Szona

happymum- to widze ze zaczynasz walke o figurkę modelki :) powodzenia :) Miranda- już wklejam fote :) a co do nocnika to jUli chyba od dziadków ( rodziców mojego M) dostanie grający :) bo coś tak teściowa mówiła :P - coś takiego bym chciała musze im pokazać :) - FISHER PRICE NOCNIK PIERWSZA TOALETA NOWOSC 2009! (822106851) - Aukcje internetowe Allegro skoro już chcą grający to niech będzie zbajerzony :) Malinka- ja tez pomyśłałam ze Stysia będzie mieć bliźniaki w pierwszej kolejnośći :P :P a co d chuśtawki w sumie nie musi siedzieć - bo jak podciągniesz te sznurki z przodu to oparcie sie obniży a nożki pójdą w góre - co skutkuje pozycją półleżąca :) :) Pyśka - mam podobny jeździk :) znaczy nie ja tylko Juli :) a na zatoki nie pomaga Ci ten ibuprom zatoki??

dziewczyny ja tylko na chwilkę :) macie huśtawki dla dzieci?? jak nie to polecam w realu są super :) dokłądnie takie http://www.allegro.pl/item819570850_hustawka_pokojowa_5_kolorow_wys24ona na h_slask.html za 39 zł my czerwa na Mikołaja od mojej mamy dostała :) SUPER SPRAWA!!! RADOCHY CO NIEMIARA :) ode mnie Juli dostała te klocki o których Wiki pisała :) i dzięki nim czoło rozwalone bo sie tata zagapił i sie wywaliła na klocka i guz i ranka na czole ehh Stysiaa grataatki!!!!!!!!!!!!!

Wywaliłam go już na dwór póki ładna pogoda niech sie wietrzy :)

bajustynawitam się i ja!krlnk wiesz co idź do innej lekarki! Ja zapytam dzisiaj jak przyjdzie położna co sie robi z pupcią jak są zrosty. Bo zrosty ma tak? Moja ma tylko siniaczki. Jeszcze dwa zastrzyki :( A ile już wzieła tych zastrzyków? jaki bierze antybiotyk? moja Zinacef dwa razy dziennie. Mimo, ze jest już w pełni zdrowa to mam wybrać do końca te zastrzyki. A powiem szczerze, ze jej jeszcze czasem charczy i zakaszle ale lekarka mi powiedziała, ze dzieci niektóre po całkowitym leczeniu jeszcze przez kilka dni kaszlą. Podawać wtedy syrop np. prawoślazowy i przejdzie. Pisałąś wcześniej o kojcu. Super sprawa ja nie mam miejsca na takie rzeczy :( Ale mam pytanie. Mówiłaś, ze wyprałaś to w domestosie. Mi sie wydaje, ze to jest bardzo silny środek więc nie wiem czy to był dobry pomysł ponieważ ona jednak będzie miała to w koło siebie i będzie dotykać, gryź będzie to wdychać. Wydaje mi sie, ze ile razy bys to nie wypłukała to jednak to zostanie tam. Nie wiem może się mylę ale tak mi się skojarzyło:) Mówiąnawet aby wanny nie myć środkami czyszczącymi typu Cif bo jednak cos tam zostanie nawet po wielkokrotym płukaniu wanny wodą. Byłam u lekarza. Mała jest zdriwa ale czasem jej zacharczy ale to nie z oskrzeli tylko z kaszlu. Zakaszle czasem ale żadko. Na dwór nie mogę wychodzić przez jakiś tydzień aby jej się odporność zwiększyła. Kurcze chyba zwariuje w domu. Jutro do teścia na imieniny idziemy takze troszkę sie wyrwiemy z domu:) Jutro jedziemy do szpitalika dziecięcego bo mamy wizyte u ordynatora :) u babki która mnie leczyła i napewno zadnego pytania nie oleje iw szystko posprawdza - własnie jej sie robią zrosty - okłądam sodą ale kiepski efekt podobno jeszcze masować można ale nie wiem jak a ją to chyba boli bo z jednej strony ma siniaka to jak mam siniaka masować? a domestos napewno dobrze wypłukany bo oprócz tego ze ja to wypłukałam to jeszcze puściłam w pralke na pranie ponad godzinne z większą ilośćią płukań :) a co do tego co mówią....... zabawek z chin nie kupować np tak?? a gdzie fisher price produkuje swoje?? W CHINACH :P hehee ja sie bardziej martwie ze tapicer mi to jakimś gównianym klejem pokleił kufaa :/ i my robiliśmy na same zszywki a ten dół obił i oprócz tego pokleił jakimś śmierdzącym klejem- mój tata go nie poinformowął ze to dla dziecka i zeby bez smrodów zrobił :/ mam nadzieje ze go czuć tylko dlatego ze to świeżo robione bo jak nie to kurde psu na bude będzie trza od nowa robić :/

Bajustyna jak po kontroli? Mamutek bOMbki fajowe ja byłam już w przychodni z mała i szukamy innego lekarza bo naszej babki nie było a ta co dziś nas przyjmowała to szkoda gadać....... prosiłam sie 3 raz zeby zobaczyła te miejsca gdzie zastrzyki były bo pielęgniarka nie wie czym oprócz sody dawać takiemu maluszkowi - bo dorosłym to dają co innego - a ta do mnie ze pielęgniarka jest od tego nie ona - no ale po 3 próśbie stwierdziłą :" To czemu pani jeszcze dziecka nie rozbiera?!" jak jej to scisneła to mnie by zabolało napewno Juli w ryk a ta ze nic sie nie dzieje. I antybiotyk dalej bo skoro dziecko kaszle to musi być antybiotyk :/ Więc jutro idziemy prywatnie do pani doktor która mnie leczyłą za małolata i jest ordynatorem w szpitaliku dziecięcym - jedziemy do szpitalika na 10 i dziś jeszcze bierze zastrzyk i jutro ew w szpitaliku weźmie.

KOJEC SIATECZKOWY L.ROSSI ! ASTRO - COUNTRY!! !!! (817627425) - Aukcje internetowe Allegro mamy taki i kosztował nas tyle co cerata do obicia czyli 28 zł :P i trochę checi :) i wszywek :P

Aretas- a oprócz czopka smarowałaś dziąsła??? - dużo siły w wyciskaniu zębów życze :) :) Kami, Aretas- u mnie cynamon jest składnikiem zakazanym - ja jestem po prostu przeczulona na cynamon i aż mnie odrzuca na sam zapach :/ - hiehie u mnie w rodzince juz wiedzą i jabłeczniki są bez cynamonu :P super macie ze wasze dzieciaczki chętnie wasze popisy kulinarne jedzą Aretas- mi pielęgniarka odradziła dla Ju altacet.... bo sie jej pytała i powiedziała ze najlepiej to soda - jutro będę u naszej doktorki to sie zapytam Miranda- dziadek sie sprawdził na posterunku :) oczywiście zawital z zabawkami gitarą ( juli ma teraz już 2) taka wydająca duuużo dzwięków i MIECZ ŚWIETLNY ;)) hehe a cieszę się ze udało Ci sie wszystko załatwić Aga- moja Ju za 1 razem jak chorowała to tak było bez gorączki, osłuchowo czysta ale kasłała - z tym że nie wymiotowała i mi kazali - syrop prawoślazowy ( 2.5 ml x3 dziennie) - syrop pulneo - ale to na recepte chyba jest i smarować maścia rozgrzewającą my mamy depulol ale są różne inne. Aivon - depulol ulotkowo też od 3 rż a z tymi kolokwiami to ja mam jakiegoś farta w tym tygodniu!! w poniedziałek sie nie nauczyłam z wiadomych powodów i nie było! i dziś to samo!! JEJEJEJEJE :) :) farcik :P Malinka- a miałam mieć z Funduszy Strukturalnych Eni Europejskiej :) :) aa i pamietacie jak mówiłam o kojcu ze mój mąz odświeża? tzn obija od nowa - ja całą siatke prałam w domestosie bo poplamiona i cała była brązowo żółta - obicie było porozrywane i w ogóle - obite już jest :) siatka już biała ( tak sobie podrażniłam gardło ze masakra ale doprało sie! :) ) i mężul własnie skręca :) :) hehe :)) już sie ciesze :) ten spód mój tata robił u tapicera bo taka ta decha twarda ze nasz zszywacz nie dał rady tego przebić :P a my nie mamy jak zawieźć teraz tymbardziej ze ja z Juli nie wydje :)) zaraz poszukam takiego na allegro i wam pokaże - załuje tylko ze nei zrobilam foty jak wyglądał wcześniej :P ale powiem wam ze masakra

nie ma wyjścia bo ja mam kolosa dziś i ew bym sie spóźniła jakieś 15 minut ale może własnie wtedy ten kolos być wiec dupa :P - inna sprawa ze nawet materiałów nei przeglądałam ale chu........ z tym mam 4 z prezentacji - powiedział ze prezentacja na bardzo dobry bo najlepsza z tych wszystkich które na ten temat słyszał ale nam 4 wstawia! Kaszel no męczy troche ale cóż zrobić - wygląda już na zdrową :) ciekawe co jutro powie doktorka

hej dziewczyny!! Bajustynka - jak tam mała?? Widze ze ze starszakiem walczysz - powodzenia! Wiki - u nas mleko jako mleko to tylko flacha rano - a tak to mleko w kaszkach dostaje bo NIE CHCE w ciągu dnia butelki u nas lepiej ale wszystko na wariata - mała już nie gorączkuje kaszel został i 2 zastrzyki - nie wiecie czym oprócz sody moge jej do okłądać?? bo boli dupcia ;( jutro jedziemy na kontrole do dok, a w ogóle dziś mam kolosa i miała zostać mama mojego M - ale sie rozchorowałą! no i pierwszy raz zanim moja mama dojedzie do nas bo dziś sie nei może urwać z pracy posiedzi z nią mój tata :) :) hehehe :)

ja na chwilke bo mała nie śpi i trzeba ją pilnować - u nas zdecydowanie lepiej dostała już 4 ry zastrzyki i dziś bez bijania gorączki jest 37.6 teraz więc super :) dziś z samego rana miała 37.8 a wczoraj o tej samej porze 39.5 więc duuużo lepiej i gorączka nie rośnie a spada :) Noc koszmarna wstawaliśmy co chwile bo popłakiwała sobie - z takim zalem oj masakra ;( Dobra miłego dzionka może mi sie uda poźniej wpaść :) buziol!

Witam, dziękuję za odpowiedz - sprawdzałam ją w ten sposób ze karmiłam słoiczkami tak jak swoimi - w tej samej miseczce itd - i zjada bez problemu.- w drugą stronę to nie działa - mojej zupki ze słoiczka nie chce :/ Przypraw nie dawałam żadnych. Miksowane na taka samą papkę - bardzo dokładnie zmielone - nie robi jej to różnicy - ze słoiczków zjada i zupełnie gładkie papki i takie z kawałkami Ząbki - raczej nie idą bo były objawy ale mineły - ale jakby chodziło o ząbki to chyba reagowałaby tak samo i na słoiczki i na moje zupki??? A czy takie zupki słoiczkowe aż tak sie różnią od domowych? Z gotowych zjada jogurty, wszystkie dostępne zupki odpowiednie do wieku, rozmaite deserki też odnośnie do wieku, chrupki kukurydziane kaszki wszelkiego rodzaju I NIGDY NIC a co ja zrobie to albo wymioty albo nie chce w ogóle jeść.

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy - kolosa nie zrobiła bo wybłagaliśmy :) więc ok zaliczyłam tylko prezentacje więc spoko wiecie co sie działo rano w przychodni? ja myślalam ze dojdzie do rękoczynów z mojej strony!!!!!! Jak wam pisałam wczoraj załątwialiśmy dziś pielęgniarke z regionu na zastrzyk i jade rano tam z teściową bo ona tam zna ludzi i w ogóle i gadamy z babą jaka jest sprawa a ta " A dziecko do lekarza nie jest tu tak? to ja nie mogę przyjąć bo jak dziecko zdrowe nic sie nie dzieje to jeździcie po innych przychodniach a jak coś sie dzieje tu tu - a my dostaniemy za to pani dziecko i zastrzyki marne grosze z nfztu i to dopiero za miesiąc- więc nam sie to nie opłaca!" - ROZUMIECIE KUR... TO?!?! zaczełam sie z nią kłócić na pół przychodni teściowa do mnie uspokoj sie ale też ją poniosło i w końcu inna powiedziała ze pojedzie i musieliśmy ją wziaźć z przychodni przywieźć do domu i odwieźć - ciekawe co jutro będzie bo jutro ma niby być u nas ta z którą sie pokłóciłam z malą tak samo chociaż teraz miała niecałe 38 stopni - rano miała 39.5 ale zbiliśmy - potem moja mama z nią siedziała potem zastrzyk i siedzieli we 3 a ja musiałam pojechać - teraz Juli śpi. Vaneska - gratuluje udanego zakupu Bajustynko - zdrówka!

kurde nie wiem co robić czy iść spać czy czekać aż ona wstanie i dać jej te leki i jeść :/ narazie sie nie zapowiada zeby wstała - a co budzić ją? aaaaaaaaa :/

Agnieszka super fotki

ten kaszel nie jest ciągle tylko taki napadowy :/ ale po prostu masakra :/ jutro mam kolosa i zaliczenie i kur...... teoretycznei muszę być ood 8.30 na uczelni- jak nie to trudno będe potem kombinować - moja mama ma być od 6 u mnie - a ja mam czas zeby wszystko załątwić z rana - mąż ma wolne jest chory jak nie wiem ale też musi rano jechać do PUPy ksiązeczke podbić - ja jechać pielęgniarke załatwić i musze ją w takim stanie zostawić na cały dzień jeszcze ta rehabilitacja nam wypadnie to ja nie wiem kiedy nam sie uda wkleić na termin. Jejku tak mi jej szkoda ze poprostu mam ochote siedzieć i ryczeć :/

Bajustyna moja ma taki kaszel - znaczy słychać jak jej sie odrywa ale ma takie napady tego kaszlu ze aż pryka do tego nei chce jeść - no bo boli gardło i wysoka gorączka. i słychać jak rzęzi - nie zawsze ale np jak ją trzymam to czuje jak wibruje tam w środku wszystko.

Kurde dziewczyny Juli zaczeła rosnać temp w tempie 4 stopnie na pól godziny pojechaliśmy do lekarza i bardzo dobrze zrobiłam!!! Ma zapalenie gardła, krtani, i tchawicy! Była ta nasza lekarka ale niestety tym razem poważna sprawa i 10 zastrzyków mamy z antybiotykiem inhalacje nebulizatorem - za którym poł miasta zjeździłam ale mam w końcu. I inne leki. Teraz miała 39.2 stopnie gorączki. i śpi. Najlepsze to jest to ze problem kto będzie te zastrzyki dawał - rano to z przychodni do której jutro musze z rana jechać i załątwić jej tam pielęgniarke bo z tej przychodni do której Juli zapisana nie dojezdzają do nas bo poza rejonem :/ ale pielęgniarka co tu pracuje bardzo daleko mieszka i napewno wieczorem nie będzie dojezdzać do nas jeszcze raz. Dzwoniłam z teściową do 3 pielęgniarek już i zadna sie podjąć nie chce!!! Mój ojciec jutro powiedział ze załątwi na wieczór. Ja nie wiem po chu....... one sie uczą i zostają pielęgniarkami jak potem zwykłego zastrzyku nie chcą dać?!?!?!?

Miranda- naprawde współczuje córcie Twojego szefa :( takie rzeczy nie powinny sie zdarzać :/ Dziewczyny co ile jej mogę dawać ten Nurofen nie wiecie?? bo znowu gorączka rośnie jest już 38.2 :/ z tym ze słychać takie rzężenie jak oddycha :/ i chyba jak wstanie teraz to jade z nią do przychodni ( nasza jest dyżurująca) bo mi sie nie podoba ten dzwięk :/

Witam dziewczyny :) Wiki - super zdjęcia! :) Gosia- noż kurde jak zazdrościsz jak tak samo masz :) :) Miranda- ja też ten garnuszek chce kupić :) a co do siatek - to są wartości orientacyjne i sądze ze jak nie ma dużej różnicy miedzy centylami to mi sie wydaje ze ok :) po prostu masz dużego chopa i już :) a propo wagi byłyśmy w pon u Kubusia tydzień młodszego od Juli i waży około 13 stu kg :P je wszystko i jest naprawde duuuuży :) a widzisz Wiki sprawdziłą i wychodzi ok :) :) cm różnicy to nie różnica :P u nas choróbsko w domu - wiecie mąz mi sie rozłożył w sobote a tu jeszzcze po ten samochód jechaliśmy no i dziś sie Juli rozłożyła :/ kasłała całą noc - i rano gorączka 37.7 godzine poźniej już 38 :/ dałam jej nurofen dla dzieci zobaczymy jak sie dalej potoczy sprawa :/ i to jeszcze teraz gdy np jutro musze jechać na cały dzień ;( i moja mama z dwójka chorych będzie bo Michał jest jak przepuszczony przez pralkę to małą sie nie zajmie we wtorek miała byćkontrola u rehabilitanta ale raczej nie będzie ijak sie stan małej nie zmieni to do przychodni ale powiem wam szczerze ze boje sie iść!!! tyle sie o tych grypach słyszy u nas już był przypadek jeden świńskiej i sie kurde boje :/ - głupie nie?? a btw dziadek sie wczoraj znowu szarpnał i mamy całą szafkę słoiczków :) ze 30-40 sztuk dokłądnie nie wiem :)

ja tylko podpisać liste- samochód szczęśliwie przyciągnęty - wiedziałyście ze można sie holować z prędkością powyżej 100km/h? można :P mina holowanego - NIEZIEMSKA :) kupiliśmy cerate dziś i chcemy odnowić kojec który dostaliśmy ale w strasznym stanie jest - M. już go rozmontował - nie ma to jak domestos( prałam ją potem na programie póltora godzinnym z dodatkowym płukaniem zeby ten domestos cały wypłukać) - siatka jest bieluśka a była w takie plamy ze aż brązowa :/ - teraz tylko obić go odnowa ceratką jak łądnie wydzie to wam wkleje foty :) bo kurde teraz to NIC nie zrobie jak mała glizda nie śpi :) a tak to chociaż na chwile będę mogła do kibelka iść bez ryzyka ze wstanie gdzieś i sie wywali teraz tylko musimy do tesco jechać po zabezpieczenia do szafek i szczotke do butelek i jakieś słoiczki - sobota będzie MASAKRA w środku ale trudno. a potem do mojego taty pożyczyć taki wystrzałowy zszywacz zeby to obić naokoło :) :) A i ogólnie to gratuluje ząbków tym co trza :) tym co trza to kopa zeby leniwa sobota nie była :P i w ogóle pozdrawiam :) dziś już raczej nie będę bo mamy śląsk w gościach :) mają wrócić za 20 minut bo pojechali do rodziców męza szwagierki na obiad na 14 i mają być na 16 :P

dobra spadam spać bo ledwo siedze - ja też dziś jakoś wybitnie dotleniona :) hehe :) dobrej nocki dziewczynki!! :) :) PRZESPANEJ!!!!!!

Wiki dopiero teraz przyciełam zdjęcie - Maja ma mine " No mamo i co teraz??" U nas dziś fajny dzień - bunt w związku ze spaniem - o 10 już na spacerze byłyśmy bo spała tylko w wózku potem zjazd do domu na jedzenie i znowu problemy ze spaniem i znowu do wózka i na dwór - potem przyjechała do nas kuzynka męza z synkiem i spacerowałyśmy we dwie :) potem kapuczinko :) i darcie jej synka - wiecie o co mu raczej chodziło??? bo jak był na podłodze z Juli to ona mu dokuczała bardzo :) :) i jak go zapakowałyśmy do fotelika Juli to dopiero spokój :) :) :) hehe z dala od mojego wariata małęgo :) :) a potem przyjechał M i przyjechała przyszła chrzestna :) także dzień pełen wrażeń teraz do was zaglądam ale zaraz spać bo o 6 rano jedziemy po samochód przyholować z ogrodzieńca - a my jedziemy razem a mojego M mama z małą :P No i jutro też troche będzie zajęcia bo musimy z M odnowić kojec któy dostaliśmy musimy kupić cerate i go obić odnowa i wyprać tą siatkę bo ja teraz nie mam sie nawet jak odwórcić bo panna od razu staje i krzywde sobie moze zrobić a tak to chociaż do łazienki będe mogła bez obaw iść, pochować kable pod listwy - wystają w 2 miejscach oczywiście moja córka już wyczaiła gdzie i tam łazikuje :P w ogóle tyle km dziś natłukłam ze mnie kolano tak boli ze ja pierdykam od 10 do 16 stej :P no miałam coś jeszcze napisać ale nie wiem co

Wiki - to teraz już pójdzie :) moja jak sie zbierała i zbierała do raczkowania tak zaczeła raczkować - dzień poźniej do siedzenia ( siądzie sama ale nie siedzi chociaż dzis zauważyłam ze jak ma siedzieć to siedzi i ok ale woli łazić) a potem dzień następny zaczeła sie wspinać i kolejnego dnia zaczeła wstawać :P więc może Cie Majeczka teraz zadziwiać :) :) Gabi - zdrówka dla maluszkó :) Agula - gratuluje przespanej nocki :P ja wczoraj dawałam Viburcol ale i tak co godzine wstawałam :/ miranda- ona nie miałczy tylko na czworaki i spada :) i ucieka ode mnie :P xhogata - tożto nie komplement tylko sama prawda :) Bajustynko- napewno nic nie złapaliście! Głowa do góry i zdrówka!!! happy - gratuluje zębowca! Wiki - moja mnie dziś przywitała na stojąco :) :)

Agula- przez 3 lata ? zbierać pieczątki? paranoja! Miranda- moja Juli nie lubi siedzieć :P w ogóle nie lubi być w jednym miejscu za długo ( 30 sekund wystarczy no max minuta) więc po co ma siedzieć?nie opłaca jej sie :) :) hehe ale poważnie to jak sie ją posadzi to siedzi bo jak sama siada to na sekunde i leci dalej :P a co do wypadku czasem tak jest :/ najgorsze ze niewinni cierpią bo ktoś ucieka, bo ktoś nie wyhamuje :/ happy - to powodzenia w wyżywieniu dwóch chłopów :P a mam pytanie - nie boisz sie jak Kiro tak blisko małej?? Podziwiam- ja jak będziemi mieli psa to Yorka przynajmniej jak mu coś odwali i ją ugryzie to bezszkodowo pola - my pobieramy i koło 24 jest u nas jakos alfabetycznie od nazwiska idzie Kami - a jakie krzesłko?? dawaj jakiego linka z all Nie na wszystko odpisze bo bateria sie kończy w lapku a nie mam PRĄDU ZNOWU! noz by ich ....... Moja Juli znowu maruda jak sie patrzy - juz byłyśmy 2 godziny na spacerze bo pogoda piękna i tylko wtedy chwila spokoju :/ masakra!!

Witam i ja :) koleżanke z regionu :)