pat-k

ja trafiam na generalnie milych lekarzy, ale dla mnie dobry lekarz, to taki ktory bierze odpowiedzialnosc za postawiona diagnoze i ma wysokie kwalifikacje. jesli do tego jest mily to juz pelnia szczescia. Tylko jak nam laikom ocenic kwalifikacje lekarza? Tym bardziej jesli oni sami sobie zaprzeczaja? Ja wybralam w koncu takiego, ktory ma dobry sprzet i napawa mnie optymizmem :) a reszte czas pokaze

mama2Gunia ja jutro mam wizyte , poleżalam troszke i nie jest zle , w tym wszystkim wogóle mi brzuch nie twardnieje wiec tyle mojej radosci. rzed chwila przyszła sokowirówka , zrobiłysmy sobie z corcia soczek z jabłek i wypilysmy na zrowie maksika mama2 obiecalas, ze pojdziesz sie polozyc a tu krecenie sokow. Moze jeszcze za smazenie powidel sie zlapiesz? :) Do lozeczka!

mama2lutkakurde, człowiek nie takiej pomocy oczekuje od swojego lekarza:/ no ale coś przeszło czy nie? moze połóż się lepiej zamiast przed kompem siedziec.tak zrobie ide sie położyc..ale masz racje nie takiej opieki sie oczekuje chodzac prywatnie a szpitali nienawidze , juz widze te ich nadasane miny ze wogóle cos musza robic noi zazwyczaj tez te ich diagnozy sa pozal sie boze w szpitalach glownie niezdrowo strasza... ja bylam caly czas przerazona, bo lekarze stwarzali atmosfere, ze jest krytycznie. potem okazalo sie, ze wcale nie jest tak zle. a na temat lekarzy tak w ogole, to juz sie nie wypowiadam. ten do ktorego teraz chodze ma zupelnie inna koncepcje prowadzenia ciazy i ciagle jezdzi po poprzednim. a ja wiem, ze ten poprzedni jednak w wielu sprawach mi pomogl. i badz tu madry, niby wszyscy konczyli medycyne i uczyli sie z tych samych podrecznikow

Daffodilgunia43Bluzka oczywiscie!Ĺ�liczna tunika na kaĹźda okazje!!!kolory (498792582) - Aukcje internetowe Allegro Dziewczyny na czerwcówkach rozmawiały o niej. A że mam taką, to się wtrąciłam :) fajna, podoba mi sie fiolet z zielonym

mama2Dorcia leukocytów ma 2-4 , takze jest ok. Gunia kochana Ciebie tez tak boli? mocno ? bo ja sie dzis popłakałam tak mnie jeszcze nie bolało , jak juz to jakies ciagniecie na dole ale to to jest typowy ból miesiaczkowy , taki z krzyża. I masz racje przydałoby mi sie teraz bardzo relanium , ale niestety nie mam nic a jestem narawde zdołowana, auto w narawie a maz prosil o zwolnienie z pracy ale go nie puscili bo dzis jest sam i jak wyjdzie to w łańcuszku pół firmy stanie..jestem sama i jeszcze mam córcie do opieki wiec leżenie plackiem odpada! mama2 a moze to relanium z jakiejs internetowej apteki express dostawa? tak ci wspolczuje, nie stresuj sie tylko dodatkowo. a z corcia poloz sie poczytajcie cos albo bajki obejrzyjcie

mama2pat-kdziewczyny kochane, tak czytam o naglej zmianie w podejsciu waszych mezow i u mnie w domu to samo. Nalalam mojemu mezowi whisky, posadzilam na kanapie i naciagnelam na zwierzenia. wiec okazuje sie, ze facet jest po prostu zmeczony martwieniem sie o mnie, moja szyjke, twardnienie brzucha, zdrowie dziecka etc. do tego czuje odpowiedzialnosc za nasz przyszlosc (ja jak tylko zaszlam w ciaze zawiesilam dzialalnosc gosp. i jestesmy teraz na utrzymaniu meza) i do tego kryzys go martwi itd. Postanowilam dac mu odetchnac od siebie, ostatnio faktycznie zameczalam go swoim marudzeniem, co mnie boli i co mi sie skraca.Ty to masz swietne sposoby na swojego meża . BRAWO I słuszne wnioski wyciągłas sposoby wypracowane latami :))) juz wiem co dziala a co mnie jeszcze bardziej pograza jesli nabroilam

gunia43pat-k - mysle, ze to o to chodzi. W ciazy na pewno nie jestesmy latwymi partnerkami a przy tym wymagamy wiecej niz zwykle od swoich mezczyzn. Jakby moj maz byl w ciazy i mial takie jak ja chimery to nie weim czy bym wytrzymala. Ja to jestem bardziej impulsywna i kawal cholery czasem ze mnie (zawsze sie smiejemy ze to przez tarczyce), choc pono serce mam zlote i nie potrafie sie dlugo gniewac. Za to moj maz przy mnie to istny aniolek. Jest taki lagodny, wyrozumialy i super kochajacy. A wiem, ze ma niekiedy dosyc! mowisz, ze mozna byc kawalkiem cholery przez tarczyce? hihi no to musze dokladnie tarczyce przebadac

mama2Odebrałam wczoraj wyniki i patrze a tu GLUKOZA 71 mm a norma od 70 do 110 Czyli przez 3 miesiace miałam na górnej granicy a teraz na dolnej????? zmieniłam labolatorium bo do tego mam blizej i teraz zgłupiałam , moze kiepskie to labolatorium.? Ciesze sie z tego wyniku ale taka róznica to az niemozliwe. tak poza tym to krew ciutke lepsza noz ostatnio choc dalej ponizej normy ale niewiele jak na kobiete w ciąży, wiec jestem zadowolona. Troche gorzej z moczem, ale zobaczymy co lekarz powie. dzis od rana mocno mnie boli brzuch (tak jak na okres , dół brzucha i krzyż) wziełam nospe ale ból jest dosc mocny i troche zaczynam panikowac mama2 a w pracy jestes? bierz wolne dzisiaj, powinnas polezec. zadzwon do lekarza jesli nie przejdzie. kurcze, czemu te nasze brzuszki sie buntuja? fajnie, ze glukoza spadla :)

no to ja dzisiaj niechcacy pierwsza. niechcacy, bo przez pelnie wiercilam sie cala noc w lozku i teraz jestem zla i niewyspana. i tak mi sie kojarzy, ze w czasie pelni latwiej dochodzi do klotni, bo pobudzeni wszyscy jestesmy, wiec cora1syn2 przetrwaj te kilka dni a potem moze da sie spokojnie pogadac? a teraz to juz na pewno nie zasne bo wzielam gynepral i mnie telepie jak po podwojnym espresso

dorciaa25Dołaczam zdięcie mojego brzuszka...sama je robiłam i moze nie jest doskonałe... dorcia zgrabne brzusio :)

dziewczyny kochane, tak czytam o naglej zmianie w podejsciu waszych mezow i u mnie w domu to samo. Nalalam mojemu mezowi whisky, posadzilam na kanapie i naciagnelam na zwierzenia. wiec okazuje sie, ze facet jest po prostu zmeczony martwieniem sie o mnie, moja szyjke, twardnienie brzucha, zdrowie dziecka etc. do tego czuje odpowiedzialnosc za nasz przyszlosc (ja jak tylko zaszlam w ciaze zawiesilam dzialalnosc gosp. i jestesmy teraz na utrzymaniu meza) i do tego kryzys go martwi itd. Postanowilam dac mu odetchnac od siebie, ostatnio faktycznie zameczalam go swoim marudzeniem, co mnie boli i co mi sie skraca.

gunia fajna kolyska. Dobry pomysl zamiast lozeczka na pierwsze miesiace, kiedy rece omdlewaja od kolysania bejbika. i czekamy na zdjecia biustu przyszlej karmiacek mamy ;) isabela dziel sie z nami i szczesciem i smutkami. Nie ma sensu podtrzymywac na sile beztroskiej atmosfery, jesli ktoras z nas ma problemy i potrzebuje wsparcia. Sciskam cieplutko

mama2LUTKA I PAT-K ale wy jestescie drobniutkie ..ja przy was do babochłop:)) ja drobniutka??! i jaki z Ciebie babochlop? ech...

mama2[attach]1840[/attach]domek mojego synka o rany, mama2 jakie fajne brzusio!!

lutka, gunia dzieki :) z tego co widze w naszych galeriach, to wszystkie jestesmy szczesciary: laski, z mezami przystojniakami a pod sercami majowe szczescie

1cora2syn...??Pat-ka ja poogladalam sobie twoja galerie i moim zdaniem to ladna i szczesliwa z Ciebie kobieta.Tosia bedzie miec cudowna mamusie no i tatusia Katja i Ty rownierz sliczna i radosna jak skowronek:) wasz dzidzius napewno urodzi sie zdrowiutki i sliczniutki jak mamusia. dziekuje

gunia43Ponoc nie bede sie zbyt dobrze czula. Dlatego mam brac pol tabletki. Mowil, ze bede miala herzklekoty czyli, jak rozumiem, serce mi bedzie walilo jak oszalale. oj tak ja mam do tego drzenie rak. podobno z czasem organizm sie przyzwyczaja. najwazniejsze, ze lekarz nie olal sprawy i przepisal sensowny lek. Ten moj gynepral cos slabo dziala, brzuch stawia mi sie mimo wszystko. Moze za mala dawke lykam. 18 mam nast wizyte, dowiem sie. zapytam tez o partusisten od razu

no gunia otyla to ty na pewno nie jestes, wiec lada moment poczujesz kopniaczki

gunia43pat-kgunia43Dzien dobry! Ja juz dzisiaj po wizycie u lekarza. Z ospa zakaz zblizania sie na 2 tygodnie. Jade do Polski i nawet nie moge odwiedzic przez tem czas taty! Na szczescie zostanie mi potem jeszcze 1 tydzien. Jeszcze zobyczymy czy wogole pojedziemy! Szyjka w porzadku ale mam twardnienie brzucha. Dostalam na to jakies leki. Bejbik w porzadku. Ruszal sie na USG choc ja go ostatnio wogole nie czuje.guniu jaki lek przepisal ci lekarz? przykro mi, ze popsuly sie twoje plany na swieta. mieszkalam kilka lat za granica i wiem jak sie czeka na Boze Narodzenie w Polsce z rodzina pat-k - nie wiem czy Ci to cos powie, ale juz podaje: ten lek to Partusisten Tab 50 znam ten lek, jest silniejszy od tego, ktory ja biore. daj znac jak sie po nim czujesz

MałgosiaDaffodilAaaa, no to mamy jakieś wyjaśnienie :) Ale to trochę się zmieniło, bo jak ja zaczęłam tu pisać, to żeby zadać pytanie ekspertowi, trzeba było mieć 50 postów.Hej, powiem WAM, że pierwsze słyszymy o tym aby to ilość punktów decydowała o możliwości zadawania pytań Ekspertowi. Daffodil masz racje od jakiegoś czasu wprowadziłyśmy górną barierę postów aby móc zadać pytanie ekspertom ale o tym, ze trzeba mieć 6 tys punktów nic mi nie wiadomo. Punkty mają w przyszłości działać jako element wymiany. hmm... probowalam kiedys zadac pytanie ekspertowi na forum i wyskoczyla mi taka informacja... moze nie tak zrozumialam?

gunia43Dzien dobry! Ja juz dzisiaj po wizycie u lekarza. Z ospa zakaz zblizania sie na 2 tygodnie. Jade do Polski i nawet nie moge odwiedzic przez tem czas taty! Na szczescie zostanie mi potem jeszcze 1 tydzien. Jeszcze zobyczymy czy wogole pojedziemy! Szyjka w porzadku ale mam twardnienie brzucha. Dostalam na to jakies leki. Bejbik w porzadku. Ruszal sie na USG choc ja go ostatnio wogole nie czuje. guniu jaki lek przepisal ci lekarz? przykro mi, ze popsuly sie twoje plany na swieta. mieszkalam kilka lat za granica i wiem jak sie czeka na Boze Narodzenie w Polsce z rodzina

DaffodillutkaO co chodzi z punktami?Lutka szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia. Tzn punkty naliczane są za każdą wypowiedź na forum i z tego co się orientuje, to jakieś dodatkowe dostajesz, jak ktoś Ci podziękuje. Ale do czego to służy, nie wiem :) od 6000 punktow mozna zadawac pytania ekspertowi na forum, o innych przywilejach jeszcze nie wiem :)

DaffodilZnalazłam fajny zestaw pytań do ginekologa: W punkcie 16. jest nawet poruszany temat szyjki. Z tego co tam jest napisane, to pat-k zupełnie nie masz się czym martwić. Daffodil dzieki, przeczytalam, faktycznie nie wiem o co byla ta jazda z pessarem i szwami

lutkaJa z kolei nienawidzę stringów, nigdy nie udało mi się do nich przekonać, choc są okazje ze trzeba założyć. Gryzą, właża w pupę, przeszkadzają i zaraz zaczyna mnie swędzieć tu i ówdzie:P tez wole tradycyjne tylko mocniej wyciete majteczki. a swego czasu stalam sie fanka szorcikow biodrowek z koronki

mama2lutkapat-k:) sprawie sobie tez sluchawki, pewnie sie uzaleznie od podsluchiwania malenstwa :) Mam takeie słuchawki, ale jedyne co przez nie słyszę, to moje własne jelita i bicie swojego serca:). Trochę później już będzie można usłyszeć dziecko. Podobno około 6 miesiąca. Cudny ten bodziak mama, ale nie za bardzo wycięty na pupie? Takie prawie stringi dla dziewczynki:) hihi . Moja córka ostatnio powiedziała mi widzac mnie w majtkach ze mi majtek na tyłku brakuje....i czemu mam je w pupie..