magduska

Hej;)Co tu takie pustki?? My już po spacerku i obiedzie,zdążyliśmy idealnie do domu bo zachmurzyło się i będzie lało:) Szymek śpi,wstał po 7 dziś i dopiero teraz padł mały twardziel Monia,oglądałam Twoje fotki na nk,masz ślicznych synów a Ty wyglądasz rewelacyjnie:))) Pozdrawiam,miłego popołudnia:*

Dobry wieczór:) U nas ok,Szymek zdrowy,z tą temp. nie było tak zle,raz tylko wczoraj miał 37 z hakiem,więc na dziecko to prawie,jak nic:)Wczoraj posiedzieliśmy w domku a że dziś już nic nie było,to wybraliśmy się na spacer,młody pospał ponad godzinkę:))Prawdopodobnie to od tej wysypki,choc lekarka sama nie wiedziała:\ Idę spac,bo zle się czuję...I jakoś nastroju brak...Jutro będzie lepiej;)Dobranoc

Witam porannie:) Wczoraj byłam z Szymkiem u lekarza,gardło czerwone i ta temp. i nic poza tym.Jeszcze na ramionkach go wysypało,myślałam,że ta temp. ma może jakiś związek z tą wysypką,ale doktorka powiedziała,że wygląda jej to na wysypkę kontaktową od ubrania np.Dziwne,bo piorę wszystko młodemu w sprawdzonym proszku.Dziś już temp. nie ma,wybieramy się na spacerek,bo u nas piękne słońce od rana.Nie będę trzymac dziecka w domu jak jest ciepło a jemu praktycznie nic nie dolega.Zastanawia mnie ta temp,od czego.Doktorka nie wiedziała:\ Odezwę się pózniej,bo młody mi nie da nic napisac,jęczy i jęczy,hihi... Miłego dzionka kochane,pa

Hej:)Dzięki za gratulacje i trzymane kciuki,jesteście kochane Cieszę się,że zdałam a na to wyróżnienie to zupełnie nie liczyłam!!:)Jeszcze jestem w szoku;)) Młody śpi już ponad dwie godzinki,dziś z rana miał stan podgorączkowy,marudził i chyba przez to złapał takiego śpiucha;(Nie mam pojęcia,skąd ta temperatura,ehh.......:( U nas piękna pogoda,słoneczko świeci od rana i jak Szymek nie będzie miał tempki to pójdziemy na spacer. Pozdrawiam Was wszystkie,buziaki i miłego dnia

Hej:)Ja na chwilkę,bo muszę jeszcze niestety pouczyc się trochę:(Jutro popołudniu jadę..Mam już nerwa tradycyjnie;) Dzięki za miłe słowa,wiem,że tak byc musi,że muszę pracowac ale to bardzo niesprawiedliwe... Aga,fotki z basenu superanckie,Twój mały jak laleczka,ma taką delikatną urodę,wygląda jak dziewczynka:))Śliczny chłopczyk Dobranoc i trzymajcie w czwartek rano kciukasy,abym zdała;D Buziaczki:*;*

Dobry wieczorek:)Ja tylko na chwilkę,bo zmykam się uczyc zaraz...W środę wyjeżdżam znów,w czwartek zdaję ten certyfikat a w piątek szkolenie sprzedażowe i wracam wieczorem do domu.Boję się znów,jak to się odbije na małym...Ostatnio bardzo zle zniósł moją nieobecnosc:(Choc wtedy nie było mnie prawie tydzień,a teraz wyjeżdżam tylko na 2 dni.ale i tak mam ogromne wyrzuty sumienia,że poświęcam mu tak mało czasu..I praca,nie ma mnie większą częsc dnia w domu..biję się z myslami,że jestem złą matką,bo to ja powinnam spędzac z nim najwięcej czasu jako matka a nie dziadkowie.Bardzo zle mi z tego powodu,ale wiem,że muszę pracowac...:((((Jakie to wszystko jest posrane....:( Szymko śpiunia,zaraz wraca mój Piotruś z drugiej zmiany.Ja jeszcze jutro do pracy,mam środek od 10 do 18 i pojutrze jadę.. Zmykam się dokształcac;)Dobranoc kochane,do jutra:*

Dobry wieczór:) Ja dziś sprzedałam młodego i u czyłam się ostro na ten certyfikat,ale ciężko mi ta nauka idzie bo za stara na to jestem:(I w ogóle dużo tej teorii do nauki...:((Nie nadaję się już do tego... O co chodzi z tą grupą dziewczyny???Zapisałm się do niej ale w sumie po co?:) Dobranoc wszystkim,do jutra:*

Witam w sobotni poranek:)U nas szaro od rana,pewnie będzie padac.Miałam isc na spacer i zakupy z młodym,zobaczymy,może się nie rozpada:\ Mąż w pracy do 14,30 więc muszę sobie radzic sama:) Straszne pustki ostatnio u nas,nikt nie ma czasu...:) Monia,co u Ciebie,jak chłopcy?? Miłego weekendu kochane,pozdrawiam:*

Hej,witam wieczorkiem Marta,superancko wyglądasz w tej grzywce,zmiana jak najbardziej korzystna:))) W końcu weekend,muszę nadrobic czas z niuniem i przysiąsc do nauki bo za kilka dni zdaję ten certyfikat i mało co umiem..Mam jakiegoś doła,że sobie nie poradzę...:((((( Jestem bardzo zmęczona...Właśnie zrobiłam sobie drinka-szarlotkę,muszę się odstesowac po całym tygodniu drugich zmian i ciągłych kolejek ludzi do mojego okienka,brr;( Pozdrawiam,miłego weekendu kochane:)))śpijcie spokojnie:*

witam w piątek rano,już niedługo weekend!! Gdzie się wszystkie podziewacie?????? Jeszcze dziś druga zmiana i 2 dni wolne:))Cieszę,się że spędzę trochę więcej czasu z małym bo ostatnio mało czasu mu poświęcałam,przez to szkolenie i przez te drugie zmiany...I mam wyrzuty sumienia przez to...Ale będą dwa dni wolnego więc,mam nadzieję,że chociaż troszkę nadrobię:) U nas zapowiada się piękna pogoda,słoneczko od rana i piękne niebo:)Ja dziś idę do gina,teściowa ma mnie zarejestrowac.Tradycyjnie stan zapalny,który powraca po m-cu lub dwóch:(Już mam dosyc,poproszę o jakieś silniejsze leki. Pozdrawiam,miłego piątku dziewczynki

Dobry wieczór:)) Z tym mieszkaniem to jeszcze nic pewnego,dopiero będziemy się dowiadywac,czy daliby nam w ogóle.Jest mozliwośc wzięcia kredytu mieszkaniowego w którym przez 8 lat chyba państwo pomaga spłacac odsetki.Można wziąsc go w kilku bankach w tym w moim.Na początku przez kilka lat płaci się naprawdę nieduże pieniądze.Zobaczymy..Czy mamy wgóle zdolnośc kredytową:\ Marta,pewnie coś z włoskami zmieniłaś?? A mi się sprawdziła ta tabelka,jak już Wam pisałam kilkakrotnie.A teraz gdy skończyłam 30 lat,mam szanse na córkę Dobrej nocy,papa

Hej,witam porannie Ja nadal na drugą zmianę do racy,mąż poszedł na pierwszą więc sama w domu z młodym:) U nas ok,Szymko zdrowy.Postanowiliśmy z mężem,że zaczynamy działac z mieszkaniem,że nie będziemy całe życie tułac się po stancjach tym bardziej,że uwaga:planujemy RAZEM drugie dziecko, a konkretnie córkę:)))))))Rozmawialiśmy poważnie i chcemy oboje dziecka,ale musimy wymyślec coś z mieszkaniem.Będziemy dowiadywac sie o kredycie a o dzidzię będziemy starac się sierpień-wrzesień,żeby ominąc sezon wiosenny,bo ja jestem bardzo silnym alergikiem( w tamtej ciąży dusiłam się..),teraz jestem na sterydach donosowych:( Polecam tę tabelkę,mi sprawdziła się w obydwu ciązach,testowałam ją również na mamie,teściowej i koleżankach i o dziwo sprawdziło się w każdym przypadku! Komu Chłopca, Komu Dziwczynkę ? Pozdrawiam i całuję Was kochane,miłego czwartku

Hej,witam w deszczowy wtorek,leje deszcz,jest szaro-buro i najchętniej zostałabym w domku pod kocykiem z ciepłą kawusią no i z mężem,hihih Szymko śpi,niedawno zasnął,idę zaraz szykowac się do pracy:( Mam strasznego lenia przez tę pogodę,wcale nie chce mi się nigdzie isc...Jeszcze druga zmiana...:((( Może u Was ładniejsza pogoda?...Pozdrawiam i życzę miłego dzionka:*

Hej:)Niedawno wróciłam z pracy,jestem padnięta:((( Coś u nas ostatnio mały ruch na forum... Jeszcze nie mogę odespac tego szkolenia,mało co na nim spałam,ostro się integrowaliśmy;D Było super,ludzie tzn. grupa,pogoda,ośrodek pocztowy,w którym mieszkaliśmy też był super jeśli chodzi o standard:)Nasz trener banku,który prowadził szkolenie był jeszcze bardziej suuuper Jeszcze zdac certyfikację,na którą jadę ponownie 21-22 maja...:)Boję się bardzo,muszę siąśc do nauki tylko najgorzej,że po 2 zmianach nie bardzo mam siłę i ochotę...:( Szymek pierwsze 2 dni zachowywał się beze mnie dobrze.Bawił się,miał apetyt,tylko potrafił się w nocy obudzic z płaczem.Ale pózniej się zaczęło:zaczął snuc się po domu bez celu,nie wiedząc czego chce,marudził bardzo...Jak mąż przewijał go,leżał i śmiał się aż w pewnej chwili bardzo spoważniał i posmutniał,chwilkę myślał i powiedział smutno:"mama"..Jak mąż powiedział mi to przez telefon,rozpłakałam się i zaczęłam miec straszne wyrzuty sumienia,że zostawiłam go.....Albo,gdy zadzwonił domofon,zatrzymał się w przedpokoju i powiedział:"mama"....Boże,wiecie,jak mi było cięzko???:(((((((( Teraz pojadę tylko na 2 dni..Muszę..Choc będzie mi znów cięzko...:( Martuś,co to za nowy nick??;)Czemu taka zmiana?? Pozdrawiam kochane,całuski

Dobry wieczór wróciłam!! Wyszkolona i wyintegrowana Wpadłam się przywitac tylko,jutro coś napiszę więcej,bo padam,idę odsypiac te nocki zakrapiane Dobranoc

Dobry wieczór:))Wpadłam na chwilkę,żeby się pożegnac,będę tęskniła i mam nadzieję,że te 4 dni szybko zlecą i szybko wrócę do mojego Szymcia i do Was Trzymajcie sie kochane,pozdrawiam

Hejka Właśnie robię obiadek,rosołek a na drugie klopsy:)Chłopstwo wygoniłam na spacerek,co by mi się pod nogami nie plątali;D Pózniej będę prasowac sobie ciuchy na wyjazd i pakowac się bo jutro wyjeżdżam na to szkolenie.Nie będzie mnie do piątku,więc nie odezwę się do Was przez kilka dni:((Alę będę oczywiście tęskniła za Wami i za forum Miłej niedzieli,pozdro

Dobry wieczór:))Ja tylko na chwilkę...;) Martuniu,jeszcze raz wszystkiego naj! Nasza majówka,była git,udała się,tylko wiaterek wiał...;\Wkleiłam kilka fotek na nk,oględnijcie sobie;D Jutro się odezwę,buziaki

Dobry wieczorek;D Widzę,że pustki u nas...;)Ja czekam na męża,będzie niedługo z pracy,Szymko śpiunia:)Jutro robimy imprę na działce z grillem i nie tylko;D Sezon czas zacząc Martuś,jutro masz urodzinki?...:)To Ty też jesteś byczek? a jaka Ty młoda jesteś...kiedy to było jak się miało te 20 lat?...;\ Dobrej nocy,całuski kochane

Dzięki jeszcze raz kochane za życzonka;)) Monisiu,wierzę Ci,że na pewno jest Ci bardzo cięzko z dwójką maluszków ale ja i tak Ci zazdroszczę!;D Tego szczęścia i tych najukochańszych pocieszek bo to przecież cały nasz świat,te maluszki,prawda??...:)Czas leci tak szybko,że nim się obejrzysz a one już będą broiły na całego i dadzą popalic;D Trzymaj się Moniś,całuję;* Dobrej nocki dziewczynki,śpijcie spokojnie:*

Witam Na początku chciałam Wam bardzo serdecznie podziękowac za pamięc i piękne życzenia Zapraszam Was kochane moje na ciastko i likier do Świdnika Bardzo się wzruszyłam,aż łzy mi stanęły w oczach..ale nie przejmujcie się,ja taka beksa jestem...;D Dziś kończę 30 lat.....I dziś nasza trzecia rocznica ślubu...Jak ten czas leci,dopiero co zapoznałam się z Piotrkiem,zaręczyliśmy się a tu już 3 lata zleciały,mamy prawie półtoraroczne dziecko,a przed narodzinami Szymka ile się wydarzyło,zarówno tego złego jak i dobrego...:)Czas leci nieubłaganie,dziś znów jestem o rok starsza i o rok bardziej doświadczona życiowo...:)))A ile jeszcze przede mną?... Wiem,na sentymenty mi się zebrało...sorki Zaraz mam miec gości,teściowie mają przyjsc na pewno,pewnie moja mama też a kto więcej to nie wiem:)Od męża dostałam śliczną dużą,czerwoną różę a wcześniej przed urodzinami kupił mi tę białą bluzkę z krawatem w której byłam w święta ubrana:)) Jeszcze raz dziękuję Wam kochane dziewczynki za życzenia,serdecznie pozdrawiam i całuję,pa

Witam wieczorkiem:)Szymko już śpiunia a ja czekam na męża,lada chwila ma byc:) Didianko,miło że jesteś w końcu Dobrej nocki,papa

I ja witam popołudniu:)My juz po spacerze przed południem i zaraz znów idziemy,pogoda piekna a młody do spania więc się prześpi na swieżym powietrzu:)Mąż poszedł na drugą zmianę więc siedzimy z Szymkiem sami,może pózniej teściowa wpadnie:))Dopijam kawke i uciekamy na dworek,pozdrawiam,do wieczorka

Hej,ja się melduję;) Rzeczywiście ruch u nas ostatnio jakiś kiepski;\ My dziś zaliczyliśmy spacer we trójkę,mąż miał wolny dzień,było ładnie choc wietrznie.Szymek cały spacer przespał:)Byłam u siebie w pracy,podjęłam decyzję,że jadę na to szkolenie,szefowa się ucieszyła.Wyjeżdżam 4 maja,szkolenie od 5 do 8 maja.Mąż ma wziąsc urlop,kurcze,zatęsknię się za małym.....:(Mam 4 dni wykładów i pózniej jeszcze raz wyjazd pod koniec maja chyba(czy czerwca,nie pamiętam)na egzamin i jeśli go zdam to uzyskam certyfikat:) Aguś co do wózka to jestem bardzo zadowolona i póki co to nie widzę w nim żadnych wad:)Największym atutem chyba są duże,pompowane koła,wszędzie można łatwo wjechac bez podnoszenia wózka na każdy krawężnik.To skrętne koło przednie to też fajna sprawa,nie trzeba manewrowac wózkiem,tylko sam jedzie.Fajną sprawą jest skórzana rączka,na pewno długo posłuży i szybko się nie zniszczy.Mam śpiworek do niego na nóżki,ciepły,oryginalną folię x-landera,pompkę w zestawie,także ful-wypas;D Jesteśmy bardzo zadowoleni:)) Moniś,trzymam kciuki z całych sił i wierzę,że będzie ok:) Martuś,zdjęcia na nk super,slicznie wyglądacie z Gabi:) Pozdrawiam,dobrej i spokojnej nocki,papa

Witam wieczorkiem:) Dziś u nas piękna pogoda przez cały dzień,byliśmy w kościółku na mszy dla dzieci,kupiliśmy mu śliczny wiatraczek przed kościołem tylko młody całą mszę przespał;\ Pózniej byliśmy na spacerku,popstrykaliśmy parę fotek(wrzuciłam na nk) i poszliśmy na obiad do teściów:) Wczoraj dzwoniła do mnie szefowa z propozycją wyjazdu na czterodniowe szkolenie,w innym mieście,w sumie to spory kawałek od domu:\Trochę się obawiam ale chyba się zgodzę bo to spora szansa na podniesienie kwalifikacji no i wszystko fundują,pobyt w hotelu i wyżywienie:)Końcowego egz. się boję,ale może jakoś dam radę?...;\ Tylko jak ja wytrzymam 4 dni bez Szymka?????..........:(((((( Miłego wieczorku kochane i spokojnej nocki,pozdrawiam:*