Skocz do zawartości
Forum

Szona

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Szona

  1. Belda - powodzenia! i trzymam kciuki za nauke zasypiania Gabrysia :) :) Btw to własnie napiłam sie haka - jednego bo się dziś moja koleżanka urodziła synka :) :) ale mi cieplutkoooooooo :P :) ale to na tyle bo na więcej sobie nie mogę pozwolić hehe :) oni teraz będą pić a ja robić ściągi na egzaminy eh :) :) a Juli moja zasypia od razu po położeniu do łożeczka - ryk jest jak jej nieodłoże jak jej sie spać chce :P:) hehe :)
  2. Szona

    Co dziś robicie na obiad?

    Wiki jaki sos?? bo ja dużo rzeczy robie z piersią z kurczaka :)
  3. hehe Yorki są nieziemskie :) no u nas teraz żadnego nie ma ( on nigdy dalej niż do sąsiada z podwórka nie uciekał a teraz... eh no mówi sie trudno nie byłam do niego emocjonalnie przywiązana aczkolwiek szkoda mi zwierza) a u mojej mamy są 2 psy :) jeden Medor taki kundelek dość spory - teraz zmalał bo zanim zaszłam w ciąże kupiłam bernardyna - RAMBO ;) i przy Rambo ten drugi teraz taki malutki sie zrobił :) :) hiehie :). Pamietam jak go przywieźliśmy był zabidzony, ledwo chodził ważył 2.5 kg :) a teraz waży około 80 sięciu :) około bo sie go juz nie da zważyć :) a NIE MA ROKU jeszcze :)
  4. ano Wiki odnajdujemy sie na coraz to nowych tematach :) - co do ważenia to my w ten wtorek sie ważyłyśmy i w kolejny znowu musimy bo na piersi nie przybierała a teraz jest na butli całkowicie to zobaczymy :) wg mojej domowej juz jest do przodu :) hiehiehie :) Agnieszka31- jest sposób - trzeba poprostu codziennie o tej samej porze robić to samo :) Kamidianka - ja też brałam refundowane nieskojarzone - i mała je zniosła idealnie więc chyba dalej będe te same brała - troszke płaczu ale zaraz zapomni - z tym ze lekarka patrzyła na nas jak na wyrodnych rodziców ehh Wiki jak 1 weźmiesz skojarzoną to musisz tak kontynuować a jak weżmiesz te normalne to później jakby sie coś działo możesz skojarzonymi zaszczepić MonikaWK26 - trzeba trenować mi lekarka we wtorek powiedziała ze jak najcześciej ( bo sie podeprzeć przy niej nie chciała) bo jak sie nie będzie tak dzwigać to rehabilitacja :/ więc leżymy jak najcześciej ale jakoś nie chce sie podpierać na łokciach ehh :P na świeżo to dużo zdrowia dla córci Joli :) mimo ze mnie jeszcze nie zna :)
  5. hehe no to sprawdzimy dziś :) pojade do hurtowni i kupie te co ich nie mam skoro radzicie zeby stosować :)
  6. Agha - wiesz co nie wiem moj orgaznim różnie reaguje - a ze jestem alegrikiem to czasem jeszcze gorzej niż normalniea czasem wogóle - kiedyś mi wyszło uczulenie na jedne tabletki ( które keidyś tam brałam i nic nie było) a za któryms razem po nich mi spuchły i swędziały dłonie i całe w kropkach sie zrobiły - a boje sie bo jakby mi sie coś działo słabo czy co to nie jestem sama a Juli sie sobą nie zajmie wiec nie bede brać ale powiem Ci ze u mnie juz coraz mniej piersi miękkie i nie bolą wieć ok jest :) a co do nocki to Michaela nie zawsze musi być aniołkiem :) hiehie i tak ze tylko godzinke :) a pozatym co to jest raz na jakiś czas taka pobudka CI sie należy wręcz ;)
  7. zależy do jakiego wieku jak teraz to ok można tolerować ale jak sie przeciągnie to i zgryz sobie możne pogrzywić a wogóle to ona tak silnie zasysa ze robi sobie malinki co prawda znikają po jakiekś chwili ale jednak - tylko coż zrobić jak ona nie chce smoka? spróbuje jeszcze ten babynova kupić
  8. hehehe no to sie przyłaczam do marcowych kwietniówek :) :)
  9. Monika4 widziałam te smoczki ostatnio ale w ogóle nie brałam pod uwagę bo nie słyszałam o tej firmie BabyNova - ale jak mowisz ze polecasz..... to może kupimy i sie okaże :P :) bo mnie szlak trafia jak ona sie łapkami uspokaja :/ ale podobno to nic złego tylko sie boje zeby jej tak nie zostało i nie ciumkała sobie łapki nie wiadomo ile
  10. Hej Dziewczyny tak do was zaglądam czasem i sie postanowiłam odezwać jak mogę i mnie nie wygonicie :P :) :) bo u nas na marcówkach ostatnio bardzo cicho :P :) a u was widze ruch :) Aga - współczuje kolek :/ mam nadzieje ze to co dala pani dok pomoże i Hania sie nie będzie tak męczyć :) Bajustyna - u nas mała pierwsze 3 tygodnie spała z nami a poźniej próbowałam i nadszedł moment gdy sie udało, a teraz jak zasypia to tylkjo w łożeczku na rękach cięzko i tylko drzemie nie zaśnie, w wózku tak samo :) Ja Ci mogę podpowiedzieć zebyś ją najpierw przyzwyczaiłą ze łożeczko jest ok i baw sie z nią jak tam leży, a poźniej jak ziewnie raz , drugi to do łożeczka- płacze na ręce uspokoić i do łożeczka i tak w koło macieju dopóki nie zaśnie :) nam nauka zasypiania samodzielnego zajeła mniej niż tydzień ale płączu na początku było coniemiara tylko u nas chodziło o bujanie bo nie spała z nami ale byłą lulana do snu :) gabalas- ja mojego bym nawet nie próbowała poprosić bo by chyba na zawał zszedł :)
  11. Wiki - a ile razy dziennie jej dajesz tą herbatkę? raz czy więcej?
  12. hehe no ja też nie umarłam ;) ale śmiać mi sie chciało jak to zobaczyłąm :) w ogóle to wiecie co mieliśmy takiego PSA BUŁA sie nazywał i on na łańcuchu - już tak było jak sie tu sprowadziłam i mój M miał teraz zrobić mu kojec - na moją prośbę. Ten pies był bardzo gupkowaty - bo go nikt nie wychował a każdy od niego oczekiwał nie wiem czego - w każdym razie szczekał na trawe, miske, ptaki, drzewo i na swoich bo jak widział obcych to uciekał do budy :P a jak sie juz zerwał z tego łańcucha to w 1 kolejnośći drapał nam samochod a w drugiej robil demolke na podwórku - tu też sie nie dziwie bo nikt go nie puszczał i jak już sie zerwał to nie wiedział co z zębami i łapami zrobić więc robił WSZYSTKO - a podwórko naprawde jak po huraganie - no i ostatnio sie zerwał i ZNIKNAŁ :/ mój M mu nie zdązył kojca zrobić - ja sądze ze już nei wróci bo 2 dni mineły a nigdy nie uciekał na tak dlugo ehh....... ale juz gadałąm z M i jak niunia podrośnie to kupimy sobie owczarka niemieckiego SOBIE - i będzie wychowywany no bo psa nie można zostawić samemu sobie i tylko dawać jeść ehh :) ( tak teściowie robili z tym w sumie teściówka i moj mąż bo mnie i teścia tu nie było na stałe :P a jak sie zjawiliśmy to za poźno było ale moj sukces to ze jak trułam męzowi to go spuszczał czasem ) a wy macie jakieś domowe potworki?:>
  13. własnie teraz próbowałam i spiła 10 ml ale była śpiąca to może dlatego spróbuje jak sie obudzi będzie głodna to może pociagnie tą butelke z herbatką - pierdziochy straszne wali to super ze nie zatrzymuje sie to łykane powietrze i odbija i pryka więc ok :) Wiki ja moją smoczkiem nie oszukam bo ona nie chce żadnego :/ a mamy 3 rodzaje :P :) został nam jeszcze do kupienia z babyOno i Tomme Tippee :) ale nie wiem czy próbować kolejnego smoczka czy dać jej spokoj :)
  14. Wiki powiem Ci ze ja już czuje różnice :) piersi mnie nie bolą i są miękkie :) jedna jeszcze troszke napełniona bo prawa to już pusćiuchna :) ja sie bandażuje i tą szałwie pije :) - własnie przeczytałam na opakowaniu ze pisze " do płukania jamy ustnej - NIE POŁYKAĆ" hehehe :)
  15. Wiki o tym to wiem, mogłabyś mi napisać w jaki sposob przyzwyczajałaś Majeczke do herbatki?? ja kupiłam 2 uspokajającą i ułątwiającą trawienie z hippa i własnie też wczoraj ściągnełą 10 ml. a i Wiki kiedy podajesz jej tą herbatke?
  16. Agha te leki na przepalenie mają full skutków ubocznych - min omdlenia niekontrolowane ruchy mięsni, spadki ciśnienia a ja jestem z mała bardzo często sama więc nie będę ryzykować :P Szogun hehe ja już sie poddałam w próbach zakupienia smoczka który moja mała zaakceptuje :) aa btw to paczuszke Ci już puściłam dzis :)
  17. Monia38 - już są miększe :) więc nie jest źle a ściągałam po troszku ręcznie pare razy dziś tak żeby nie były twarde :) i ten bandaż + szałwia i chyba działa :) a piersi sprawdzam cały czas juz coraz mniej bolą i nie ma zadnych guzkow i zgrubień- jedna jest całkiem miękka druga ta co byłą bardziej pracowita jest miękka od zewnątrz od środka jeszcze troszke twardawa Moje dziecie zaczeło tolerować to mleko ale nie toleruje ani wody ani herbatek mam nadzieje ze to kwestia czasu i będzie pić normalnie wszystko ehh :/ ściągneła dopiero troszeczke dziś wieczorem :P takie gęściarne kupy są normalne na butli?? ciesze się ze w ogóle robi ale widze ze sie męczy w każdym razie bez wspomagaczy :/ no i 3 raz w życiu dziś troszke ulała razem z bekiem ehh :/ sweethope jak tam walka z jelitówka?
  18. Anya a i ja zdrówka życzę :)
  19. Sweethope powodzenia w walce :) ewcia_k i jeden i drugi sposob ma swoje niezastąpione plusy :)
  20. Małgorzataok tylko zauważyłam ze sie przytulińska zrobiła bardziej i spokojniejsza i w ogóle lepiej śpi i inaczej sie zachowuje - tak błogoo :) - i tak sobie myśle czy ona tym moim mlekiem sie kiedykolwiek do syta najadła :/ a Damiankowi napewno niedługo przejdzie :)
  21. Barbie gratuluje udanego zaśnięcia :) widzisz na wszystko są sposoby :) a co do mojego mleka to ja już podjełam razem z mężem decyzje :)
  22. Szona

    Co dziś robicie na obiad?

    Hortex danie prowansalskie :)
  23. hehe właśnie miałyśmy 1 próbe dopajania - sama woda ze 3 łyki wypite i ryk no to dodałam herbatki to juz w ogóle nie chciała tknąć :) musze ją pomalutku przyzwyczajać :) hehe :) bąki to sadzi zacne :) kupa ostatnio wczoraj rano była w sumie 2 kupy :) i teraz stęka i stęka zobaczymy musi się jej organizm przyzwyczaić :) a ja walcze z okładami grr na piersi :/ jak mnie przestaną boleć i będą miekke będę chyba najszczęśliwsza na świecie ehh :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...