Skocz do zawartości
Forum

pat-k

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pat-k

  1. gunia43Witam. U mnie dzisiaj znow internet nie dzialal do 12.00 ja chyba oszaleje z tym netem!!! Dzsiaj M przyjdzie z pracy i zglosimy, bo cos mi sie to nie podoba Chyab ktos nam zakloca albo pod nas sie podpina, bo nie ma cale godziny i nagle jest i tak ciagle. Dzisiaj z rana znow nic i potem nagle sie wlaczylo. Pewnie po poludniu znow sie wylaczy i w nocy zalaczy Maksik dzis pobudka o 7.00 przewijanie, flacha i znow zasnl do 10.30 Teraz siedzi w foteliku i warczy, ze chce zejsc i normlanie siedziec. Najlepiej to by wstal i poszedl mam wraznie i sie wscieka, ze nie umie no tak, mnie tez straszliwie wpienia brak netu. to juz wole jak komorka mi wysiada Gunia planujesz Maksiowi kupic chodzik? od kiedy dziecko moze w chodziku tuptac?
  2. gunia43Witam. U mnie dzisiaj znow internet nie dzialal do 12.00 ja chyba oszaleje z tym netem!!! Dzsiaj M przyjdzie z pracy i zglosimy, bo cos mi sie to nie podoba Chyab ktos nam zakloca albo pod nas sie podpina, bo nie ma cale godziny i nagle jest i tak ciagle. Dzisiaj z rana znow nic i potem nagle sie wlaczylo. Pewnie po poludniu znow sie wylaczy i w nocy zalaczy Maksik dzis pobudka o 7.00 przewijanie, flacha i znow zasnl do 10.30 Teraz siedzi w foteliku i warczy, ze chce zejsc i normlanie siedziec. Najlepiej to by wstal i poszedl mam wraznie i sie wscieka, ze nie umie no tak, mnie tez straszliwie wpienia brak netu. to juz wole jak komorka mi wysiada Gunia planujesz Maksiowi kupic chodzik? od kiedy dziecko moze w chodziku tuptac?
  3. witajcie srodowo, poszlam spac o 1 w nocy a ze pobudka byla o 5 to cienie po oczami mam jak spodki slonce przebija przez chmury, wiec moze dzisiaj w koncu spacer sie uda :)
  4. DaffodilNa tej stronie, którą podałaś coś takiego mi się spodobało: Britax Evolva 123 Plus te britax sa podobno super
  5. mama2corunlutkamatragonano niestety nie ja :( mnie też ta strona życie uratowała bo kucharka ze mnie marna!! w takim razie pewnie elus.dreptus, bo sylwiatoja ostatnio słabo się udziela. Juz się nakręciłam na kisiel z żurawiny - tylko nei iwem czy Szymek może :/ A wiecie, ze ta połozna co była ostatnio u nas na patronażu widząc młodego mówi: ale on super podnosi glowę, i już gaworzy. Myslę sobie, babo, Ty wogóle wiesz jak wyglada i co robi pół roczne dziecko??? tak, ze mama2cór nie wykluczone, ze uczyla się w Holandii. haha dokladnie nasza pediatra jak zobaczyla ze Alexandra trzyma misia i go sciska i przeklada z raczki do raczki to byla w wyraznym szoku ze jeju jak ona zabawka operuje potem oglada dziecko i wogole i mowi a czy ona prubuje sie obracac na boki a ja na to probuje?ona sie przewraca z plecow na brzuch i z brzucha na plecy juz ze 3 tyg nawet ma zabawe z tata z tym zwiazana ze on ja na plecy a ona na brzuch a smieje sie przy tym niemozliwie.a ona w szoku jeju ale ladnie.a jak mowie ze karmie piersia to wielkie oczy robi i jakby mogla to medal by mi dala taka dziwna baba a pediatra Polka czy Holenderka? bo moze polskie dzieci jakos szczegolnie szybko sie rozwijaja :))
  6. elwiraWłaśnie Gabi była żeby dostać coś do picia, nasmarowałam ja vick i zobaczymy oby spokojnie noc przespała ........ oby tylko Adaś sie nie zaraził bo ostatnio w ciągu dnia to Kinga go kładła spać i mu śpiewała normalnie oszaleć można a te konowały tutaj to tak panikuja z ta świńską grypą ze powiedzieli mi - jak nie przejdzie tylko będzie gorzej to do szpitala bo my tu nic im nie pomożemy- kretyni nie znosze takiego straszenia. kolejne pseudo-epidemie. szybkiego powrotu do zdrowia dla Gabi!
  7. Daffodilpat-kgunia43 A co do karmienia to jakos tak intuicyjnie wyczulam, ze to bylo raczej dla Kubusia niz sama dla Ciebie w sobie przyjemnosc (raczej poswiecenie byloby lepszym slowem ;-)). Moze dlatego, ze u mnie bylo tak samo.a ja od kiedy tosia skonczyla 3 miesiace pokochalam karmienie. glownie dlatego, ze przestalam czuc przymus. Ale butla tez sie fajnie karmi :) Zabawne, jak Tosce oczy sie smieja na sam widok butelki a potem tak pracowicie wcina, ze nos jej sie poci :)) dziewczyny a kiedy chcecie zaczac przyuczac dzieci do picia z kubeczka? My trenujemy niekapka. Mamy taki z miękkim ustnikiem od 6. miesiąca. Kuba się męczy z tym strasznie, kiepsko mu idzie. Daję mu to jak mu się pić nie chce, bo inaczej to by wrzask był. Ostatnio sama próbowałam coś z tego pociągnąć i dramat Za chiny bym z tego nic nie wydoiła. Nie wiem czy nie spróbuję mu takiego z rurką kupić. gdzies czytalam, ze te kubki z ustnikiem wcale nie sa takie dobre i zeby starac sie uczyc dziecko pic ze zwyklego kubeczka. tylko nie pamietam dlaczego. jak znajde, to podesle linka no i mialam isc spac a nadal klepie w kompa
  8. Daffodilpat-kgunia43 Patka- Oskrob marchewke, ziemniaka, pietruszke, cukinie, brokul albo inne warzywo dozwolone ;-) i podgotuj to razem do 15 minut gora.- Potem blender idzie w ruch i dodatek masla (oliwa zdrowsza) gwaratuje super smak. Mieso to delikates, ostatecznie mozesz dodac ze sloiczka raz na jakis czas.dzieki! ale te warzywa trzeba jakos pojedynczo wprowadzac do diety? bo my z tym w lesie jestesmy. wszystkie jarzyny be Pierwsze warzywko pojedynczo, a jeśli po paru dniach reakcji nie będzie, to można do tego dodawać następne. Oczywiście też po jednym. no to w tym tempie, zupke jarzynowo bede mogla podac Tosi za miesiac... do tego czasu juz sie chyba naucze :P
  9. DaffodilTo ja jeszcze wrzucam parę zdjęć moje dziada :) Jak już ładnie sam siedzę u mamy na kolanach i jak próbuję raczkować, szkoda tylko, że ryję buźką po ziemi [ATTACH]16812[/ATTACH] [ATTACH]16813[/ATTACH] [ATTACH]16814[/ATTACH] [ATTACH]16815[/ATTACH] [ATTACH]16816[/ATTACH] sliczne fotki Kuba jak stopke slodziuchno trzyma. A na golaska to najwieksza radocha :)) Toska tez tak ryje nosem w podloge jak probuje pelzac :))
  10. gunia43Daffodilmama2 i zgadzam sie ze najbardziej bezproblemowym majowym bąblem jest Kubus daffodil..bardzo elsatyczny, do tego spioch!!! zeby do 11.00 sie wylegiwac to szok!! takie dziecko to miod! i mozna spokojnie postarac sie o wiecej! oby drugie nie bylo odwrotnoscia bo wtedy biada Dafffodil To że macie takie zdanie o Kubie chyba wynika raczej z mojego charakteru, po prostu nie mam skłonności do marudzenia :) A Kuba jak każde dziecko potrafi dać w dupę, tak że wieczorem tylko można paść na pysk :) Byłyście zdziwione, że nie lubię karmić piersią, bo nie rozwodziłam się nad tym. Napisałam może dwa razy co mnie doprowadza do szału i skończyłam temat z założeniem, że skoro karmię z własnego wyboru, to nie będę jojczeć :) A Kubę wolę pochwalić niż na niego narzekać, więc ma opinię aniołeczka ten mój diablik :) A co do karmienia to jakos tak intuicyjnie wyczulam, ze to bylo raczej dla Kubusia niz sama dla Ciebie w sobie przyjemnosc (raczej poswiecenie byloby lepszym slowem ;-)). Moze dlatego, ze u mnie bylo tak samo. a ja od kiedy tosia skonczyla 3 miesiace pokochalam karmienie. glownie dlatego, ze przestalam czuc przymus. Ale butla tez sie fajnie karmi :) Zabawne, jak Tosce oczy sie smieja na sam widok butelki a potem tak pracowicie wcina, ze nos jej sie poci :)) dziewczyny a kiedy chcecie zaczac przyuczac dzieci do picia z kubeczka?
  11. gunia43pat-kDaffodilBudzi się o 6 i bryka w łóżku nawet godzinę, a ja w tym czasie jeszcze śpię. Jak już zaczyna krzyczeć zniecierpliwiony, to dostaje butlę i jakoś tak się przyzwyczaił, że wtedy ląduje u mnie w łóżku. Idę umyć butelkę, a Kuba wyraźnie czeka aż się położę obok niego, wtula się we mnie i zasypia. Taki rytuał się z tego zrobił :) Tosia rano budzi sie tak glodna, ze od pobudki do krzyku o jedzenie pospalabym max 10 minut :)) Ostrzegawcze kwekanie jest nawet jesli za wolno wydostaje cyca. Mama - moglabys sie bardziej streszczac he, he!!!! juz nawet nie zapinam na noc zatrzaskow na dekolcie i mi gole cyce wylaza jak sie wierce przez sen
  12. gunia43pat-klutkamatragona to Ty podawalas stronę z przepisami dla niemowląt??? jest świetna, troszkę spędzała mi sen z powiek obawa przed gotowaniem dla brzdąca, ale tam jest tyle przepisów ze coś na pewno znajdę, pytanie tylko czy moje dziecko zasmakuje w kuchni mamy. Co prawda do tej pory wciskalam mu kit ze mamusia tak pysznie dla niego ugotowała ale może poczuć róznicę.ja tez boje sie gotowac sama dla Tosi. jakos nie mam do siebie w tej kwestii zaufania. Z podziwem czytam jak dziewczyny pichca zupki, kurczaczki etc. Stresuje mnie, ze cos zrobie nie tak i malej zaszkodzi Patka- Oskrob marchewke, ziemniaka, pietruszke, cukinie, brokul albo inne warzywo dozwolone ;-) i podgotuj to razem do 15 minut gora.- Potem blender idzie w ruch i dodatek masla (oliwa zdrowsza) gwaratuje super smak. Mieso to delikates, ostatecznie mozesz dodac ze sloiczka raz na jakis czas. dzieki! ale te warzywa trzeba jakos pojedynczo wprowadzac do diety? bo my z tym w lesie jestesmy. wszystkie jarzyny be
  13. gunia43No to ja spadam. Ja tak sobie na necie siedze, a M padl juz dawno Chyba ma niedobory snu po wczopraszym przepraszaniu Maksik spi ladnie w lozeczku. A i ja spadam bo M nalal mi lampke czerwonego wina, potem druga, a trzecia juz sama sobie nalalam ( bo nic innego pod reka do picia nie bylo) i jak tak dalej pojdzie to bede miala bombe na 102!!!! Pa, moje intenetowe gaduly :11_9_16o jutra. Jakby mnie nie bylo tzn, ze mi net nie dziala 3 lampki wina? to mocnych i slodkich snow Guniu :) ech, napilabym sie winka ja tez ide spac, juz po polnocy, jutro rano bede jak zombi
  14. gunia43katja79gunia43 Mnie nie bo ja nie nosze raczej :-) Mojego kloa 8 kilo - w zyciutroche ok ponosze ale caly zdien nie da rady. Najwyzej na kolana biore albo rozsmieszam do bolu, wariatke z siebie robie, spiewam, tancze, akuku, prycham w jedno uszko, w drugie, jem stopki, srutu tutu i takie tam. Juz kurde chrypke mam niezla i kregoslup mi znowu wysiada .....he,he dobre ja tez z siebie wariatke strugam tyle tylko ze na stojaco i kregoslup nie boli ale za to nogi w tylek wchodza Mnie tez od dwugodzinnych i dluzszych spacerow. Nie wspaminajac ile po domu zrobie. A dupsko mi ostatnio, mam wrazenie, rosnie. Tak paradoksalnie. O losie!!!!! moze to mięsnie rosną?
  15. gunia43Jola30gunia43 NJa juz zapomnialam jak to jest w Polsce. Kurcze, ja jednak mam ten komfort, ze wozek stawiam na dole i sie nie boje, ze mi ukradna. Zreszta jak zakupy za ciezkie i nie moge sie zabrac to tez zostawiam na dole, zeby M wniosl jak wraca z pracy i nic nigdy nie zginelo. Tutaj wszyscy tak robia. Bardzo to upraszcza zycie. Gunia-zależy chyba gdzie sie mieszka i za ile ma się wozek ja o swój stary tarabaniec się nie martwie ponieważ nie ma o co,ale Patki jak ma za cztery koła no to w nosi. Pati a nie ma tam wózkarni w nowym bloku? Za cztery kola to nawet tutaj bym nosila po moich kretych schodach :-) :)) jest wozkarnia, ale juz raz w sasiednim bloku okradziona, wiec nie chcemy kusic. w wózkarni stoi poczciwa zjezdzona, Inglesina a niebawem stanie Emmaljunga, ale tez uzywaniec, wiec nie bedzie tak kusil mam nadzieje
  16. DaffodilHe he, fajne :)[ATTACH]16805[/ATTACH]
  17. Jola30lutkaa'propo zabawek, moje dziecko uwielbia pudełko na chusteczki, podczas zakładania mu pieluszki wygina sie i obraca za nim. A dzis spedził ze 20 minut na międoleniu worka na pieluszki.Lutka a ja się już martwiłam że mój Niki jakiś inny i coś z nim nie tak ale jak widze że Szymon tak też sie wygina no to już jestem spokojna. Antonina tez sie wygina :) do kosmetykow na przewijaku. jak to baba :)
  18. mama2gunia43lutkaa'propo zabawek, moje dziecko uwielbia pudełko na chusteczki, podczas zakładania mu pieluszki wygina sie i obraca za nim. A dzis spedził ze 20 minut na międoleniu worka na pieluszki. Lepiej, zeby ten na pieluchy mietolil niz inny ;-) Ale sie Szymus wygina!!!! chyba skonam
  19. lutkaTak Jola ale one miały tyle roboty ze głowa mała. tetrowe pieluchy - wyobrażacie to sobie???? ciągłe przebieranie i pranie, odparzenia, prasowanie, gotowanie obiadków, przygotowywanie mleka, herbatek, i do tego mąż który raczej przy dzieciach nie pomagał,a ugotowane i posprzątane chciał mieć bo tak go wychowano. no koszmar. dokladnie o tym samym ostatnio myslalam, ze kiedys male dziecko to byla ciezka harowa i juz nie straczalo czasu na "duperele" czyli przejmowanie sie, ze np dziecko na brzuszku malo lezy.
  20. lutkamama2lutkata czarna to Twoja siostra?tak chyba sporo zeszczuplala, bo z tego co pamiętam na focie z zoo była nieco wieksza. Ale wszytskie babki w Twoje rodzinie to nieziemskie laski ranyy, Lutka jaka Ty masz pamiec!
  21. mama2 czapusie Maksiu mial kapitalna :)) padlam normalnie :))) a Ty wygladalas jak zwykle seksownie i z klasa
  22. lutkaa'propo zabawek, moje dziecko uwielbia pudełko na chusteczki, podczas zakładania mu pieluszki wygina sie i obraca za nim. A dzis spedził ze 20 minut na międoleniu worka na pieluszki. wszystko dookola fascynujace :) szkoda czasu na przewijanie :)
  23. lutkamatragona to Ty podawalas stronę z przepisami dla niemowląt??? jest świetna, troszkę spędzała mi sen z powiek obawa przed gotowaniem dla brzdąca, ale tam jest tyle przepisów ze coś na pewno znajdę, pytanie tylko czy moje dziecko zasmakuje w kuchni mamy. Co prawda do tej pory wciskalam mu kit ze mamusia tak pysznie dla niego ugotowała ale może poczuć róznicę. ja tez boje sie gotowac sama dla Tosi. jakos nie mam do siebie w tej kwestii zaufania. Z podziwem czytam jak dziewczyny pichca zupki, kurczaczki etc. Stresuje mnie, ze cos zrobie nie tak i malej zaszkodzi
  24. DaffodillutkaSłuszna uwaga Daffo :) i to bardzo fajna cecha gdy szklanka jest zawsze w połowie pełna:) jak to robicie ze Kuba śpi do 11? przeciez musi wstawać rano, i nie chciec spać.Jola30 to jest niesamowite jak bardzo zmienił się Nikuś, nigdy nie widzialam go usmiechniętego. Wygląda pięknie!! Super wygladałas w tej kiecce a Twoj M bardzo mi się podoba :) p.s kolorystycznie upodobniliście się z księdzem do siebie Budzi się o 6 i bryka w łóżku nawet godzinę, a ja w tym czasie jeszcze śpię. Jak już zaczyna krzyczeć zniecierpliwiony, to dostaje butlę i jakoś tak się przyzwyczaił, że wtedy ląduje u mnie w łóżku. Idę umyć butelkę, a Kuba wyraźnie czeka aż się położę obok niego, wtula się we mnie i zasypia. Taki rytuał się z tego zrobił :) Tosia rano budzi sie tak glodna, ze od pobudki do krzyku o jedzenie pospalabym max 10 minut :)) Ostrzegawcze kwekanie jest nawet jesli za wolno wydostaje cyca.
  25. katja79hej gadulki jeny ale trajlujecie półtorej dnia mnie nie bylo a tu tyle stron :) a ja mialam dzisiaj zaklad fryzjerski w domu zamówilam fryzjerke zeby sie do czlowieka upodobnic bo juz mialam taaakie odrosty ze glowa mala a i mój M skorzystal bo tez juz chodzil jak siersciuch...tylko Mai na glowie sie nic nie wymysli a moje dziecko chyba juz zupelnie zwariowalo normalnie kaze sie nosic na rekach caly dzien bo inaczej placz nieziemski pospala tylko na spacerze wiec nie mam kiedy posiedziec na forum masakra jakas mysle sobie moze to zeby ida ale na dziaselkach nic nie widac nawet czerwone nie sa wiec nie wiem o co chodzi dzisiaj nawet wieczorem na rekach ja usypialalm bo tak plakala ze zal mi jej bylo. no nic poczytam vo u Was...:)póki dziecię spi... Katja moze to juz ten kolejny skok? w chuscie nosisz Maje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...