Skocz do zawartości
Forum

kaska27

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaska27

  1. ja tez nie umiem sobie z tym poradzic
  2. mojego aniolka rodzilam tydzien temu jestem zalamna mysle o samobojstwie ale ty masz okruszka w domu i dlaniego zyj i bedzie dobrze
  3. dzis mam zas ciezki dzien maz dzis ma wolne i idziemy razem do naszego Aniolka i w czoraj obiecalam sobie ze juz nie bede plakac a dzis zas placze :(rowniez dzis idziemy do naszego proboszcza a o 16 ide do psychologa wiec dzis u kacperka bede ras
  4. mozesz kochana spytac czy moge z nimi popisac bardzo ci dziekuje
  5. spotkalam go dzis na cmentarzu powiedzial mi tylko ze dlamnie dziecko drzwi otwarte o kazdej godzinie jak tylko bede chciec pogadac
  6. wiesz zastanawiam sie czy nie pojde porozmawiac z moij proboszczem bo narazie psycholog nic mi nie pomaga porozmawiam zobacze co mi powie
  7. ale rozumiem moj aniolek chce zebym przestala plakac
  8. mnie juz niktu na ziemi nie czyma nie mam nikogo najwazniejsza osoba jest gdzie indzie
  9. moze zemna jest zle ale ja chce byc z moij dzieckiem on mnie poczeboje a ja jego
  10. niby jest ze mna ale ja niechce z nim rozmawiac ja wiemze on tez to przezywa ale on mnie nie rozumie ja nie wroce narazie do pracy ja nie potrafie przed ludzmi udawac ze jest ok
  11. a pani psycholog powiedziala ze nie moge byc u aniolka caly dzien ze mam zaczac zyc normalnie ale jak nie ma minuty zebym o tym nie myslala zebym go nie miala przed oczami
  12. odezwala sie do mnie dzis siostra mojej mamy powiedziala ze jak mam poczebe to moge byc u kacperka caly dzien ale ja bym tam mogla spac siedze u niego placze i sie modle i czasem go slysze:(
  13. jutro ide na2 spotkaniw u psychologa i zobaczymy co powie bo naeazie mi nie pomaga tylko leki przepioje iwcia bardzo mi pomoglo przeczytanie o szymonku juz wiem ze nie jestem sama
  14. Wrucilam od lekarza sciagal mi szwy nie bolalo siedzialam u kacperka zmarzlam i przyszlam do domu i zas sie zaczyna placz i tesknota :(
  15. czasem mysle ze to sen ale nie moge sie obodzic
  16. i dlatego moze mam do meza pretesje bo on mnie namawia ze powinnam sie polozyc na oddzial psychiatryczny nie wiem co robic schecia bym zostala sama od rana do wieczora bym siedziala na cmentazu rozmawiam spiewam mu i wiem ze jego nie ma ale go slyszei bardzo chce byc z nim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...