-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pat-k
-
mama2pat-kmama2Moj syncio wcial caly sloiczek ale musze przyznac ze nie jest fanem warzyw nawet moich zabawialam go caly czas i zjadl caly sloik , a zabawialam go ..rożancem generalnie zawsze na poczatku jedzenia robi straszna mine otrzepuje go i ma odruch wymiotny pod koniec zupki idzie mu coraz lepiej..wczoraj nawet na jabluszko z winogronem ktore smakuje pysznie krzywil sie strasznie i zaciskal buzke wielebny Maksymilian? ;) a co na te plany Majeczka Katii? :)) jak zykle trafna uwaga ...bedzie romantyczniej ..Maksio jak Wallenrod stanie przed trudnym wyborem ..i porzuci dla Maji sutane ..milosc zwycięzy "Ptaki ciernistych krzewow 2" nam sie szykuja :))))
-
Daffodilpat-kDaffodilA moje dziecko się strasznie stęskniło za domowymi obiadkami :) Jak byłam u rodziców, to jadł słoiczki i jednak smakowo dużo mniej mu to odpowiada. Każdy słoiczek męczył strasznie i w sumie praktycznie zawsze zostawiał. W sumie mu się nie dziwię, bo sama organoleptycznie :) sprawdzałam i nawet nie ma co porównywać. A dzisiaj wciągnął 200 ml obiadku z indykiem w 5 minut i krzyczał o więcej :) Trzeba było go soczkiem udobruchać :)A finansowo też katastrofa. Obiadek 200 ml z mięchem 5-6 zł, deserek koło 3 i soczek też mniej więcej 3 zł. Miesięcznie to ponad 300 zł by wyszło. Nieporównywalnie taniej wychodzi jak się gotuje samemu. Mimo, że cały czas używam warzyw ekologicznych, które są 3-4 razy droższe niż normalne. a ja nadal nie moge upolowac eko warzyw. chyba trzeba bedzie w jakim sklepie w Wawie poszukac :/ ze sloiczkow na razie Tosia zaakceptowala tylko gruszke. Moze sprobuje jej z moim pokarmem mieszac? U nas też gruszka jest hitem :) Dzisiaj Kuba tak mi pomagał, że miał ją w nosie! No i odsysałam gruszkę Fridą :)
-
mama2a tak na koniec dnia szczele pelen pesymizmu post..daje mi sie strasznie we znaki to bycie caly dzien z 2 dzieci sama w domu , dzis Klaudia miala duzo zadane do tego maks maruda na rekach..obiad rozkopany nie bylo jak skonczyc ..pranie na balkonie zmoklo bo zaczelo lac a nie mialam czasu sciagnac ..pies zlał sie na kafelki bo nie mial kto z nim wyjsc..generalnie M wrocil z pracy i po 20 minutach pomagania mi poszedl ogolic glowe i wziasc prysznic..jak wyszedl z łazienki to wylałam na niego wiadro pomyji bo juz nerwowo niewytrzymałam..a potem wyszlam trzasłam drzwiami wsiadlam w auto i pognałam ..jak ochlonelam to wrocilam..jak ja sobie poradze ..? nie wiem mama2 to juz prawie 5 miesiecy: poród z krwawieniem, stres ze szpitalem Maksia, do tego emocje zwiazane z pojsciem Klaudii do szkoly. Karmienie piersia tez oslabia generalnie. i jeszcze (przede wszystkim) te zarwane noce... musialabys byc supermenka, zeby nie miec zalamek. mam nadzieje, ze M to rozumie i po prostu zaparzy Ci meliske i zrobi masaz
-
znalazlam wozeczek Guni (tylko inny model) na allegro i jest w super cenie HARTAN SKATER wielofunkcyjny stan BDB !!! (766060306) - Aukcje internetowe Allegro
-
gunia43pat-kgunia43 Wczesniej pracowalam jako nauczycielka angielskiego w przedszkolu, grafik przy komputerze , specjalista do spaw rozliczen, handlowiec. Takze kazda praca z innej beczki :-) Sad byl ostatni i najciezej tam bylo. Stres straszny i tempo pracy okrutne.Gunia ale masz ciekawe doswiadczenie. czlowiek orkiestra normalnie a podeslij mi prosze jakiegos linka na Wasz wozeczek W Polsce nie widzialam zadnych ciekawych ofert. Specjalnie przegladalam. Na allegro same takie niefajne stare modele. Chociaz moze jeden widzialam dosyc, ale ze zwyklymi kolami. Cena byla nawet, nawet. Tu jest strona niemiecka producenta: R 1 / R 1 F - Hartan Kinderwagenwerk e.K. - Hersteller von Kinderwagen, Buggy, Zwillingswagen - www.hartan.de Moze poszperaj sama. A noz cos ciekawego znajdziesz. Ja dysponuje tylko niemiecka strona. Chyba Cie to nie urzadza. Nazwa mojego wozka to "Hartan" model R1. Ale sa rozne warianty i modele Hartana a noz inny Ci odpowiada. A jak juz tak w temacie wozkow jestesmy to widzialam dzisiaj w drogerii babke z dzieckiem w Quinny i gabarytowo ten wozek taki sam jak moj, moze moj nawet ciut wezszy. A wydawalo mi sie odwrotnie jak ogladalam na necie. To chyba przez ta nowoczesna sylwetke Quinny. Takze jest nastepny plus dla Maksinej bryki. zakupem wozka jeszcze poczekamy, ale ten tez bede brala pod uwage. fajny jest :) a jak u niego z amortyzacja?
-
mama2pat-kDaffodilA moje dziecko się strasznie stęskniło za domowymi obiadkami :) Jak byłam u rodziców, to jadł słoiczki i jednak smakowo dużo mniej mu to odpowiada. Każdy słoiczek męczył strasznie i w sumie praktycznie zawsze zostawiał. W sumie mu się nie dziwię, bo sama organoleptycznie :) sprawdzałam i nawet nie ma co porównywać. A dzisiaj wciągnął 200 ml obiadku z indykiem w 5 minut i krzyczał o więcej :) Trzeba było go soczkiem udobruchać :)A finansowo też katastrofa. Obiadek 200 ml z mięchem 5-6 zł, deserek koło 3 i soczek też mniej więcej 3 zł. Miesięcznie to ponad 300 zł by wyszło. Nieporównywalnie taniej wychodzi jak się gotuje samemu. Mimo, że cały czas używam warzyw ekologicznych, które są 3-4 razy droższe niż normalne. a ja nadal nie moge upolowac eko warzyw. chyba trzeba bedzie w jakim sklepie w Wawie poszukac :/ ze sloiczkow na razie Tosia zaakceptowala tylko gruszke. Moze sprobuje jej z moim pokarmem mieszac? no mozesz miec problem bo sa dzieci ktore nigdy nie obdarowaly sympatia zupej jarzynowych ja nienawidzilam zupy jarzynowej i to chyba az do liceum. zupe pomidorowa lubilam :) ia na drugie danie gotowane buraki, ktore mieszalam na talerzu z ziemniakami i sosem. to tyle z jarzyn. jesli Tosia wdala sie we mnie, to mam lekko przechlapane
-
Tosia konczy dzisiaj 5 miesiecy :) czy mozemy prosic naszego forumowego poete o wierszyk? :)
-
Jola30jestem na chwile wróciłam od lekarza i nastepny antybiotyk jak nie przejdzie zaszczyki a pozniej leczenie szpitalne i tyle co wiem zawalaone oskrzela i nie moge go wyleczyć. :( miejmy nadzieje, ze antybiotyk zadziala
-
gunia43Daffodilgunia43 NIe moja :-( M powiedzial, ze moja pupa naezy do wspomnien, bo teraz pupy nie mam tylko pupcie :-(Eeee tam, Twoja na pewno też jest ekstra :) Wstawiaj zdjęcie, to ocenimy :) NO tak ha, ha!!!! Moze kiedys jak popije sobie winka!!!!! czyli juz wkrotce
-
gunia43DaffodilWiki20plJak robiłaś tą zupke ?? Ugotowałaś składniki i je poprostu zmiksowałaś ?? Tak właśnie :) Tylko miksuj zawsze z częścią wody, w której się warzywka gotowały, bo inaczej wyjdzie za gęste. Zresztą musisz sama poeksperymentować. Jak wyjdzie i tak za gęste, to dolej trochę wody przegotowanej, a jak za rzadkie, to ponoć można kleikiem ryżowym zagęścić. Zależy jaką konsystencję Maja lubi. Kuba lubi dość gęste, więc miksuję z małą ilością wody po warzywkach i wychodzi idealne. Maksiowi jest obojetne, ale ja robie z wieksza iloscia wody bo moj symka nie lubi popijac po jedzeniu, wiec sie wzielam na sposob i przemycam wode w jedzeniu, coby mi sie dziecko nie zapchalo :-) to, ze nie lubi popijac po jedzeniu to zdrowy nawyk :)
-
mama2Moj syncio wcial caly sloiczek ale musze przyznac ze nie jest fanem warzyw nawet moich zabawialam go caly czas i zjadl caly sloik , a zabawialam go ..rożancem generalnie zawsze na poczatku jedzenia robi straszna mine otrzepuje go i ma odruch wymiotny pod koniec zupki idzie mu coraz lepiej..wczoraj nawet na jabluszko z winogronem ktore smakuje pysznie krzywil sie strasznie i zaciskal buzke wielebny Maksymilian? ;) a co na te plany Majeczka Katii? :))
-
Daffodil gratuluje pierwszego "mama" swiadome czy nie, ale piekne
-
DaffodilA moje dziecko się strasznie stęskniło za domowymi obiadkami :) Jak byłam u rodziców, to jadł słoiczki i jednak smakowo dużo mniej mu to odpowiada. Każdy słoiczek męczył strasznie i w sumie praktycznie zawsze zostawiał. W sumie mu się nie dziwię, bo sama organoleptycznie :) sprawdzałam i nawet nie ma co porównywać. A dzisiaj wciągnął 200 ml obiadku z indykiem w 5 minut i krzyczał o więcej :) Trzeba było go soczkiem udobruchać :)A finansowo też katastrofa. Obiadek 200 ml z mięchem 5-6 zł, deserek koło 3 i soczek też mniej więcej 3 zł. Miesięcznie to ponad 300 zł by wyszło. Nieporównywalnie taniej wychodzi jak się gotuje samemu. Mimo, że cały czas używam warzyw ekologicznych, które są 3-4 razy droższe niż normalne. a ja nadal nie moge upolowac eko warzyw. chyba trzeba bedzie w jakim sklepie w Wawie poszukac :/ ze sloiczkow na razie Tosia zaakceptowala tylko gruszke. Moze sprobuje jej z moim pokarmem mieszac?
-
gunia43Daffodilgunia43Patka - ja jestem bardzo zadowolona. Bez gondolki wazy ok 13 kilo. Tak wiec ani duzo ale tez nie malo. Dla mnie jest ok, bo nie musze wnosic na gore. Kreci sie nim pieknie. W mylych sklepach pieknie sie sprawdza. Na nierownym terenie np w lesie blokuje kola, bo jest taka opcja. Prowadzi sei ladnie. Oparcie mozna rozlozyc na zupelnie plasko oraz jeszcze pod 4 (?) katami. Chyba 30, 45, 60 i 90. Musze jeszcze sprawdzic. Ja nie kupowalam z przekladana raczka, bo tamta wersja byla ciezsza ale za to mozemy latwo spacerowke przepiac przodem lub tylem do mnie. Na razie Maksik jezdzi przodem do nas, ale zasanawiam sie czy mu na probe nie przelozyc w jkis mniej wietrzny dzien. Buda dosc rozlozysta. Ja dokpilam jeszcze spiworek oryginalny - byl w komplecie z gondolka i przepinaa sie na spacerowke. Taki srednio cieply -akurat na zimniejsze dni jest perfect ale na zime mam drugi taki bardzo gruby., ale nie ejst to konieczne bo miesci sie do srodka spokojnie koc. Aha, Ma jeszcze dwa rozne podnozki krotszy i dluzszy dla wiekszego dziecka. NIe wiem co jeszcze moge dodac. Generaklnie jest bardzo funkcjonalny. [ATTACH]15178[/ATTACH][ATTACH]15179[/ATTACH][ATTACH]15180[/ATTACH]Maksik to się w nim jak król czuje :) Guniu jeśli to Twoja pupa, to zgrabniocha z Ciebie!! NIe moja :-( M powiedzial, ze moja pupa naezy do wspomnien, bo teraz pupy nie mam tylko pupcie :-( hihi, mysle ze latwiej przywrocic rozmiar z pupci do pupy, niz odwrotnie :))
-
a Tosia ma nowa fascynacje. obserwuje z zapartym tchem jak wcinam jablko. im glosniej tym lepiej jak skoncze, to sie zlosci. tym sposobem dzisiaj wcielam juz 4 jablka. mam nadzieje, ze nie dostanie mala potem biegunki, jak to ze mnie wyssie
-
gunia43Kamidiankagunia43 A ja chetnie wezme jak tylko sie okaze, ze mi sie nalezy. Naplacilam sie podatkow, ZuS-ow i napracowalam w sadzie nadgodzin gratis tyle, ze zliczyc sie nie da dla Panstwa wiec nie mam skrupolow. Guniu pracowałaś w sądzie? Przez jaki czas? Wczesniej pracowalam jako nauczycielka angielskiego w przedszkolu, grafik przy komputerze , specjalista do spaw rozliczen, handlowiec. Takze kazda praca z innej beczki :-) Sad byl ostatni i najciezej tam bylo. Stres straszny i tempo pracy okrutne. Gunia ale masz ciekawe doswiadczenie. czlowiek orkiestra normalnie a podeslij mi prosze jakiegos linka na Wasz wozeczek
-
katja79a tak wogóle to witam wtorkowo Maja spi bo oczywiscie wstala o 7 i o 9 juz byla detka, nie wiem po co ona tak wczesnie wstaje skoro za chwile znów spiaca...ewidentnie chce matke z łóżka wypędzic a potem sama w kimono pogoda u nas ponura ale podobno ma byc lepiej wiec pewnie na spacerek pobiegniemy podobno ostatnie dni ciepla.wiecie wczoraj byłam w Kropce ogladac kombinezony i cena mnie powaliła 168zł masakra prawie dwie stówy za kombinezon dla dziecka na jeden sezon wscieklam sie kurcze ze takie drogie...no ale cóż. Katja poluj na allegro, duuuuzo taniej
-
katja79a tak wogóle to witam wtorkowo Maja spi bo oczywiscie wstala o 7 i o 9 juz byla detka, nie wiem po co ona tak wczesnie wstaje skoro za chwile znów spiaca...ewidentnie chce matke z łóżka wypędzic a potem sama w kimono pogoda u nas ponura ale podobno ma byc lepiej wiec pewnie na spacerek pobiegniemy podobno ostatnie dni ciepla.wiecie wczoraj byłam w Kropce ogladac kombinezony i cena mnie powaliła 168zł masakra prawie dwie stówy za kombinezon dla dziecka na jeden sezon wscieklam sie kurcze ze takie drogie...no ale cóż. Tosia robi ten sam numer, z tym, ze wstaje o 4 nad ranem, rzuca sie na cyca i spi dalej do 6, znowu sie budzi poje i trzeba ja troche pozabawiac, pogadac i zasypa do okolo 8. i tak w zasadzie codziennie
-
witam sie wtorkowo i mykam na spacer, doczytam pozniej.
-
Jola30gunia43Jola30Gunia a Ty co już też koniec cyckomani? Si. Maksio nie chce juz cycka - wrzeszczy na jego widok i domaga sie butli. Wiem, ze mam nalesniki, no ale bez przesady he, he!!!!!no to po woli konczą sie ekologiczne karmienie naszych majowch słoneczek ciekawa jestem która da rade najdłużej stawiam na mame2 :)
-
Jola30elus.dreptusJola30A ja to chyba nie mam cierpliwości do odchudzania chciało by się dupe odchudzić ale i jeść się chcei nie wiem jak to będzie dalej nie tyje a waga z przed ciąży jest już dawno nadwaga została ach szkoda słów Jolu ja chodze najedzona, tyle ze nie jem swoich ulubionych rzeczy i ciagle musze odmawiac tesciowej podtykajacej mi rozne slodkie i tluste rzeczy ( wrrrr) do niej nie dociera ze jestem na dieci i srednia 10 razy dziennie odmawiam jej jakies jedzenia!!!!!!!!!!!!!!! no to moja teściowa tak mnie karmiła że schudłam 3 kg i jak bym tam była to chyba z 30 kg bym schudła i no-stop marudiła że za gruba jestem codziennie do znudzeniaa ges ja niech kopnie z tym jej gderaniem. hihi, ale jak skutecznie gderala moglaby organizowac wczasy odchudzajace
-
gunia43elus.dreptuslutkajuz namówiłam, powiedziałam mu wczoraj, ze chcę zeby sobie ten zakup przemyślał i wtedyy to przedyskutujemy ale ja już podjęłam decyzję i wózek kupię wobec tego argumentu odpuścił najlepiej postawic przed faktem dokonanym :haha: z reszta u nas i tak jak w wiekszosci pcham wozek wiec to do mnie decyzja nalezy:) Co racja to racja. Lutka - Szymus jest waszym najwiekszym skarbem i nalezy mu sie oprawa wyjatkowa a nie jakis sparany rupiec!!!!! Tak powiedz M, bo to prawda. Moj M przy kupnie wozka powiedzial, ze my mozemy nie miec auta albo jezdzic starym gruchotem, ale Maksio musi miec super fure, ha, ha!!!!! NO i zeby ladnie pasowala do jego pieknej zonki :-) Komplemenciarz ;-) O! dobrze powiedziane! :)
-
gunia43pat-klutkawydaje się świetny i ta cena!! kup wypróbuj :P to i ja kupię :P - a tak serio to faktycznie wydaje się super. mi tez sie bardzo podoba. i to za taka cene. skandynawowie bardzo solidne wozki robia. stokke tez jest norweski. a my tez chcemy kupic (za jakis czas) druga spacerowke oprocz naszej kosmicznej :) i upatrzylam sobie taka, zwykla klasyczna: FAMILY SHOP - Wózek spacerowy Emmaljunga City Cross juz mam namiary na uzywana 2 miesiace a za pol ceny Wypisz wymaluj taka prawie jak moj wozek. Nawet ta wersja brazowa z kratka taka jak moja prawie kolorystycznie i uchwyt i stelaz. Tylko ja mam kola bardziejszki miki, bo z przodu teleskopowe czy jak to sie tam nazywa. Takie mniejsze, ze wozek kreci sie nawet wokol wlasnej osi. Gunia i jak ten typ wozka sprawdza sie w wersji spacerowej? Gondolka jestem zachwycona
-
Daffodilpat-klutkawydaje się świetny i ta cena!! kup wypróbuj :P to i ja kupię :P - a tak serio to faktycznie wydaje się super. mi tez sie bardzo podoba. i to za taka cene. skandynawowie bardzo solidne wozki robia. stokke tez jest norweski. a my tez chcemy kupic (za jakis czas) druga spacerowke oprocz naszej kosmicznej :) i upatrzylam sobie taka, zwykla klasyczna: FAMILY SHOP - Wózek spacerowy Emmaljunga City Cross juz mam namiary na uzywana 2 miesiace a za pol ceny Widzę, że Tosieńka tylko brykami klasy A jeździ :) hehe :) mam słabość i przekonanie do wózków skandynawskich a te nie sa tanie. bardzo spodobal mi sie ten, ktory Lutka i elusdreptus biora pod uwage, ale to ten sam typ, co Stokke, wiec drugi potrzebuje toporniejszy
-
Ewciaapat-kEwciaapatka moja zuzka zasypia między 20,30-21.30jak ubieracie dzieciaczki na pole??? ja mam cieplutki jesienny kombinezonik z kapturem z grubego polarku, w srodku dodatkowo wlochaty. na to kocyk. a pod kombinezonem body + pajac. no i czapeczka a gdzie upiłas kombinezonik??? moja tesciowa mówi zebym już kombinezonik zimowy ubierała...ale chyba przesadza...już mam ubierać ??? na allegro. wpisz Ewcia w opcje szukaj: "kombinezon, jesienny" albo "kombinezon, polar" na zimowy chyba za wczesnie. bo jesli teraz ubierac w zimowy to jak ubierzesz Zuzie jak bedzie mroz?