Emka

No niestety nie zgadza się Wg tabeli powinnam mieć córkę, a mam synka

Jakiego ja mam wariata i wiercipięte młodego to daaajcie spokój, asior nieziemski z niego jest. Wczoraj to ja nie miałam czasu, żeby iśc do kibelka na cokolwiek nie wspominajac o jedzeniu czy piciu bo młody mi non stop wisiał na cycach, dzisiaj jest o wieeeeeeele lepiej ale i tak ma wejścia. Np: ide robić sobie jedzenie do kuchni nie minie 5 minut a ten z płaczem na amciu amciu a jest tak łapczywy, że musze mu robic 5 przerw podczas tankowania co by se beknął - a to robi konkretnie, - zanim się naje do końca, bo lubi mi skubaniec robić saprajs i mnie nei raz już z enzymował Sz, udało się sprzedać samochód i kupimy większy Musze zadzonić do pitolonej położnej bo mnie nachodzi ;/ Do księgowej odnośnie macierzyńskiego... Bo szefowa mi nic ni odpisała :| I ogólnie wam powiem tak SPAĆ MI SIĘ CHCEEEEEEEEEEEEEEEEE Maget będzie wszystko w porządku ;) mojemu baaardzo powoli mija żółtaczka, bo jeszcze białka ma delikatnie żółte, aczkolwiek się zastanawiam czy przypadkiem nie było by to od kubusia, którego pije W każdym razie głowa do gory, będzie dobrze ;) No i mój smyk ma odparzone dupsko ale od czego jest alantan :)

Z młodym juz jest wszystko ok :) przez kochaną mamusie i jej rade - daj mu coś innego niż tylko mleko - herbatka koperkowa właśnie (?!?!?!?) miał takie jazdy ;/ espumisan tak średnio, smakuje mu - bananowy i jest dobrym usypiaczem ale pomogło tyle o ile. Kupki ma normalnej konsystencji - co mnie cieszy :) sika i pierdzi tak jak zawsze przy cycu zachowuje się normalnie i odziwo tą nocke bym miała przespana gdyby nie mój genialny pomysł aby czuwać całą noc Z mlodym ok za to ze mną nie :| układ moczowy coś czuje, że mam problem natury kobiecje po porodowej;| i zapewne furagin jest na recepte a mi średnio się uśmiecha chodzić po recepty :| furagin nie przenika do mleka matki wiec mogę brać :)

Zaczyna brakować mi sił :( nie wiem, co jest z młodym :( budzi się z płaczem na cyca - standard, ale podczas tankowania odrywa się od niego i zaczyna robić się fioletowy ze zmarszczkami na czole i mi się wydziera chwile, a później znowu tankuje. Co drugie tankowanie z cyca mi ulewa, bo nawet nie zdąrze go postawić do pionu to już po fakcie :| robi mi wodniste kupki o kolorze takim jak trzeba. Tylko kurde nie mam zielonego pojęcia, co go męczy :( cytrusów niet, czekolady orzechów niet. Jem normalnie bez żadnych udziwnień... Szkoda, ze dzieciaczki nie potrafią mówić i wszystko robi się intuicyjnie. Czasami mam ochotę go udusić przez jego płacz i wrzask, a innym razem chce go tulić i patrzeć jak robi smieszne minki podczas snu i nie tylko. Gdybym mogła zaszyłabym się w ciemnym kącie na jakiś czas bez tego wszystkiego, ale nie mogę się poddawać musze jakoś przezwyciężyć te niesnaski, które potem zaowocują przy rodzeństwie jego za pare lat. I coś czuje, że dzisiejszą nockę jako przespaną(pomiędzy przerwami na karmienie) mogę wrzucić sobie między bajki na półce...

Madzia to widze, że mała zaczyna szurać mleko konkretnie Jesssu gdyby młody byl codziennie taki grzeczny jak wczorajszą dobe to cud miód orzeszki od 8 rano marudził (wczoraj) co godzine na papu, w okolicy 13 tak pospał z przerwami na złotówkowe oczy i tankowanie. O 15 poległ do 17 - tankowanie, spał do 19 później znowu tankowanie pospał z przerwami na złotówkowe oczy o 21 kąpiel - gdyby mógł to by w tej wodzie siedział ile wlezie od 21 do 1 w nocy zlotówkowe oczy z marudzeniem na papu i bawieniem się misiami na karuzeli po 1 w nocy poległ do godziny 5 rano z małym epizodem o 3 w nocy - smoczka chciał spał do 7 i dzisiaj zapowiada się to samo

Aftin i patyczki kosmetyczne dają rade zostało może do zwalczenia 1/5 tego co miał Jesssu dzisiaj młodego miałam ochote trzasnąc, bo zamiast pić - drze pape i szuka z otartym dziobem - to ten oli se pocyckać samego sutka, więc przekazałam młodego S, i sama ściągnęłam mleko do butelki szybkie podgrzewanie i młody najdzeony :) za dnia może mi takie jaja robić, ale w nocy o dajcie spokój ...

Dzisiaj miałam ochote młodego udusić normalnie, cała noc darł mi pape praktycznie, co 40 minut stawałam bo męczyły go zdęcia - dzieki że jest espumisan dla dzieciaczków bo pomógł :) Kupiłam Aftin faktycznie za złoty coś i pomaga A pampersami to ja mogę zabijać tyle sika i robi kupek Młody teraz kima i chyba zrobie to samo :) Aneta Magdziara - Styczeń się kończy Inka ale ta Twoja Milena ma kłaczków Fajna marudka

Monika74cześć dziewczynki. zaczęłam robic liste....... Kurcze wiecie co jak ja rozwiazałam problem z karmieniem..?? Pewnie nie jestem wynalazca w tej dziedzinie, ale chyba bymm oszalała, jakbym musiała wstawac co 2-4 godz w nocy.... i młody spi ze mna..... jak sie budzi poczepiam go do piersi i jak kończy budze sie i przykrywam młodego jak trzeba ,odwracam sie i spie dalej, czasami to nawet nie pamietam , czy 2 czy 3 razy budził sie na jedzenie..... Byc może nie jest to zbyt higieniczne, ale nie dałabym rady inaczej. padłabym chyba, i pamietam,ze z Gabryską taksamo robiłam.......... Ja tak rano robie gdy totalnie padam na paszczaka.Ale u mnie to nie przechodzi zbytnio z tego względu, ze młody łapczywie je i musze go odstawiać na beknięcie,co by nie ulał wszystkiego i znowu do cyca, aby się najadł - inaczej bym musiała co 30 minut wstawać, a tak mam ok 2-2.5 godziny spokoju :)

magdalozaNo dokladnie EMKUS mam podobnie...Juz wzielam se laktoka...i cala noc leca filmidla,wiec jak mnie mala budzi to siadam i dzis np.Epoka lodowcowa 2...a potem Krowy na wypasie....hihiihi...Mowie wam to dziala...bo czas szybciej leci a i na dzidzie sie nie wkurzasz...choc mi cosik dzis puscilo...chyba z przemeczenia.. Dobra ide jesc,bo zaraz bedzie zimne..SZANI no wlasnie wiem,choc ludze sie ,ze mala zacznie mi nocki przesypiac wkrotce:))) Ja obecnie 2 albo 3 razy w nocy wstaje ale dzisiaj to od 8 co 40 minut ledwo co zasnęłam to znowu mi drze pape ech Tyyyyy to jest dobry pomysł Tylko filmy siakieś musze se wkulać na lapa Udusić momentami to mało powiedziane niech chociaż w nocy mi się by budził, co 3 godziny to by było dobrze w zamian mógłby mi wisieć na cycu godzine

magdalozaHejka te nie rozpakowane i te z dzidziulkamiU nas....chwila luzu byla to posprzatalam cala chate a teraz jak szykuje sobie jedzonko to widze,ze moj maly potworek sie przeciaga i wyciaga...chyba znowu nie zjem...hihihi:/...No chyba,ze to tylko kupa i ....zaraz zasnie...na jakies 15min....chociaz.... EMKA ja dzis do mojej w nocy powiedzialam,ze jak sie nie uspokoi to ja udusze...hihihi...Bo nie dosc,ze wstaje...a ledwo oczy otwarte mam...sprawdzam pupe i przewijam..daje cyca a ta wrzeszczy w nieboglosy i sie jeszcze drapie...No masakra jakas!!!Potem czekanie az sie odbije...i tak jak zasnie to mijaja 2 godz... Oooo....i placz!!!! Lece,bo zaraz sciagnie sasiadow tym wrzaskiem:))) A ja znow glodna...hihihi Do potem Lol Madzia ska ja to znam robie sobie papu już ładuje do paszczy, a młody zaczyna się wydzierac no i co zrobić trza cyca wystawić na świat i zatankować młodego do odbicia O taaak w nocy mam to samo, dzisiaj to przy karmieniu to zasnęłam młody mi zapłakał to się ocknęłam normalnie masakra, ile bym dała, co by przespać bite 6 godzin Najlepiej tak od 2 w nocy Za dnia funkcjonuje, ale w nocy - poddaje się normalnie...

aneta1808biedny Twoj synek napewno go boli ze tak dzieciatko marudzi mam nadzieje ze szybko mu przejdzie i bedzie wszystko dobrze W sumie nie marudzi przy jedzeniu z cycka, może ma dzisiaj taki dzień marudny? nie wiem. Obecnie śpi, co mnie cieszy bo co chwilę coś. Dzisiaj byliśmy na troszku dłuższym spacerku niż wczoraj i przespał całą podróż, co mnie cieszy Szkoda, ze takie małe dzieciaczki nie potrafią jeszcze mówić, bo komunikacja by była zdecydowanie ułatwiona i wszystko trzeba robić na czuja

Madzia, Kasik - nie wy jedne miałyście zawaloną nocke :| rano na młodego już prawie krzyczałam, zeby się zamknął bo budził mi się co 40 minut :| naprawdę dzisiaj myślałam, ze ocipi***e :| Kupiłam daktarin w żelu, małemy patyczkiem kosmetycznym przesmarowałam ozorka i dziąsełka i później na wieczór zrobie. Zobaczymy jaki efekt będzie. Bo ten Cebian to sobie mogę o kant du** rozbić nic nie daje :| Dalej dziewczyny rozpakować się styczeń już się kończy

Szanino jak polozna powiedziala tak to narazie rób tak :) i pamietaj nie oblizuj małemu smoczka bo tak przenosisz te bakterie.....a sutka tez własnie słyszałam ze smarować tak... Zobaczymy jak będzie, Daktarin żel do ust w razie czego kupie nie jest to aż tak drogie jak myslałam - ok 20 zł a jest rzekomo lepszy od Aftinu hmmm... Przekonamy się na dniach, dzięki za rady ;)

Szani - mi połozna powiedziała, co bym tym Cebianem robiła, właśnie czytałam o tych plesniawkach i jest nawet napisane, aby nawet dany sutek posmarować jak mały będzie ssał to sam sobie w środku buźkę wysmaruje nim. ale po karmieniu też mu będę robić. Smoczka wygotuje jeszcze raz tak samo do butelki i zobaczymy jaki efekt będzie. Mam nadzieje, że uda nam się zwalczyć to paskudztwo...

magdalozaMoze to plesniawka???Jesli go to boli i sa takie biale jakby krostki.Na to polecaja AFTIN...DO kupienia w aptece...za 1zl i czyms... Nie okazuje, że go to boli. Bo jak smaruje tym cebianem to się nie krzywi z bólu czy coś tylko macha tym jęzorem jakby mu smakowało w sumie ma takie 3 albo 4 plamki większe i nic więcej... Smaruje przed każdym karmieniem i po karmieniu, dopiero zaczęłam więc zobaczymy efekt na dniach. Ten cebian to nic innego jak witamina C.

Też dzisiaj z młodym bylismy na spacerku kurde coś mu na języku wyłazi takiego białego :| położna powiedziała, ze w razie czego mam Cebianem mu ten język przemywać przed każdym karmieniem ech...

Adziu wszystkiego najlepszego kochana zdrowie dla Gabi i Ciebie również Wracajcie do nas szybko dziewczynki

Szani jutro zobacze i pobawie się z zimnymi okładami dzisiaj to ja padam na twarz po prostu i oczy na zapałkach :| młody pewno mi za godzine się obudzi, bo go przeciągałam troche z jedzeniem, co by mi noc przespał jakoś więc teraz jak się obudzi niech wpiernicza tego mleka ile wlezie Humor mam taki cudowny, że z Anioła staje się w szatana i na odwrót dosłownie w sekunde, wkurza mnie taki stan :| Funkcjonować nie idzie normalnie :| przez, co obrywa się innym dookoła :( Madzia też już wchodze w spodnie sprzed ciązy więc jest ok tylko ta skóra na brzuchu echeeechhh pępol mi się już wklęsł więc jestem na dobrej drodze do normalności

magdalozaEMKUS no dobrze to rozumiem.Mam a raczej mialam to samo...nowa sytuacja i to przemeczenie albo raczej nie wyspanie ....wszystko daje sie we znaki...Ja tez ryczalam i z byle powodu sie wkurzalam.Dobrze,ze to z mama to nic powaznego:) A czemu sciagasz pokarm???Nie mozesz go karmic z piersi???? Skoro i tak zjada to co scianiesz to zamiast sciagac sztucznie podepnij swojego osobistego odciagacza:))) Moja cos marudna...wykapana,pojedzona,lezy i co jakis czas pomialkuje...nie wiem o co jej chodzi...ehh sciagam z tego wzgledu ze mam nadmiar, młody pije i z cyca i z butli i tylko moje mleko, a mam nad produkcje tak, ze jego kuzyna bym wykarmiła mam jakis dziwny dzień dzisiaj z byle powodu sie wsciekam płacze i ogólnie do bani jest ze mna

magdalozaEmka no tak....w sumie polozna mi mowila,ze jak dzidzia duzo ssie(a twoj to maly obzartuszek) to szybciej sie organizm oczyszcza....Moja dopiero teraz zalapala cuga...,wiec mysle,ze jeszcze tydz i bedzie oki Ale u Ciebie to poszlo fest szybko A co Cie tak mamuska wkurzyla???Mam nadzieje,ze nic powaznego:) Miska dziekuje Kochana Oj....bidulka ty jestes ...z tym bolacym brzuszkiem..Wiem,jak to jest..i nie zazdroszcze...Ja co prawda stracilam po samym porodzie jedynie 5 kg,ale i tak odczuwalne Odpoczywaj jak mozesz najwiecej....choc cosik widze,ze wolisz jednak chyba cos robic,co??? A Twoj Mezulek w domku???Ma wolne??? Ja zaraz drugi raz będę ściągać bo normalnie masakra - młody ma apetyt konkretnie czasami to wątpie czy wyrobie ze ściąganiem I tak mnie wkurza, że musze z wkładką latać, bo nie jest tak jakbym chciała, no ale dopiero 2 tyg po porodzie więc czego ja mogę oczekiwać W ciąży przytyłam 12 kg a obecnie mam do zjechania 5 kg i niestety wszystko mi siedzi w dupsku i udach A z mamą to mi zaczęła marudzić, że mam zrobić porządek, że Szymko nie ma siedzieć na lapie i z młodym na ramieniu i takie tam inne, ogólnie ciśnienie mi poszło. A póxniej jeszcze mój szanowny ojczulek przyszedł mnie zjechac, zeby przeprosić mame ... Pfff mądrala, pouczać innych potrafi tylko szkoda, ze sam nie zacznie od siebie po tym, co zrobił mamie - no ale to już mniejszy szczegół. Z mamą jak się pokłóce raz na ruski rok nic się nie stanie. i tak dzisiaj wieczorem bedzie jakby nic nie było, po prostu siedziało we mnie napięcie i wybuchłam...

magdalozaJuz Ci wyslalam dane na Priv Jak cos wiecej bedziesz potrzebowala ,albo cos bedzie nie tak to daj znaka:)Emka mowisz,ze wykorzystanie poszlo OK....hm...to w sumie chyba dobrze..Ja,ze tak powiem wciaz sie "oczyszczam"...,wiec nie bardzo moge...hihihi,choc nie ukrywam,ze mnie skreca,bo ilez mozna????Ale mam nadzieje,ze do tyg zejdzie mi wszystko i bedzie git Najdluzszy okres w moim zyciu...hihiih A no hmm sumie "okresu" już nie mam tylko takie tam delikatnie insze upławy niż zwykle to bywa - a mówił, ze mi skróci połóg o tydzień sam dzisiaj do młodego powiedział jak wisiał przy cycu - Synek pośpiesz się bo mam ochotę na mamusie

Monika74a może listę nową zrobimy??? poprzysyłajcie mi dziewczyny na priva swoje dane, a własciwie dane waszych dzidziołków wraz z linkami do suwaczków,(bo nie bardzo chce mi się biegac po forum i szukac informacji. wybaczcie....) to postaram sie jakos na dniach zrobic nowa nasza listę..... I co wy na to?? zastanówmy się co chcemy by było na tej liscie..... data i godz. urodzenia imię ew. imiona.... wymiary??? i co jeszcze????? Ja jestem za :) zaraz podsyłam dane ;)

Boszsz jak mnie matka wmurwiła :| Nic tylko dzisiaj sie uczepiła, ciśnienie mi poszło i zaczęłam ryczeć jak ojciec karmił młodego. Ech... Dzisiaj byliśmy na spacerku młody przespał całą podróż Madzia, co do bara bara Obyło sie bez problemów jakich kolwiek Maniula moje gratki dużego chłopa powiedz później co i jak ;) 14 godzin łoo - poród naturalny rozumiem ? długo się męczyłaś :( mi to poszło w zaledwie 8 godzin od pierwszego skurcza :) z tym , ze sajgon zaczął sie u mnie o 6 rano a o 11:30 wyplułam go :)

Madzia ja ściągam pokarm minimum 2 razy dziennie i coraz więcej tego jest dzisiaj lekko 150ml zeszło a to było rano Coś czuje, że za godzinę będę musiała jeszcze raz i później na wieczór A tak btw wykorzystałam go jesssu jak dobrze Ale ciiiii

Mam na lędźwiach tribala robiony 4 godziny co do bólu - momentami moglam zasnąc a innym czasem gryść fotel z bólu, zależy gdzie jest robione i co jest robione, najgorzej zaraz przy kręgosłupie i na cieńkiej skórze na tyłku wypełnianie w sumie mniej boli niż robienie kontur ;) a tri mam ponad rok i będzie dorabiane pare motywów :)