joanna28

Córeczka na pewno ucieszyła by się z rodzeństwa Alu :))

Witam! Misiu-juz ok,przeprosił i przekupił mnie baunty ,bo wie ,że ja to uwielbiam:))))) Drucilla-wyczepiałaś domofon tak jak Ci pisałam? Anetko-wstawaj śpiochu !!!! Kończę jeść śniadanko-dopiero teraz bo postanowiłam przełozyć staranka na rano i dopiero teraz dostałam apetytu-Wygłupiłam sie bo po przytulanku leżałam jak głupia chyba z 20 min niemal do góry nogami (idiotka jestem) -chciałam sobie pomóc bo mam juz dość tego czekania i chcę żeby ten miesiąc był tym owocnym !!!!!

Witaj Gosiu! Witam również resztę,która mam nadzieję zajrzy tu w końcu ! Wcinam własnie śniadanko,z m juz ok.:)) Gosiu-nie robiłam badan o których piszesz....trzymam kciuki za Was i Wasze staranka-6 m-cy to sporo czasu ,zwłaszcza gdy czegoś się bardzo pragnie,operacje też nie są do śmiechu..ale najwazniejsze żeby pomogło to wszystko co z m zrobicie aby w końcu zaciążyc i ujrzeć tą malutką buziuchnę i małe oczka -jednym słowem móc cieszyć się maleństwem!!! A gdzie pozostałe kobitki??? śpicie jeszcze?

:36_27_3obrej nocki

Efektu gratuluję szczęściaro :))

Z tym nieoczekiwanym momentem to fakt -tak bywa najczęściej :)) Co do żywotności plemników to bardzo rózne są informacje na necie...zwariować można :)

Na necie jest sporo informacji na temat tego jak często współżyć aby zajść w ciążę.Jednak te informacje nie pokrywają się ze sobą.Raz pisze ,że należy się starać co dnia ,innym razem pisze ,że należy "przytulać się" co 2 dni.Dziewczyny ,którym się udało-piszcie jak często współżyłyście aby móc doczekać się maleństwa w brzuszku???Może to pomoże innym,które się starają.....

Ja tez teraz siedze sama z Rysiem,ale niedługo wybieramy sie do lidla na zakupy

Ja na moment-mąż popsuł mi humor i to maksymalnie!!!!! Pokłócilismy sie i nie zamierzam do niego przemawiać w żaden sposób-niech spada w buraki!!!!! Zbyt wiele obraźliwych słów wypowiedział żebym miała mu w jakikolwiek sposób dogadzać.Wszystko przez to ,że nie zdążyłam dojechać do domu na czas a Rysiek nie ma klucza.Idiota( m ) był w domu ale i tak zrobił mi wielką awanture ,że ..a zresztą szkoda gadać.Biegłam jak pier.....do domu ok.15 min non stop ,spóźniłam się 20 min ,on i tak był w domu i tak ryja wydzierać?????????????Faceci to "barany" !!!!!!Wierzcie mi ..nic mi sie juz nie chce,poryczałam sobie i jestem wściekła :( a jego bym z chęcią udusiła !

Ja tez mam popsuty humorek przez mojego m :(( odezwę się jak sie polepszy-nie mam checi do niczego od pół godziny dołek......

Chyba za 9 m-cy :)) Oby nie przylazła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witaj misiu i Anetko!

drucillaSjuchaj, niechcieja mam. Palcem mi sie nie chce kiwnąć. dosłownie. Żeby tak - pstryk - i wszystko się za mnie zrobiło samo. A dodatkowo mam mocne postanowienie, że rozwalę na kawałki domofon. Uszczęśliwili nas tym ustrojstwem jakieś 4 lata temu - wtedy jeszcze nie było dziecka i nie przeszkadało mi, że to pudło dzwoni tak, że umarłego wybudzi - to raz, a dwa, że niby najnowsza technika, cyfrowy i-te-de, a nie przewidzieli panowie inżynierowie takiej głupiej funkcji jak wyłączenie. Nie ma mozliwości. Masz babo domofon, to Ci będzie on dzwonił chcesz tego czy nie. No i nie można wyciszyć dzwięku. czyli dzidzia jest budzona w nocy jak jakiś absztyfikant do sąsiadki chce się dostac, bo ta cwana zdemontowała swój bo jej przeszkadzał... i dzwonia do nas Ale domofon mozna od spodu wyczepić.Masz taki kabelek podłaczony jak od telefonu-to sie odczepia-przynajmniej u mnie zobacz i napisz czy mozesz wyczepić?Wtedy nie bedzie Ci dzwonić.

Witaj! Twoja niunia ma ładne imie-Maja :)) Ja postanowiłam,że jak doczekam córeczki to własnie nazwę ją Maja :))) Widzę ,że dzisiaj jesteś nie w sosie?? czego?

Pobudka spiochy! Kawka dla Asi; [/img] Dla Ewci(jeśli by sie skusiła na cappucino ); [/img] Dla Mosi; [/img] Dla Agmi; [/img] Dla Gosi; [/img] Dla Poli; [/img] O nikim przypadkiem nie zapomniałam ??? Piszcie dziewczyny co u Was? Ja już prawie wypiłam kawunie i siedzę na allegro bo za oknem brzydko i deszczowo :(

Witajcie! Truska- trzymam kciuki żeby @ nie było przez 9 m-cy !!!!!! Zapraszam na kawkę ;)) [/img]

Po strzyżeniu-bez wzorków bo nie mam dziś weny.Dzisiaj już chyba nie będę na kompie wiec zegnam się i zyczę "owocnej nocki " kazdej z was!!!!! Do jutra !!!

Wrócił Ryś z podwórka-idę pobawić się we fryzjera :)) ostrzyc go to nic trudnego ale te wzorki......aż mi ręce latają .....chociaż ostatnio fajnie mi wyszły:)

Chyba zaczne grać w totolotka znowu.jak coś wygram to moze mu w koncu dogodzę.kiedyś trafiłam 5 w duzego ale to było tak dawno ,ze nawet nie ma o czym gadać-kasa też była mała bo duzo osób wtedy trafiło.

No ,ja to odczuwam po portfelu-ostatnio uparł sie na moim zdaniem nie specjalną bluzę.zapłaciłam 140 zł żeby zobaczyc jego usmiech.teraz chce playstation 3,quada,nowa komórkę.

Ciuchy tez mu tylko pasuja te drogie-w zwykłym sklepie nic nie chce kupować bo mówi ,ze to WIOCHA.

własnie o to chodzi że obraził się na takie prezenty! trudno-są dzieci co nic nie dostają .Ciekawe co on by powiedział jakby nic nie miał? szkoda mi słów! Nieraz mnie to moje dziecie wykańcza.Im starszy tym wiecej marudzi-to mu ciuchy nie odpowiadają to fryzurka......dzisiaj tez za niedługo mam go strzyc ,oczywiscie zamówił wzorki ;)

jestem,jestem! wciagnełam sie w konkursy online ale dałam sobie spokój.Torcik juz zjedzony-resztki zjadłam do kawki.Gości nie zapraszalismy bo wszyscy w pracy,no ale Rycho dostał 100zł,nowy rower i jeszcze zamawiam mu mp3-kę.I tak mu nie dogodzilismy bo sie obraził-liczył ,ze dostanie quada ale ja niestety nie mam na tyle kasy ,żeby go aż tak zadowalać ,poza tym mieszkamy w bloku i niby gdzie by to miał stać nawet jakbym była na tyle bogata?no cóz -tyle co dostał musi mu wystarczyć.....

no fakt-teraz jeszcze kupiłam lactacyd i przyznam ,ze faktycznie nie mam zadnych upławów ani nic.....recepty wykupiłam ale na razie nie biore tych leków doustnych na upławy bo skoro ich nie ma to po co? trzymam w razie czego..jakbym jednak dostała tych wstretnych upławów.Upławów zero to i checi do przytulanek wieksze !!!!!

Misiu-trzymam kciuki żeby @ nie przylazła.!!!!!