-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez gunia43
-
Daffodilgunia43Wiem, wiem. Zapomnialam o zdjeciach. Kurde, o sie ze man dzieje [ATTACH][ATTACH]3994[/ATTACH][/ATTACH]Gunia śliczny ten Twój synek. Takie kochane zgniecione maleństwo, normalnie mi się ryczeć chce jak pomyślę jakie bezbronne są takie szkraby. Ja wczoraj pare dorych razy ogladalam te zdjecia i tez sie wzruszalam na mysl, ze nosze malego szliwieczka pod sercem. Wczoraj, jak sluchalam jak bije malutkie serduszko to mi az ze wzruszenia lzy do oczu naplawaly. To taki cud te nasze dziciaczki! Ach....
-
pat-kgunia43Wiem, wiem. Zapomnialam o zdjeciach. Kurde, o sie ze man dzieje [ATTACH][ATTACH]3994[/ATTACH][/ATTACH]a ja widze buzialka... sliczny. manicure Guni tez oczywiscie godny pochwaly :)) Moj manicure ogranicza sie do uzycia pilniczka i polerki do paznokci! Czyli minimum.
-
amelcia8dzięki dziewczyny:))))) ale to pierwsze dni 8-miesiąca !!a tak bym chciała żeby to był początek 9!!! A mnie sie tam nie spieszy. Cierpliwie czekam na maj i ciesze sie zakupami i ostatnimi tygodniami luzu. Dobrze mi z ta ciaza. Oczywiscie, wtedy kiedy nic nie boli i nie martwie sie co z Maksiem. Ale odkad zaczal mnie regularnie stukac raczkami po bokach, krecic sie i podkopywac to jakos wierze, ze bedzie ok.
-
lutkamama2lutkato jasne długie to siusiak czy co? kurde niewiele widzę :/ na tym drugim ładnie widac buzke i wciaz uwazam ze do meza podobny napewno to ja widzę bardzo zadbany paznokieć Guni reszty niestety nie HI. hi. Dziek za ten zadbany paznokiec. TRudno. Musisz patrzec tak dlugo az zopbyczsz. Jatylko moge zagwaratowac, ze tam jest buzia ;-)
-
lutkaA to nasze mebelki i brzuszek.ściana oceaniczna też już gotowa, ale fotki dopiero jutro. Lutka - brzusio juz calkiem, calkiem. Pepek lekko wychodzi :-) Co do mebli tez bym takie chcala. Bardzo w moim guscie. Moje maja taki sam kolor. Generalnie - bardzo mi sie podobaja. Sama bym takie kupila!
-
mama2lutkagunia43Wiem, wiem. Zapomnialam o zdjeciach. Kurde, o sie ze man dzieje [ATTACH][ATTACH]3994[/ATTACH][/ATTACH]to jasne długie to siusiak czy co? kurde niewiele widzę :/ na tym drugim ładnie widac buzke i wciaz uwazam ze do meza podobny mama2 - juz tak sie nastwilam, ze bedzie do meza podobny. Jak sie okaze ze do mnie jednak to normalnie w szoku bede!
-
lutkagunia43Wiem, wiem. Zapomnialam o zdjeciach. Kurde, o sie ze man dzieje [ATTACH][ATTACH]3994[/ATTACH][/ATTACH]to jasne długie to siusiak czy co? kurde niewiele widzę :/ hi, hi. No juz niewiele a potem coraz mniej. Jai sie przyjrzysz to to jest buzia a to dlugie to nie siusiak tylko kawalek reki!
-
lutkagunia43lutkaGunia duży Maksio :) Cieszę sie razem z Tobą Pewnie to jest nic przy tym, jak mama2 nam da znac ile jej Maksio teraz wazy. MOj nawet do jego poprzedniej wagi nie dorosl. Ale i tak pol kilo na plus, wiec sie ciesze.no własnie a ja trochę się martwię, bo od ostatniej wizytu przytył tylko ok 300 g :/, ginka twierdzi ż ewszytsko jest ok, ale martwię się trochę. Biorę co prawda pod uwagę błąd pomiaru, ale mimo wszystko myślę o tym :/ Lutka - jak lekarka mowi, ze w normie to w normie. Moj Maksio na tym etapie mial 1130 gram, wiec ciut mniej. Nie wkrecaj sobie juz nic!
-
lutkamama2corundobra dziewczynki ja sie zegnam papa do relacji potem a Lutka ma po tylku odemnie za to ze jeszcze relacje niezlozone!juz, już piszę :) szyjka długa i zamknięta, synuś pływa głowką do dołu i wazy 1,2 kg. WIdziałam jąderka W srodę idę do niej państwowo (móiwla, że dośc drogie są te badania) po skierowanie na posiew (chodzi o ten paciorkowiec beta coś tam), poprosiłam to bez problemu da. No i w sumie to tyle. Ok to teraz spróbuję wyłapć posta mamy2 dot jej wizyty. Super, ze Szymus juz zanurkowal glowka w dol!!!!! Dzeolny myluch. No i waga sluszna!
-
mama2a ja przed chwila zasłabłam i mnie reanimowali...strasznie mi gorąco i ciezko mi sie oddycha, dusznosci mam NO to faktycznie najwyzszy czas na L4. Mam nadzije, ze to tylko chwilowe !
-
elwiraMusze wam się pochwalić, moja Kinga zaczyna sobie nieźle radzić jak na te warunki w polskiej szkole bo przyniosła do domu dwie 5 z historii i 3 z dyktanda :))) wiec jestem bardzo dumna ale najlepsze jest jednak to ze wczoraj przyszła do niej koleżanka i poprosiła o pomoc w lekcjach ... okazało się ze Polka pomagała Irlandce z zadaniami z języka irlandzkiego Padłam jak mi dziecko powiedziało co robiły!! Mala bystrzacha!
-
elwiraWitam mamuśki:) Mama i Mama2corun jak wasze dziewczynki? moja myszka byla wczoraj w szkole a dzisiaj znów gorączka i noc nieprzespana na zmianę z M biegaliśmy to po syropek to kremik to picie ... po prostu padam Daffodil super ciuszki !!! No i gratuluje wszystkim 8 miesiąca!!!!1 Oj. Dobrze, ze ta zima juz lada chwila sie konczy i te chorobska, mam nadziejje, wraz nia!
-
mama2corunmama2mama2corunJolcia pewnie poszla spac a mama2 wpadla w wir pracy kurcze mialam erotyczny sen dzisiaj...wrr a ten osiol dalej nic niechce wrr zas bedzie glodowal no zobaczymy kto sie bedzie smial ostatni po porodzie to mi sie napewno tak szybko niebedzie chcialo a jemu juz bedzie sie chcialo i zobaczymy wtedy....faceci to naprawde durnie a moj to w szczegolnosci!!przesadny jak jakas baba ze wsi taka typowa wiocha no... Oj, biedna! Powiedz mu, ze albo bedzeisz mialam sex z nim albo sama sobie poradzisz :-) !!!!
-
mama2corunAmelciatoi ja gratuluje a ja jeszcze jestem no bo wkoncu to na 10.30 mam polozna i jak o 10 wyjedziemy to w zupelnosci starczy hihi oj jakas zakrecona jestem. Powodzenia. Spytaj o te bole brzucha!
-
mama2Daffodil te ogrodniczki w kratke boskie , uwielbiam takie spodeneczki na szeleczkach Fajnie ze chodzisz do szkoly rodzenia i zdajesz relacje zawsze sie czegos dowiem .Powiedzcie czemu jak mysle o tym ze juz tylko 4 dni do pracy to mi smutno , wczoraj chciałam pare bluzek ciążowych kupic bo te mi sie znudzily i uswiadomilam sobie ze po co jak i tak bede w domu siedziec to szkoda kasy i znow mi smutno sie zrobiło....zawsze moglabym do 23 marca porobic bo wtedy mam kolejna wizyte...ale to ja tylko tak głosno mysle mama2 - a ja Cie rozumiem. Ale zobaczysz. Jeszcze sie w domu odnajdziesz. Ja polubialam po latchz pracy to i Ty na te pare miesiacy polubisz. A bluzki to ja kupuje nie do pracy, nie na imprezy tylko dla siebie. A co! W domu to nie koniecznie trzeba w rozciagnietym dresie chodzic. Ja tam lubie sie stoic dla sibie samej no i dla meza :-)
-
DaffodilWklejam moje dzisiejsze zdobycze:[ATTACH]3980[/ATTACH] [ATTACH]3981[/ATTACH] [ATTACH]3982[/ATTACH] [ATTACH]3983[/ATTACH] [ATTACH]3984[/ATTACH] Wszystko b. ladne Portki w opaski mam ciut podobne :-)
-
Wiem, wiem. Zapomnialam o zdjeciach. Kurde, o sie ze man dzieje
-
Na dzien dobry zamieszczam jeszcze zdjecia Maksia z wczorajszego USG. Bardzo juz scisniety bidok. To po prawej to lozysko. Taki wtulony w nie zawsze. Chyba bedzie z niego niezla przylepa To chyba rodzinne!
-
DaffodilEwciaaDaffodilJa na razie z Tantum Rosa się wstrzymuję, bo kurcze mam jakieś dziwne przeczucie, że mi się nie przyda Daffodil nie przyda?? dlaczego?? ja kupiłam 4 saszetki narazie Bo Kuba na razie w pozycji pośladkowej A jak będę mieć cesarkę, to krocze będzie w świetnym stanie i nie będzie trzeba Tantum Rosa polewać. Wiem, że teoretycznie ma jeszcze trochę czasu, żeby się odwrócić, ale powiem Wam, że mnie to cholernie stresuje. Od jutra ćwiczę, żeby mu to ułatwić. Chociaż znam dziewczyny, które ćwiczyły i nic to nie dało. Ale spróbować nie zaszkodzi. Daffodil - zobaczysz jeszcze sie odwroci. U mnie trzy tygodnie temu tez synek glowke mial w gorze pod zebrami i prosze, jak fiknal ostatnio. jeszcze czas. A ciwczasc nie zaszkodzi. Cesarka to ostatecznosc. Po co masz sie otem z rana cackac jak mozna nie. Tak poza tym to witam wszystkie mamusie w piekny wtorkowy dzionek.. U mnie wreszcie wiosna!!!!
-
Daffodilgunia43amelcia8A TAK WOGULE TO ILE PRZYTYŁYŚCIE??????BO JA TO CHYBA NAJWIĘCEJ Z WAS??????? CIEKAWE SWOJĄ DROGĄ ILE BĘDZIE WAŻYŁ TEN MÓJ NIEZNOŚNY SYNUŚ:))))????I CZY WSZYSTKO BĘDZIE OK!! BO WIZYTĘ MAM NA 13 MARCA CZYLI DOPIERO ZA 11-DNI:( Ja 10 kilo. Tak mnej wiecej, bo w ubraniu waza wiec trudno to stwierdzic.Ja się sama ważę rano i tą wagą się kieruje. W książeczce ciążowej po ważeniu położnej mam dziwne skoki :) Po pierwsze raz mnie waży rano, raz wieczorem. Raz odejmuje 1 kg z powodu ubrań, innym razem nic. No i zdarzało się tak, że w jednym miesiącu miałam wzrost wagi o 4 kg, a w następnym 1 kg w dół. A ważąc się sama wiem, że tyję cały czas tak samo, ostatnio 1,5 - 2 kg miesięcznie. Ja bym sie swoja waga kierowala, ale przez pierwszy miesiac ciazy bylam na wakacjach i sie nie wazylam na mojej wadze, a jak wiadomo waga wadze nie rowna. Licze tak okolo 10 kilo do przodu, przy czym mysle, ze waze ciut mniej, niz mi pisza w karcie ciazy. Trzeba ciuchy odjac. Ale zawsze waza mnie rano na czczo i bez butow, takze mniej wiecej tyle wychodzi i jest wiarygodnie.
-
Jola22 - super wiesci! Fajnie ze bedziesz mogla z Julka tak dlugo posiedziec :-) Katja - zycze sukcesow z czopkami! Ja juz po wizycie kolezanki. Przyjechala i oznajmila, ze tez jest w ciazy, w 5 miesiacu :-) Mamy jakies Baby Boom w towarzystwie! Szkoda, ze nie mieszka w moim miescie, mialabym wtedy z kim na spacerki chodzic. Ja sie zegnam na dzisiaj dziewczynki! Ide na film i poprzytulac sie do mezusia.
-
Ewciaajak wynika z pierwszej nasze strony czarna aga, amelcia i gunia wkroczyły w 8 miesiąc Dzieki Ewciaa :-) Wlasnie sie zastanawialam. Hurrra!!!!!!
-
jola22Ewciaaco tu taka cisza????? Jolcia jak minoł Ci dzień???? u mnie straszne nudyDzień minoł mi szybko i bardzo intensywnie - mam dość mojej cholernej roboty. Dziś w końcu wypełniłam papiery na macierzyński i od 23 marca laba kompletna. Według obliczeń mojej mądrej siostry przełożonej i managerki (dwie musiały liczyć bo głupie jak but) do pracy wrócę dopiero 27 lutego 2010 roku, choć mi się wydaje że się walnęły w obliczeniach, a że na moja korzyść to się nic nie odzywam. Joloa 22 - Gratuluje korzystnych wyliczen :-) A juz niedlugo - laba, laba, laba. A potem pieluchy, kupki, karmienie, siusianie, ulewanie ....
-
katja79nie wiem czy juz to widzialyscie ale ja peklam ze smiechu...Porównanie sposobu, w jaki mężczyzna i kobieta korzystają z bankomatu. On: Podjechać. Włożyć kartę. Wprowadzić PIN. Wziąć pieniądze, kartę i kwitek. Oryginalny kwitek schować, a do saszetki włożyć uprzednio przygotowany do pokazania żonie. Odjechać. Kupić kwiaty kochance. Kupić kwiaty żonie. -------------------------------------------------------------------------------- Ona: Podjechać. Puścić sprzęgło. Zakląć na szarpnięcie. Wrzucić luz. Ustawić lusteko wsteczne na swoją twarzyczkę. Skrzywić się do lusterka. Poprawić makijaż. Uśmiechnąć się do lusterka. Wysiąść otworem drzwiowym. Zgasić silnik. Włożyć kluczyki do torebki. Wyjąć kluczyki z torebki i zamknąć drzwi. Dogonić samochód i zaciągnąć ręczny. Przejść dwie przecznice, bo koło bankomatu było miejsce tylko na dwie długości samochodu. Znaleźć kartę w torebce. Włożyć kartę do bankomatu. Wyjąć z bankomatu kartę telefoniczną i włożyć właściwą. Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PIN-em. Wprowadzić PIN. Postudiować instrukcję. Wcisnąć Cancel. Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo. Wcisnąć Cancel. Znaleźć w torebce kartkę z PIN-em do używanej właśnie karty. Wprowadzić sumę do wypłacenia. Zmniejszyć sumę do maksymalnego pułapu. Zmniejszyć sumę do możliwości własnego konta. Wziąć pieniądze. Wrócić do samochodu. Znaleźć kluczyki. Poszarpać się z drzwiami. Znaleźć kluczyki do samochodu. Poprawić makijaż. Uruchomić silnik. Ruszyć. Przeprosić w myślach właściciela pojazdu stojącego z tyłu za porysowany zderzak. Przestawić wsteczne lusterko tak aby widać było samochód z tyłu. Wrzucić bieg i puścić sprzęgło. Uruchomić silnik i zmienić bieg z "3" na "1". Ruszyć. Zatrzymać się. Cofnąć. Wyjść z samochodu. Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem. Z powrotem do samochodu. Włożyć kartę do portfela. Włożyć kwitek do torebki. Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało. Zwolnić trochę miejsca w torebce, aby włożyć portfel do torebki. Poprawić makijaż. Wrzucić wsteczny bieg. Wrzucić jedynkę. Ruszyć. Przejechać 3km. Zwolnić ręczny. Domknąć drzwi. Podjechać pod perfumerię. Wydać wszystko. Żyć nie umierać. Niezle!!!! Opis pasuje, ale do stanu w jakim jestem w ciazy. Normanie ciut lepiej sie miewam :-)
-
katja79gunia43katja79Gunia no nie moge ale jak zapamietalas o tym jogurcie:36_3_16: a co do ananasa to cholercia nie wiem czy ja go moge jesc bo jest slodki bardzo ale jak mi sie jeszcze raz przytrafi taki koszmar wc-klozetowy to chyba nie bede miala wyjsia...jak pognac do sklepu po ananasa ale wiecie ja do tej pory nie mialam az takich problemów tzn mialam ale na poczatku ciazy i tak do 4 mca( ale nie w takim nasileniu to bylo zaparcie stulecia) i potem przeszlo jak reka odjal jak zaczelam wcinac jablka na potege a teraz nie moge jesc ich w takich ilosciach a te dwa dziennie widocznie nie dzialaja...:36_2_49: Katja - Kurde, nie weim jak to jest. Ananas ma indeks glikemiczny 58 czyli duzo mniej niz ziemniaki, ryz i makaron. Mysle, ze w umiarkowanej ilosci nie zaszkodzi. Ananas usuwa nadmiar wody. Ja jednak najbardziej polecam czopki. Kup i warto je miec w pogotowiu. zaraz brykne do apteki a kiedy sie je aplikuje???tak przed sama wizyta w wc czy wczesniej??bo nie mam pojecia Ja wkladam - gdzie to wiesz, potem musze troszke odczekac - jakies 10 minut, a potem to juz musze szybko isc z powrotem do toalety, bo tak na mnie dzialaja. Na ulotce pisze, ze wlozyc wioczorem i rano powinno zadzialac. Hmmm..... Moze od czlowieka zalezy reakcja. Na mnie dzialaja po ok. 10 minutach.