-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Szona
-
Buziaczek i Kwiatuszek... jak mówimy do naszych maluszków :):)
Szona odpowiedział(a) na dejanira5 temat w Noworodki i niemowlaki
Hie hie super topik :)) My mówimy - Juli, Juliszon, Serduszko, Kwiatuszek, Myszka, Glizdeczka, Gwiazdeczka, Kochanie i masa innych a i jak jeszcze Bączku :P -
Agula zdrówka dla Małej! :* i buziole Happy -jak po ćwiczeniach?? nie zmarzłaś jak wracałąś?:> :) Miranda- zazdroszcze ze zakupy już masz za sobą - jak jak sobie pomyśle co sie będzie działo w sklepach w weekend to aż mi sie odechciewa :/ Aga_3000- jak na domek na wakacje to WILLA JEST :P :) a tak ogólnie super :) akuratni :P jak wybudujecie to wam sie nie będzie chciało do Uk wracać :P My dziś załatwiliśmy chrzciny w końcu :) są o 12- 25 grudnia :) ehh wiecie co ksiądz nas wkur....... bo CO TO ZA IMIĘ?! jak świętego patrona nie ma? I JESZCZE SIE DZIECKO WSTYDZIĆ BĘDZIE - myślałam ze mnie chu strzeli ale wolałabym sie nie odzywać bo znająć księży to by zaraz sie zaświadczenia nie zgadzały, a to w kościele nas nie widzi itd itp :/
-
Miranda- wcale po nim nie widać ze malutki był :) :) cieszysz sie pewnie ze koniec kontroli nie?? ja jak mi rehabilitantka powiedziała ze koniec to myśłałam ze bede podskakiwać ze szczęscia :P ale 1 kontrola na 3 miesiące to nie takie uciażliwe :) Bajustynko- przećwiczysz sobie te testy pare razy i CI sie wszystko przypomni :) :) Jola- super kiecucha :) a płaszczyk to podobny tylko ten co ja wypatrzyłam zapina sie po skosie i jeszcze tasiemką łączy :) tylko nie wiem czy będa a jutro jade po to :) miała być 15 dostawa zobaczymy :) :) - jeszcze zrobicie aneks :) nie teraz to poźniej :) Aga_3000- ja bym jej wprost powiedziała :) grzecznie - ze skoro Ty robisz a ona nie ma napiętego grafiku to może by Ci troszkę pomogła?:> próbowałaś?:> WIKI- o ja pier......... cudnie wyglądasz! SUPER ZMIANA! naprawde boskooooooo!!!!!!! :) Ja pomału planuje ten 1 dzień świat - chrzciny ehh w piatek jakieś grubsze zakupy zrobimy ***** same wydatki w tym miesiącu- chrzciny, rata ubezpieczenia za samochód + to co zawsze szkoła, opłaty :/ ehh jutro jedziemy do tego mopsu zobaczymy co sie da zrobić
-
no coś mi mama mówiłą ze chińskie :) :) hehe :) ale patrzcie ile one mają lat a są w stani eidealnym jakbym teraz je kupiła :) hiehiehie :)
-
Aga- no to widze ze wszystko robisz wcześniej :) i super bo nie na ostatnią chwilee :) Mam nadzieje ze Twój M bezproblemów wróci do domu :) Agnieszka- aja myślałam ze te 500 to sporo i cały kojec zasypią po brzegi :) hehehhe ;) :) Jola - hehehe własnie my mamy jeden kombinezon biały ale jest cieniutki w porównaniu do tego drugiego a kupować 2gi biały tylko na jedną okazje to sie nie opłaca - tymbardziej ze nie śpimy na pieniądzach :) i tak myśle bo włansie oglądaliśmy z płaszczykiem zestaw ale on i tak wcale taki gruby nie jest- a jak ja z tego kościoła jak wychodze to sie potem cały dzień dogrzać nie mogę :/ A zrobiłam dziś porządek w ubraniach małej - pamietacie jak pisałam dawno temu ze dostałam ubranka PO MNIE?:>> bo mama dała X lat temu mojej ciotce a ta zachowała w idealnym stanie :) porobiłam foty tych sukienek :) mi sie najbardziej ta niebieska na szerokich ramiączkach podoba :) reszta tak średnio :) ale zobaczcie sobie jak sie ubeirało dzieci 22 lata temu ;))) hehehe
-
Gabalas- ja własnie z rajstopami to tak samo mam ale tak mnie przemrożiło ze jakbym miała jeszcze jakieś getry to teżbym je na te rajtuzy pod spodnie upchała :P a t jeszcze jedno pytanie skoro odpowiedziałaś :) - o której najlepiej wychodzić? koło południa nie?? Miranda- mi chociaż po ciązy przestały dokuczać problemy z krązeniem - bo mi strasznie marzły ręcei stopy - nawet temp 30 stopni a ja lodowate rece is topy po ciązy juz nie mam tak :P ale marzne ogólnie cała! :) :) a foty super! Agnieszka- dzięki za link - właśnie miałąm zapytać ile Ci tych piłeczek tam weszło :) 500 duuużo :) Kami - dzięki za zainteresowanie :) własnie Juli mam jak ubrać bo ma przeegruby kombinezon i jej zimno nie będzie - gorzej ze mną :/ kużwa jak w ten weekend miałam taki sajgon ze szok - przemrzałm do samych kości - i sie dogrzać nie mogę w pon myślalałam ze to ze zmeczenia ale wczoraj nic nie robiłam i dziś tak samo :/ musze sobie chyba grubszą kurtke kupić :/ - nie wiecie czy takie korzuchy są ciepłe?? chodzi mi o takie z reala bo jest promocja za 70 zł taki do kolan - z wyglądu spoko tylko cieńki :/ Jola- zdjęcia Ewuni śliczne! :) widze ze chrzcimy w ten sam dzień :) - mam pytanie jak planujesz ubrać małą? bo ja białe ubranko a na wierzch wychodzi na to ze czerwony kombinezon :P - co strasznie razi moją teściową :P ale trudno grstuluje przeprowadzki :) a na dole Twoi rodzice czy Twojego M?:> Agula- a byliście u lekarza?? zdrówka dla małej!
-
Wszystkiego NAJ dla solenizantów!!!!!!! Miranda+ Bajustyna ma rację! nie ma to tamto lepiej od razu do laboratorium i nie narażać sie na choróbska bo jeszcze coś przytargasz do domu - a i tak z wynikami będziesz musiała iść to lepiej od razu tam. happy super foty!! a ta spineczka cudo :):)- ej 3 kg w ciągu póltora tygodnia?!?! SZOK! oby tak dalej kobieto! :) Aga_3000 moja też wszystko szybko od pewnego momentu ale u nas to na 99.9% skutek tego ze ćwiczyłyśmy :) :) moja jak da sie jej ręce to chodzi normalnie :) :) stoi i podpiera się tylko jedną rączką o coś....... potrafi wstać po stoliku puścić obie ręce i łapać to co na stoliku jest - ciekawe czy zdaje sobie sprawe z tego ze wtedy stoi zupełnie sama? :) :) Vaneska no i dobrze :) niech sie Bartuś upomina o swoje a co :P :P :) do jakiej temp wychodzicie z dziećmi?? bo my nie byłyśmy już długo na spacerku bo jest cały czas w rejonach -5 - a JA ZAMARZAM :/ muszę sobie chyba cieplejszą kurtke kupić - JA która nigdy w rajstopach nie chodziłam bo NIENAWIDZĘ to ostatnio wyciągnełam takie grube pasiaste rajstopy a na to jeszcze skarpety za kolana! oprócz tego miałam podkoszulek z długim rękawem, bluzke z długim, BLUZE, bluze grubą KURTKE, rękawiczki, szalik i zmarzłam!!!!!!!!!!!!!,- a wszędzie autem! miałam takie dreszcze wieczorem ze masakra- i sie boje zeby mnie coś nie złapało bardziej bo to chyba świadczy o osłabionym organiźmie. ostatnio sie nawet powaznie nad kupnem czapki zastanawiam! co ja w czapce ostatio może z szkole podstawowej chodziłam!!!!!!!! tamta zima dla mnie była zbawieniem wszędzi ew samej bluzie bo mi w ciązy ciągle gorąco było za to teraz masakra- ciekawe co będzie jak jeszcze teraz skoczy w dół temp :/
-
Matko ale dziś zimnica!!! kużwa mnie w domu telepie i nie wychodze z małą bo nie mam jak - bo albo mnie nie ma albo jest -5 stopni :/ jestem przemarznięta jak cholera wróciłam do domu po 13 i dopiero teraz sie zagrzałam! Mąż włąśnie usypia małą - to ich rytuał teraz- i wiecie co wam powiem?? odkąd mąż ją usypia to przesypia nocki bez problemu i wstaje koło 8 rano!! - TFU TFU :P ( a jak sie budzi to smoka w dziób i dalej - albo sie przekręci tak jak dziś w nocy - nie wiem jak ona to zrobiła siadła i usneła dalej z głową między własnymi stopami i zaczeła marudzić - no bo raczej średnio wygodnie :P ) Agula - i co udało sie dobre mięsko kupić?:> u nas było masakrycznie ślisko - w pewnym momencie mi koła zblokowało- ciepło mi sie zrobiło ae dałam rade ( samochód mamy nie ma absu :/) a moja ulubiona sałatka to tak : filet z piersi pokrojony w kostke i podsmażony zeby sie zarumienił, ryż ugotować - wystudzić- dalej dodać ogórka konserwowego,fasole czerwoną, kukurydze ( z puszki ) i majonez :) - mogłabym tonami jeść :) ależ to Twoje dziecko dorosłe :) :) hehehe je normalnie - brata ustawia :) no szok :) :) Doczytałam ze sie pochorowała bidula to zdrówka dla niej i buziole od nas! Aivon - a kiedy zmieniłaś mleko?? koło 4 tygodni powinnaś jej dać zeby sie organizm przyzwyczaił do zmiany - btw moja tez po bebiko zaczeła walić na rzadko i to po 5-6 dziennie ( ale dopieor po 4 tygodniach jedzenia tego) -- Gummi Miś wymiata :) Kamidianka- czyli wczorajsza imprezka urodzinowa udana Agnieszka - fota wypasiona :) aż męza go kompa przygoniłam bo on zawsze takiego pieska chciał mieć :) :) a no fota przee zaje........ :) :) btw podpatrzyłam pomysł z piłeczkami do kojca :) :) jutro spróbuje je upolować gdzie piłeczki kupowałaś?? Jak ma psiak na imie? Pyśka - zdrówka życzę dla zasmarkanych :) Gabalas- przerąbane - a mąż nie mogł na zmiane z Tobą?? Wiki - na siedzenie ona ma jeszcze czas :P Moja Juli jest starsza od Majki a siedzi od niecałych 2 tygodni :P ale kontrola u neurologa nie zaszkodzi :P Gosia- ja filtrowałam i przegotowywałam a teraz cały dzień wody nie było więc zrobiliśmy zapasu mineralki i własnie bede ją po prostu podgrzewać :P :)
-
Jezuu jakie zimno!!! Wiki czekamy z niecierpliwością na foty :P:P a ja oprócz tego ze na foty czekam na mame bo ma być za 20 minut i do szkoły jade
-
Miranda- bordo - ale teraz ma warstwe ochronna brudu i włąsnie chyba w kolorze gęsiego gówna jest :P :P Mąz sie ze mnie zbija ze tylko ja ostatnio jeźdze to mam SOBIE samochód umyć :P dziś musiałam sobie lampy pomyć bo kurde NIC świateł nei było widać to sobie wyobraźcie jaki jest upier.....
-
Miranda hahahhaha......... napewno coś w tym jest - pierwsze auto mojego M to bmw - normalnie igłe sobie sam z niemiec sprowadził( pojechał do pracy na wakacje) tds'a do dziś go wspomina- ale wtedy do szkoły chodził i kurde cięzko go było tankować i zmienił na tańsze w eksploatacji - i patrz tyle aut pisałam przewineło się i co mamy?? bmw :P no i jeszcze taką czarną mieliśmy kurde była ładna ale silnik do kapitalnego remontu więc poszła w świat i poźniej nic mojemu M nie pasowało- do każdego sie czepiał jak nie wiem - ja volvo nie chciałam sprzedać ale nie narzekam :) bo ten mi sie wybitnie podoba i wybitnie sie z nim lubie :) :P w tym mu nie pasuje kolor :P ale ze mamy ją już długo i tylko 3 samochody dały mu rade ( w tym jedno volvo, cordoba :P i UWAGA TOYOTA YARIS ;P - mój maz mówi ze mu oczy chciały z niedowierzania wyskoczyć :P ) a tak to cięzko więc sie tego koloru nie czepia zbyt :)
-
Stysia - praca na temat " transformacja i rozszerzenie Nato po zimnej wojnie" ;) Miranda- my mielismy kombi Volvo v40 i sprzedaliśmy bo jak mój Mąż stwierdził - nie ma czym jechać :P Kiki- my też mamy pełnoletnie auto ;)) Kami - ja już wyautowana z klubu ;P bo punto już dawno sprzedane ( nie rodzine było bo 3 drzwiowy malutki zapier..... ) ale oprócz tego to nie było zadnych zastrzeżeń do niego :P Agula - automatem sie jeździ cudnie :) też mieliśmy i też bmw w automacie e39 ...... ale małpa żarła 14 l benzyny na 100 :P a bez instalacji była a my nie mieliśmy 3 tys zeby jej sekwencje założyć więc .., ciągła rezerwa i brak paliwa nas przerażał :P Agnieszka- jaki to czołg :)) Miranda, Agula - to ja też napisze co sie u nas przewineło - peugeot 206, bmw e34 x 3 ( teraz mamy taki) , bmw e39, volvo, punto i tyle :P a ja oprócz tego jeszcze jeździłam skodą pickupem, i fordem k :P Miranda- jak zakupki? Kurde masakra - znowu dzień pełen wrażeń czasu na nic - cały dzień pozadomem - i cały dzień u nas wody nie było bo jakas awaria i dopeiro teraz wlączyli :P - a teraz końćzę to prace bo na jutro :/ pozdrawiasy!!!!!!!!!!
-
Dobra dziewczyny spadam bo jutro kolejny głupi dzien :/ rano do kościołą na 8 bo musze w końcu do ksiedza iść - nie mam pojęcia jak sie ubrać do tego kościoła zawsze jest tak zimno ze w 3 bluzach i kurtce zimowej przemarzam! jakieś termofory sobie powkładam do kieszeni to jakoś wysiedze. a potem znowu sajgon ehh pozdrawiasy :) ( a prace ruszyłam mam z 10 zdań ;P )
-
Stysia mi sie zawsze po tych filmach chce ścigać :PP
-
a tak gadamy o autkach włączcie sobie dziewczyny tvp1 ;))
-
oj ja też francuzów nie polecam - raz mieliśmy peugeota 206 i to była największa masakra - nie dość ze sie toto psuło ciągle, to jeszcze ten niefartowny samochód lubił sie rozbijać - mąż kiedyś jeszcze wtedy nie mąż ratował gościa który mu wyjechał i miał do wyboru latarnia, znak i tir zeby uciec przywalił nim w znak i wjechał na taki pagórek to sie pokrzywił ten samochód drzwi sie pootwierały światełko sie w środku zapalało i gasło :/ - naprawił go odebrał od mechanika no i - ręczny i lód - rozwalony bok bo krawężnik wysoki a oprócz tego coś tam wcześniej było ale sie nie znaliśmy - i po tym krawężniku maż stwierdził ze czas sie pożegnać ( następniego dnia wieczorem już go kupiec zabrał) ( inna sprawa ze ten co mu wymusił nawet sie nie zatrzymał zeby sprawdzić czy żyje czy coś :P Miranda- poldek przegrał starcie z bmw :P
-
Stysia prawko już jest to teraz trzeba jeździć żeby nie leżało - odebrałaś już??
-
Stysia bmw e34 :)) do napędu na tył sie przyzwyczaisz :)
-
Miranda - ale czemu odpada :P Musiałby tylko ktoś Stysie ( jak już urodzi oczywiscie) wziażć na parking i sie pokręcić :) i pokazać jej jak to fajnie :P ( mnie jak kupiliśmy ten samochód tak maż wział bo si ebałam ze przy ruszaniu bede bokami od rowu do rowu latać :P ale spoko trzeba go do 4 tys wkręcić :P )
-
btw samochód z 91 roku i on mnie sie pyta jak zgasze silnik czy światła mam wyłaczone :P a jak odpalam to mi pokazuje zebym sobie włączyła :P co prawda po niemiecku ale zawsze :)
-
Stysia takie beemy co my mamy taniutko stoją bo koło 6 tys to już fajną kupisz :P bagażnik konkretny my mamy bardzo duży wózek tako i sie mieści :) tylko nei wiem czy na początek dobre bo to tył napęd i w zime to cięzko bo "dupa lata" ;) stare ale JARE ;))
-
Stysia napewnoo :) :) walnij wymogi to CI podpowiemy co nieco :) ja polecam bmw :P to napewno bo miałam dzwon takim autem ( co teraz mamy ale nie tym tamten sie kiedyś tamdawno sprzedał) i blachy to mają mocne :) - polonez do kasacji - u nas pogięty błotnik :) dlatego teraz tak chciałam bmw :P osobiście zrobiony crash test ;)
-
zamiast prace pisać to siedze na forum P:P Miranda wiesz kobieta w założeniu przez baaardzo duże grono panów nie umie jeździć - jej jak my mieliśmy wcześniej fiata punto - i kurde niepozorne było - 1.9 jtd sporting i jak baba i to jeszcze fiatem to trzeba było ją wyprzedzać od razu zanim w ogóle droga sie zacznie :/ tak mnie to wkur.... że i na takich były patenty
-
Miranda pod maską sie kryje 192 konny silnik benzynowy 2.5 litra 24V ;)) idzieeee :)) a ogólnie to beema :)
-
Dziewczyny niech ten rok sie już skończy - ja przeglądam co piszecie ale kurde czasu mam tyle co nic dziśjak wyjechałam z domu o 7 to wróciłam 2 godziny temu- córke widziałam tyle co teraz :/ mam już dość. Ale nie o tym ....... nadrobie obiecuje i poczytam dokładnie co tam u was Chciałam tylko opisać wam historie JAK WRACAŁAM DO DOMU SAMOCHODEM - kolejna część mojej powieści ;PP - bo po prostu jedyny chyba dziś humorystyczny akcent ale tak mi humor poprawił ze cała droge i z 15 minut już w domu sie śmiałąm :P jest jeden pas nagle sie rozjezdza w krzyzówke i robią się z 1 4 pasy - lewoskręt, prawoskręt no i lewy i prawy - ja ustawiłam się na lewym - w sumie nie wiem czemu tak jakoś - obok mnie podjeżdza meganka - i widze młodego dość kolesia z dziewczyną przygląda sie i sie uśmiecha - no to ja myśle - będzie wyścig ok - lekki gazik coby usłyszał ze ok - a ten zebym szybe otworzyła - i do mnie " Prosze Pani bo lewym pasem to sie szybko jeździ!! " no to ja odrazu na benzyne jak on to mówił i akurat sie zielone zrobiła i zdązyłam powiedzieć " tak to patrz" i tyle mnie widział - po prostu jakby nie ruszył ten koles w ogóle....... ja miałam taką radochę - ze myślałam ze walne ze śmiechu :P ahh kocham ten wóz :P- że niby co ze jak baba to spęka i nie umie??