-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Emka
-
Maniulka zapewne też się będę smiac i płakac jednoczesnie hi hi Nawet nie chce sobie wyobrażac jak bedzie mnie prosic o reke Ale pewno palne coś głupiego jak to zawsze jest przy jakiś wzruszajacych chwilach co tam u fasolki? no fasolka dosc duża prawie 2 kg waży skubaniec Pokazał jajeczka o co normalnie wzdychałam, zeby się potwierdziło z pierwszego usg I się udało widziałam siusiaczka hi hi :36_2_27: Tatko gdyby nie miał uszu to usmiech byłby na całej jego głowie a mi samej pare łezek poleciało :36_1_13: Najbardziej rozbraja mnie ta rozbieżnosc terminu porodu, mianowicie wg OM wychodzi 19 styczeń 09, a wg babki doktorowej od usg to 9 styczeń 10 dni różnicy
-
anna_bWitam :) Nie jestem w stanie wyczytać wszystkich Waszych postów, ale pozwalam sobie dołączyć do Was :) Również mam termin na styczeń, dokładnie na 19. Byż może dzidzia przyjdzie wcześniej lub później0 przecież to nigdy nie wiadomo. Jestem w 30 tygodniu swojej spierwszej ciąży a ten wiercioch w moim brzuchu to chłopiec. Z dnia na dzień już coraz ciężej, ale Drogie Panie- już bliżej niż dalej :) Będę do Was zaglądać. Pozdrawiam :) Masz taki sam termin jak ja na 19 stycznia wg OM :36_2_27: i też będę miec synka :36_2_27: I również pierwsza ciąża Witaj na forum Anetka - no zobaczymy, czy coś ją ruszy może się uspokoi i da mi święty spokój ? cholera wie, co temu babsztylowi odpitoli
-
MamuskaS - najlepsza teściowa jest na 102 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią
-
aneta1808ale wiesz co ja nie rozumiem jednego jak mozna byc takim czlowiekiem jak on,dyktuje ci co masz robic,na kazdym kroku cos jej nie odpowiada,tego nie rob tamtego nie rob-ludzie zglupiec mozna....co za baba...wez z taka wytrzymaj dobrze ze twoj sie jej nie slucha bo bys miala wesolo a mamusia to,a mamusia tamto.....o rany ja bym chyba z nia sie klocila dzien w dzien....podziwiam cie za cierpliwosc Ja mu mowiłam, weź ryknij na nią, sprzeciw się jej, skutkuje czasami, ale co najważniejsze nir zauważam, zeby szedł zaparte krok w krok za nią, bo chyba bym ocipi*** Wstawił sie nie raz za mną, teraz jak do mnie przyjedzie to musze z nim pogadac tak normalnie bo zawsze no no pogadamy, a jak przychodzi co do czego to nie rozmawiamy, bo albo jakaś sprawa inna wyskoczy albo po prostu skleroza u mnie Sam mi też mówił, weź olej to co mówi, no ale jak mam olac skoro mi coś narzuca Ja u nich jestem srednio 2 razy w miesiącu, i próbuje z nią w jednym pomieszczeniu przebywac jak najmniej, nastepnym razem musze sypnąc jej coś, co na pewno się utrwali w głowie chociażby groźba nie widzenia przyszłego wnuka lub stwierdzic fakt, ze im więcej będzie mnie wmurwiac tym synek będzie nerwowy jak wyjdzie na świat, hy hy hy ... wiem, że jestem świnia, i wgl wisi mi to co ona o mnie mysli naprawdę i mam wymechłane na to co mówią ludzie ze wsi na mnie gdy jestem u niej. Mam inne zmartwienia u siebie w domu związane nie tylko z ciążą ale ogólnie a ona mi jeszcze krew psuje, czas skończyc ceregiele i wyrzucic ostre działo, moze jak raz konkretnie na nią rykne (nawet jeśli by miała płakac - trudno ja przez nia tez ryczałam) to do niej dotrze i zmieni swoje zachowanie?
-
aneta1808Emkaaneta1808to tak jak ja tez musze sie na kims wyladowac bo chodze jak bomba,ale moze w koncu kogos zalicze ale czas pokaze hihi....wredoty z nas co nie:nana_bobo:...a co do zareczyn to kochana serdeczne gratulacje i pochwalisz sie pierscionkiem okiBomba z opóźnionym zapłonem, co nie :36_1_13: cięzko widze kolejną wizyte u teściowej, oj baaaardzo cięzko, coś czuje, ze sypne jej jak z jakiegoś kałasznikowego normalnie Oj jestem wredna jak dibali zwłaszcza jak ktos mi nadepnie na odcisk. Modle się, zeby teściowa miała lek wysokosci co przynajmniej jej w lutym za często nie będę widziec (mieszkam na 16 piętrze, są 2 windy jedna mała i jedna duża i klatki schodowe sztuk 2) ż resztą z miesiecznym synkiem nie bedę do niej jechac i się tłuc ... Pochwale sie jak co ;) Mówie mój coś pobakiwał o listopadzie, niespodziance i się pytał jaki rozmiar mam na palcach, więc sie coś szykuje :36_2_27: fajnie to czekamy z niecierpliwoscia na ta wiadomosc ze juz masz pierscionek na paluszku....no ta masz sie z ta tesciowa wspolczuje i wcale ci sie nie dziwie ze tak na nia reagujesz ja bym juz nie wytrzymala i tak z nia pojechala ze by jej w piety poszlo....no taka jestem jak mnie ktos wkurza a juz odkad zaszlam w ciaze to zrobilam sie wredna i beszczelna....oooo...i w kasze nie dam sobie dmuchac.:36_8_5: a jaka nerwowa wszystko mnie wkurza oj ciezko mi wejsc teraz w droge moja mama mowi ze strasznie sie zrobilam wybuchowa i beszczelna i wale z grubej rury jak ktos mi nie podpasuje ale coz juz taka jestem... Staram się byc miła i wgl, ale naprawdę moja cierpliwosc przekracza granice, moja mama już powiedziałą, ze jak znowu sapnie coś nt małego głoda albo usg (bo wg niej nie powinnam nikomu nie pokazywac bo ludzie gadają ) to ona osobiscie do niej napisze i zadzwoni a w ten czas teściówka się konkretnie zdziwi :36_2_27: To nawet mój ojciec, który ma swoje filozoficzne poglądy, że czasami nie da się z nim pogadac w jednym zdaniu to nie ma nic przeciwko MG i foty z USG na NK Ja beszczelna byłam i jestem cały czas, tylko obecnie już jako sama przyszłą matka powoli się hamuje - do czasu Biedny S między młotem a kowadłem z jednej strony mamusia, a z drugiej dziewczyna z nienarodzonym synkiem, których kocha....
-
aneta1808to tak jak ja tez musze sie na kims wyladowac bo chodze jak bomba,ale moze w koncu kogos zalicze ale czas pokaze hihi....wredoty z nas co nie:nana_bobo:...a co do zareczyn to kochana serdeczne gratulacje i pochwalisz sie pierscionkiem oki Bomba z opóźnionym zapłonem, co nie :36_1_13: cięzko widze kolejną wizyte u teściowej, oj baaaardzo cięzko, coś czuje, ze sypne jej jak z jakiegoś kałasznikowego normalnie Oj jestem wredna jak dibali zwłaszcza jak ktos mi nadepnie na odcisk. Modle się, zeby teściowa miała lek wysokosci co przynajmniej jej w lutym za często nie będę widziec (mieszkam na 16 piętrze, są 2 windy jedna mała i jedna duża i klatki schodowe sztuk 2) ż resztą z miesiecznym synkiem nie bedę do niej jechac i się tłuc ... Pochwale sie jak co ;) Mówie mój coś pobakiwał o listopadzie, niespodziance i się pytał jaki rozmiar mam na palcach, więc sie coś szykuje :36_2_27:
-
Aneta - ja musze komuś konkretnie wygarnąc, żeby ze mnie to zeszło a na chwile obecną nie ma tej osoby pod reką - tesciowa taaaak znowu ..... Wczoraj mi ksiegowa dzwoniła i się pytała o moje L4 czy jestem czy nie ;/ Szlag by to skleroza boli i zapomniałam do kiedy mam ta Elke a pewno już nie da się zrobic 2 tygodnie wstecz L4 co by było ciągiem? Jak nie da rady to wrzuce to wolne w dział - bezpłatny urlop i tyle ... 2 tygodnie mnie nie zbawi... Ostatnio kupiłam ciuszki dla małego :) tzn tatko S wypłacał ZA dużo nie chce kupowac, co by nie potrzebnie nie leżały, ale komplet moro z allegro musze kupic no :) Co by z tatkiem Marcinek fotke miał :) Tatko w mundurze, a mały w moro chyba mi sie szykują zareczyny w tym mc Bo coś mój S wspominał o rozmiarze pierścionka i takie tam, moze cos bedzie 26 listopada hmmmmm znajac zycie i tak go rozgryze dzień przed hi hi
-
dobra dzisiaj troche spokojniejsza ale nadal wkurzona tym razem na służbe zdrowia od 13 doktorowa przyjmuje byłam słownie10 minut po, sie pytam taka i taka doktor przyjmuje? - Tak- a to dobrze chciałbym sie zarejestrowac... - Na dzisiaj już nie ma numerków i jak tu się nie wmurwic powiedzcie
-
Mam dzisiaj ochote wszystko śwignąc w kąt, teściowej wy*** konkretnego gonga, powiedziec co myśle, małego mam ochote eksmitowac bo gdyby mógł wybiłby mi zeby (nawet chwili spokoju dzisiaj nie miałam od niego od łaskotania muskania poprzez kopanie i hamskie napinanie tak, ze isc robic siku nie da rady :|) mam ochote na pieguski - sklepy zamknięte, chętnie bym wzieła samochó i gdzieś ot tak pojechała, ale znajac mnie bym go nie oszczedzała i pewno by się zakończyło konkretnym mandatem (odpókac zadnych jeszcze nie mam) co jeszcze? Ewentualnie isc na sale i pograc konkretnie w siatkówkę, i coś dzisiaj rozwalic, krzyczec i ryczec jednoczesnie, Mam DOŚC tego dnia, wszystko się zaczęło gdy S pojechał do domu a przeczytałam, co jego mamusia napisała mu na NK. Nie naprawdę nie ręcze za siebie jak będe nastepnym razem! Ogólnie mam ochote zapalic i wypic se drinka tylko jak na złosc ani fajek ani soku nie mam wdomu, a czystej samej w sobie nie lubie po prostu bleee ....
-
Ach nie ma to jak wstac po porannej gimnastyce z tatkiem S:36_1_13: Czas na śniadanko bo oboje
-
A no (nie) grzeczny teraz skubaniec mi cały czas się wypina, jakby mówił patrz jaki silny jestem Tylko dlaczego moje żebra i mój żołądek a i pęcherz takie kopniaki dostają noooo a teraz kolacyjka:36_1_13: a pózniej małe co nieco z tatkiem
-
Pokazał JAJA :36_2_27: i siusiaczka Będzie tak jak chciałam wg OM termin mam na 19 stycznia wg usg na 9 stycznia Położenie główkowe czyli szkietkami szturcha (dosc mocno ) moje żebra i żołądek a waży ok 1800 g aż mi łeżki poleciały jak zobaczyłam, ze on to on i miałam takiego banana jak ta emotka :36_2_27: Tatko tak samo hi hi
-
Dzisiaj na usg razem z tatkiem malucha Trzymajcie kciuki, zeby wynik płci z poprzedniego usg się potwierdził (Musi byc chłopak i basta )
-
no to chyba pierwsza Już od rana walcze ze zgagą (niech to się skończy już :( ) powoli musze się zbierac znaczy się ubrac jedzonko kawusie strzelic sobie później, spakowac laptoka, co by braciszek mógł troche cywilizacji zobaczyc uszykowac się i w droge (prawie 4 godz jazdy z moim ojcem )
-
Ba, ze się cieszy bo na poprzednim wgl nie był :( A szkoda bo mały pokazał piąstke a drugą taką piątke jakby mówił "siemka":36_2_27:
-
Aneta - Dzieki wielkie :36_3_9: Tobie też zdrówka zycze :36_1_13:\ W poniedziałek na usg idę, Tatko S też bedzie
-
aneta1808EmkaAdy tam, stary jak kuń ma 25 lat hy hy załapał sie na ostatni pobór, a tak uciekał przez całe zycie I tak srednio na jezosława widze go 6 razy w mc bo nie mieszka ze mna już no tak stary ale wiesz zawsze to uciecha jak jest w wojsku nie widzi nikogo z bliskich na codzien:36_2_27:a jak tam u ciebie ze zdrowkiem?? no i apetytem On i tak na dobrą sprawę odpoczywa tam obecnie chociażby od psa, który drze pape na prawo i lewo nie zaleznie co lub kto się porusza Ogólnie to jedzie 6 osób z czego 2 są zzipowane i 2w1 :36_2_27: ja i bratowa Apetyt jak zawsze duży zdrówko odpókac dobrze :) tylko u mnie rodzinka coś zaczyna chorowac mama się leczy, a ojciec marudzi, że mu zimno i, że źle sie czuje (tak to jest gdy skręca kaloryfer na zero, siedzi cały czas w domu a do spania bierze dodatkowo koc Tylko u mnie temperatura zawsze stabilna i jak moge to wietrze pokój, co by wymienic tlena i nie było takiego zaduchu :36_2_27:
-
Ady tam, stary jak kuń ma 25 lat hy hy załapał sie na ostatni pobór, a tak uciekał przez całe zycie I tak srednio na jezosława widze go 6 razy w mc bo nie mieszka ze mna już
-
Aneta - a apetycik zawsze jest, chociaz mam taki dni gdzie mi sie nie chce isc robic jedzenia a jestem głodna hy hy dzisiaj na obiad Rosołek sama robie Jutro jade do Szczecina do mojego braciszka, co jest w wojsku hy hy Mały wieczorem mi się tak wiercił, ze nie wiedziałam jak mam się położyc ale jakoś zasnęłam :) Dzisiaj grzecznie o 22 do spania i o 7 pobudka - jak ja nie lubie rano wstawac :(
-
I jak tu go nie kochac:36_3_9::36_2_27: też ide na amciu amciu :)
-
magdalozaEmkaKogoś pod ręką yyy no nie do końca, mama nie zawsze w domu (praca) ojciec odpada na samym starcie, chłopak raz na tydzień na 72 h ma przepustke więc nie jest tak kolorowo, no chyba, ze Polo albo Flog, tylko, że oni mnie nie podniosą zupełnie bo siedzą w klatkach i biegają na swoich kółkach No tak...ale zawsze mozna sie kapac jak ktos jest w domu,nie? Znaczy ktos kto ci ewentualnie moze pomoc.. Kurde cos mnie pobolewa...hmm...nie wiem jak nazwac to miejsce...ponizej podbrzusza..eh...zawsze cos Dam rade najwyżej wypełzne z wanny jak jakaś glisda A mi mały sie obudził i zaczyna fikac Madzia-Musiałam wrzucic Głoda na Ava on mówił " Kaś wrzuc mnie na avatarka no wrzuc " i jak mu się nie oprzec:36_4_12:
-
Kogoś pod ręką yyy no nie do końca, mama nie zawsze w domu (praca) ojciec odpada na samym starcie, chłopak raz na tydzień na 72 h ma przepustke więc nie jest tak kolorowo, no chyba, ze Polo albo Flog, tylko, że oni mnie nie podniosą zupełnie bo siedzą w klatkach i biegają na swoich kółkach MamuśkaS - też czasami czuje się jak kaleka zwłaszcza przy zakładaniu skarpetek i butów Dzisiaj musiałam wrzucic 5 bieg i podbiec do autobusu - nie ma tragedii daje rade, nawet wyprzedziłam siakaś laske z plecakiem to chyba nie tak źle ze mną
-
aneta1808EmkaJa mam tylko wanne, a jakbym miała zrobic sobie prysznicową kapiel to zrobie basen w łazience ja tez mam niestety tylko wanne ale trzeba bedzie brac kapiel na stojaka....wiesz faktycznie basen bedzie na 100% bo nie ma innej mozliwosci,kurcze nie pomyslalamno nic trzeba bedzie sobie jakos radzic....kurcze cos bym zjadla ale sama niewiem co!!! o rany mi dogodzic to ciezko siedze i ciagle cos wcinam.... chyb, ze masz sznurki od prania zawieszone na ścianiach to mozna wziac siakaś folie taka 2x2 m i zawiesic na nie będzie "ala" kabina prysznicowa ale znajac mnie to i tak basen bedzie, tylko gdzie bojki zaczepic Też bym coś zjadła i nie wiem, co no nic trzeba się przejsc do kuchni i zobaczyc co "szef kuchni" poleca
-
Ja mam tylko wanne, a jakbym miała zrobic sobie prysznicową kapiel to zrobie basen w łazience
-
Aneta Nie zaleznie teraz co zjem czy popije to kochana zgagunia się odzywa 2 dni spokoju miałam raptem :( Ja się zastanawiam jak teraz wychodzenie zwanny zajmuje mi troszkę czasu, to co do bedzie za miesiac czy na początku stycznia