elwira

Ullaa nie wiecie może skąd taki pomysł? jak to skąd, w USA jest taka "wolność" ze nawet zwykła pielęgnacja dziecka jest podciągnięta po pedofilie Znam przypadek gdzie małżeństwo się rozwodziło i zona żeby pozbawić męża wszystkiego powiedziała i namówiła córkę by ta to potwierdziła, ze ojciec wchodził do łazienki kiedy dziecko się kapało, robił to po to by np podać jej ręcznik ale to wystarczyło. Mężczyzna miał bardzo duży problem by udowodnić ze nic dziecku nie chciał zrobić i przegrał sprawę został pozbawiony wszystkiego łącznie prawami do dziecka.

No jasne ze pewne rzeczy ułatwiające życie, ale są tez produkty jak dla mnie zbędne Migotka mój Adaś tez nie za bardzo był za prysznicem, ale jak z nim tam wchodziłam to trzymałam na rekach, a woda leciała miedzy niego a mnie. Po kilku takich próbach spodobało mu się i powoli zaczęłam oblewać go woda po brodzie, policzki i tak stopniowo, do spłukiwania włosów korzystając z myjki. Pomogło nam jeszcze ze zalewał nam cala łazienkę bo to on trzymał słuchawe i nas oblewał. Nie poszło gładko i bez problemu , był tez kryzys ze prysznic jest be, ale oswoił się i teraz doskonale wie jka trzymac głowę żeby piana na oczy nie leciała.

ja nigdy nic nie używałam , a z synkiem to jak miał kilka miesięcy wchodziłam pod prysznic żeby go z nim oswoić ..... szczerze to mam wrażenie ze dużo tych "specjalnych" rzeczy produkują żeby kasę wyciągnąć

No tak , chłopu nic nie przeszkadza Tatuaż naprawdę ładny, nie dziwie się ze biegasz go ciągle oglądać

nie, bo by mi psy zjadły czy masz najlepszego przyjaciela ?

Mosia teksty niesamowite Ja pamiętam nauczycielkę z ogólniaka, która robiła zawsze dramatyczne wejścia do klasy np. rzucała dziennikiem na swoje biurko, mierzyła wzrokiem cala klasę i krzyczała "jak ja kocham lekcje 2B" (sarkazm), albo jak miała nam oddać prace dodawała " debilizm unosi się nad sufitem, oby do wakacji" Natomiast w podstawówce mieliśmy imprezę na zakończenie 8klasy z nauczycielami, było naprawdę super, muzyka była raczej nie dla nas, ale wszystkim to nie przeszkadzało. W końcu udało mi się przekonać Dj żeby zagrał chociaż jeden kawałek zespołu IRA, niewielka grupa ludzi zebrała się w kolo i zaczęliśmy machać głowami i skakać, nagle nasza nauczycielka z klasy 1, weszła do środka i zaczęła śpiewać stary niedźwiedzi mocno śpi ........ nie było osoby na sali która by się nie śmiała

jasne ze tak, i to nawet 3 szczęścia masz pomarańczowe włosy ?

Ja osobiście zaczęłam miesiączkować bardzo wcześnie bo już wieku 10lat, moja mama i tato nigdy z niczego nie robiła tematu tabu wiec wiedziałam wszystko co trzeba, poza tym przygotowywała mnie do wizyt ginekologicznych i nigdy jakoś nie krępowałam się takimi tematami. Pamiętam jak dziś swój pierwszy dzień, mamy nie było w domu wiec jak gdyby nigdy nic przyszłam do taty i z pytaniem " tato, gdzie mama trzyma podpaski bo w łazience już nie ma, a ja własnie dostałam miesiączkę" , mój tato dopiero po latach powiedział ze był bardzo zaskoczony i się nie spodziewał ze ja tak lekko na to zareaguje. Jak mama wróciła do domu to tylko jej powiedział "mam w domu już dwie kobiety", a ja była dumna jak paw ze już jestem kobieta. Mojej najstarszej córce tez dość szybko wszystko wyjaśniłam, w sumie dużo już wiedziała w wieku 6lat bo własnie wtedy została starsza siostra, jak tylko zauważył mocniejsze upławy sama poprosiła o wkładki i nawet wysłanie taty po nie, nie było dla niej problemem. Śmiałam się ze będę przewijać Adasia z pieluch, Gabi uczyć czytać, a z Kinga dzielić się podpaskami i dokładnie tak było. 4dni przed urodzeniem Adama, Kinga mi oznajmiła ze własnie jest kobieta, 2 dni później Gabi przeżywała utratę pierwszego zęba, a 2 dni po tym ja pojechał na porodówkę ......... to był bardzo wesoły tydzień

cale szczęście Nie masz pustkę w portfelu ? ;)

DaffodilYuliaUciekam już, bo muszę po małą jechać do babci, tylko musze ubrać coś bardziej zakrytego, O matko -ja już się śmieję, a co dopiero u nich, jak się wydam, to chyba sama sobie w pysk .....I co? Udało się przed mamą ukryć? :) Dokładnie o to samo miałam pytać :) A tatuaż bardzo fajny

nie masz duże zakupy do zrobienia ?

już nie masz dzisiaj jakieś ważne spotkanie ?

od wewnątrz tak masz dość męskich "mądrości" ?

Gratuluje dziewczyny :)

Gratuluje :)

u nas znów na jesień, lato zawitało do Irlandii

nie a przydałaby się masz wizytę u lekarza ?

Daffo ale ja do normalnych ludzi się nie zaliczam dlatego go lubię

Gratuluje naszej Królowej historia ze szkoły się powtórzyła tyle cale szczęście bez papieru

Ullaelwira i jak z tymi szachami, chcą się uczyć zasad? Ja mało gram, ale mój mężuś i starsza córa dość często siadają, nasza młodsza tez próbuje wszystko według zasad, czasami siedzą godzinę nad jedna rozgrywka .......... zaczęło się wszystko od wizyty siostrzeńca (ma 9lat jak moja Gabi) siedzieli i grali w warcaby a później wyjęli szachy i grali nimi jak w warcaby, mój tato nas odwiedził, a ze gra czasami i zna zasady zaczęła sie nauka i wszyscy bakcyla złapali

u nas upały , normalnie nie jak w Irlandii

słonko grzeje, chyba będzie plaza dzisiaj zaliczona

która cześć książki jest dla was najlepsza, a która was zirytowała ?

Hej Ja przeczytałam sagę, ale nie po polsku szczerze w języku polski brzmiała to jak tani harlekin, za to po angielsku to inna sprawa. Filmy tez wszystkie widziałam, są trochę za bardzo okrojone no ale cóż, każdy film widziałam z córką na premierze o 24:01, wiec stało się to swego rodzaju tradycja i na ostatni film tez idziemy o północy

ja uwielbiałam jako dziecko jesienią chodzić po lesie zbierać liście i robić koronę albo bransoletkę, albo zbieranie kasztanów i żołędzi , a później w domu robienie ludzików i zwierzaków ...... lasu tu nie mamy zbyt wielkiego i wiecznie mokro, ale w parku czasami Gabi pozbiera kasztany i robimy ludziki Ostatnio jak był mój siostrzeniec, dzieci zrobiły dla nas przedstawienie kukiełkowe, poza tym mnóstwo gier planszowych i puzzle ....... ostatnio królują szachy