pat-k

mama2Wlasnie sie dowiedziałam ze po macierzynskim obejmuje nowe stanowisko kierownicze. No prosze jak miło z ich strony mama2 gratuluje! :) dobra firma, ktora awansuje kobiety po macierzynskim

Ewciaamama2A męczycie sie szybciej? Bo ja czuje jak mi serce wali nieraz po nieweilkim wysiłku. Czuje wyraznie ze moje serce wykonuje cięższa prace(podobno o 30% zwieksza swa objetosc)mam tez uczucie goraca czy dusznosci u mnie 1 kg na plus!Ty to laska jesteś :) czasami mi tchu brakuje i musze głębszy oddech wziaśc, ja to w ogole zdechlak teraz jestem, spacer do toalety konczy sie drzeniem nog. Po porodzie smigam na fitness!

elwiraPat-k GRATULUJE córeczki i kopniaczkow:) super ze u ciebie wszystko dobrze i ze tak cie pilnują:) odpoczywaj ile się da tylko na zdrowie wyjdzie tobie i córeczce:) oj pilnuja pilnuja :) ale za to moja mama robi obiadki :) mezus tez zadowolony, bo juz sie obawial, ze bedzie musial po pracy na drugi etat w domu pracowac.

mama2A jakos tak dziwnie jak juz szalał a teraz taka cisza..dzis mam na obiad placki po zbójnicku. Juz 1kg.przytyłam ale dwa dni temu zas wymiotowałam . Dzis mam mnóstwo sprzatania ale juz prawie skonczyłam. Ciekawe czemu Pat-k znów sie nieodzywa..hm. Mam nadzieje ze wszytsko dobrze u niej i ze nie zapomni o nas juz na zawsze! mowy nie ma!!! tesknilam za Wami w tym szpitalu. Nie chce mi sie nawet opowiadac ile strasznych historii sie nasluchalam i naogladalam tez :(

i nie nadazam nadrabiac zaleglosci z lektury naszego forum. ale sie zaktywizowalyscie :) dziekuje dziewczyny, ze bylyscie ze mna caly czas myslami. Sciskam was wszystkie mocno isabela wspaniale nowiny!!!!!!!!! tak sie ciesze!!!

Daffodil pytalas o pessar. Sa rozne rodzaje, ja mam tzw. talerzowaty, podobny jest do kurka od hydrantu tylko silikonowy. A bywaja jeszcze takie podobne do odwroconej doniczki. maja za zadanie sciskac (otworem posrodku) szyjke macicy a reszta ma podpierac macice. Oczywiscie wsrod lekarzy trwa dyskusja burzliwa, co lepsze i skuteczniejsze szwy czy pessar. mi zaczyna byc wszystko jedno, byle dzialalo.

Mamuski kochane, przepraszam, ze zniknelam znowu. Tym razem najazd gosci mielismy, a poniewaz mam lezec caly czas to bylam scisle pilnowana, zeby nie podchodzic do komputera. Moj pessar niestety nawala, prawdopodobnie jest za maly i spada mi :( nie bede nawet opisywac jakie to uczucie. nie dosc, ze nie pelni swojej funkcji to jeszcze uwiera. ech... szkoda gadac. trace ostatecznie zaufanie do lekarzy. jutro jade jeszcze raz na konsultacje (platna juz oczywiscie) i pewnie przejde procedure wyjmowania i zakladania nowego. Chyba, ze jednak zdecyduja sie zakladac szew. Z dobrych nowin, bylam w sobote na usg i potwierdzone, ze bedzie dziewczynka :)) I juz mnie kopie lobuzica :)

dziewczyny kochane, juz jestem w domu. W zeszla srode popludniu zabralo mnie pogotowie. Twardnienie brzucha jeszcze sie zdarza, ale bole juz przeszly. okazalo sie, ze zaczela mi sie jednak szyjka skracac, wiec zalozono mi pessar. czeka mnie jeszcze min. 2 tyg lezenia, ale jestem szczesliwa, ze juz w domu. musze nadrobic lekture naszego forum :)

Dziewczyny, jutro rano jade do szpitala. Rozmawialam przez telefon z innym lekarzem, ktory pracuje w szpitalu, i twierdzi, ze moje objawy kategorycznie wskazuja na zagrozenie. Staram sie nie panikowac, byle dotrwac do rana a dalej bede mam nadzieje pod dobra opieka.

gunia43Dziewczyny. Juz jestem po, w domu i zyje! Dzieki Wam WSZYSTKIM za wsparcie. Jestescie kochane. :36_4_9: Rano bylam sztywna ze strachu. Okazalo sie, ze badanie to jest bardziej psychicznie niz fizycznie nieprzyjemne. Nie bylo tak zle. Zamknelam oczy, tak doradzil mi moj gin, i jakos to przetrzymalam. Niby to bolalo a niby nie. Faktycznie takie odczucie jak przy zastrzyku albo pobieraniu krwi, tylko tyle nierzyjemne, ze z brzucha. Generalnie, niepotrzebnie strasza, jak powiedzial mi moj lekarz a zagrozenia moga byc nawet przy zwyklym wyrwaniu zeba i grypie. Mowie Wam, mam super lekarza i do tego caly personel byl super. Caly czas pielekniarka glaskala mnie po rece, potem mnie juz za ta reke wziela a lekarz caly zabieg do mnie mowil spokojnym glosem, ze wszystko w porzadku. Przynajmniej z tym mialam szczescie. Nie trwalo to zreszta dlugo ale wiecie... mnie i tak sie dluzylo. Dobra. To tyle. Ide lezec wedlug zalecen. Trzymam kciuki za reszte dziewczyn moooocno bardzo. isabela, katja - nie taki wilk straszny... :-)) gunia, tak sie ciesze, ze wszystko dobrze. Odpoczywaj teraz duzo.

moje skurcze jakby mijaja powoli, zaczynam byc dobrej mysli. Bardzo sie przestraszylam, bo oprocz twardnienia brzucha mialam bole, w tym tez w krzyzu. Dzisiaj juz chodze powolutku po mieszkaniu, w planach mam tylko zrobienie obiadu i zagladanie na nasze forum.

mama21cora2syn...??ja slyszalam i lekarz mi to potwierdzil ze 2ciaze sie gorzej przechodzi w ,moim, przypadku jak narazie sie sprawdza jazda samochodem mnie szybko meczy dostaje zadyszki wchodzac na 2pietro...ale dziewuszki dzieki wam nastruj mi sie poprawia w kazdym dniu. Gunia Amelcia trzymam kciuki od samego rana za was.ogromne dla was i dzieciaczkow:36_3_9::36_3_9: U mnie tez by sie zgadzało ze druga ciąże przechodzi sie gorzej jejku, to ja juz sobie nie wyobrazam jak sie bede czuc w drugiej ciazy.

mama2A teraz sobie troszke ponarzekam. Wczoraj miałam tak okropne wzdecia i bóle brzucha ze nie mogłam nawet z boku na bok sie odwrócic. Skończyły mi sie mdłosci i wymioty to teraz te straszne bóle. Mój mąż co wieczór widzi mnie skwaszona , wiecznie cierpiacą jak nie na mdłosci to na bóle lub okropne zmęczenie. W szlafroku zwinięta w kulke na łózku to moje ostatnio ulubione zajęcie wieczorem. Mialam takie problemy z jelitami miesiac temu, strasznie meczace, wspolczuje ci. Pilam wtedy wiecej kefiru i bifidobakterie w proszku. Po kilku dniach przeszlo. Popros swojego gina o cos na wspomaganie pracy jelit.

gunia43Dobra. Ide spac. Do jutra! Gunia, wszystkie jestesmy myslami z Toba, bedzie dobrze!

1cora2syn...??ojeju chyba sama ze soba pisze :( wczoraj niedosc ze taki zabiegany dzien to jeszcze z mezusiem sie poklucilismy em przyjechal przytulil i spytal czy sie juz niegniewam,on czasem nierozumie ze ja potrzebuje go troszke bardziej niz do tej pory jakos strasznie placzliwa zrobilam,a on nierozumie o co chodzi...dobrze ze to forum jest bo tak to zupelnie sama tu jestem.ale moj brat przyjechal do pracy i dzis mnie odwiedzil:)w ndz pol nocy przegadalismy:)czasem sie zastanawiam czy zemna wszystko dobrze z Oliwka taka placzliwa z byle powodu niebylam a teraz niewiem co sie zemna dzieje:( nie obwiniaj sie za humory, hormony nam szaleja, to rosna to spadaja, a poza tym mamy sporo obaw o ktorych mozemy pogadac tylko tutaj. Ja tez plaksa straszna sie zrobilam. Dlugo mialam zal do siebie, ze moze sie nie nadaje na mame skoro ciagle mam w tej ciazy problemy. Trudno naszym mezom wczuc sie we wszystkie nasze stany i zrozumiec wszystkie dolegliwosci. Moj mial swego czasu zart co rano: "Co cie dzisiaj boli kochanie?"

mama2Aaaa....przytyłam wkońcu 1 kg oo, fajnie, waga ruszyla :) dobrze wiedziec, ze nie tylko ja sie zloszcze na lekarza. nie mialam do niego zastrzezen dotychczas, ale coraz czesciej mu podpowiadam co jeszcze powinien mi zmierzyc albo zlecic do badania. O wage mnie nie pytal ani razu

EwciaaelwiraWitam ponowni, ale mnie złamało spalam cały dzień!!!Super wiadomość Ewcia, gratuluje malej Zuzi:)))) ale wam zazdroszczę tez już chce wiedzieć!!! a tak poza tym jak dobrze pamiętam to czy Ewcia nie robiła listy kto co będzie miał, jak to się sprawdza? Elwirka a oto moja lista: Daffodil- chłopc mama2-dziewczynka czarna_aga- 2 chłopaków pat-k- dziewczynka sloneczko- dziewczynka amelcia- chłopak isabela-chlopak gunia43-dzieczynka elwira- chłopak to będzie miesiąc chłopaków :) u mnie chyba trafione :) choc na pewno dowiem sie na usg polowkowym mam nadzieje

elwirapat-khej dziewczyny! przespalam dzisiaj pol dnia, bo noc mialam z glowy przez ten nowy lek. Myslalam, ze serce mi wyskoczy. Puls, kiedy leze, mam okolo 100-105! Brzuch troche bardziej wyluzowany, ale nadal zdarza sie, ze stwardnieje albo zaboli solidnie :(Jeśli masz leki to tylko czekać aż zaczynie działać i wszystko będzie dobrze, silna z ciebie babeczka no bo skąd dzidzia by ta sile brała:) Dzieki elwira, tylko tych sil z niewyspania i nerwow mam cos malo ostatnio. Kupie sobie stos komedii na dvd moze sie rozkrece

mama2pat-khej dziewczyny! przespalam dzisiaj pol dnia, bo noc mialam z glowy przez ten nowy lek. Myslalam, ze serce mi wyskoczy. Puls, kiedy leze, mam okolo 100-105! Brzuch troche bardziej wyluzowany, ale nadal zdarza sie, ze stwardnieje albo zaboli solidnie :(Powiedziałabym o tym lekarzowi. O tym pulsie . Bo tak jak Ci pisałam takie leki zwiekszaja puls dlatego ja brałam do tego ISOPTIN. Powiedzialam mu i od dzisiaj bede brala isoptin. Czy wasi lekarze mierza wam cisnienie w czasie wizyty? Moj jeszcze nie zmierzyl mi ani razu, tym bardziej pulsu. Sama doczytalam, ze trzeba kontrolowac, zwlaszcza biorac ten Gynepral i mierze 2 razy dziennie. Mam wrazenie, ze moj lekarz jest juz troche zniecierpliwiony... a moze to ja jestem przewrazliwiona.

katja79Hej babeczki ja wlasnie wrócilam od fryzjera bo juz wygladalam jak upiór z mega odrostami.... a wczesniej troche sie balam robic...ale juz jest ok... u mnie dzisiaj tez piekny dzien sloneczko od samego rana tylko tak troszke mrozno...oj ta zima zbliza sie wielkimi krokami...a zaraz po zimie wiosna i ..................mam do was takie pytanko czy Wam sie cos zmienia na brodawkach ja mam takie jakby dziwne krostki na czubku...(?)i w dodatku jakby byly napuchniete...ale kolor mi sie nie zmienia a jak jest u Was? na czubku, czy na otoczce dookola sutka? :) jesli na otoczce, to gruczoly lojowe. Maja podobno potem podczas karmienia chronic brodawke. Tez mam powiekszone prawie od poczatku ciazy.

hej dziewczyny! przespalam dzisiaj pol dnia, bo noc mialam z glowy przez ten nowy lek. Myslalam, ze serce mi wyskoczy. Puls, kiedy leze, mam okolo 100-105! Brzuch troche bardziej wyluzowany, ale nadal zdarza sie, ze stwardnieje albo zaboli solidnie :(

Ewciaawitam ja już po wizycie uffff wszystko jest dobrze, dzidziuś rośnie i podobno strasznie się wierci, na początku nie dał zobaczyć sobie między nóżki :) ale w końcu wyszło DZIEWCZYNKA na 99% moja wymarzona ZUZIA :) strasznie się ciesze, mąż chciał chłopczyka i troszke mu smutno że nie zdołał sprostać wymaganiom faceta, ale się cieszy :) z tego wszystkiego to nie wiem ile ma długości ale najważniejsze ze zdrowe :) następna wizyta 12.12 :) Ewciaa gratuluje!!!! Bedziesz mama malej Zuzi! :)

mama2Pat-k trzymaj się. Nieraz całą ciąże coś sie dzieje. Bo kazdy okres w ciązy jest inny. Widzisz ja w pierszej ciąży. Na poczatku stawianie macicy, potem skrócona szyjka i krążek, potem szpital w 7 miesiacu bo zemdlałam na studia i wywiezli mnie stamtad na sygnale,. potem dzieciątko nie chciało sie odwrócic i grozono mi cesarka. Ale ja sie wtedy tak nie przejmowałam , wydawało mi sie ze wszytsko jest wliczone w prawa którymi rządzi się ciąża. zadko kiedy przebiega idealnie. Amelcia w pierwszej ciązy leczyłam wszystkie zeby ze znieczuleniem, bo można . Masz racje a lekarke terrorystke - zmien! mama2 masz racje. Niewiele jest idealnych ciazy. Wiesz jak to jest, chcialoby sie przez cala ciaze cieszyc tylko z rosnacego brzuszka i ukladac zdrowe menu, ewentualnie borykac sie ze zwyklymi ciazowymi dolegliwosciami. Zloszcze sie na propagande ciazy w reklamach i kolorowych czasopismach: motylki, misiaczki, beztroskie usmiechniete mamy. A gdzie pisza o naszych wszystkich obawach, zagrozeniach, profilaktyce? A jak juz pisza gdzies, to strasza raczej, ze wszystko nam moze zaszkodzic. ech...

gunia, amelcia trzymam kciuki, jutro w nastrojach bedziecie mialy "szczesliwa" :)

wrocilam ze spaceru i troche mi lepiej i psychicznie i fizycznie. Zobacze dzisiaj w nocy, jesli skurcze sie powtorza, to juz nie ma zmiluj sie zaczne brac ten lek. Na razie umowilismy sie z ginekologiem, ze zwieksze dawke magnezu i bede sie oszczedzac. jesli to nic nie da, wytoczymy ciezkie dziala.