Skocz do zawartości
Forum

anielinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anielinka

  1. andziaCIotka K. jest stomatologiem i popołudniu jedziemy, Co prawda 60 km, ale na miejscu ciężko się dziś umówić, a ząb boli jak cholera. Kurde, jak ja nie lubię dentystów Andzia, no i dobrze że załatwisz to od ręki, bo nie ma nic gorszego jak ząb muli a dentysty chyba nikt nie znosi, ja musze też się wybrać, ale też się tam boje wybrać
  2. AnoukAnielinka dziś tez rehabilitacja ? Tak, do końca tygodnie bede jeszcze jeździć, ale wszystko to pic na wode fotomontaż... na początku wydawało mi się że jest ciut lepiej (albo to tylko moja psychika, nie wiem) ale żadnej poprawy, dzis to już wogóle coś mi strzela w tym kolanie az takie prądy idą w dół po łydce..ehh szkoda gadać:(
  3. Andzia ufff, a ja tak się zamartwiałam o Marysie że bidulka się nacierpi, ale widze że nie jest tak źle...całe szczęście jakoś to dzielnie przezyła... Sił dla ciebie kochana!
  4. Kasioleq bardzoi fajny dzień Ci się zapowiada fajnie tak jest jak coś się dzieje... ide poczytać na bok:)
  5. Witam... Kurcze myslałam że Andzia i Magda się odezwaly a tu cisza :(( gdyby Magda była w pracy to już napewno by sie odezwała, ale myśle że ma zwolnienie i jest w domu i dlatego jeszcze nie zajrzała...hmm Anouk w czoraj w pracy byłaś??? do końca marca szybko czas zleci, zobaczysz wszystko będzie dobrze! Justynka dobrze że z maluszkiem wszystko ok! zdrówka dla Was!
  6. cafe82andzi maryska ma zlamany nos! uderzyla w drzwi! O Boże!!! no aż mi ciary przeszły...Andzia trzymajcie się jakoś
  7. No i ja czekam z niecierpliwością na wieści od Magdy, mam nadzieje że wszystko będzie w porządku... A ja dzis byłam na rehab., później na małych zakupach bo pampki się skończyły,, jeszcze godzinka i kąpie Amelke, bo juz zaczeła się pokładać... Andzia nie mam pojecia skąd ten dziwny kaszel się bierze, bo calutki dzień jest cisza, tylko własnie w nocy budzi ja taki atak, ale takiego raczej suchego kaszlu... a noga bez szału, mysle że od tej rehab. troche mnie będzie boleć, ale bez szału :( kolano ciagle napuchniete, znieksztacone i nadal nie moge go rozprostowac do końca :( Cafe szkoda słów na mame no jak tak można przychodzić do takich malutkich dzieci, tym bardziej że teraz taki szał tej cholernej grypy się zaczął..wrrr
  8. Witam! U nas znowu w nocy kaszel szalał przez godzine no a w dzień cisza, nie wiem o co chodzi...przez te przebudzenia nocne, Amelka długo rano spi i dziś jej też nie położe w dzień, bo wtedy to już wogóle będzie buszować do połnocy, a tak to wczoraj o 20 już spała:) U nas dziś jest +6 st i świeci słonko, więc za oknem jest bardzo przyjemnie, ale jak patrze na ta chlape, kałuże to odechciewa się wychodzenia Magda będzie dobrze! idz koniecznie do lekarza, żebyś była spokojna i może faktycznie kilka dni odpoczynku by ci się przydało... Cafe jak sytuacja z K? a rodzice rzeczywiście nieodpowiedzialni :( no ale niestety nie tylko Twoi są tacy, u nas tez się to zdarza..wrrr Kasioleq super że sobotni wypad się udał! ide na boczek... Andzia ale dziewczyny teraz powtarzają wszystko... pewnie te słowo od Stasia podłapały, coo?
  9. Hej! U nas o 5 rano znowu atak kaszlu walczyliśmy do 6, jak sie uspokoił to jeszcze sie połozyliśmy i spalismy UWAGA! do 11 jak wstalismy to nie moglismy uwierzyć że to ta godzina:) popołudnie leniwe, kawka, później obiad, po obiedzie wzieliśmy moja mame i pojechaliśmy do mojej babci...Amelka dziś bez drzemki, no bo bez sensu ją było kłaść, skoro dziecko takie wyspane wstało Cafe napewno teraz trudny czas u Was, bo nowa sytuacja, nowe obowiązki, ale też i nowe problemy...mam nadzieje że jednak się dogadacie, trzymam mocno kciuki! Zdrówka dla Olasia! oby nic mu się nie rozwinęło.... Magda mam nadzieje że zdrówko u taty szybciutko się ustabilizuje, pobędzie troche w domu i dojdzie do siebie... Andzia fajny weekend za Wami
  10. Andzia gratki za kolejny konkurs! nic innego tylko zagraj w Lotka, może jakiegoś farta masz no a pieczenie ciasta i to w dodatku takiego prościutkiego to przecież laba a tak serio, to już pisałam że ja jakoś na tyłku nie moge posiedziec, jak tylko się położe czy usiąde to zaraz tysiąc rzeczy mi przychodzi do głowy, które musze zrobić A Amelka jak tylko wstałyśmy to ani razu nie zakaszlała tylko właśnie nad ranem ją łapie jakiś taki duszący, no nie wiem co to za cholerstwo, może to przez to że jeszcze ten katar ma i jej spływa...niewiem.
  11. Magda no suuuuper że impreza udana, ale mieliście bajeranckie klimaty:)) naprawde wczuli się wszyscy w klimaty, ten papier, kibelek płatny, no poprostu szok! a fotek już nie moge się doczekać!!! Biedny Miś musiał to baaardzo przeżywać, pewnie teraz niechętnie go będziecie zostawiać, coo? a tata już wyszedł ze szpitala? A u mnie Zebra siedzi w piekarniku:) mmmmm ale zapach w mieszkaniu:)
  12. Hej! My dziś dzień zaczeliśmy przed 6 Amelke zerwał okropny kaszel, nie mogłam niczym jej uspokoić no ale wkońcu się uspokoił i jeszcze zasnełyśmy... Kurcze chciałam zrobić tego milky waya, ale nie mam tyle mleka w proszku, może tylko szklanka by była...szkoda:( ale chyba za to zrobie zebre Cafe a co to chłopakom dziś coś dolegało? Buziaki dla nich na ten pierwszy miesiąć!:) Andzia fajne popołudnie się /wam zapowiada... Magda wstawaj szybko i wrzucaj fotki A ja dziś mam labe, leże sobie, popijam kaffke, obiad mam wczorajszy, Amelka grzecznie się bawi kucykami:) więc jest superrr...
  13. Andzia mam pytanie odnoście tego ciasta, czy tego mleka ma być 1/2 szkl??? bo wychodzi na to że cukru ma być więcej niż mleka, tak? szkoda że tak późno podałas ten przepis, bo bym dziś je zrobiła, ale chyba jutro je machne, bo akurat wszystko mam :)
  14. Andzia no mam nadzieje że jutro nie bede się źle czuła, bo bym musiała swoje wielkie dupsko wystawiać a tak na poważnie to jakoś ja nie moge tak leżeć i nic nie robic, dziś tylko co się położyłam i już zaczeło mnie nosic i zaczełam mysleć co by tu zrobić suuuper że biszkopt wyszedł, musze i ja spisać sobie ten przepis :)
  15. Kasioleq no to super że Konelcia tak ładnie spi i że wogole jest grzeczniutka a śpi dokładnie tak samo jak Amelka gdy była w wieku Nelci, aż się nam wtedy wierzyć nie chciało, że takie małe dziecko i przesypia całe nocki , no i zreszta pozostało jej z tym spaniem do dzis
  16. A ja jakoś doszłam do siebie i wziełam się za sprzatnko, rozebrałam choinke, miałam od cholery i ciut tych igieł w domu przy okazji pomyłam podłgo, zrobiłam błysk na szafkach, lustach itp. wiec mam czyściuteńko az miło no i jednak odpuściłam sobie dziś tą rehabilitacje, jak juz się wziełam za te sprzątanie, obiad to nie chcialo mi się strasznie przerywać, ale to nie jest tak że mi przepada, poprostu jeden dzień dłużej teraz będe chodzić, bo mam 10 zabiegów i tyle musze wykorzystać...
  17. Cafe no to super że juz masz pierwszy spacer zaliczony! jakies fotki z tą "nową brayką" zobaczymy??? Magda ale jestem ciekawa jak wkońcu sie wystroiliście no nie moge się już doczekać...mam nadzieje że będziesz się fajnie bawić, pomimo tego że nie możesz drinkować:) Andzia i jak wyszedł biszkopt?
  18. andziaanielinkaandziaCześćANielinka tak napisałaś, jakbyśmy bardzo smutne życie mieli A weekend zapowiada nam się też fajny, bo jutro jedziemy do znajomych, którzy mają dzieci w wieku naszych, a w niedzielę do mojej mamy na imieniny No nie miałam złych intencji , poprostu fajnie się Ciebie czyta jak piszesz "że za nami fajny dzień" a nie "za nami okropne popołudnie" w zadnym wypadku nie chciałam Cię urazić... Ale ja się wcale mnie obraziłam I tez wolę pisać, że za nami fajny dzień, a nie koszmarne popołudnie No to kamień z serca
  19. Anoukmagda_79My po zakupach, kaluze sa gigantyczne. Ale jakos mi to nie przeszkadza, moglaby byc taka pogoda przynajmniej przez tydzien, zeby ten snieg choc troche stopnial. Poodkurzalam i zaraz kladziemy sie z Miskiem spac :)odpoczywaj , odpoczywaj :) ja zaraz rozbieram choinkę :)) kurcze ja też miałam zamiar dziś rozebrać choinke, ale nie mam dziś siły na nią sypie się już jak cholera, jak mi nerwy nie przejdą do przyszłego roku, to będe chciała kupić jakąś ładną sztuczną to przynajmniej nie będzie problemu z tymi igłami...
  20. Anouk a dziś już lepiej się czujesz? my nie siedzieliśmy tylko leżeliśmy Magda a dziś urlop wziełaś? faktycznie lipa z tym niejedzeniem warzyw u Miśka :( ale w sumie to dobrze że cokolwiek je, powiadasz 4 naleśniki?Wow! ma chłopak spust:) Andzia ale masz naprawde fajnie z tymi puzzlami! dziewczyny układają te drewniane z Kubusiem? bo ja się na nie czaje, wczoraj znalazłam na all licytacja jest od 1 zł. więc może uda się wygrać aukcje...
  21. Witam! A mnie dziś coś rozkłada, katarzysko się nasiliło, głowaa pęka i bolą wszystkie kostki leże pod kocem i nie mam ochoty wogóle wstawać, Amelka póki co ogląda bajki, ale zaraz musze się jakoś wziaść w garść, bo obiad musze dla Amelki zrobić, a dziś jeszcze ta rehabilitacja...wrr strasznie mi się nie chce wychodzić dziś z domu:( A Amelka rano zaczeła kaszleć, no i dpo tego katar nie odpuszcza
  22. andziaCześćANielinka tak napisałaś, jakbyśmy bardzo smutne życie mieli A weekend zapowiada nam się też fajny, bo jutro jedziemy do znajomych, którzy mają dzieci w wieku naszych, a w niedzielę do mojej mamy na imieniny No nie miałam złych intencji , poprostu fajnie się Ciebie czyta jak piszesz "że za nami fajny dzień" a nie "za nami okropne popołudnie" w zadnym wypadku nie chciałam Cię urazić...
  23. Cafe a w czym teraz chłopaki śpią? myślałam że w łóżeczku... Gosia fajne że się zamieniacie na pokoje, masz racje Kubuli napewno się przyda większy pokoik, bo pewnie i u niego zabawek przybywa, coo? Mei super że już uczulenie troche odpuściło! a to że źle się czujesz to może sobie jakies wyniki porób, coo? bo te choróbsko juz u Ciebie długo trwa... Andzia fajnie że tak miło spędziliście dzisiejszy dzień oby takich więcej dni w Waszym życiu :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...