Magda2808

Czesc Kochane, ja wiem ze ja Was tak zaniedbuje, za co strasznie przepraszam:( jak juz usiade do pisana i zaczynam czytam to tyle mam do narobienia ze jak mam juz cos napisac to zawsze znajdzie sie cos do zrobienia, pozatym mam metlik co ja Wam moge napisac tyle porusAcie tematow, wiec czasem wole nic sie nie odzywac tylko grzecznie zagladac:) Jul Gratuluje polowki:)))))) mi chyba dzisiaj tez strzelilo;) jej ale ten czas leci... Candys mnie tez juz siara leci z piersi, wlasciwie juz od tygodnia, ale lekarz mowi ze to dobrze, ze ponoc duze prawdopodobienstwo jest ze nie bedziemy mialy problemu z mleczkiem. Swoja droga sliczny brzusio:)))) zazdroszcze Tobie tego wypadu, uwielbiam gory, a chyba nie dane mi bedzie w tym roku pojechac. No i na koniec pochwale sie Dziewuszki, Dzidzia mnie kopnela, dokladnie w srode 26 stycznia, i teraz codziennie daje mi znac o sobie ale to cudne uczucie:)))) Iwonek nie pamietam, ale chyba to Ty umiescilas ten filmik swojego maluszka?tak? z mila checia poogladalabym jak dzidzia wyglada,jak moge to zrobic?:) Mamma u mnie na 80% bedzie synio, ale z imieniem mam dalej problem...moj Lukasz proponuje Bartosz, ale ja sama do konca nie jestem przekonana i dalej szukam... moze jakies propozycje?:) Ezelka Ciesze sie Kochana ze jestescie juz wszyscy w domku, zmartwilam sie strasznie, ale teraz juz moze byc tylko lepiej:) Monika Powodzenia, trzymam kciuki przede wszystkim za egzamin, no i za szeroka droge;) bpiwak mi tez lekarz powiedzial, ze moge miec lozysko przodujace, ale spokojnie, ponoc lozysko moze sie jeszcze podniesc i nie bedzie koniecznosci cesarki, pozatym sa rozne przypadki,ponoc przy lozysku przodyjacy w pozniejszych miesiacach sie krwawi, ale to nie zawsze, znajoma ma wlasnie takie lozysko i czuje sie wysmienicie, jest w 8 miesiacu ciazy inie ma zadnych krwawien. Takze nie martw sie na zapas... ja staram sie nie nakrecac, a przede wszystkim nie czytac tego co pisza w necie nt temat. Dziewczynki wszystkie Was mocno sciskam, wszystkie wszystkie

a teraz pozwolcie ze uciekne, Moj Mezczyzna zrobil popcorn i siadamy do filmu:))) buzka do jutra

Czesc Kochane!!! Strasznie sie ciesze ze polowa z nas juz jest w polowie , jej jak to zlecialo:) Gratuluje !!!Gratulacje rowniez dla naszych zdolnych studentek:))) Dziewczynki macie sliczne brzuszki, mozna sie zakochac;) Ja nie opanowalam jeszcze jak mozna wstawic wzdjecia tak zebyscie mogly obejrzec no i nie ukrywam ze jeszcze nie zrobilam sobie zadnego godnego wypuszczenia w swiat:))) Dziewczynki u mnie wszystko w porzadeczku, niuniek rosnie, ostatnio mielismy wizyte u gin, ale maluch ewidentnie nie chcial nam pokazac co kryje miedzy nozkami a trzy razy gin podchodzil do niego, no coz musimy poczekac do 10 lutego wtedy wybieramy sie na polowkowe, dziekuje za cenna uwage juz nie pamietamm, ktora z Was pisala o tym usg z doplerem, ale na pewno wypytam lekarza, takze dziekuje:) No i kobitki,tak jak niektore z Was sie ciesza ze zwolnien lekarskich lub chcialaby pojsc na takowe, tak ja sie ciesze ze w koncu moge wrocic do pracy, tzn ja na szczescie mam swoja dzialanosc wiec moge chodzic kiedy chce, a zawsze to jakas odskocznia od lezenia w wyrku i siedzenia non stop w domku, wiec w koncu odzylam:))) Caluje Wszystkie Pokolei:********** i witam Nowe mamusie:)))))))))))

monika 25Iwonek Ja też nie mogę się ułożyć w nocy, bo na boku jakoś nie mogę. W rezultacie budze sie w nocy i nie moge sie wyspać no wlasnie ja mam te sam problem, zawsze spalam na brzuchu a teraz kaza na boku badz ewentualnie na plecach, ale to do czasu... o tej poduszce slyszalam na kregoslup i chyba faktycznie ja zakupie, jak nie pomoze na kregoslup to chociaz do karmienia sie przyda;) a bylam dzisiaj na pobraniu krwi, kurcze kobitki mnie tak pokuly ze wracalam cala w plasterkach;P jakies kiepskawe zyly mam :P

Btg ja tez jutro na badania musze sie wybrac no i jak na zlosc spac w ogole mi sie nie chce... eehhh na sama mysl ze musze wstac tak wczesnie juz czuje sie nie wyspana;) Dziewuszki ja tez sie boje porodu, ostatnio lekarz na wizycie powiedzial ze moge miec lozysko przodujace, wiec cc bedzie wskazane, ale to tez nic pewnego, bo moze sie wszystko zmienic, ze moze wystapic ze wgledu na te krawienia i ze brzuszek moze byc nisko osadzony a tak swoja droga SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU DZIEWUSZKI!!! :) kurcze dziewuszki, czy ktoras z Was boli juz kregoslup? bo mnie zaczyna pobolewac prawy bok u gory pod lopatka, jak sobie z tym radzic:(? bo ja czasem to musze sie polozyc zeby mi przeszlo...:(

Iwonek, Mamma uwierzcie dziewuszki ze ja juz nie moge sie doczekac Swiat, Sylwestra, wlasciwie kazdej okazji spedzonej z dzidzia, nie ma dla mnie problemu siedziec w domku, czy to pod kolderka, czy przed komputerkiem najwazniejsze ze z moim malenstwem Candys sliczny brzunio:* No dobra juz naprawde uciekam:* papa

hehehe dziewuchy, ale Wy potraficie pozytywnie nastroic przed snem czlowieka, jedna o poscieli, druga o pozycjach, Kochane jestescie, dobrze ze Was mam:))) Ja tez jestem niestety z tych, ktore wlasciwie od poczatku ciazy nic a nic, najpierw Lukasz sie bal ze uszkodzi, ze sie odklei:P a pozniej zaczelam krwawic, wiec mielismy zabronionie no i tak to dnia dzisiejszego:( eh... ale coz jakos dajemy rade:P odbijemy sobie jak sie dzidzia urodzi i dojde do siebie, mam nadzieje ze pozwoli nam czasem aa tak na marginesie wspominalyscie o wieku ja jestem 84 rocznik (26), moj Lukasz tez:) no takie mlodziaki jeszcze, ale ta mysle jak patrze na moich rodzicow to czy ja bede miala 30 lat, czy 40 to chyba zawsze bede sie czula mloda duchem bo ja taki wesolek na codzien jestem. Rodzice to sa tacy wariaci, bardzo chetnie z nimi spedzam czas, bo zawsze jest wesolo:) Dobra dziewuszki uciekam spiumkac, buziaczki w brzuszki Wy moje wariatki:* aaaa i nie pic mi za duzo tam na Sylwestra:P nooo oczywiscie to zarcik, Sylwestra spedzam ze znajoma(tez w ciazy) i jej narzeczonym, nasz szampan to Piccollo ciekawe jaki ma smak -dawno go nie pilam:))))

ojej dziewuszki, ale pedzicie z tym pisaniem, ledwo przeczytam strone a juz kolejne 3 sie pokazuja;) co do wozeczka,mamy ten komfort ze dziadkowie( moi rodzice ) zdeklarowali sie dac nam pieniazki i na wozek i na lozeczko jakie chcemy:) wiec chyba najwieksze koszta odejda i nie ukrywam ze te wozeczki, ktore pokazywala Candys tez mam na uwadze zwlaszcza te maxi cosi quinny, ale ja widzialam jakies z glebsza gondola, tak glebiej na dupke osadzona:) cos takiego Maxi Cosi MURA 3 2010 + GONDOLA +budka+kosz+wys24H (1373760638) - Aukcje internetowe Allegro, ale to jeszcze nie jest ten co mi sie podoba. Pozaty WITAM dwie nowe mamusie Kate i Mia :)) czesc Dziewuszki:) Gratulacje! ja tez niestety spotkalam sie z zapytaniem, czy planowalismy dziecko, bo poki co nie jestesmy malzenstwem i wkurza mnie to jak ktos mi mowi, dlaczego nie wezmiemy slubu skoro jestem w ciazy. Obydwoje z Lukaszem stwierdzilismy ze nie po to staralismy sie o dziecko, zeby wziac slub jak bede w ciazy, ze moglismy to zrobic wczesniej, ale sami tak pragnelismy dzidzie, i ze dla nas slub to tylko formalnosc. Dziecko nie jest tak latwo splodzic ... a slub mozna wziac zawsze...piszac doslownie.I drazni mnie, jak musze tlumaczyc dlaczego chcemy wziac slub jak sie dzidzia urodzi. Czy wszystko musi byc pokolei?? ehh... Jestem bardzo szczesliwa z Lukaszem i niczego mi nie brakuje (pisze o milosci bo pieniazkow zawsze mogloby byc wiecej;P hihi) nooo dobra, bo wyglada na to ze i Wam sie wytlumaczylam, kurde zaczyna mi w chodzic w krew te tlumaczenie sie:P Jesli chodzi o wyprawke, no wlasnie doswiadczone mamusie, kiedy zaczelyscie kupowac rzeczy dla malenstwa? Renkak nie martw sie Kochana tym brakiem doswiadczenia, to rowniez moje pierwsze dziecko i przypuszczam ze kazda z nas uczyla sie wszystkiego od zyczliwych juz mam, badz duzo czytala, ja o wozku ktory mi sie podoba dowiedzialam sie np. o znajomej, ktora juz jest mama i ma wlasnie taki wozek. Mam np. znajoma, ktora urodzila miesiac temu i opowiadala ze np. bala sie kapac mala i prosila szwagierke, ktora przyjerzdzala do nich co drugi dzien, baaardzo bala sie dotknac dziecka bo bala sie ze skrzywdzi dziecko, wszystko robil jej maz, no prawie wszystko nakarmic nie nakarmil:) takze widzisz nikt nie umie tego od razu, Glowa do gory jak masz jakies watpliwosci, po to tu jestesmy, zeby w miare mozliwosci pomoc:* Dziewuszki macie cudne brzuszki kurcze wiecie co moj brzuszek wyglada baardzo podobnie, kurcze juz sama nie wiem czy to obrzarstwo poswiateczne, (choc duzo nie jadlam, bo nie bylam w stanie) czy to juz brzuszek ciazowy, ale probowalam wciagnac:P i hm.. nie da sie;) Buziaczki dla Was Kochane:***

Kochane ja Wam tez chcialabym juz zyczyc na te Swieta: Marzen o które warto walczyć, radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół, z którymi warto być i nadziei bez której nie da się żyć!

iwonek super, ciesze sie ze dzidzia zdrowa:))) ezelka wow to naprawde super wiesci:))))) fajowo moj krwiaczek cos powolutku sie zmniejsza, ale bedzie dobrze przeciez musi byc;)

Ardharaheju mnie na razie spokój - jednym słowem czysto w czwartek planowane usg i mam nadzieje że wszystko będzie dobrze... już mnie szlak trafia od tego leżenia - zamiast sobie porobić coś w domu to ja się odleżyn nabawię i to jeszcze przed świętami co do leków - ja mam niedobór jakiegos tam hormonu i z tad pco :/ ale i tak od poczatku nic nie dali Witam ja tez mialam silne krawienia, ale nie martw sie, jesli juz ustaly to tylko trzymac kciuki, zeby sie nie pojawily ponownie. W kazdym razie, glowa do gory , ja juz leze hm.. prawie 3 miesiace, pomysl w ten sposob, nawet jakbys miala lezec do konca ciazy to przeciez nie cale zycie, a pozniej taki Skarb obok Ciebie, ktorym bedziesz mogla sie cieszysz bezgranicznie, wiec ja sobie tak tlumacze, Swieta bede miala siedzace, Sylwester w domu, ale nie zalamuje sie.Za rok na Swieta bedzie z Nami Dzidziulek pomysl o tym:) i lez:) Dziewuszki, ja co prawdo tez bralam na poczatku dupasthon, ale jak lezalam w szpitalu dali mi luteine najpierw pod jezyk bo krwawilam(troszke gorzkawa) a pozniej dopochwowa, i teraz dalej biore dopochwowa. Ponoc te dopochwowe sa lepsze bo lepiej trafiaja do dzidzi bez koniecznosci "meczenia" calego ukladu pokarmowego. No i luteina na recepte kosztuje pakowanie okolo 8 zl, wiec jest roznica. Jedynie po luteinie niektore dziewuszki maja uczucie pieczenie przy dluzszym stosowaniu, ja mialam przez moze 3 dni, a pozniej przeszlo i teraz juz jest ok, po aplikacji mozna swobodnie lezec i nawet jesli ona wylatuje w formie "mazi" to nie trzeba sie martwic bo to co mialo sie wchlonac to wchlonego. No konieczne jest noszenie wkladki, ja ja nawet zmienam 3 razy dziennie, ale nie oszukujmy sie to nie problem;) bpiwak sciskam mocno i trzymam kciuki, aby te wstretny zab szybko poszedl w niepamiec... wspolczuje , ja jak bylam mala dziewczynka to mi robili kanalowe:( :* Ucieszylam sie bo okazalo sie ze moja siostra cioteczna, ktora tez mieszka w Warszawie jest w ciazy w 7 tygodniu:))) super, bedziemy mialy razem dzieciaczki:) a nasza babcia jest wzniegowzieta, bo wnokow jeszcze nie ma i tutaj za rok zostanie podwojna prababcia hihi miesiac po miesiacu:))))

Ezelka to koniecznie daj znac jak juz bedziesz po wizycie:)

mamma w przyszlym tygodniu u swojego lekarza, bo te usg nt to mialam u innego specjalisty. Tak sie cesze ze bede mogla przekazac jemu dobre wiesci:)

candys aj dogadzaj sobie Kochana dogadzaj, ja mam tak samo...co prawda mam takie "wstretki" do niektorych rzeczy i nie wszystko jem (chociaz kiedys mi spakowalo) i jak mi sie zachce kfc to i tam je zjem:) a tez mam smaka na 7days i na cheetosy ketchupowe i tez chyba zaraz sobie pochrupie;) no to smacznego:* ;)

dziekuje Iwonek za stronke:* Candy zachcianki to masz takie same jak ja:) Dziewuszki jestem po padaniu! Dziekuje za slowa wsparcia:* Kochane dzidzia jest zdrowiutka rozwija sie prawidlowo:) lekarz nawet powiedzial "piekna kosc nosowa" hehe zasmialam sie ze to po tatusiu:) serduszko bije miarowo nio wszystko w porzadku. No i wazne, krwiak nie ma wplywu na rozwoj kosmowki a pozniej lozyskaDD Dzidzia ma 5 cm:))) straaaasznie jestem szczesliwa. Lekarz powiedzial, ze z takim krwiakiem dziedziaczki rodza sie zdrowe:)))), ale wiadomo pod warunkiem ze dalej bede uwazac na siebie, takze mam lezec i siedziec:) ze wskazaniem na lezenie:) ale czego sie nie robi dla dzidzi, wazne ze moj M jest baardzo (poki co) uczynny i bardzo mi pomaga:) Ezelka ale narobilas mi ochoty na te pyzy z miesem...mniami pbiwak kurcze wspolczuje:(((( ja wyleczylam wszystkie zabki zanim zaszlam w ciaze, ale slyszalam ze te cholery mimo wszystko psuja sie w zawrotnym tepie:( Ale jestem szczesliwa!!!!!

nio aniolki pierwsza klasa, weszlam na stronke ktora iwonek podalas ...jak sie okaze ze moge siadac to sproboje, moze uda mi sie na swieta dac kazdemu takiego aniolka na szczescie:) sliczne:)

candys007poza tym od paru dni cerpię na okropne zaparcia...buuu...? Mi super pomogla jedna doslownie jedns sztuka suszonej sliwi, chyba godzinke pozniej poszlam grzecznie do lazienki:)

Cesc Cesc :))) Iwonek glosik oddany:) Mamma Spoznione, ale szczerze zyczenia urodzinowe:*:*:* Przede wszystkim zdrowego dzidziusia:))))) Witam nowe mamusie :))) fajnie ze jest nas coraz wiecej:))) ja niestety jestem poki co z tych pasywnych troszke , bo udzielac sie przez tego krwiaka za czesto nie moge Do tego wymioty dalej mnie mecza... ehh jak dlugo jeszcze...jutro ide na usg nt (przyziernosc karkowa) stresuje sie,mam nadzieje ze ten krwiak ktory jest blisko dzidziusia nie bedzie mial wplywu na rozwoj lozyska Milego dnia zycze, na pewno odezwe sie wkrotce napisac jak po badaniu Trzymajcie kciuki:* Buziaczki dla wszystkich brzuszatych i nie brzuszatych mamusiek:*:*:*

myszka Gratulacje:* super super

ale slodziakowy ja jesli chodzi o rzeczy dla dzieciaczka to jeszcze nie mysle...poczekam co bedzie z tym nieszczesnym krwiakiem, choc i tak jestem dobrej mysli, bo przeciez polowa sukcesu to wlasne nastawienie, prawda?:) nio troszke sie boje tego usg nt (8.12)....strasznie sie stresuje ...no troszke musze pomarudzic nooo:)

Helooo No i ja sie dzisiaj wyspalam, prawie do 11:P Na obiadek dzisiaj karpik (dzwonki smazone, a co przed swietami tez mozna:P ) ziemniaki no i surowka z kapusty kiszonej:) Oczywiscie leze, ale dzisiaj wieczorkiem jedziemy do moich rodzicow na kolacje, w koncu lekarz pozwolil jezdzic samochodem jako pasazer to wyrwe sie z tego domu:)Narescie:))) Milego dzionka:*

mamma poki co nie bede sie zamartwiac;) poki co dzidzia ma miejsce na "fikanie" wiec prawdopodobnie ilosc wod jest w porzadku, pozatym lekarz powiedzialby gdyby bylo inaczej, ale za tydzien nie omieszkam spytac:) Ja rowniez uciekam spac Dobranoc:* do juterka:)

dobranoc myszka:)

myszka1702ja mam wizyte dopiero 17.12 ale na pewno go o wszystko wypytam :) no to ja mam za tydzien w srode 8.12 wizyte na te usg nt co prawda nie u mojego lekarza, ale nie szkodzi sie wypytac;) jak bede cos wiedziala to napisze:)

myszka1702"jedynie troszke sie martwie bo od tej luteiny mam wrazenie ze odchodza mi troszke wody plodowe i kurcze jestem zla na siebie ze zapomnialam powiedziec o tym lekarzowi.Spotkalyscie sie z czyms takim, ze byla wkladka wilgotna?"Właśnie tez się nad tym zastanawiałam, od tygodnia biorę luteinę rano i na noc i tez w ciągu dnia mam mokrą wkładke, mam wrażenie jakbym popuszczała siusiu, nie jest to przyjemne!. Też sie muszę zapytać mojego lekarza ... ja to myślałam że może to przez tę moją bakterie że to te leki tak działają :/ a widzisz kurcze... a kiedy bedziesz widziala sie z lekarzem? bo ja mam dokladnie takie same uczucie jakbym wlasnie "popuszczala";)