Skocz do zawartości
Forum

niunia22

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez niunia22

  1. niunia22

    pazdziernik 2010

    Za dużo nie czytajcie o różnych złych rzeczach bo po co się nie potrzebnie samej nakręcać?! A czym mniej się wie tym o wiele lepiej dla naszego zdrowia,jak i samopoczucia oraz dla dzidzi
  2. YouTube - K.A.S.A. Macho Proszę jakąś fajną wedle uznania:)
  3. witajcie:) Ja także jestem z kujawsko-pomorskiego,co prawda obecnie za granicą no,ale dołączam się:) Ja mam termin na październik,a widze ty malenstwo04 na koniec wrzesnia to moze i na październik sie załapiesz
  4. a ja proszę hm A COŚ ROMANTYCZNEGO
  5. YouTube - Śmieszne Foty (Funny Foto)
  6. niunia22

    pazdziernik 2010

    klamorka teraz z mężem macie ciężki okres w życiu,na pewno jak każdy nie jedno wzniesienie i upadek przechodziliście i daliście radę,teraz także dacie!! Mam nadzieję,że będzie u Was wszystko ok... martusia ojejq tylko proszę Cię nie myśl o najgorszym,nie zawsze czerwony śluz świadczy...przecież kobiety w ciąży mają bardziej obkrwioną wszyjke macicy więc też może i stąd taki śluz,ja mam cały czas jak nie biały to żółtawy,a dziś w nocy strasznie bolało mnie podbrzusze nie wiem co mi było.3MAM KCIUKI,ABY WSZYSTKO BYŁO W PORZĄDKU!!!! DZIEWCZYNY JA JUŻ CHCIAŁABYM ABY TEN CZAS TAKIEGO MARTWIENIA SIĘ O NASZE MALEŃSTWA MINĄŁ I BYŁ JUŻ II BEZPIECZNIEJSZY TRYMESTR CO ODETCHNIEMY Z ULGĄ!!!!!!
  7. niunia22

    pazdziernik 2010

    Witajcie affi szczerze współczuję Ci tych wymiotów,wyczytałam,,że w ciąży kiedy ma się wymioty: -nie należy przeciążać żołądka(jeść częściej,a małymi porcjami), -unikać zapachów,które wywołują odruchy wymiotne, -może pomóc herbatka imbirowa, rumiankowa z miodem, miętowa, cukierki miętowe, gorzka herbata, czasem kawa gorzka... Jest troszkę tego,ale musisz po prostu przez to przejść,a ja 3mam kciuki:) karza81 witaj i gratulacje!!!! gronko się Nam powiększa A widziałyście,że już na listopad jest założone forum? OGÓLNIE TO POWIEM WAM KOBIETKI,ŻE W TYM 2010 ROCZKU TO JEST SZOK ILE SŁYSZY SIĘ,ŻE ZNAJOMYCH BĄDŹ NAWET Z RODZINY KOBIETEK JEST W CIĄŻY TEN ROCZEK SPRZYJA NA RODZENIE DZIDZIUSIÓW Wczoraj tak siedziałam i szperałam z nudów w kompie i powiedzcie co myślicie na temat pieluszek tetrowych?oraz otulaczy? OTULACZE | wełniane | Pieluszki Wielorazowe - Pieluchy Ekologiczne - Organiczna Bawełna
  8. niunia22

    pazdziernik 2010

    witajcie kobietki!!!! Melduje wam,że przespałam całą noc i dziś czuje się o wiele lepiej niż wczoraj frania na facetów nie ma rady,oni są jak z innej bajki chodź jak narzekałabym na swojego męża to bym zgrzeszyła...trafił mi się naprawdę oby mi się nie zmieniał i zawsze był taki jaki jest!! z tymi wymiotami to bardzo,ale to bardzo ci współczuję!!!! wczoraj w dzień,przez noc i od wieczora w niedziele też to przechodziłam i już nie chcę więcej!!! kochana dasz radę,ale nie wiem co ci na te wymioty poradzić bo ja sama ryczałam eh....
  9. niunia22

    pazdziernik 2010

    Ale macie fajnie już większość z Was jest po wizytach u lekarza,a ja muszę biedna czekać na 23 marca eh...ciut lepiej się czuje,ale i tak nie jest za dobrze...mam nadzieję,że dzisiejszą noc prześpię spokojnie. klamorka nie denerwuj się bo w Naszym stanie nie jest to wskazane! nika_2_2 ty idziesz na 2 już wizytę 29marca a ja 23 na 2,ale od 17 lutego na pierwszą wrr mam nadzieję,że tak jak Ty nie będę musiała dostawać kroplówek oj nie nie... A KOBIETKI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NASZYM DNIU I ŻYCZĘ WAM ORAZ SOBIE SPOKOJNYCH,RADOSNYCH ORAZ SZYBKO MIJAJĄCYCH TYCH 9CIU MIESIĄCZKÓW
  10. niunia22

    Listopad 2010

    GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!! Ostatnio zastanawiałam się kiedy pojawią się przyszłe mamuśki z listopada no i doczekałam się!!!!! ŻYCZĘ SPOKOJNYCH 9CIU MIESIĄCZKÓW ORAZ SZCZĘŚLIWEGO ROZWIĄZANIA!
  11. niunia22

    pazdziernik 2010

    witajcie kobietki po weekendzie Mam za sobą bardzo ciężki wieczór oraz noc-za przeproszeniem ,,żygałam jak kot,, Ledwo co żyję i ledwo co kawałek bułki zjadłam na śniadanie Mdli mnie,ale teraz dostałam mega rozwolnienie....cholercia czyżby zaczynały się te ciężkie chwile w ciąży?! tak zachwalałam,że nie mam za dużo objawów,a tu bach..... Co u Was słychać?jak się czujecie?a wczoraj powiedzieliśmy mojej teściowej i jednej bratowej o byciu w ciąży-najpierw,a później,aż teściowa łzy miała w oczach.Tak sobie mówię do męża ile takie maleństwo teraz dostarcza radości,a jak się urodzi to już wogóle nika_2_2 współczuję Ci takiego samopoczucia już sama wiem co to jest....daj koniecznie znać jutro co i jak,ale będzie dobrze!!!!!! klamorka z tym odpieluszaniem to może i masz racje,poczekaj do lata,ale pociesze Cię,,co się odwlecze to nie uciecze,,hi hi jak brzusio Cię pobolewa to nie dźwigaj synka,za dużo nie wolno ojoj...
  12. niunia22

    pazdziernik 2010

    affi i klamorka no ja to mogę jedynie to sobie poczytać bo nie mam póki co żadnego doświadczenia z odpieluszaniem...ale 3mam za Was kciuki,aby jak najszybciej się udało.W przyszlości mnie także to czeka,więc co przeczytam i się dowiem to moje Ale affi masz racje,że czekacie do wakacji i wtedy z tego co tez słyszalam jest o wiele łatwiej z przyzwyczajeniem maluszka do nocniczka.... A ja wróciłam w pracy,dziś o 2h pracowałam krócej ponieważ mało ludzi było i wróciłam do domku bo nie było dalszego sensu siedzenia aż do 18stej.....dziś mnie też coś pobolewa podbrzusze i prawy jajnik,rano się troszkę zlękłam ponieważ miałam dwa takie mocne kłócia wraz z ciągnięciami do dołu...ale już teraz jest dobrze nie wiem co to było... Idę zjeść obiadek bo jestem głodna jak wilk....macie też tak,że buzia Wam się od jedzienia nie zamyka?bo mi się właśnie nie zamyka eh,nie wiem co to będzie dalej teraz jem i jem,ale później to będzie
  13. niunia22

    pazdziernik 2010

    kaja26 GRATULUJE!!!! witaj wśród październiczkowych mamusiek Jak się czujesz?
  14. Tak czytam kobietki te wasze posty i powiem Wam,że aż mam łezki w oczach,a zarazem uśmiech na twarzy ponieważ Wy już zaraz będziecie miały wszystko za sobą i maleństwa koło siebie.A ja jestem na początku(w tym jedno poronienie w 12tc)eh mam nadzieje,że będzie dobrze bo inaczej nie może być!!! ŻYCZĘ WAM DROGIE MAMUSIE SZYBKIEGO ROZWIĄZANIA I CUDOWNYCH POCIESZEK
  15. niunia22

    pazdziernik 2010

    Witajcie Jakoś dziś zaglądając tutaj nie miałam weny,a żeby coś nakreślić,lecz się zmobilizowałam... Dzionek zleciał raz,dwa nawet nie wiem kiedy,ale może i przez to,że do południa pozwoliliśmy sobie na leniuchowanko,później sklep,obiadek.... 3ba korzystać póki da się do spankabo później oj będzie może i ciężko... Dziewczynki jak się czujecie? Ja wczoraj wieczorem za fajnie się nie czułam brało mnie na wymioty,ale nic z tego ani w tą ani w tą ale dziś jest już dobrze
  16. niunia22

    pazdziernik 2010

    Ależ po obiadku przysnęło mi się,nie dawno dopiero wstałam hm Klaudusia mi już troszkę widać brzuszek,ale to chyba od jedzenia,wzdęć i zaparć widać...chyba to za szybko na ciążowy.... A co do mojego humorku to mam dobry bo w końcu mamy weekend martusia dzięki i na wzajem!!! UWAŻAJCIE NA SIEBIE I SWOJE FASOLKI
  17. niunia22

    pazdziernik 2010

    Klaudusia rozumiem Cię,że masz obawy,ale na pewno nie poszedłby do innej,calkiem inaczej tak jak ja usłyszałam od swojego męża,że sam sie obawia i nie myśli póki co o sexie,ale tez mówilam,że póki co nie mam ochoty na miłość no i dzięki Bogu to rozumie;)moim zdaniem powinnaś usiąść i szczerze pogadać ze swoim chlopkiem i daję głowę,że zrozumie!!!
  18. niunia22

    pazdziernik 2010

    martusia My z mezem tez mamy post,ale On sam mowi ze poki nie bedzie pewny na 100% ze jest wszystko ok to nawet mu nie przechodzi przez myśl (cziki cziki)hehe moze i tak jest dlatego,że jak poroniłam pierwszy raz do zaczęło mi się plamienie na drugi dzien po stosunku więc teraz świadomie zachowujemy wstrzemięźliwość,jak długo nie wiem:) Ja zreszta teraz tez ochoty nie mam wiec dobrze sie składa:) Chyba,że weźmie mnie w obroty i nie będzie zmiłuj hehe
  19. niunia22

    pazdziernik 2010

    Klaudusia nie martw sie bedzie dobrze,musi być!!!! wiem,że się denerwujesz i będziesz się denerwowała póki nie dowiesz się,że na100% jest wszystko dobrze-rozumiem Cię!!!!!! Ale wiedz,że jesteśmy z Tobą!!! klamorka popieram Cię,z tym,że nie obiawy świadczą o zdrowiu dziecka,też troszkę się naczytałam,ale i też dużo się słyszy,że kobiety czują się dobrze całą ciążę,wręcz bez obiawowo i później jest wszystko dobrze:)a co do imion to mniej więcej mam wybrane dla dziewczynki(NIKOLA albo OLIVIA)a dla chłopczyka to mój M chce aby był(PATRYK)ale czy na pewno będzie,a nie inne imię to nie wiem-się zobaczy martusia masz racje ja już mam tutaj z tymi lekarzami eh szkoda gadać,dobrze,że Ty masz tam polskie prywatne przychodnie bo tutaj tak nie ma.....
  20. niunia22

    pazdziernik 2010

    Raczycaniunia22Raczyca nie martw się będzie ok Ja zaś odwczoraj się troszkę denerwuje ponieważ mam chyba zapalenie narządów rodnych...mam żółty śluz i wyczytałam,że mogą być to jakieś drożdżaki.I że zapalenie(nie leczone)może być szkodliwe dla płodu,można mieć trudności z zajściem w ciążę itd Do gin idę dopiero 23 marca i to jeszcze tylko do rodzinnego,a do ginekologa nie wiem sama kiedy...,sama tutaj nie mogę iść od razu do ginekologa tylko mieć skierowanie od swojego rodzinnego lekarza wogóle wszystko tutaj jest pochrzanione...pozostaje mi czekać i być dobrej myśli!!!Jakoś dziś nie swojo się czuję coś apetytu nie mam i mam uczucie jakby na wymioty zbieralo mnie....nie wiem co jest.... niunia22 jesli to faktycznie drozdzaki (nieprzyjemne swędzenie) powinnac poki nie pojdziesz do lekarza używac czopków dopochwowych typy feminella vagi c lub floragyn, nie wiem co mozesz w Norwegii kupic, te czopki poprawiaja ph w pochwie i przestaje swedziec. Miałam przed zajsciem w ciaze, dostałam od lekarza tez masc i doustne srodki, ale te czopki bardzo pomogły dotrwac do wizyty. Wiekszosc z nich jest bezpieczna w ciąży. Pozdrawiam Raczyca dzięki Bogu nie swędzi mnie nic i nie piecze,tylko mam ten żółtawy ze specyficznym zapachem śluz na bieliźnie i to wszystko...sama nic nie kupie w aptece bo mi nie sprzedadzą(chore przepisy)ale tak mają no i ba nie ma zlituj....
  21. niunia22

    pazdziernik 2010

    Raczyca nie martw się będzie ok Ja zaś odwczoraj się troszkę denerwuje ponieważ mam chyba zapalenie narządów rodnych...mam żółty śluz i wyczytałam,że mogą być to jakieś drożdżaki.I że zapalenie(nie leczone)może być szkodliwe dla płodu,można mieć trudności z zajściem w ciążę itd Do gin idę dopiero 23 marca i to jeszcze tylko do rodzinnego,a do ginekologa nie wiem sama kiedy...,sama tutaj nie mogę iść od razu do ginekologa tylko mieć skierowanie od swojego rodzinnego lekarza wogóle wszystko tutaj jest pochrzanione...pozostaje mi czekać i być dobrej myśli!!! Jakoś dziś nie swojo się czuję coś apetytu nie mam i mam uczucie jakby na wymioty zbieralo mnie....nie wiem co jest....
  22. niunia22

    pazdziernik 2010

    witajcie Madzia86 musisz koniecznie zaglądać tutaj do Nas!!! martusia życzę zdrówka dla Twojego synka.... frania GRATULACJE,że marzenia spełniły się,jesteś dowodem iż marzenia się spełniają. A teraz kilka słów o mnie własnie wróciłam z pracy i muszę Wam powiedzieć,że wracając do domu w samochodzie zaczęłam wymiotować po zjedzeniu kanapki....nie wiem co się stało....?!czyżby zaczynały się wymioty?eh oby nie:P affi,frania i inne kobietki poradzicie sobie i z dwójką dzieci,zawsze sobie powtarzam tak:teraz są udogodnienia,których kiedyś nie było,a rodziny były bardziej liczniejsze niż teraz i kobiety dawały radę w takich czasach wychować maleńkie dzieci(np z 3 czy 4 rok po roku...itd)to Wy śmiało dacie radę z dwójką,a z jednym to już wogóle
  23. niunia22

    pazdziernik 2010

    affi mój chłopek też ogląda F1,mecze,boks i jak teraz były to skoki narciarskie ale tak bardziej 3 po 3 lecz Jak Kowalczyk biegała to sama byłam zainteresowana hehe Fajnie masz,że już jedno dzieciątko macie,teraz urodzisz drugie i spokój... Też mam nadzieję,że nasze ciąże tym razem będą donoszone!!!!!! ja wogóle słuchajcie nie myślę,że nie daj Boże może być inaczej.........
  24. niunia22

    pazdziernik 2010

    Edi nie zapomiałysmy o Tobie biedaczku współczuję Ci tych wymiotów!!! martusia ja już mówiłam w pracy,ale była taka konieczność więc nie miałam innego wyjścia no,ale były bardzo miłe gratulacje.... My po moim poronieniu nie staraliśmy się o dziecko na początku zabezpieczaliśmy się dość długo,ale z pół roku wstecz zaczeliśmy kochać się przez tzw stosunek przerywany więc byliśmy w pełni świadomi iż mogę być w ciąży i mówiliśmy sobie tak:będzie to będzie-człowiek będzie się cieszył no i jest i człowiek się cieszy... Dodam,ze jak zjeżdżałam do Pl to robiłam sobie badania kontrole u gin i krew,mocz...,nawet mój chłopek się przebadał a zaszłam teraz w ciążę po 1,5 roku Właśnie skazana jestem na oglądanie,słuchanie meczu bo gra Polska też macie mężów(partnerów) zapalonych kibiców sportowych?
  25. niunia22

    pazdziernik 2010

    affi witaj GRATULACJE fasolki i życzę,aby była to dziewuszka:)fajnie,że dołączyłaś do Nas:) No to w zasadzie jak w pierwszej ciąży 19kg Ci przybyło to nie tak dużo jak się słyszy,kiedy kobiety tyją w pierwszej ciąży... Ładne imię ma Twój synuś Franek:) to faktycznie masz zajęcie bo przy 17miesięcznym dziecku to już jest co robić no i przede wszystkim ruchu masz i będziesz miała,a jak się 2ga dzidzia urodzi to już wogóle!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...