień do taty :)

pat-ka jesli chodzi o ubieranie w domu, to dolaczam do pytania Ewci. tez mam z tym problem. beciki itp odpada, bo mala ma tendencje do przegrzewania sie, ale z drugiej strony boje sie ja przeziebic. i jeszcze: zawsze ubieracie na dwor czapeczke? a odslaniacie budke w wozku jak nie ma wiatru?? patka jeśli chodzi o czapeczke to raczej zakładam a ostatnio jak było ciepło założyłam opaske, moja lekarka mówiła że w lecie mojej małej nie trzeba nic bo ma włosy i ją będą chraniać a bude to do tej pory zakładam zawsze

jeszcze się troszke pochwale i ja

tak wogóle to witam się piątkowo my wczoraj byliśmy u prababci zuzi i nas deszcz złapał i burza :( dobrze że pojechaliśmy samochodem.... ja dopiero wcinam śniadanko bo rano byłyśmy na badaniach i dopiero moja zuzia zasneła wymęczona przez wredne pielęgniaki mam pytanko: jak nosicie wasze maleństwa?? w różku ?? jak wasze maleństwa są ubrane w domku??? bo na zdieciu lutki widze że ma krótki rękawek i gołe nóżki

lutka sliczne fotki mały słodko śpi i już trzyma swoją butle super JOlcia ja krwawiłam 3 tygodnie teraz to jakaś żółtawa wydzielina wypływa nie wiem co to takiego, ja małą kłade na brzuszek jakies 5 min. codziennie elwirka współczuje tej sytuacji ale prznajmniej masz macieżyński dorciaa ja używam krem przeciw roztepom z mamy i ja a jeśli chodzi o cesarke i ćwiczenie brzuszków to nie wiem ile powinno się odczekać dziś byłam z małą na badaniach pobierali jej krew z żyły i tak strasznie płakała aż nie mogłam na to patrzeć, tak sobie myślałam o mamie ile Wy musieliście przejść to straszne kiedy Twoje dziecko płacze a TY nic nie możesz zrobić, serce się kraje podziwniam Cię mama2

DaffodilEwciaaDaffodilJa się trzy tygodnie temu przeraziłam, bo myślałam, że mi pokarm zanika, ale po dwóch dniach wszystko wróciło do normy, a nawet jeszcze bardziej się rozbujało. Po prostu trzeba przystawiać dziecko jak najczęściej. Kuba zresztą sam się upomina, bo pomimo tego, że wcina z dwóch piersi, nie wystarcza mu to na długo. u mnie mała tez chyba się nie najada i się denerwuje, zje wszystko co się da i zaraz znów głodna płacze jak ją przystawie do piersi to się złości jakby nic nie leciało z piersi czy to możliwe????? jak tak dalej pójdzie będe ja dokarmiać bo chyba pokarmu mi brak Ewcia jak skończysz karmić, to naciśnij pierś palcami i zobaczysz czy coś jeszcze wypływa. Może to też kryzys. Może spróbuj przeczekać, bo za dwa dni wszystko wróci do normy. przyciskała ale leci kropelka raz na jakiś czas, i chyba jejto nie wystarcza

lutka bardzo ci dziękuje za komplement ale to zdięcie troche przerobione mały retusz w rzeczywistości nie wygląda moja cera zbyt dobrze

mama2a to jeszcze z wczoraj ulubiony cycus maksika ..a na raczce slad po wenflonie:(([ATTACH]7963[/ATTACH]i na tatusiu [ATTACH]7964[/ATTACH] mama uważaj bo jeszcze od tego cyca już nie odejdzie :) Maksiu jest słodki a z tatą też mu dobrze :)

mama2Ewcia to przy takiej diecie powinnas leciec z wagi migiem...Wiecie co tak wszedzie mowia ze przy karmieniu piersia chudnie sie a mi sie wydaje ze dopiero jak sie przestanie karmic to jest szansa na schudnieice ..bo własnie takich przypadkow jest wiele no włąśnie mama , ja nie wiem może jeszcze za wsześnie, w 40 tygodniu miałam 80kg a teraz waże 69, a chce do 60kg dociągnąc wiec dłuuuuuuga droga przedemną

Jola30[attach]7961[/attach] A tu chcialm sie pochwalic chustaweczka jaks kupilam bobaskowi zeby byl swiety spokoj i jest 10 minut a pozniej raczki super huśtawka i małemu też chyba się podoba

DaffodilA to my dzisiaj :)[ATTACH]7960[/ATTACH] słodziutko...jaki on już duży :) i jaka śliczna mamuśka

DaffodilEwciaaa my dziś byliśmy u lekarza wszytsko zmałą dobrze, wazy już 4100, robiłam jej prześwietlenie bioderek, usg brzuszka i główki i wszytsko dobrze z moją niunią witaminka d3 kupiona i wszytsko gra, jeszcze wizyta u neurologa i badania musimy zrobić jola30 co do kupek to mówiła lekarka że to normalne i że można dawac espumisan na bolący brzuszek a jutro boże ciało mama nadzieję że bedzie ładnie i pójdziemy z mała do kościółka pierwszy raz Ślicznie Zuzia urosła. Czyli jednak nie trzeba jej dokarmiać? no właśnie nie wiem, niby lekarka mówiła że nietrzeba ale jak już pisałam powyżej moja zuzka ciągle chce jeść

Daffodilgunia43DaffodilA dzisiaj po południu sprzedajemy Kubę teściowej i idziemy na randkę do kina :) Dobrze, że w nocy pokarm odciągnęłam, bo dzisiaj (w czasach kryzysu) już nic ponad to co Kuba wciąga, bym z siebie nie wydusiła. U mnie tez jakos kiepsko w porownaniu z zeszylym tygodniem. Maksio pil juz tylko z jednej piersi i mial dosc a teraz z dwoch sie dopiero najada. A juz sei przestraszylam, ze albo ze man albo z nim cos nie tak.Ja się trzy tygodnie temu przeraziłam, bo myślałam, że mi pokarm zanika, ale po dwóch dniach wszystko wróciło do normy, a nawet jeszcze bardziej się rozbujało. Po prostu trzeba przystawiać dziecko jak najczęściej. Kuba zresztą sam się upomina, bo pomimo tego, że wcina z dwóch piersi, nie wystarcza mu to na długo. u mnie mała tez chyba się nie najada i się denerwuje, zje wszystko co się da i zaraz znów głodna płacze jak ją przystawie do piersi to się złości jakby nic nie leciało z piersi czy to możliwe????? jak tak dalej pójdzie będe ja dokarmiać bo chyba pokarmu mi brak

to i ja się pochwale moją niunią

a my dziś byliśmy u lekarza wszytsko zmałą dobrze, wazy już 4100, robiłam jej prześwietlenie bioderek, usg brzuszka i główki i wszytsko dobrze z moją niunią witaminka d3 kupiona i wszytsko gra, jeszcze wizyta u neurologa i badania musimy zrobić jola30 co do kupek to mówiła lekarka że to normalne i że można dawac espumisan na bolący brzuszek a jutro boże ciało mama nadzieję że bedzie ładnie i pójdziemy z mała do kościółka pierwszy raz

dzikmadzikmajola22Amelcia biedna ty kobietko - przeżyłaś dziś niezły stres i do tego ta alergia. Kurcze my żeśmy się na krowim mleku wychowały a teraz dzieci maja na nie alergię. Ślę buziaki.Mama2 współczuje ci kobietko - na pewno jest Ci bardzo ciężko, a "przemiłe" panie pielęgniarki wcale ci w tym nie pomagają, ale już nie długo i Maksik będzie w domciu. A usteczka to ma takie namiętne że szok. Dzikma a ty biedulką jeszcze 2w1 – ale zobaczysz że już niedługo będziesz tuliła swoje maleństwo. Ja też myślałam że się nie doczekam – a tu z nienacka mnie złapało. mam nadzieję, ze kiedyś złapie, tylko wolałabym w domku, a nie tak na ulicy albo w busie to dziś po południu myślę, że mam wolną chwilę, niech Michaśka się ładuje na świat Gratuluję Jolcia pierwszego spacerku ja póki co, to jeżdżę wózkiem po pokoju w kółko sprawdzam jego zwrotność :P no to chyba sobie wykrakałam poród, bierze mnie!!!!!!!!!!! czop odłazi, teraz już z krwią, na ktg rano wyszło 6 skurczyków w ciągu pół godziny, krzyże mnie łupią.... coś chyba nocka nie dla mnie dziś trzymajcie kciuki Laski, bo trochę się dziś zestresowałam na porodówce, jak wrzaski innych lasek słyszałam dzimka trzymam mocno kciuki żebyś szybko urodziła i tuliła już sowją małą

gunia43Jola30witam Wlasnie juz jestem po wizycie domowiej ni wizytator maly wazy 4950 wiec nie jest zle. A poztym musze umowic sie na wizyte z pediatra bo jednak cos nie tak z nim wiec jutro uderzam sie zarejstrowac chodzi o ta nozke co mu rwie A co jest z nozka? Male biedactwo. Niezly klocus z Nikosia. CZyli sie najada. A tak w ogole nd Wami myslalam i o tym, ze Nikus je za malo i doszlam do wniosku, ze jak je co poltorej godziny to wystarczy mu te ilosci mecza co pisalas. Moj je wiecej ale co 3,4 godziny ostatnio. rzeczywiście NIkuś to niezły klocuś :) a co z jego nóżką??

mama2Jola duza ta twoja córeczka jakby miała juz z conajmniej 2 miesiace Ewcia a przeszłas na jakas diete? czy nie bardzo? mama mam diete i to jaką żądnych słodyczy ( karmie piersią) jestem na rosułku , pieczonym lub gotowanym miesku, ryż, gotowanym jabłku biszkoptach i woda niegazowana