gunia43

Jola30Guniajak tam Twoje szczęście ma juz ząbki bo jakoś nie moge dopatrzyć Jola22 strasznie mi żal Julki u mnie ma się odbyc szczepionka po chorubsku Nikusia mysle że będzie OK. mama2 cukiereczków dziekuje za szpiworek chyba zamówie go Moje jedno szczescie ma juz od dawna, a drugie na razie zero i na jakiekolwiek zmiany sie na razie nie zanosi :-)

KamidiankaJola30jola22Lutka 250 km Podziwiam.........dzieln jesteś kobietka. I trzymam kciuki za udaną trasę. Jola22Wasz wyczyn z Julcią samolotem też nie lada wycieczka W ogóle wszystkie macie na konicie jakieś wyczyny: Daffo do Rabki, Elwira, Ty, Jola do Polski, mama2 ciągle gdzieś, lutka sie sama wybiera, o mamie2cór już nie wspomnę. Ja na tym tle jak piecuch. A ja z Toba. Ale zamierzam nadrobic. Jak na razie jezdzilam tylko sama z Maksiem pociagiem do Bochum.

Jola30W takim razie Nikuś mi śpi w dzień czasem 2 razy po 1-2 godziny zależy zdarzy się że w cale nie śpi w dzien ale noc i tak nie lepsza w spaniu wychodzi bez róznicy Czasem jest tak marudny a nie może spać i nic nie pomaga. No to ja widze wyraznie ze ze spaniem dziecka mam duzo szczescia. Maksio jest spiochem jak sie okazuje juz 100procentowym. Ma to po tacie:-)

mama2coruna ja jest em tu pol dnia i juz wqrwiona jestem na starsza siostre!tlumaczyc jej ze Alexandra to mamin cycus to ta wie lepiej i ku... na sile na rece ona matka krzycza do tego dziecka w efekcie czego oni o19 sie zmyli a ja z placzaczacym w nieboglosy dzieckiem zostalam Oj skad ja to znam....

KamidiankaDaffodilKamidianka Hehe, mój M. tak sie kiedyś Lenki serio przestraszył. Poszedł sprawdzić, czy wszystko ok, dziecko spało spokojnie, zamknięte oczy, zdążył tylko podejść, a ona oczy na oścież Aż odskoczył hehe. Lenka też potrafi sama zasnąć, nawet jak spostrzeże, że nie ma smoka. Dzisiaj w nocy kilka razy to zaobserwowałam. Za to w dzień nie umie bez marudzenia długiego zasnąć.Ostatnio Kuba w ciągu dnia usypia się butelką z herbatką Smoka sobie od razu wyciąga i zaczyna nim machać, no i po spaniu. A ta butelka jakoś tak na niego działa, nawet nie wypije za dużo, ciamknie dwa razy i śpi. Mam nadzieję, że mu to w nawyk nie wejdzie, na razie się cieszę, że zasypia bez walki :) Szkoda tylko, że na tak krótko, ale może dzięki temu w nocy śpi. No właśnie, coś za coś. Wolę, zeby w nocy spała. E tam. Moj jak jest normalny ;-)to przesypia i noce i duzo we dnie. NO, ale w dzien nie obchodzi sie bez jeczenia przed snem z reguly.

jola22Na koniec się witam.I ja miałam koooooooooszmarną noc. Juleczka miała wczoraj szczepionkę - na szczęście ostatnią...........3 razy ją kłuli. Zanim poszłam na szczepionkę dałam jej Nurofen, i po szczepionce też (po jakichś5-6 godzinach). Wszystko było ok, no może Julcia była trochę markotna, wieczorem mimo że drzemała od 20-20:45 to i tak o 21-20 zasnęła ( dziwne było to dla mnie). W nocy po pierwszym karmieniu była już bardzo niespokojna (to było gdzieś o 1:30) więc wzięłam ja do nas do łózka. O 3 jak sprawdziłam jej główkę to małą strasznie gorącą - całe ciało z resztą...........sprawdziłam temperaturę i miała 38,2 w pupie. Dałam jej czopka którego niemal natychmiast wypierdziała i wtedy zaczął się płacz który trwał do 8 rano. Dziewczyny na zmianę z M ja nosiliśmy, a ona bidulka spałą jak zająć chlipiąc pod noskiem.......ja wyłam razem z nią oczywiście. Myślałam że boli ją brzuszek bo wczoraj na obiad zrobiłam zupę kalafiorową (pomyślałam że ma po niej gazy) ale to jednak po tej cholernej szczepionce. Teraz śpi moje szczęście..........tak mi jej szkoda, Ojej faktyczenie. To musialo byc przez to, ze ten czopek poszedl z wiatrem. MOj Maksik tak mial za pierwszym razem. On tez ma tak przy 38 stopniach ze horrror! Nastepnym razem trzeba chzyba drugi czopek wpakowac w takiej sytuacji.

DaffodilDzień dobry dziewuszki. Spaliśmy sobie dzisiaj z Kubą do 11 :) Teraz młody pożarł obiad i bryka na macie Jak tak pspal to i sily sa zdwojone na brykanie!!!!

A moj ostatnio mnie szoknal. W dzien obudzil sie o 9.30 potem spal trzy razy w ciagu dnia po 1,5 - 2 godzin a wieczorem o 21.00 padl i wstal o 8.30 dopiero Pampers w szwach pekal!!!!! Kupa tri kolori do tego!!!! Marchewkowo-jagodowo-ziemniaczana ha, ha!!!! Dzisiaj juz drzemke godzinna zaliczyl, a ze jest super wyspany to humorek rewelaOdkryl dzisiaj wlasnie swoje nogi :-) Po obiadku idziemy do tesciowej a przy okazji spacerek zaliczymy. Slonce u nas dzisiaj piekne az poweru dostlam od rana

katja79a ja wczoraj kupilam w koncu Mai kombinezon na zime i powiem Wam ze mialam spory problem z rozmiarem najpierw kupilam na 80 ale mala poprostu sie w nim utopila i zamienilam na 74 bo i ten jest spory i ma zapas i w rekawkach i w nogawkach.a Wy jakie rozmiary kupujecie? Ja mam kurtke na 74 i maly w niej tonie i ocieplane spodnie na 68 i te sa ok.

mama2Gunia ale z takim niemowlakiem do psychologa?? sama nie wiem kurcze powiem to mojej lekarce ale wydaje mi sie ze wiele lekarzy bagatelizuje sprawe bo mowia tak dzieci maja a szczegolnie karmione cycem ale nawet karmione cycem nie powinny budzic sie co 15 minut tylko co 2 godziny jak juz ..ehh szkoda ze u nas nie ma takich lekarzy od zaburzen snu niemowlat Gadanie, ze dzieci tak maja jest durne. Moim zdaniem takie dzieci tez potrzebuja porady jak i te starsze, jesli sa takie problemy. A problem ze spaniem to albo psycholog albo neurolog. Tak mi sie kojarzy. Na üpewno gdzies musiasz isc po rade i pomoc i powiedz tej lekarce, ze juz nie dajesz rady. 20 pobudek w tym wieku to nie jest norma!!!

Jola30Nikuś -katar ma dalej okropny ,gardło też jeszcze nie do końca lepiej. No noc robie te inhalacje mniej kaszle jutro lub wczartek ide do kontroli do lekarza zobaczymy co powie. Oby do tej pory katerek minal. Trzymaj go w cieple i bedzie dobrze. MOze smaruj mascia majerankowa pod noskiem. Ty to masz!!!! Kula fela. NO teraz to juz serio musi byc lepiej.

KamidiankaJola30Witam U nas pogoda pod psem ale cóż zrobic musze wyjść na miasto. A mały musi zaliczyć spacerek!!! Mam pytanie czy któraj z Was kupiła już szpiworek.Ja jeszcze nie mam spiworka, na razie kołderką przykrywam i starcza. Nie wiem w ogóle, czy kupię śpiworek. Jak Nikuś, lepiej? Aaaaa.... taki spiworek do lozeczka. Nie kupilam, bo dostalam. Super sprawa. Mam 3 i Maksio w nich od jakiegos miesiaca spi, bo jak sie przebudza to strasznie sie rozkopuje, a ja nie zawsze slyszalam i zanim do niego wstalam to taki zimniutki byl. A sypialnie mam dosc zimna, wiec spiwore jest jak najbardziej ok!!!!!

Jola30Witam U nas pogoda pod psem ale cóż zrobic musze wyjść na miasto. A mały musi zaliczyć spacerek!!! Mam pytanie czy któraj z Was kupiła już szpiworek. Jola30 - Ja kupilam i nawet niedrogo bo za 16 jurkow. Nic specjalnego, ale na tutejsze warunki moze byc. Poza tym mam jeszcze nakrycie z wozka. Lutka kupila na ebayu niedrogo bardzo fajny z polarkiem.

lutkaa ta wogółe to M pojechał wczoraj, ale już za ponad tydzień sie zobaczymy, bo jedziemy do Kraka. Tzn ja mam tam jechać z Młodym, i spotkamy sięna miejscu. Duze to dla mnie wyzwanie przyznam się bez bicia :/ Moja najdalsza trasa to około 150 km, ale samej bez dziecka :/ Dasz rade. Najgorszy jest pierwszy raz, a potem pojdzie z gorki. A jak Szymus znosi jazde? Spi?

mama2HEEEJJJdziewczyny z m przezylismy koszmarna noc..wiem wiem mialam nie pisac ale tego jeszcze nie bylo!! Kami Daffodil przepraszam ze wczoraj nie odpisałam ale zaraz jak tylko napisałam posta wyl. kompa. tak wiec Maksio spał dwa razy po 1.5 godz w dzien (troche duzo jak na niego) wiec go dluzej przytrzymalam i o 19.30 lulu o 20.00 obudzil sie ..płakakł dalam cyca trwalo to godzine ponad ..mleko mu juz bokami wyplywalo mialam wrazenie ze spuchl od tego jedzenia ..odbijalo mu sie i czulam ze zaraz zygnie! wiec go polozylam a on w ryk , zaczal go M po pokoju nosic bo widac bylo ze ziewa i spiacy ..a on zaczal gadac bylismy tak rozbawieni ze prawie sikalam z esmiechu ..my taka powaga i cisza a Maks mial nas w d.... i tak sie zmienialismy co chwila probujac go odkladac i trwalo to do 22.00 wkoncu dalam znow cyca i zasnal za godzine sie obudzil i domagal cyca ..potem budzil sie z placzem co 15 minut..czasem jak zasnal i odwrocilam sie na drugi bok to juz sie budzil probowalam nie dac cyca ale wtedy zaczynal mocno plakac o 3.00 (nic nie spałam do 3) poszlam po M i poszlam spac do Maksa do pokoju . O 6.00 M niestety musial mnie obudzic po szedl do pracy i co? i mowi ze ryczal jeszcze z 4 razy i musial go nawet po pokoju nosic bo cyca nie ma a on sie tak darl ze nie szlo go uspokoic ...WNIOSEK?Rano sie z M spotkalismy w kuchni wykonczeni niewyspani a Maks o 7.00 juz wstal od 22.00 to jest 9 godzin z czego cala noc pobudki co 15 minut To wszystko ... wiem rece opadaja i słow pocieszenia brak ..Nie wiem chyba zeswiruje a do parcy za 5 tyg!!Powiem tak to ze chce cyca to normalne ..dzieci cycusiowe tak maja ze jak sie przebudza to sie domagaja ale w jego wieku zdarza sie to 3 , 4 razy (u cycusiowych dzieci) i to i tak jest za duzo ale jesli on sie wybudza co 10 minut nawet to tu nawet o cyca nie chodzi i tylko o porzadne problemy ze spaniem! Mama2 - NO kurcze!!! Moze do jakiegos psychologa dzieciecego bys poszla z Maksikiem. Serio ma chlopak problemy ze spaniem i moze trzeba by jakis magicznych sposobow uzyc. Moj Maksik mial takie jazdy z cycem, ale jak mial 2 miesicce a potem to juz nie bylo takich szopek. Zreszta on jajdalej o 24.00 zaspial i pospal od 3-5 godzin ciurkiem. Ale przypadek z tego Twojego synka. Moze gdzies tkwi przyczyna, tylko sztuka odkryc gdzie do cholery.... NIe bede pisac , ze wspolczuje, bo pisze juz codziennie, wiec napisze, ze 5 tygodni to jeszcze w sumie szmat czasu ...... :-)

jola22gunia43jola22No właśnie wszystko było by spoko gdyby były też inne kolory (kolor bardziej kobiecy jak np. czerwony, różowy itp) - na razie czekam aż pojadę do Polski to może tam coś kupię, a jak nie to może upoluję w innym kolorze. A no i ja bardzo chce się spotkać - do Brighton pociągiem jedzie się 40 minut wie nie ma problemu. Co do wozka - moja siostrzenica miala niebieski. W sumie rozowy wozek to chyba juz za duzo tej slodyczy. Mnie sie wydaje, ze niebieski jest jak najbardziej dla dziewczynki. I tak ma duzo ladnych rzeczy Julka na sobie w innych kolorach a wozek bylby taki, zeby monotonnie nie bylo:-) MOja siostra chwilowo przyprowadzila sie do Londynu. Ciekawe a jak dlugo... Gunia jak nie znajdę nic ciekawszego to kupie niebieski..............może być ten kolor – lepszy niż czarny. Guniu gdybyś była gdzieś przypadkiem w sklepie i widziała ten wózek I Coo Targo to przyjrzyj się mu - please !!!! A gdzie w Lądku siostra teraz mieszka ??? No i jak przyjedziesz do niej w odwiedziny to na pewno się zobaczymy. JOla22 - mnie sie serio ten niebieski bardzo podoba. Mama2corun ma zielony i dla dziewczynki tez jest ok. Przyjrze sie na pewno jak bede nmoze w sobote. O ile bedzie ten model oczywiscie. Gdzie ona mieszkac bedzie (bo dopiero sie przeprowadza) to nie wiem dokladnie. Jak da znac to napisze. Spotkamy sie na pewno. Juz sie ciesze :-) na dwie Jole!!!!

Daffodilmisia78Hej Dziewczynki!! Wpadłam do Was po pomoc bo już nie wiem co robić.Moja Lenka w ogóle nie chce jeść zupek ze słoiczków,ani gotowanych przeze mnie.Może Wy macie jakieś patenty na niejadka??Ja bym systematycznie codziennie dawała po dwie łyżeczki. I zawsze o tej samej porze. Może po pewnym czasie Lenka wpadnie w rutynę i załapie o co chodzi. I może spróbuj poeksperymentować, trochę zmienić skład. Na mojego Kubę podziałało mięsko. Warzywa niby jadł, ale bez entuzjazmu, a dopiero jak dodałam indyka, to zaczął jeść tak, że uszy mu się trzęsły. A miksujesz tak, żeby nie było grudek? Może konsystencja nie do końca jej odpowiada? Może spróbuj robić troszkę rzadsze na początek? misia78 - Do tego co Daffodil bardzo sparytnie tutaj napisala to dodam tylko, ze jak Maksik nie chcial jesc warzywek z mieskiem czy tez bez, to mu mieszalam z odrobina deserku jabluszkowego, bo jablka to on lubil i wtedy, tak oszukany, zjadal wsystko. Teraz, jak sie oswoil ze smakami, zjada prawie wszystko. No znaczy wylaczajac ostatnie dni, ale to sie nie liczy bo to skutek choroby. Powodzenia!!!

jola22Zuzia, Zuzik nasz kochany, Skradła serce taty i mamy, Od 5 miesięcy urodą bryluje, Majowe ciotki nią czaruje, Kitki, spineczki, Słodkie usteczki, Buzia jak u laleczki, Rośnij nam Zuziu 100 lat, Jak mały piękny kwiat !!!!! No i ja sie dolaczam i zycze sto lat Zuzce!!!!!

Ewciaaprzepraszam ze mnie tak często nie ma, ale jakoś ostatnio nie moge z wszytskim zdąrzyć, oto kilka zdiec mojej 5-miesięcznek córki Ewciaa - Zuzka jest poprostu coraz ladniejsza. Taka slicznota z niej, ze hej i tak wydoroslala :-) Widze, ze M sie powaznie udziela :-)

Daffodiljola22gunia43 Bardzo mi sie podba. Chyba bym wlasnie zielony wybrala. Niebieski tez mi sie bardzo podoba ale zielony to chyba najladniejszy. Za rada kolezanki dalam Maksikowi do pomietolenia moja koszulke, zeby mame czul. Nie weim czy to wlasnie pomoglo, ale jednak zasnal. Moze nie bedzie tak zle z tym spaniem. Oby!Gunia nasza znajma zastosowała ta metode i u niej działąło rewelacyjni - tzn. jak ona szła na noc do pracy (a córka zawsze spała z nią) to jej mąż zakładał jej nocną koszulę i kadł sie z córką spać - więc jak dziecko budziło się w nocy to czuło zapach mamy i było ok. He he wyobraziłam sobie M. w mojej koronkowej koszulce

jola22gunia43jola22Gunia dzięki, kochana jesteś. Ten wózek kosztuje 120 funi + przesyłka.....niestety w tej cenie jest tylko niebieski. Zamieszczam linka. Icoo i'coo Targo parent facing pushchair blue BNIB on eBay (end time 10-Nov-09 06:00:55 GMT) Jola22 - Kurcze. Jak mniemam niebieski Ci nie pasi. Mnie sie osobiscie bardzo ten kolor podoba. I cena ekstra. Kurcze w Anglii duzo taniej niz tutaj. No ale ozem mamy2corun tez przepiekny i kolorystyka taka bogata. Jest nad czym myslec. A jaki kolor wozka chcesz Jolcia dla Julki? No właśnie wszystko było by spoko gdyby były też inne kolory (kolor bardziej kobiecy jak np. czerwony, różowy itp) - na razie czekam aż pojadę do Polski to może tam coś kupię, a jak nie to może upoluję w innym kolorze. A no i ja bardzo chce się spotkać - do Brighton pociągiem jedzie się 40 minut wie nie ma problemu. Co do wozka - moja siostrzenica miala niebieski. W sumie rozowy wozek to chyba juz za duzo tej slodyczy. Mnie sie wydaje, ze niebieski jest jak najbardziej dla dziewczynki. I tak ma duzo ladnych rzeczy Julka na sobie w innych kolorach a wozek bylby taki, zeby monotonnie nie bylo:-) MOja siostra chwilowo przyprowadzila sie do Londynu. Ciekawe a jak dlugo...

DaffodilmatragonaDaffodilA to Kubusiowa gimnastyka, o której pisałam wcześniej :) Robi tak od razu po położeniu na przewijak, spróbujcie mu przy tym zmienić pieluchę :)YouTube - MVI 2376 niesamowity jest!!! :))) jak mój Filip ma w planach tak brykać to ja musze zdjąć przewijak z łóżeczka Ja ostatnio ściągam, bo serio się boję, że złamie tą wątłą dyktę pod przewijakiem i wpadnie do łóżeczka z łomotem :) Ja tez przewijam na lozku, bo Maksik tak sie wierci i fika - tylko styl inny :-), ze boje sie, ze stuknie glowa w sciane z impetem.

mama2Powiem wam ze nigdy wiecej pieprzonych metod z ksiazki!!!!!!!niech maks zasypia przy cycu nawet i 100lat!!!!!!!!!!!!!!! kapiel cyc i zasnal to ja go do lozeczka za 30 minut obudzil soe wiec poszlam do niego poglaskalam wyszlam..placz poczekalam 1 minute weszlam uspokoil sie takie oczka mial mokre od lez..wyszlam i znow zaczal plakac po 3 minutach wrocilam ale znow musialam wyjsc nagle slysze ze sie dusi wpadam a on lezy na wznak z buzi leci mleko a on sie ksztusi !! wzielam go szybko na rece i zwymiotował! jak strasznie łkał ! ku..a nigdy w zyciu , moglo dojsc do tak zwanego zachłystowego zapalenia płuc ! Moze sprobuje jak sie bedzie budzil przytulac go brac na rece ale cyca nie dac ale tak zostawiac go zeby sie wyplakal to nigdy w zyciu chocbym miala pas trupep ze zmeczenia , trudno taki edziecko mi sie trafilo! Oj ja pamietam te moje proby i to jak Maksik plakal a ja w popkoju. Straszne to bylo. Ci co pisali te ksiazki to mieli doczynienia widac z jakimis aniolkami. No ale i tak sa cudne nasze Maksikii jedyne w swoim rodzaju.

mama2Samsung Avila(S5230) Specyfikacja - Samsung Mobile Agata Meble - Mario tylko bez biurka i lozka w zamian za to dwa regały Bardzo ladne mebelki. Ale Maksik bedzie mial slicznie w pokoju. A Samsunga mialam i bylam bardzo zadowolona. Mysle, ze Ty tez bedziesz. Fajne cacko.

No i Maksik sam pobulil w lozeczku. Przeprosil sie z karuzelka i tak sie na nia gapil, ze w koncu zasnal. Dzisiaj mial takiego radocha i szczerzyl sie i na glos piszczal do mnie, ze normlanie cala happy bylam. MOj maly rozkoszniaczek.