-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aśku
-
Witam Mamusie:) pogoda jest brzydka ,ale i tak planowałam w domu być ,bo od wtorku jak tak sie szwędamy to mati ma problem z spaniem o 14 .Zobaczę jak będzie dzis w domu sie zachowywać:/ Mamaola to i tak byłas szybciej niż ja,bo wolno sobie szłam:). mi mati też pod wieczór kwekał ,ale dał radę do 20 i padł w 2 minuty,tylko jak chciałam sobie iść to po 30 minutach sie obudził na chwilę niezadowolony.Teraz jest marudny ,bo czas na spanie. Leos z tym patykiem:)))) nawet nie wiem kiedy zrobiłas mu zdjęcie! Agchata a udało się hi hi. super całuśna Zosia a ja nie mogę matuchę nauczyć dawać buzi.. aa co widać ze schudłam ,ale jak widze zdjęcia to jeszcze mam za duzo,ale dzięki:) Gugaa szkoda ,że tak daleko od siebie mieszkamy:/byłoby superowo...to nic takiego ,ale mnie zdziwiło,że tak łapie słowa gdzie przelotnie mu powiem. Jednak słowo i pokazanie obrazku działa.Zawsze jak mówiłam ichacha to juz dawno to kojarzył z koniem na biegunach co stoi na lodówne ,ale to normalnie przyjełam bo go bujałam dużo i mówiłam że to icha:) więc normalka ale flaming mnie zaskoczył:) katar sie pogorszył:/ i do tego kaszel :( ale dobrze że lekarz ją obejrzał,bo z kaszlem to nigdy nie wiadomo:/ZDROWIEJCIE! a jak nowy laptopik:) pewnie śliczny i nowy;)))nie martw się szybko Angela wyzdrowieje ! 3nik od nas do morza to około 100km godzina jazdy:/ Realnie Magdalenka słodka umie robić oczko:) i telefon juz ma;).. termometry nie sa niestety dokładne:/ Adria do kitu to około 500 km:( może jakbym do kuzynki jechała do lublina to bym zachaczyła. Musze pomyśleć:/ czy dam rade z matuchą sie tak daleko wybrać.pociagiem to 6 godz:/ czemu tak daleko mieszkasz;? a gdzie tam rewelacja? posypałam się po ciąży:/ i brzuchol mi został.
-
3niktak udało nam się umówić:) było pszemiło ,sie nagadałyśmy O dzieciach :) Teraz mati bryka:) stara się chodzić czy stać i się rzuca po kanapie:) Guga kochana jesteś ,że sie martwisz nie chce sie skasować. A mój numer to zna i tak dużo ludzi ,bo to firmowy z pracy. Tak jak sie samemu na skórze nie pszekona to do końca nie wie się . Adria a przypomnij mi gdzie mieszkasz? może by dało sie jakoś spotkać:) Mamaolajak? szybko dojechałaś? mam nadzieję ze nie było zakorkowane, a mati szleje i pa pa robi sobie sam:) wyspał się i mu odbiło ciekawe o której pójdzie spać i czy znowu nie będzie problemu miał. a myślałam ,że będę wracać na stojąco ,ale mati był o dziwo grzeczny i siedział spokojnie:))
-
Mamaola hi hi 509 062 304
-
Adria ja tam nie wiem są psy ze mogą z dziećmi się bawić ,ale ja nie ufam.Zawsze sie bałam spów.To macie zabawe w szukaniu Pioruna hi hi .. myślicie 3NIKze mądry .Myślałam ,że dzieci tak mają tylko ja nie mądra i nie wiedziałam hi hi Wasze są mądrzejsze tak tylko się pochwaliłam ,żeby i mati pokazał ze młotek słodki też coś potrafi Guga Twoja to nawet do miski zrobi hi hi ta to mądrala
-
Mamaola najfajniejszy park to chyba Kasprowicza niby nie daleko. Ale my sieroty nie możemy sie umówić;)) chcesz to przyjade byłabym moze o 13 z dojazdem i mati jeszcze śpi wiec w godzine się może wyrobie jak CI za długo czekac to wsiadaj w samochód i przyjedz wtedy pomyślimy gdzie o obudził się decyduj mi obojętnie:)
-
Mamaola o jesteś :) nie wiem czy mi się chce :) bo jeszcze nie jechaliśmy z matuchem autobusem może to byc dla niego przygoda:)))) albo i nie bedzie mu fajnie, to znaczy mi też :) Nie wiem ,pomysl co robimy i gdzie chcesz iść albo nad jezioro to ja przyjade albo jak chcesz do centrum ,ale co my tu bedziemy robić chyba że pójdziemy zobaczyć nowa fontannę koło Pleciugi.
-
zapomniałam się przywitać, więc Witam |Mamusie!!!:)a tak sie pochwalę:) wczoraj mati usłyszał w telewizji słowo Flaminf" i zerwał się ,patrzy w telewizor i na lodówkę :) lałam bo na lodówce jest z danonków FLAMING i go uczę ,ale tak trochę :)nie wiedziałam ze tak kuma:) Guga ja to nie mam doświadczenia z tymi lekami na katar ,ale duzo ludzi poleca nie szkodzi niby,znaczy nie wysusza jak inne? i mi zawsze pomagał .Jak mati miał ta alergię to nie działał nasiwin ,ale jak podałam eubchorbium to po chyba 2 ch godzinach było mu lepiej i było widać taką nagłą poprawe ,ale sama wiesz ,że to róznie bywa.Wiem że biedulka sie meczy i Ty patrzac na nią ale wiez mi ciesz się że nie ma alergi to jest straszne .Ja teraz to bym pod sufit skakała a mam prawie 4 metry tak bym sie cieszyła ze zwykłego kataru. ja tez jeszcze nie mam kremu ,bo testuje próbki .Super że katar tak szybko mija:))) 3nik Twoje też:)ale mi sie marzy basen:) ale leję golizna i taka mina hi hi Agchataale fajny rowerek , a mała szczęśliwa :) Adria a rozwija się matucha ,ale słabo bo w porównaniu jak czytam maluchy juz w piachu kopią:) a mój nie ma takich atrakcji .Musze trochę popracować nad tym. Ten Piorun to taki grzeczny lubi Julcię masz takie pełne zaufanie,ja się boję zębów:).. a usnął bez zabawy w łózka jak to ostatnio bywa:) o 19:30 dziwie się ze dał rade tak cały dzień z 30 minutowa drzemką i był grzeczny do tego:)mi maz juz nie usypia i Mati juz nie śpiewa:/ Mamaola no widze że nie przeczytałaś mnie;) i pewnie juz gdzies poleciałaś. ja tu jestem do 14 godz. i gbyby co daj znać.
-
Mamaola właśnie czytałam to znaczy ja mam czas tylko mi samochód maz zabrał ,a nie myslałam ze chcesz . wiec moge przyjechac na słonko autobusem jak Ci zalezy ? teraz mati spi ale za 2 godziny bym sie wyrobiła . jesli tylko chcesz
-
Witam Mamusie:) ja na chwilkę ,bo mati szleje :) spałał tylko 30 minut o 12. nie wiem dlaczego nie pada! Adria moja kochana Blondi:) no szkoda ,ze tak daleko ja też bardzo żałuję:( ..kupujemy aparat chyba taki jak Wy macie? D5 tyś to za dołożymy do zwrotu z podatku i bedzie :) juz dawno mieliśmy kupić ,ale nie mogłam sięzdecydować. Świetnie ,że koniec ćwiczeń cieszę się ,że się cieszysz:) .. iże jestes spokojniejsza :) wiadomo stres jest ,ale czekać i się stresować ,że coś się stanie to tylko wywołać można tfu tfu. Maluch już nie takie małe :) i rozkwitaja w oczach .Mi mati po chorobie zrobił się taki konkretny:)robi pa pa i widzę ze duzo rozumie. Guga lustrzanka :) wiadomo jakość:)więc będę pewnie zadowolona:) są dodatkowe pieniazki z podatku wiec szkoda przejeść:)tylko co ja zrobię z ta ilością zdjęć taka szybka jest nie to co stary zastanawia się godzinę;) no juz chyba lepiej wygladam ,bo znowu kilo mniej mam:)))) jeszcze 5 kilo mi zostało!.. ja to jak cos robie a mati mi protestuje to mówie mama sprząta ,mama siusiu robi mama i tak dalej:) ale ostatnio mi coraz bardziej przeszkadza i nie chce sie bawić długo sam w kojcu:/ i robie w biegu:) może dlatego schudłammmmmaaała mamti mnie ugryzł w kolano:)... oj biedula :( straszny katar ja miałam 2 tygodnie taką męczarnie.Płacz nie idzie jeśc oddychać:( trzymaj sie kochana no i żeby to ch......o szybko minęło ,Matychowi ulżyło po Eupchorbium ale juz sama nie wiem:( Mamaola cos nam nie pisane sie spotkać we trzy .Leos mnie ubawił hi hi ale go trzęsło :)))))tez kilka razy oglądałam:) matuche mniej telepie ,ale ta minka to podobna jak mati sie złości fajna:) Realnieleje :) brawo babcia ,ale madrala:) Natalia no trudno to następnym razem. za tydzień :)
-
Witam Mamuśki:)dzięki dziewczyny ale przecież nie było mnie długo:) a i ostatnio do pisania coś mam opory Adria znajdę ksiazkę to Ci poszukam i sama tez sobie zrobię na oczyszczenie ,bo kiedyśmiałam problem z wezłami to waro powtórzyć. Guga fajne zdjcia i mała ślicznie wygląda ,a jak nowy sprzęt zadowolana:) my kupujemy nowy aparat obym i ja była zadowolona.Piekna pogoda i też muszę zacząć wiecej wychodzić i poszukać swojego humoru;) Mamaola Leoś wygląda odlotowo na tle żółtych kwiatków też chce takie:) ..m i pasuje w czwartek :)
-
Witam Mamuśki:)Wszystkiego najlepszego Słodziakom na kolejny miesiąc:) Adriamasz nosa.Miałam gości i dziś pojechali. Byliśmy nad morzem i na naszej działce na grilu.Matuś złote dziecko 2 dni i nawet nie zapłakał, mamy dużo zdjęc i filmów:) Fajnie było ,ale pojechali a ja zostałam w dole jaki sobie wykopałam i nie wiem czy wyjść czy się zakopać:)Przeleciałam tylko strony i czytałam i guzku. Mati też ma na węzłach ,bo alergik i organizm sie tak broni .Nie martw się zniknie jak oczyścisz tą limfę.Zobaczę możemam jakiś fajny naturalny sposób oczyszczania limfy ,kiedys sobie robiłam ,moze Cię zainteresuje do tego masaże i zapomnisz :)... się zdenerwowałaś ,ale fajny masz nowy temat .Spotkania z rodzinami zastepczymi:)..a dzięki za jeżdziki ja żle szukałam i są takie dla małych musze tylko coś wybrać. Mamaolajak ząbki wyszły całe:) my mamy już 3 mm:) takie śmieszne łopaty:)to kiedy sie zobaczymy :)
-
Mamola kurcze ale Leos żle znosi ząbkowanie ,biedulek i ta gorączka go męczy nic dziwnego ,że przy cycu.Niestety nie możemy tego na siebie wziąść .... ja to z objawów ząbkowania to mam ból cycka zaczyna mi górnymi gryżść ,ale wole zeby mnie bolało niż jego:/ trzymajcie się niech szybko Leoś wyząbkuje i pochwali się ząbkami na spotkaniu.
-
Witam Mamusie:) pogoda be,śnieg nie pada ale deszczyk mały i zimno. Adria oj wiem martwisz się:( i ta bezsilność trzeba ciągle uważać i czekać aż minie jej to:/a nie wiesz od lekarza kiedy Julce to może minąć? kiedy z tego sie wyrasta. Niestety pogoda fatalna ,a ja miałam po huśtawkę ogrodową pojechać do mamy ,bo im nie potrzebna.Na balkon wcisnę i bede z matuchą herbatke pić:) szukam takiego samochodziku jak Julcia ma,Matus by po parku sobie jeżdził,ale nie mogę trafić.... zawsze warto poradzic sie innego lekarza,kurcze ale sposoby masz na Julcie .Z tym mikserem to tak by jej uwage odwrócić od płaczu ,mi to na odwrót mati by zaczął płakać ze strachu.Wytrwałości wyobrazam jak musi byc ciężko ja sie katarem martwiłam ,a to tylko katar:/ Blumchen niestety i ja wiem ,bo miałam taki kryzys przed ciążą,ale teraz jest dziwnie czuje sie jakbym wyczerpała baterie:) albo mi cos uszkodzili przy porodzie;) Jak pisałaś o tym by się cieszyć drobnostkami to przypomniało mi się jak kupywaliśmy z meżem buty i odsłowa do słowa dostałam 3 jednakowe pudełka po butach duże średnie i malitkie:) i wiesz jak mnie to cieszyło!!! a teraz jestem wypalona:/ myślę i myślę co mi jest:) czy mi to minie ,czy spoważniałam czy musze meza zmienić;) bo ta cała sytuacja rodzinna gdzieś w środku siędzi i boli..do kitu własnie zjadłam lody prosto z podełka polane jogurtem z malinami i jerzynkami:)mało eleganckie ale równie dobre jak Twoje papu:) nie mam wanny:/ a i nie jestem zmeczona ,raczej znudzona:/ Guga a mi tez mati zaczyna pokazywać ,że nie podoba mu się jak znikam w toalecie i nerwy pokazuje coraz cześciej .Wykrzywia buzię i robi się czerwony i buczy.Nie robi to często więc jak upoluję tonagram , zobaczysz jaki smieszny jest:) Mamaola uśmiałam się z tego ze nie ma czasem czasu tłumaczyć jak kabelki są niebezpieczne ,bo częstotliwość łapania jest duża i gadałybyśmy cały czas hi hi ale przypomniałaś mi ze trzeba faktycznie mówić ,tłumaczyć a nie robić . A powiec jak z myciem ząbków ,bo mi mati już nie chce.Wczoraj wpadłam na pomysł by on swoją sam mył a 2gą myje mu dolne. Z zasypianiem to tak coraz częsciej będzie sie działo:) Annaz ale dużo ząbków macie;) a my 2 mamy:) i sie boję co to bedzie jak górne wyjdą:/ cycka mi mati odgryzie;) Adriaa co za pasztet pysznie brzmi:)
-
Witam mamusie:) Blumchen to zazdroszcze mamy:) moja mama to dobra osoba wszyscy ją lubią bardzo ale zawsze była spokojna i nigdy sie udzielała nie wtrancała w moje sprawy robiłam co chciałam.Z jednej strony to fajnie ale z drugiej i ta choroba sprawiła że jeszcze bardziej jest spokojna:/.teraz jak czytam o katarze takim zwykłym to marze by mati taki maił:/ale pamietam tą mękke ,zakrapianie odciąganie i ten płacz :( zdrowka dla Marysi:) ...czytałam o szczepieniach ,ja się nie dziwie obaw,bo są przypadki powikłań.Siostra zna taki nieszczęśliwy przypadek chłopca:( Sama mam podejrzenia co do szczepienia po którym mati miał właśnie problem z nosem w nocy,Lekarz powiedział że szczepienie i jeszcze jakieś dodatkowe czynniki uaktywniły mu tą alergię.Więc skutki uboczne są i rodzice sie boją .Nie wiem może i mati po szczepieniu tak zareagował i dostał alergi bo wszystko te problemy z nosem zaczeły sie w nocy po szczepieniu:/ Mamaolano to Leoś się rozruszał ,a to zainteresowanie kablami i tam gdzie nie wolno to najbardziej interesuje. Mati jest na etapie wspinaczek po meblach:/ dobrze,ze mam huśtawkę to sie troche wyżyje:) .. super taki teść! faktycznie szczęściara:)nie moge z tej zupki jarzynowej ,bedziesz mieć pomoc w kuchni:) Adria ale fajnie wygladacie :) piekna rodzinka :) nie szkoda nie mamy ochoty na jeżdzenie ,a tak to w domku porobione mamy:) to faktycznie szczęście zajśc po 5 latach:) super że jej się udało i jest szczęśliwa:) Realnie śliczne zdjecia Magdalenki :) dzięki dziś znikło to brzydkie coś:) Annazdzięki:) juz jest ok jest na lekach i raczej mu się nie zbiera ,tylko czasem mu czyszcze solą .Charcze mu przy cycku w nosku , ale jest ok dobrze że leki działają.
-
Blumchen fajne butki :) i takie różowe kupiłaś:) wygladaja na wygodne :) tak cieszyć się z małych rzeczy ,ja cos ostatnio o tym zapomniałam:/
-
dzięki Blumchen:) poczytałam i nie mam co sie martwić ,a Ty w domku? my siedzimy i nigdzie sie nie wybralismy .Siostra zapraszała na wieś ale dzleko i nie byliśmy nastawieni na wyjazd.W domku trochę porobiliśmy ,mąż ponaprawiał kilka rzeczy , łóżko przestawiłam by matus nie wypadł ,bo coraz bardziej szleje:)ok spadam Miłego dnia Blumchen:)
-
Witam DZIEWCZYNY MAM PYTANIE Matus ząbkuje i widać takie kieszonki i w nich już kreseczki czyli ząbki i w jednej dzis pojawił sie dziwny kolor sino krwawy.Wygląda to jakby zorbił sie krwiaczek. Czy to normalne czy mam sie martwić ??? może jakis krem przeciwzapalny kupić?
-
Guga u Ciebie też sie psują rzeczy:/ oby U Was na kompie sie tylko skączyło ,bo u mnie to zamek w dzrzwaich światło w lodówce juz z tydzień ,bo maz nie ma czasu wiadomo przez kogo:) bujak ,boiler musimy kupić i cos jeszcze sie pewnie zepsuje :) miłych i udanych zakupów :) Blumchen przykro mi wiem ze jestes tam samotna :( ja jestem ..moze byłam z tych ludzi co potrzebują towarzystwa,tylko widzisz to tak dziwnie jest ,ze ja mam gdzie i do kogo ,ale mi sie nie chce.A z mamą to mam zły kontakt:( jest po udarze i do tego nie wiem ale jestem zła na nią ? denerwuje mnie jej obecność.Dziwne to trochę ale tak jakbym była zła za to że niby ją mam a nie mam mamy.Trudna sprawa:/ Chciałabym mamę co można pogadać ,mieć wsparcie ,żeby nie była taka sierotką marysią bo moja mama to Marysia. tak wiec widzisz nie jest tak pieknie :/ tak naprawde to tez jestem sama. Dzieki miłego dnia:)
-
Witam mamusie i zyczę przemiłego weekendu:) Mamaolaja mimo braku emocji;) Was zobaczę:) Adriaoj biedulko moja jak nie Julcia Cie straszy to te plecy :( żeby szybko wszystko minęło! a Mati mi zębami zgrzyta ,a jeszcze mu nie wyszły tylko tymi kreseczkami doprowadza mnie do bólu zębów:) Czy Julcia też tak robiła jak jej górne wychodziły? ok ja spadam chyba jade do cioci ,bedzie tam mama ,co bede sama siedzieć jak mąz u mamusi bo ta oczywiście wycieczki na zakupki sobie robi.Miłego i spokojnego wolnego ;)
-
Mamaolaja tez zamyslona, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA LEOSIA CelinkaWSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ADRIANKA
-
Adria a czyste mąz panie jak zobaczy ,bo ja okien raczej nie myje,ale takie piekne są drzewa że mi sie zachciało je oglądać dokładniej:))) tez sie ciesze że zaczół wiecej jeśc bo u niego to cyc i cyc zwłaszcza od kilku dni mi na nim wisi bo zabki mu górne idą .Tak mało je ,że gotuje dla siebie a że się odchudzam to lekkie ,łagodne miesno- warzowno- kaszowe jedzenie i je ze mną.A juz mu minęło i raczkuje normalnie ,tylko jak Julcia ma manie wstawania . Do tego ale na kanapie jeszcze ! stoi 3 sekundy rece do góry i się rzuca na płasko ,oby to mu nie przyszło na podłodze robić:/ wyobrażam sobie jak Julcia przechodzi przez próg hi hi ale schody to musowo ja też mam:/ chciałam na spacer wyjść ,ale mi usnął i musze czekać .Z rowerem fajnie ,ja to w mieście niebardzo ,a to parku daleko strach troche z maluchem na rowerze dojechać Mi zostało 6 kilo i cos znowu stanęła mi waga,a ubrac jest mi sie ciężko bo ciepło a bebzol wisi:P Blumchen ale ... duzo pije ja to mam teraz sukces i 120 ml na cały dzień ale za to cycek często. Widocznie nie pszepada za owocami Mati tez nie bardzo lubi.
-
Adriasuper samochodzik tez musze taki kupić Blumchen mi tez pije tylko herbatki, albo sok własnej roboty .Superowa wyprawa ,a kotki duże he he. a koziołki matołki żarłoczne
-
Witam Mamusie:) dziś okna umyłam ,Matus grzeczny wraca do normy po chorobie ,a koty na parapecie sie smażą:) a i matuś odzyskał swój marny apetyt i teraz nawet ładnie je i pije nareszcie:) 120 ml na dzień. Adria oj depresja mi raczej nie grozi no i nie mogę sobie pozwolić na załamkę.Tylko czuję sie taka ...nie wiem dziwnie, ani zła ani smutna ani żadna:) oby mi to nie zostało czekam az wróci mi mój głupawy humor ale coś nie wraca .Chyba sie zmieniłam i zaczyna mi brakować tabletek :/ albo pracy... Z szufladami to problem ,bo faktycznie paluszki albo zabki moga dostać:/ .... Jesteś młoda a tak te plecy masz zmasakrowane :( oszczędzaj się !!! a ja umyłam okna jak to prawdziwy rak na odwrót po świętach:)... Matko ale masz z Julcią:((( kiedy jej to przejdzie . Poradzisz sobie na 100% ale nie biedzie potrzeby oj adrenaliny Ci nie brakuje :( i to tej niefajnej:( .zabezpieczenia kupujesz i dobrze ja też pomyslę. . oj jest masakra wszystko do buzi ,ciekawe kiedy im to się znudzi ???? Agchata tyle ,ze ja na święta nie sprzątałam i teraz mnie wzięło:).. to znaczy testów nie miał robionych ale lekarze to juz raczej wiedzą. Teraz jest na lekach i zobaczymy. Teraz to walcze ze skórą ,kupiłam wczoraj oliwke do kapieli A-derma i jest ok zadnego uczulenia na skórze.... A Zosieńka to ma artakcje :) super dlatego tak a bystra sie zrobiła:) Mamaolatak to silniejsze :) Mati mi wczoraj piane w kapieli do buzi wziął ,bo trzeba było sprawdzić co to takiego:).
-
Witajcie mamusie:) a mnie po świętach wzieło na sprzątanie,bo przed nie miałam natchnienia.Matuś lepiej leki działają ,ale za to wisi mi na cycku od 3 dni i to w różnych pozycjach nawet na stojąco ,bo mu ząbki górne chcą wyjść..... Adria kochanieńka nie martw się o mnie,żyję byle jak ale. Mam poświątecznego dołka ,bo jak wiadomo rodzinka i osobno spędzaliśmy.Do tego ta alergia i tak wogle nic mnie nie cieszy.Adrenaliny mi brakuje i taka smętna chodzę. Wzięłam się za sprzątanie i wywalam co sie da:). co do Julci :) to tak jest cieszy ją co nowe i zasuwa , a szafki wyciaganie najfajniejsze:)niech tylko na paluszki uważa. to tyle mąż pojechał po nowy zamek więc zaglądnełam i napisałam bys się nie martwiła .A dlaczego tak po masażu boli jesteś delikatna czy to tak ma być? Natalia o wirus ,dobrze ze juz po. Guga u Ciebie zmiany mała chodzi:) fajnie :) jak mąz zadowolony z pracy? Mamaolaświetny krawacik :) przystojniaczek:)
-
Witajcie mamusie:) wczoraj udało się mi dostac do lekarza kolerzanka dała mi namiary na dobrego alergologa.Po wizycie troche sie dowiedziałam i zdołowałam , bo to alergia :( 1 % że może jednorazowa sytuacja.Lekarz powiedział ,że katar który złapał i jakieś tam okoliczności uaktywniły alergię :( została zwiększona dawka leku i dzis niby lepiej ,ale mu charcze dalej. Cieżko mi z tą swiadomością ,że jest choty:( Mamaola dzieki chociaz na chwile zapomniałam i sie posmiałam:) Leoś super :) dzwieki niby podobne ,a jednak inne .Śmiać mi się chciało ,bo najpierw za fotela lukałaś:) a potem jakbyś w szafie siedziała hi hi ukryta kamera:).Raczkowanie też mu fajnie wychodzi :) oj musimy sie spotkać :)..fajna masz podłogę:) ..nielubię świąt ,ale dzięki Tobie też :) Rudzia brak słów buziolki dla Mikołaja i siły dla Ciebie:( Adria no nie wiem czemu ,bo chcą wstać? albo kolana bolą:) .. superowe zdjecia :) widać ,że Julcia rządzi na placu i tak pewnie sie czuje ,też musze iść na plac mu pokazać. I niestamowite ,że tak reaguje i pokazuje na melodnię ,mądrala:)... byłam u lekarza i nie jest ok niestety:( serce mnie boli ,że tak się narobiło:(((( no zobaczymy i jeszcze wczoraj kapcia złapałam w wózku,ale mam dwa. Gugaa ja Ci z tego wszystkiego nie złozyłam życzeń:( WSZYSTKIEGO NAJ I NAJWIECEJ ZDROWIA I PRACY:). .. no juz tak nie widać po matusiu,bo od wczoraj już lepiej zwiekszyłam mu sama dawke co i zalecił lekarz.JUz mu od wczoraj nie czyszcze tak dużo noska tylko raz więc nie jest taki zły .Jednak nie doddycha dobrze i trze nos ,w zabawie zapomina ale jak je to jest mu żle:(ale dobrze ,ze już nie wytwarza sie ten paskudny śluz. Fajnie az sobie wyobraziłam jak pedzi do ciebie:) kochana mati tak nie ma ,wystarczy ze mnie ma na oku:) Realnie fajnie z tym spiewaniem ,my to tak od świąt tak mamy,tyle ze jak ja śpiewałam to mati nie i na odwrót .To taki sposób na usypianie ,bo inne dzieci płaczą by usnąc:/.Moze Twoja będzie ładnie śpiewała:) Gosia o to masz faktycznie małego nerwuska ,dobrze ,ze w pore zadziałacie.Gdyby co powiesz jak takie nerwy poskromić. 3niksuper buty:) chyba zacznie Ci szybko mówić:)ja uczę literek i zwierzątka z danonków ,matuś je uwielbia:)WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA ANTOSIA:) O :0 kotkowi odbiło,bo zawsze z daleka sie trzyma. ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT :)