gunia43

elus.dreptusmoge sie Wam pochwalic:) moj kolejny maly sukces w odchudzaniu:):) WESZŁAM W SPODNIE SPRZED CIAZY!!!! Pieknie!!!! Brawo!!!!

jola22Jola30jola22Jola30 nie starałam sie i nie mam zamiaru......rodziłam w Angli to czemu mam w Polsce brać kasę??? Jola22 tylko to nie ma znaczenia gdzie się rodzi tylko że dziecko jest jak by obywatelem Polski i się należy z tego co wiem ma akt urodzenia Polski i już ,moje kolezanki podostawały więc i ja spróbuje wogule jak uda mi się wszystko zalatwić ponieważ pani z urzedu ma big problem z zameldowaniem dziecka i taie tam czekam do jutra i ide do urzędu bo przez telefon to nie rozmowa. A w Anglii dostałaś? Nie, nie dostałam w Anglii, ale i w Polsce nie mam zamiaru brać - bo nie mieszkam tam od 5 lat, nie płace tam podatków - więc dlaczego mam się starać tam o becikowe. Uważam że to by było nie fer. A ja chetnie wezme jak tylko sie okaze, ze mi sie nalezy. Naplacilam sie podatkow, ZuS-ow i napracowalam w sadzie nadgodzin gratis tyle, ze zliczyc sie nie da dla Panstwa wiec nie mam skrupolow.

Wiki20plWitam wieczornie !!! Na wstepie Bardzo dziękuje Lutce za zainteresowanie ze mnie nie ma czytam Was raczej regularnie, ale brak czasu na odpisanie Żyjemy teraz raczej budową i spędzam ostatnie chwile z Mają bo 12 października wracam do pracy Majcia ostatnio dostała jakiegos lekkiego katarku, ale mamy kropelki i przechodzi Wklejam zdjęcie z budowy mianowicie Naszego pokoju wreszcie skończony tylko jeszcze mebli nie ma samo łóżko i kaloryfer nie pomalowany Wiki - no poprostu cudnie!!!!!! Nawet bez mebli:-) Kolory scian bardzo mi sie podobaja.

Kamidiankagunia43A moje dziecko mnie wlasnie rozczulilo. Polozylam go w lozeczku,bo marudzil na spanie. Pobawil sei pajacykami i zaczal jeczec. Po jakims czasie dalej sie szarpal ze spaniem, wiec poszlam do niego dalam smoka, odpielam pajacyki, przykrylam porzadnie i podlaskalam po glowce pare razy. W trakcie glaskania powieki mu opadly w ciagu paru sekund doslownie i zasnal. Moj pieszczoszek malenkiCzulosci potrzebowal.Kochany maluszek, mamuni potrzebował :)) Moja własnie się obudziła i ćwiczy wyrazy :) Fajnie, ze Lenka tak lubi gadac :-) Oj bedziecie mieli maly nadajnik w domu ha, ha!!!!! MOj Maksik jest raczej malomowny. Z nami gada chetnie, ale sam to siebie lub zabawek tylko sporadycznie. Tak samo jak sam do siebie i zabawek sie nie smieje. Poprostu towarzyski z niego typ!!!! Potrzebuje publicznosci, zeby w pelni rozwinac skrzydla i tyle.

A moje dziecko mnie wlasnie rozczulilo. Polozylam go w lozeczku,bo marudzil na spanie. Pobawil sei pajacykami i zaczal jeczec. Po jakims czasie dalej sie szarpal ze spaniem, wiec poszlam do niego dalam smoka, odpielam pajacyki, przykrylam porzadnie i podlaskalam po glowce pare razy. W trakcie glaskania powieki mu opadly w ciagu paru sekund doslownie i zasnal. Moj pieszczoszek malenkiCzulosci potrzebowal.

Ewciaawitamja znów z zuzką byłam u lekarza i tym razem dała nam skierowanie na morfologie i wymaz stolca :( apetyt ma większy już, kupek mniej ale dalej jest w nich krew i śluz :( Najwazniejsze, ze juz lepiej i apetyt wrocil :-)

mama2przed chwila maksio jadl zupke jarzynowa i powiem ze szlo mu ciezko ...niecale pol sloiczka :(( wielbicielem jarzyn to on nie bedzie , trudno!! MOj jest, ale potrzebowal czasu. Lubi najbardziej te wlasnej roboty a najlepiej z mieskiem (m to po tatusiu). Wtrynial dzisiaj tyle, ze az w szoku bylam. Ze 150 ml spokojnie. Dalam troszke wolowinki gotowanej bez soli, marchewke i ziemniaczka i dosc duzo wody plus maselko. Skosztowalam sama i musze przyznac ze gdyby nie ta konsystencja papy to dobre!!!! Ze sloika juz tak Maksio nie wsuwa, wiec bede robic sama jak tak dziecku smakuje A sloiczki bda awaryjnie.

mama2gunia43Mama2 - Dziekuje Ci bardzo Nawet nie wiesz, jak wazne to dla mnie slowa. Zwlaszcza ze strony takiej zwloleniczki karmienia piersia Jakos tak mi smutno. No ale chyba to normalne. Maksik tak pokasluje ale katarku nie ma, goraczki tez. Moze to gardelko podraznione z tych odglosow jakie z siebie ostatnio wydobywa. Oby...... NO ale niepokoj jest, wiadomo. Caluski za te slowa jeszcze raz !!! Odpuszczam w takim razie. A na cycka to Maksik normalnie warczy jak piesek i sie wscieka, czasem placze. Chyba serio ma juz dosc i nic na sile. Ech!!!!! Widac nie da sie wszystkiego zaplanowac bo zycie pisze swoje scenariusze. Pozostaje zachowac spokoj wodza widac maksio dorósł i juz cycek mu niepotrzebny , napewno odczuwasz pewien smutek ze cos sie skonczylo..ale to szybko minie :)) najwazniejsze ze maksikowi tego nie brakuje i jest happy! dalas mu juz z siebie bardzo duzo i jego odpornosci nie zmieni pare kropel mleka wiecej , Buziaki a ten kaszelek to napewno z pokrzykiwania bo u takich maluszkow najpierw pojawia sie katar . Dziekuje!!! I znow mnie pocieszylas. Wieeelkie buziale dla Ciebie!!!!!!

Daffodilkatja79dziewczyny a kupowalyscie juz kombinezony na zime??? ja nie wiem jaki rozmiar kupic teraz Maja wskakuje w 74 a z cheroke rozmiar 6-9 a jak Wasze baki?Kombinezon mam na 80, śpiworek na 74, a większy. Wszystko przykładam do Kuby, bo te rozmiary takie, że tylko bym latała i oddawała. Bez sensu ta rozmiarowka. Tak sie czasami zastanawiam czym oni sie kieruja szyjac dla dzieci i metki z rozmiarami przyszywajac, bo przeciez nie wzrostem w 90 % przypadkow!!!! Jeden wileki balagan. To tak jak ja mam rozmiar z reguly 38, a kupowalabym ubrania od 34 do 42!!!! Zdarza sie mniejszy albo wiekszy sporadycznie, ale bez przesady. Dla dzieci ciekawe jakie normy obowiazuja. Chyba 10 cm bledu wzdluz i w szerz ha, ha!!!!

DaffodilJola30katja79podepne sie pod zaległosci Daffodil( bo sama nawet nie zaczynam przez tydzien pewnie niezle naskrobałyscie gadułki) i dodam od siebie ze nasz Maksio juz nie wyglada jak maly bobas tylko jak maly chlopiec...no i wykapany tatus a mi się wydaje że Maksik nie jest z wykapu tylko z wytrysku i to pełnego haha Tylko Jola mogła coś takiego wymyślić :) NO pieknie, pieknie

Mama2 - Dziekuje Ci bardzo Nawet nie wiesz, jak wazne to dla mnie slowa. Zwlaszcza ze strony takiej zwloleniczki karmienia piersia Jakos tak mi smutno. No ale chyba to normalne. Maksik tak pokasluje ale katarku nie ma, goraczki tez. Moze to gardelko podraznione z tych odglosow jakie z siebie ostatnio wydobywa. Oby...... NO ale niepokoj jest, wiadomo. Caluski za te slowa jeszcze raz !!! Odpuszczam w takim razie. A na cycka to Maksik normalnie warczy jak piesek i sie wscieka, czasem placze. Chyba serio ma juz dosc i nic na sile. Ech!!!!! Widac nie da sie wszystkiego zaplanowac bo zycie pisze swoje scenariusze. Pozostaje zachowac spokoj wodza

Daffodil - to milej podrozy do domku zycze i czekamy na zdjecia Jak bylo na weselu????

Joloa30 - no to poszalalas dziewczyno!!! NO a kace to ja mialam zawsze cezkie a teraz to juzb 2 zaliczylam takie po paru lampkach wina i czulam sie jakbym 2 butelki wypila na nastepny dzien No ale cos za cos. A z Nikiem to nie zrozumialam do konca. Do czego nie przyzwaczajony... Ze z kims obcym zostaje tzn z M kolezanki czy o co chodzi? Tepa jakas jestem. Mantragona - zazdroszcze podrozy. Zdjecia przepiekne. Axch zawialo mi wakacjami, ktorych tak na prawde dawno juz nie mielismy. Zdjecie z Filipkiem ktory jest tak wtulony w Ciebie w chuscie poprostu slodkie MInke ma maly rpzkoszna. A Ty wlosy takie piekne geste. Jak patrze na swoje trzy klaki to az mi slabo. Mama2 - ja tu narzekam na noce mojego dziecka a Ty to masz dopiero sajgon niezly. Twoje posty o nocach z Maksiem uswiadamiaja mi, ze jestem nezla maruda a powinnam skakac z radosci zamiast narzekac :-) Kamidianka - Lenka bedzie malym zebolkiem. Super. Oby dobrze zniosly wychodzenie drugiego zabka. Lutka, JOla22, JOla30 - widze, z polowanie na wozki trwa. Jakos narobilyscie mi ochoty na nowy wozek. MOj jest fajny ale dosc zawalaty. Generalnie na teraz perfect ale potem to mam ochote na zmiane. Ten X-lander wydaje mi sie bardzo fajnydla ciut starszego,siedzacego juz dzieciaka. Jak Maksik bedzie ciut starszy to moze sprzedamy nasz i kupimy mu takie cudo, bo cena kuszaca. Myslalam, ze jest duzo drozszy. My parasolke przewidujemy tak za poltorej roku najwczesniej. NO ale zycie pokaze.

mama2wiec dzis M idzie do sklepu ze zdrowa zywnoscia i gotujemy masowo zupki :) za 2 tyg, mam wprowadzic zupki z mieskiem Ciekawe jak Maksiowi posmakuja nowosci.... Ja dzisiaj tez robie zupke z mieskiem. Bedzie marchewka, cukinia i wolowinka zmieksowane z duza iloscia wody, bo Maksik takiech gestych pap to nie lubi. Mama2 - jak to sie stalo, ze Maksik sie z cyckiem przeprosil.BO tez mialtakie fochy z tego co pamietam jak moj?? Zastanawiam sie czy laktatora nie kupic, bo moj oddalam pechowo kolezance. Przynajmnije troche bym mleka jexzcze odciagala i mu podawala przez butle moze. Juz sama nie wiem.....

Witam poniedzialkowo!!!!! Jakos lepiej mi w ten poniedzialek z mysla, ze M ma od czwartku urlop 2 dni co prawda, no ale to daje 4 dni ciurkiem razem. Mam tylko nadzieje, ze Maksik przestanie marudzic i zrzedzic jak w ten weekend. Milo by bylo Maksik budzil sie w nocy trzy razy. Najpierw ok 23.00, wzielam go do nas do lozka. Zasnal za jakis czas, wiec go przenioslam do lozeczka. Za 15 minut znowu ryk, ale mowilam tylko do niego i znow zasnal na jakies 15 minut, po czym znow sie obudzil ok.1.00. Tym razem wyprawilam M do innego loza a sama przenioslam sie z Maksikiem do pokoju i tam zasnal ze mna. Potrzebowal byc blisko nas. Nie chcial cyca, tylko budzil sie, bo cos mu sie zlego snilo chyba - tak pojekiwal najpierw a potem placz. Obudzil sie o 5.30 wypil flache, bo cycka nie chcial za Chiny (!!!!!) i spal do 9.00. No i nadszedl czas, ze moje dziecko nie chce cycka! NIe wiem co mu sie stalo, ale juz od paru dni jadl tylko, jak sie przebudzal gdyciemno bylo i byl totalnie zaspany, a tak o 8.00 i dalej to juz sie denerwowal i pokrzykiwal albo chwycil cycka i potem za jakis czas ryk niemilosierny. Dawalam butle i dopiero wtedy ok . NO a dzisiaj to juz wcale nie chcial i mnie ochrzanil, ze mu cyca wciskam. No to koniec karmienia cyckiemA tak chcialam jeszcze do konca 6 miesiaca. Tak niewiele mnam zostalo a tu dupa blada. Troche mi tak jakos smutno z tego powodu . NO i boje sie, ze mi zacznie moj biedak cghorowac, bo jakos tak kicha i pokasluje. Myslalam, ze jakby mleczka pociagnal opd mamy to szybko by przeszlo a tak, zeby sie tylko nic nie rozwinelo

KamidiankaDaffodillutkaDziewczyny jak tam wygibasy Waszych bąbli? Bo Szymek ani mysli przewracać się na brzuszek :/ tzn wystarczy troszkę pchnąć mu bioderko to się przewróci ale sam?? W życiu. Za to dzisiaj zaczął podnosić pupkę do góry leżąc na brzuszku.No to Szymcio niedługo raczkować zacznie! Kuba też przewraca się tylko, jak mu przełożę nózię. Sam jakoś na to nie wpadnie. A pupkę podnosi jak leży na plecach :) Uwielbia podrzucać biodra, zwłaszcza jak leży bez pieluchy :) M. nazywa to wietrzeniem jajek :) Moja też coś a'la mostek robi. W ogóle cwana jest, ponieważ nie robi przewrotów, to przybliża się do zabawki poprzez unoszenie pupki i przesuwanie się w kierunku zabawki. NO to u nas podonie jak u Was. Widac dzieci preferuja rozne style poruszania. Nasze maja akurat taki :-)

lutkaJole rozmawiały ostatnio o spacerówkach, któraś jeszcze planuje kupić? jesli tak to macie jakies typy? Ja mam taki kombinowany wozek, ze gondola byla nakladana na stelaz, wiec tylko wyjelam gondolke i zalozylam pokrowiec ze spacerowki - i gotowe. Co do raczki przekladanej to u mnie nie mozna samej raczki przelozyc, ale latwo mozna gore wozka przepiac tak, zeby Maksio jezdzil albo przodem albo tylem :-)

Maksio spal dzisiaj prawie caly dzien. Spal by i caly, ale zasnac juz wieczorem nie umial. Obudzil sie jak juz pisalam ok. 8.30 potem cycek i spal do 11.30. O 13.30 juz marudzil na spanie. O 14.00 zasnal i spal do 16.30. Od 18.00 marudzil jak nie wiem, bo spac chcial, ale zasnac nie umial. O 20.15 padl jak kawka po kapieli i butli niecalej, bo taki byl spiacy, ze karmilam go przy zapalonym gornym swietle, inaczej chyba nic by nie wipil, a tak to 180 ml jaos w nego wmusilam tracajac caly czas i muwiac glosno Ciekawe do ktorej jutro pospi. Chyba jakis skok przechodzimy. Dziecko marudne, bo spiace prawie caly czas i je co 3 godziny, ale takie dawki jak normalnie co 4,5 godziny czyli 230 ml!!!!!!! Ciekawe co czeka nas jutro...... ??????

lutkano to widzę, ze Szymek ma niezłe tyły :/ bo nie przewraca się bez pomocy ani tak ani tak nie interesują go stopyleżąc na boczku wygina się w łuk chcąc po coś sięgnąć leżąc na brzuszku unosi pupę i trochę jakby pełza chwyta ale dość nieporadnie a wydaje mi się ze już powinien ładniej to robić robi kołyskę chcąc usiąść prostuje nóżki w pozycji w której trzymam go buzią do siebie i próbuję go posadzić, efektem czego są podskoki. Czemu olewa przewroty??? hmmm "no to widzę, ze Szymek ma niezłe tyły :/ bo nie przewraca się bez pomocy ani tak ani tak - TAK SAMO nie interesują go stopy - TAK SAMO leżąc na boczku wygina się w łuk chcąc po coś sięgnąć - TAK SAMO leżąc na brzuszku unosi pupę i trochę jakby pełza - NIE UNOSI chwyta ale dość nieporadnie a wydaje mi się ze już powinien ładniej to robić - TUTAJ SUPER MU IDZIE LACZNIE Z WYCIAGNIEM OGLADANIEM I WSADZANIEM Z POWROTEM SMOCZKA!!!!! robi kołyskę chcąc usiąść - TAK SAMO I CHWYTA MNIE ZA RECE I SAM PODNOSI SIE DO SIADU; TUTAJ JESTEM Z NIEGO DZUMNA :-) prostuje nóżki w pozycji w której trzymam go buzią do siebie i próbuję go posadzić, efektem czego są podskoki - TEGO NIE PROBOWALISMY Czemu olewa przewroty??? hmmm MOJ NA CALEGO OLEWA; ALE NA BOKI PIEKNIE SIE PRZEWRACA I WOKOL OSI JAK WSKAZOWKI ZEGARA NA MACIE POTRAFI SIE OBRACAC

katja79Hej babeczki wróciłam!! weselicho sie udało nawet cyca nie wyjmowałam publicznie Maja czuła sie jak rybka w wodzie chyba uwielbia wesela jak ja brykała do 23 i za nic w swiecie nie chciala spac za stołem siedziala na babci kolanach dumna i blada no poprostu rewelacja. No a potem tydzien u rodziców zlecial nieziemsko i mala tez byla zachwycona oczywiscie babci z rak nie schodzila wiec mysle ze odbije sie to na mnie juz dzisiajciekawa jestem co u Was...mam nadzieje ze wszystkie mamy i maluszki cale i zdrowe...poczytam Was wieczorkiem bo pewnie moje dziecię zaraz sie obudzi a do tej pory ogarnialam mieszkanie bo chociaz M posprzatał to zawsze kobiece oko cos dostrzeze jeszcze do zrobienia...no i na balkonie zaległy nam sie pajaki wiec walczylam z mopem i woda z domestosem co by paskudom pokazac ze goscinni dla nich nie bedziemy Witaj Katja!!!!! Fajnie, ze wszystko sie ladniutko udalo. NIe taki diabel straszny widac. Brawa dla Mjeczki, ze od tak dobrej strony dala sie wszystkim poznac :-) Ach Ty i to sprzatanie. Ja to bym chciala choc pol tego zapalu do niego miec co Ty.

Ewciaawitam zuzka je HURA :) kupek dziś 4 ma lepszy humor i kupki już są ładniejsze lutka wcześniej dawałam zupki, desreki i soczki (oczywiście nie wszytsko na raz) odkąd ma biegunke jesteśmy na diecie ,tylko mleko i kleik Super, ze kryzys juz zazegnany!!!! Ciesze sie z Wami .-)

pat-kgunia43A to moje chlopaki wczoraj ogladaja z mamusia YOU TUBE: [ATTACH]14971[/ATTACH][ATTACH]14972[/ATTACH]hehe a co bylo na tym you tube? Maksiu ma mocno zaaferowana minke :)) Pan Kleks!!!! A najbardziej Prosze Panstwa oto mis - to juz jest Maksiowy hymn. W najgorszej histerii jak to mu zaspiewam to usmiech nawet przez lzy. Moj M mu puszcza jak maly marudny i nic mu juz nie odpowiada to to na jakis czas dziala :-) chociaz woli jak to my mu spiewamy. NO ale wiadomo ile mozna ..... ;-)

lutkaI jeszce foteczki1. mama nie czyta bo woli forum, wiec nadrabiam za nią zaległości 2. kocham jeść łyżeczką Lutka - faktycznie Szymus ma pyski!!!! No0 a zdejcie z lyzeczka pierwsza klasa!!!! Widac, ze lubi chlopak wcinac z lychy!!! Sliczniutki.

Jola22 - wiem, ze pytalas o kludcz do progmamu mouvee auto Producer. I co? Masz na stale ten program czy tylko wersje demo jak ja. Jesli dysponujestz kodem czy tez kluczem to bardzo prosze o podanie albo o info gdzie go sciagnac

mama2jola22I ja witam kobietki.Pogodę mamy straszną - szaro, buro.........i zimno jak cholera. Wczoraj byłyśmy cały dzień poza domem, więc nawet nie miałam czasu was poczytać. Patka fotki Tosi prześliczne - ma piękny uśmiech, no i fotka jak ja karmisz też super. Mama2 i co teraz??? Jak będziecie, Maksia w aucie wozić?? Tutaj są takie foteliki, które są dla dzieci od 0-18 kg. Można je ustawić pod skosem i tak wozić dzidzię. A na spacery to chyba tylko spacerówka ci została. Ewcia jeśli tak bardzo się martwisz to jedź z Zuzią do szpitala. Ja wiem po sobie, że do odwodnienia dziecka krótka droga. Jak z Julcia wylądowałam w szpitalu to była już trochę odwodniona - a gdybym słuchała położnej i czekała to nie chcę myśleć, co by się stało. Jeśli w szpitalu stwierdzą, że wszystko z Zuzia w porządku to wrócisz do domu, a ostrożności nigdy nie za wiele - szczególnie, jeśli chodzi o dziecko. Ślę wam ogromne buziaki - oby Zuzieńka jak najszybciej wyzdrowiała - kruszynka kochana no wlasnie zaliczylismy spacer w spacerowce , zasnal odrazu , problem zostal z jazda samochodem , kolezanka ma mi pozyczyc taki fotelik do 13 kg moze w niego wejdzie MOj jest taki duzy, ze Maksiow nim dlugo pojezdzi. Widac Wasz fotelik taki dla malutkich dzieciaczkow nie dla chlopaka jak Maksik.