Skocz do zawartości
Forum

ami666

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ami666

  1. Gratulacje wygranej oczywiście
  2. Cudny uśmiech prześlicznej dziewczynki
  3. Ja miałam cc i nie miałam przeciwskazań do noszenia pasa poporodowego. Nosiłam go przez czas jakiś juz nie pamietamjak długo ale nie widząc efektów najzwyczajniej rzuciłam go w kąt. Po upływie 6 m-cy od cc (zalecenie lekarza żeby nie wcześniej) stopniowo zaczęłam robić brzuszki i faktycznie nie od razu wiadomo ale widać było efekty :-) Zdecydowanie jestem za ćwiczeniami niż noszeniem pasa który tylko rozleniwia mięśnie brzucha ....
  4. Amelka najczęściej zasypia koło 21-ej budzi się zazwyczaj po 8-ej czasem po 9-tej. W ciągu dnia ma jedną dwugodzinną drzemkę koło 13-tej, 14-tej. Jeśli zdarzy się tak, że nie śpi w ciągu dnia to nie ma dla niej znaczenia i tak zasypia dopiero przed 21-szą ;-)
  5. asioczek84Mąż potrafi zrobić wszystko, ale raczej preferujemy dzielenie się obowiązkami. Jedno ściera kurze- drugie odkurza, jedno gotuje- drugie zmywa, jedno kąpie Małego- drugie go smaruje i ubiera, jedno prasuje pieluszki- drugie ciuszki itd. Ogólnie mam bardzo dobrego Męża..:) U nas jest bardzo podobnie :-) Zajmujemy się Amelką i domem na zasadach współpracy. Wtedy szybciej wykonujemy obowiązki i mamy więcej czasu dla siebie, dla córeczki :-) Uważam, że to idealne rozwiązanie :-) Mąż doskonale zajmuje się domem i córeczką. Więc gdy wyjeżdżam na delegacje służbowe jestem zupełnie spokojna, że sobie poradzi :-D
  6. Ja miałam termin na 31 -go maja . W związku z tym iż mijały kolejne dni i nic się nie działo i w dziesiątym dniu w trakcie kolejnej kontroli okazało się, że raczej dziać się nic nie będzie w najbliższym czasie ... lekarz prowadzący zdecydował o cc. Ja cały czas byłam nastawiona na sn ale lekarz zdecydował inaczej. Operacja zaczęła się o 15:30 po dwudziestu minutach córcia była na świecie :-D Ważyła 3700 i mierzyła 57 cm.
  7. U nas z imieniem córeczki było tak, że mąż dałmi zupełnie wolną rękę co do wyboru. Ja mówię nie, decydujemy razem przeciez to nasza córeczka nie tylko moja... Ja wymyśliłam Natalia, mąż Wiktoria. Po narodzinach mieliśmy zdecydować które wybierzemy. Ale jakoś między 8 a 9 mc któregoś dnia obudziłam się z przekonaniem takim wewnetrznym które nie wiem zupełnie skąd się wzięło, że damy córeczce na imię Amelka i tak też zostało :-)
  8. Amelka jak była kilkumiesięcznym niemowlakiem zasypiała ze smoczkiem -który i tak szybko wypluwała ;-) w wózeczku później przekładaliśmy ją do jej łóżeczka. Później było nieco problemu z przyzwyczajeniem jej do spania od razu w łóżeczku, był płacz (nieraz płakałam razem z nią ale wiedziałam, że muszę być konsekwentna w tym co robię ) krzyk chodzenie tam i z powrotem ale kilka dni, moje zaciśnięte zęby żeby wózka nie przytaszczyć z powrotem i udało się :-)
  9. Ja na poczatku prałam ciuszki w proszku Lovella i płukałam w płynie tej samej firmy. Później był Dzidziuś a jak Amelka miała koło 14-sty m-cy zaczęłam prać ipłukać w delikatnych środkach Sensitive. Ami w związku ze zmianą proszku i płynu nie miała żadnych kłopotów ze skórą :-) Tylko jednej rzeczy nie zmieniłam i zmieniać nie mam zamiaru przez czas jakiś tj. piorę osobno ciuszki córeczki osobno nasze.
  10. Amelka przyszła na świat dokładnie w 41 tygodniu trzecim dniu ciąży. Waga 3700 i 57 cm :-)
  11. Ja w domu nigdy nie zakładam córeczce czapurki po kąpieli również nie, nie widziałam takiej potrzeby.
  12. Nasza córeczka śpi przy włączonej lampce, która ma bardzo delikatne słabe światło. Wystarczy, że spojrzę na nią (ma łóżeczko przy naszym łóżku i widzę co się z nią dzieje). Kiedyś mąż wyłączył lampkę mała przebudziła się w nocy i zaczęła płakać i wołać "świato". Śpimy przy zasłoniętych roletach czas najwyższy nie rozwijać ich aby padało światło z zewnątrz i nie było konieczności korzystania całą noc z lampki. Tylko co na to Amelka ?! Zobaczymy jutro....
  13. Moja córeczka od urodzenia do roczku spała bez podusi, jedynie pod materacykiem miała podłożony kocyk aby główeczka była nieco wyżej ułożona. Dopiero po skończonym roczku zaczęła spać na płaskiej poduszce i tak jest do dzisiaj :-)
  14. Jak Amelka była noworodkiem używaliśmy Pampers Newborn, poźniej były też Huggies-y, Pampersy dla niemowalczków. Od dłuższego czasu używamy pampków Dada i jesteśmy zadowoleni :-) W okresie letnim planujemy "pozbyć" się pampersów, zobaczymy jak nam to wyjdzie. Kolejne doświadczenie przed nami :-)
  15. ezelkaZastanawiam się jeszcze nad kokos-pianka, może ktoś taki kupił? A druga sprawa to gdzie kupowałyscie materace, na allegro, w sklepach internetowych czy w normalnych sklepach? Ja taki kupiłam i jest OK :-D Materac kupiłam w sklepie "normalnym" cenowo nie różnił się od tego z allegro plus koszty przesyłki.
  16. Ja mówię Słoneczko, Serduszko, Kruszku, Kruszynko, Kochanie, teraz najczęściej Amelko , Ami, Meluniu, Melciu a mój mąż ostatnio wymyślił Melisa - jak to usłyszałam strasznie się uśmiałam :-D Też tak czasami do niej mówię, spodobało mi się ;-)
  17. ami666

    Mowa dwulatka

    Jestem również tego zdania, że każde dzieciatko rozwija się swoim tempem i dotyczy to także mówienia. Moja córeczka za trzy mesiące skończy dwa latka. Mówi bardzo dużo i wyraźnie. Natomiast jej 4-letni kuzyn mówi tak niewyraźnie, że nie można zrozumieć co mówi. Melka wystarczy, że raz usłyszy jakieś nowe słowo i już je zapamietuje i powtarza. Tylko kilka wyrazów mówi "po swojemu". Np. na kubeczek do picia mówi "opek", paluszki to "palo"..... W lutym byliśmy na weselu więc teraz co jakiś czas słyszymy jej śpiew "Sto lat...." ;-)
  18. ami666

    Zasypianie

    Cieszę się, że trafiłam na ten wątek. Za niedługo moja Kruszynka skończy dwa latka i właśnie zastanawiałam się kiedy najlepiej jest zakupić dla niej większe łóżeczko. Podobają mi się właśnie te z barierkami ochronnymi niektóre mają w cenie materac i dwie lub jedną szufladę pod spodem. Amelka od urodzenia spała sama w łóżeczku które do tej pory stoi obok naszego łóżka. Tylko kilka razy spała z nami w czasie ząbkowania.
  19. ami666

    Co do picia?

    Z kolei moja córci piła i pije bardzo dużo. Teraz w okresie zimowym często budzi się w nocy i woła piciu. Dawałam jej coraz słabszą herbatkę lub rozcieńczony sok domowej roboty az w końcu podałam samą wodę. Absolutnie nie zasmakowała jej, zaczęła płakać i dalej domagać się pić. Wróciłam więc do soczku i herbatki.
  20. Moja córeczka skończyła 21 m-cy i właśnie dzisiaj kupiliśmy jej buciki na wiosne w rozm. 22.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...