Skocz do zawartości
Forum

gosha

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosha

  1. gosha

    Majóweczki 2011

    nieobliczalnaGOSHA-fajnie ze sie z nami podzielilas wrazeniami i oszczedzilas drastycznych szczegółów-szczególnie tym ktore jeszcze czekaja na rozpakowanie. Mam nadzieje ze ja rowniez swoj porod bede wspominac dobrze, bo nie chcialabym aby to byla jakas rzeźnia-a czasami sie tak zdarza niestety. Mam nadzieje ze twoje dzieciatko jest grzeczna i nie sprawia ci duzo kłopotów-trzymajcie sie cieplutko :) no i zycze ci szybkiego powrotu do formy sprzed porodu :) życze ci naprawde szybkiego i bezbolesnego porodu jak kazdej jeszcze nierozpakowanej :) a do formy sprzed ciazy juz wrocilam nie dosc ze brzucha nie mam, to zostalo mi 1.5 kg z wagi < ktore pewnie mam w mleku> a dzis juz jezdzilam samochodem wiec wszystko fajnie sie goi i wraca do normy :))
  2. gosha

    Majóweczki 2011

    czytalam jeszcze wasze poruszone tematy.. ja daje smoczka wtedy kiedy musze mala przebrac a jest glodna ale pomaga :) zawsze ja przebieram przed jedzeniem zeby mi nie wylala jak podniose nozki w czasie przewijania, jesli chodzi o diete to wyeliminowalam jak narazie cebule,papryke pomidora ogorka cytryne, straczkowe wzdymajace. i nie jem czekolady, ograniczylam smazone normalnie sie staram jesc, jak narazie z dobrym skutkiem :) malutka nie ma wypryskow ani wzdec i kolek, zobaczymy jak bedzie pozniej, dzisiaj zaczelo jej ropiec oczko ale przemywam woda przegotowana, moze rzesa moze sobie wlozyla paluszki do oka, roznie moze byc, narazie obserwuje :) jak u was z karmieniem piersia? ja przeszlam juz najgorsze! gdzie liczylam do 10 jak sie dossawala, przezylam krwawiace brodawki ale poratowalam sie nakladkami ktore okazaly sie zbawienne, i nawal mleka ktorego produkcja w pierwszych dniach byla masakryczna.. wszystko to sie unormowalo i mleka mam tyle ile mala potrzebuje. i juz piersi tak nie bola :) ciesze sie ze wszystko sie uklada :) na dziecko nie moge narzekac bo budzi sie tylko na cyca nawet w nocy ladnie spi, budzi sie sredio co 3-4 godziny, miewa czkawki i wydaje tez smieszne dzwieki nawet przypomina traktorek czasami :) smieszna jest i kochana :) :)
  3. gosha

    Majóweczki 2011

    dobry wieczor moje drogie :)) nadrabiam zaleglosci :) trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane dziewczyny i mam nadzieje ze dolaczycie do naszej rozpakowanej paczki w najblizszych dniach :) bezbolesnego i krotkiego porodu wszystkim zycze :)) napisze wam w skrocie o moim porodzie :) rano 4 maja w dzien terminu mialam wizyte w szpitalu, wszystko bylo dobrze, dziecko zdrowe lozysko pracowalo prawidlowo i pepowina tak samo ale postanowili wywolac mi porod ze wzgledu na wielkosc mojej malej, stwierdzili ze nie ma sensu czekac 10 dni bo dziesko nie urosnie a duzo moze sie wydarzyc do czasu wywolania, dlatego ta przesadna opiekunczosc wyszla mi na lepsze bo mialam moje szczescie na drugi dzien, wrocilam do szpitala na 16 o 18 podali mi zel przyspieszajacy < dostalam tylko 1 dawke a daja nawet do 3-4> skurcze zaczely sie juz po ok godzinie a te takie regularne ktore zaczelismy zapisywac od 21.30 ból masakra :))) ale oddychanie sie przydalo i pomagalo naprawde :) ok polnocy przyszla pielegniarka i wytlumaczyla mi ze warto wziac zastrzyk pepidyn w polsce nazywa sie dolargan? chyba taka nazwa :) spalam po nim godzine a akcja porodowa nadal trwala, odpoczelam i nabralam znowu sil na kolejne skurcze :) ktore trwaly i trwaly,, a rozwarcie na 4 cm tylko :( czulam sie bardzo spiaca po tym zastrzyku ale ciagle walczylam :) przed 4 postanowili mnie zwieźć na dol do pokoju kolo porodówki aby miec blizej w razie w :) moj partner byc ciagle ze mna, nie odstepowal mnie na krok, podawal wode masowal kark trzymal za reke, pielegniarka sprawdzila mnie ostatni raz i w w ciagu 15 minut z 4 zrobilo sie 9 :) huuura wiec migiem zawiozly mnie do pokoju obok, no i akcja sie rozkrecila, przebily mi wody plodowe :) i urodzilam karolinke w 40 minut jak juz pisalam z momentem polozenia dziecka na piersi zapomnialam o wszystkim! calym bolu. dwie polozne asystowaly przy porodzie. pomagaly jak mogly jest to dobre bo mi w jakis sposob pomoglo ale bardzo wysusza gardlo i po jakims czasie zaczelam harczec jak glupia... ktore bardzo przeszkadzalo i denerwowalo, nastepnie polozne przeszly na szycie gorsze niz porod, poniewaz nie wszystki miejsca byly znieczulone :( i bolalo bardzo, mojemu partnerowi chyba w rece krwi zabraklo tak go sciskalam :) zaraz po zszyciu dostalam dziecko do karmienia, dostawilam i odrazu ssalo pieknie :) dostalismy tosty i herbate jeszcze na sali porodowej i nastepnie zawiezli nas do pokoju, opieka bardzo fajna. kazda polozna na zmianie okazala sie bardzo pomocna i cierpliwa, byly na kazde wezwanie , w dzien w nocy, pomagaly w kazdej sprawie, przyjazne i usmiechniete. naprawde super wspominam opieke nie moge narzekac!dacie rade jeszcze czytac? juz koncze w dzien wyjazdu dziecko sprawdzil pediatra miala badanie sluchu ktore w irlandii dopiero robia od roku!! ale ze wzgledu ze miala 1 dzien badanie wyszlo negatywne wiec jedziemy 25.05 na bardziej zaawansowane. kapali tez mała. i co jest fajne w tym szpitalu to to ze dostalam akt urodzenia i wyslali papiery do wszystkich urzedow wiec nie musze biegac po urzedach. :) to tyle z porodu i wizyty w szpitalu.dziekuje za cierpliwosc :)
  4. gosha

    Majóweczki 2011

    Hej dziewczyny nie ma mnie na forum bo zmagam sie bolem krocza musze dojsc do siebie, ladnie sie goi ale nie moge jeszcze siedziec dlatego nie pisze za czesto :( ale nadrobie niedlugo zaleglosci i kazdej pogratuluje malych szkrabow ktore przyszly na swiat !!! buziaki sle wam i zycze spokojnej nocy
  5. gosha

    Majóweczki 2011

    hej dziewczyny! nie myslcie tylko ze o was zapomnialam, czytam was codziennie prawie ale nie mam sily odpisac, bo musze stac, szwy mnie ciagna i nie jest to komfortowe, wrecz bardzo denerwujace kiedy nie moge sie nigdzie ulozyc tak szybko w skrocie wam napisze co u nas, Karolina bardzo grzeczna jakby dziecka nie bylo, nie placze, nie ma kolek, pieknie je :) taki glodomor maly, piersi mnie bardzo bola ale juz jest lepiej niz na poczatkku wiec idzie wszystko w dobra strone :) mam nadzieje ze juz niedlugo sie sutki przyzwyczaja i nie bedzie bolalo przy karmieniu, ja czuje sie znakomicie, zadnej depresji stanow lekowych, klopotow, no tylko uroki po porodowe, no ale wszystko musi sie "zagoic" mam wsparcie w Mamie i partnerze< ktory pomaga mi bardzo > ale lubi tez pospac ;) wiecie co mam na mysli ;) ale nie jest zle. :)))bardzo gratuluje wszystkim nowo rozpakowanym mamusiom :d juz nie pamietacie tego bolu przy porodzie prawda?? mija z momentem polozenia dziecka na piersi! wspaniale uczucie dziewczyny!!!!! poprostu wspaniale!!! a pozniej zapach dziecka od oliwki DD mmm nawet te kupki sa fajne :0 i zazdroszcze mamie ze przebiera kiedy ja spie Tym ktore sie nie rozpakowaly zycze szybkiego i bezbolesnego porodu do roboty dziewczyny DDD jak tylko dojde do siebie i bede mogla dluzej siedziec bede czesciej uczeszczac na forum obiecuje! napiszcie mi jeszcze czego nie jecie mamy karmiace??? ja ograniczylam sól, pieprz, cukier, jem ryz z jablkami dzisiaj bede jadla pierogi z miesem :) wlasnej roboty ;) ogolnie mała nie ma zadnych widocznych zmian na ciałku po mleku wiec staram sie jesc narazie wszystko, zobaczymy pozniej ;) buziaki wielkie :*
  6. gosha

    Nowe mamy forumowe

    Dziewczyny przedstawiam Wam moja Karolinke :) urodzilam 05.05 o 4.55, waga 2,5 porod naturalny
  7. gosha

    Majóweczki 2011

    jestesmy dzisiaj krotko bo przez szwy nie moge siedziec przed kompem ' dziewczyny jestem najszczesliwsza!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na swiecie oczywiscie jak kazda z nas ale wiecie o co mi chodzi :d juz nawet tego bolu nie pamietam.. bo o czym to pamietac jak mam takiego krasnalka przy sobie pozdrawiam i niebawem napisze wiecej!!!! a teraz kolejna Majoweczka DD TheGirlNextDoor urodzila dzisiaj córeczke Laile :) o 13.19 z waga 3480 :) jest zdrowa i bardzo spokojna!! i juz je widzialam !!! Laila jest piekna, i kochana :) wiec czekamy na kolejne majoweczki
  8. gosha

    Majóweczki 2011

    Kropla bardzo mi przykro :((( trzymaj sie dzielnie ! wiem ze trudno napisac coś, aby podtrzymac Cie na duchu ale jestesmy z Toba sercem i dusza! a do was dziewczyny napisze jutro bo teraz to nawet nie wiem co napisac, smutno mi z powodu Kropli wiec, napisze jutro po wizycie w szpitalu dobranoc wszystkim :**
  9. gosha

    Majóweczki 2011

    hej hej Ewusia trzymam kciuki aby kropelki pomogly nie tylko na chwile ale juz na reszte klopotow z kolkami Twojej Kasi, no i lozeczko sliczne :) i mala Kasia w nim spiaca jest taka slodka :) Cobra Ty termin na czwartek a ja na srode, obysmy nie musialy dlugo czekac w srode jade do szpitala zobaczymy co mi powiedza chcialabym juz tam zostac i wyjsc z malenka moja calineczka little_black trzymam kciuki i powodzenia zycze :) badz pozytywnej mysli bo wwszystko bedzie dobrze :))) Magart swietne zdjecie ale masz fajniutki pępek :) dziewczyny Maj Maj nasz miesiac teraz czas na rozpakowywanie wiec do roboty :) SSS i luz blues
  10. gosha

    Majóweczki 2011

    Kaszkiet zdrowka zycze i lepiej sprawdz, nie zaszkodzi ;) a bedziesz spokojniejsza Maj maj maj nareszcie :d coraz blizej do naszych szcześć .. moja ma jeszcze 3 dni pozniej bede z nia powaznie rozmawiac ze nie mozna tak mame trzymac w niepewnosci,,, i ze trzeba wyjsc juz poznawac swiat wlasnie mnie kopie po zeberkach uwielbiam Ja :))) buziaki
  11. gosha

    Nowe mamy forumowe

    D Gosha niestety jeszcze z brzuchem :) ale skurczy porodowych juz doswiadczylam i wiem przynajmniej czego sie spodziewac maaaasakry ale pozytywne nastawienie jest nadal sie nie boje porodu mimo ze bol przeszywajacy i powalajacy :d ale szczesliwe zakonczenie wiec nie ma czym sie stresowac :d dam znac jak moja rybka bedzie juz ze mna :d umowilam sie z Nią na srode czyli termin porodu zobaczymy czy poslucha mamusi buziaki i mam nadzieje ze u was wszystko ok dobranoc
  12. gosha

    Majóweczki 2011

    aguska2205 piekny michalek i w koncu z Toba zazdroszcze ale tez czekam na swoja malutka w srode termin zobaczymy czy pokaze sie mamusi :d czasami skurcze mnie lapia bardzo mocno na miescie wiec cierpie ale daje rade trzy dni mnie nie bylo na forum i tyle stron do czytania. ale nadrobilam, wiec wiem mniej wiecej co u was ewusia mam nadzieje ze kolki szybko mina trzymam kciuki :* kaszkiet1990 wracaj szybko do zdrowia :d musisz miec sily na swoje malenstwo mama przyjechala :) mialam tyle prania i prasowania bo 30kg nowych ciuszkow dostalam ale sie ciesze tylko nie wiem gdzie je pomieszcze ;) ale jakos damy rade czekam na swoja rybke nie moge sie jej juz doczekac czy moge sie pochwalic zdjeciami z sesji fotograficznej? mam nadzieje ze nie macie nic przeciwko temu bo bardzo jestem zadowolona i wyszly super a pamiatka jest na cale zycie buziaki i pozdrowienia
  13. gosha

    Majóweczki 2011

    hej dziewczyny a ja mam zdjecie zrobione, wiec wstawiam, co prawda bedzie inaczej ustawione ale zdjecie mam robione pare dni temu wiec wklejam zebyscie zobaczyły i wózek a jak juz wszystko bedzie jak nalezy to tez wkleje :) u mnie czop chyba jeszcze nie zszedl chociaz codziennie mam troche zielonkawej mazi, po kazdym oddaniu moczu, ale czy to to? nie wiem naprawde nie wiem, moja malutka sie prezy i wygina, ostatnie dni z brzuszkiem, bede tesknic :( ale wole miec dziecko juz na swiecie :d cos za cos buziaki
  14. gosha

    Majóweczki 2011

    Marlesia ale masz swietnego chlopaka nic tylko calowac i tulic przecudny!!! gratuluje jeszcze raz szybkiego porodu i ze w koncu masz Karolka przy sobie jak lekarka mi powiedziala ze to wlasnie skurcze te co odczuwam w pachwinach to jej sie zasmialam w twarz bo nie moglam uwierzyc hahah az mi glupio ale wiecie co? teraz sie ciesze ze wiem jaki to cholerny bol wiem czego sie spodziewac a lapie mnie czasami nawet w miescie wiec smiesznie wygladam jak mnie chwyci nagle to rozne pozy przybieram, no ale co sie bede ludzmi przejmowac gdy boli? mok brzuszek obolaly caly, taki nadwyrezony , wiem jak Malutka lezy :) czuje jej kopanie nozkami po lewej stronie w zeberka glowke ma juz w kanale rodnym, lekarka powiedziala ze tydzien gooooora dwa i bede rodzic ale mam nadzieje ze juz niedlugo to nadejdzie, byle zlecialo do jutra i moge sie juz nie martwic ze nie zdaze dzisiaj szkola rodzenia , ciekawe co dzis babeczki wymysla a mnie zostal tydzien do terminu :d juhuuu korzystajcie z pogody babeczki bo w Polsce podobno pieknie! ja tez nie mam co narzekac dzisiaj napewno bedzie spacer do parku , pieknie drzewa kwitna na bialo i rozowo uwielbiam wiosne, mozna sie naprawde zakochac buzki
  15. gosha

    Majóweczki 2011

    hej hej dziewczyny ja nadal w dwupaku, dzis bylam u lekarza rodzinnego i babeczka mnie uswiadomila ze te wszystkie dolegliwosci zwiazane z porazajacym bolem w pachwinach to nic innego jak skurcze noo szok inaczej to sobie wyobrazalam, bol masakryczny ale coz jakos trzeba to przezyc moja Karolinka jest juz w kanale rodnym wiec tydzien gora dwa i bedzie na swiecie a zostalo 8 dni do terminu wiec moze uda mi sie urodzic o czasie, zyczylabym tego sobie swieta swieta i po swietach, tutaj sie nie odczuwa tego jak w Polsce, dlatego nie pisalam w tym czasie, czytalam jak to sie objadlyscie i po rodzinach latałyście, to jest fajne w tej tradycji, ja i tak siedzialam cale swieta prawie sama mimo ze Moj Mariusz byl w domu to spal po nockach wiec zadnego pozytku z niego nie mialam, i tak jakoos przykro bylo tym razem, ale nie ma co plakac juz po wszystkim i teraz czekam na moja rybke. ja przytylam 7 kilo i ani grama wiecej, rozstepow nie mam, w ogole mała jestem jak na 9 miesieczna ciaze hehe no i brak rozstepow jak do tej pory smaruje sie kremem na rozstepy z firmy perfecta mama i jestem bardzo zadowolona bo szybko sie wchlania i nie brudzi z tej firmy mam tez krem do piersi, i maltan na brodawki gdyby popękały ja mam sudocrem, wodny roztwor fioletu gencjanowego do pepuszka, sprzet do noska, gazy, termometr, nozyczki z tepym koncem, grzebien i szczotke sól fizjologiczna, wode utleniona, jak narazie, nie wiem ale cos tam jeszcze mama mi przywiezie jeszcze dwa dni do jej przylotu ale sie ciesze w koncu z kims bede caly czas :)nieobliczalna bardzo ładny awatarek :) robilas sobie sesje? pozdrawiam was dziewczyny i milego dnia :***
  16. gosha

    Majóweczki 2011

    hej hej Marlesia jak juz urodzilas Karolka to moze czas na małą Karolinke ? ja tez juz Ci zazdroszcze ze jestescie razem, ja mam bardzo pozytywne nastawienie, wiec mam nadzieje ze i porod bedzie szybki i przyjemny przeciez zakonczenie szczesliwe wiec jak tu nie wyczekiwac ja wczoraj wieczorem konalam z bolu pierwszy raz tak dlugo, mała mnie bardzo naciskala na pachwiny i to jest tak przeszywajacy bol ze az powalam mnie na podloge, paralizowal mnie ze hej, a sama cala noc bo Mariusz ma same nocki. ledwo co doczolgalam sie do lozka i jak sie polozylam bylo juz lepiej, z dwa razy mnie jeszcze nacisnela ale juz bylo lepiej, zdenerwowanie ze mnie zeszlo i jakos zasnelam,,, ufff okropny bol ale coz poradzic,,,, :( a jesli chodzi a SSS to ja tez niedlugo zaczne intensywniej cwiczyc :d chociaz nie brakuje niczego ale mozna zwiekszyc czestotliwosc zajec buziaki
  17. gosha

    Majóweczki 2011

    hej Marlesia jak to dobrze ze juz jestes!!!! a moze jak sie wyplaczesz to wszystkie emocje opadna i bedziesz miala nowe sily wiec jak chcesz plakac to placz ale krotko !!! bo nie chcemy abys przechodzila gorsze okresy,,, masz synka i trzeba sie cieszyc nam juz tez nie duzo zostalo jak odpoczniesz czekamy na twoje relacje z porodu DD zycze Wam dzewczyny zdrowych i pogodnych swiat wielkanocnych, aby sniadanie w niedzielny poranek byl wyjatkowy i aby atmosfera byla ciepla i rodzinna, a te mamy i tatusiowe ktorzy juz maja male pociechy byli przemoknieci od stop do glow w lany poniedzialek buziaczki
  18. gosha

    Majóweczki 2011

    Cobra heheh ja moge rodzic chocby dzisiaj no moze juz jutro bo dzis bardzo zmeczona jestem. moj Mariusz teraz ma same nocki, wiec spi do pozna i nic z tym nie moge zrobic chociaz dzis go obudzilam po 2 bo juz mi sie nudzilo samej siedziec od 10 rano ,, pozniej zmobilizowalam Go do zlozenia lozeczka jeeest piekne zrobie zdjecie i wam wkleje nie moglam sie juz powstrzymac zeby nie zlozyc no i szybkie zakupy i bardzo szybko obiad,,, obiad a raczej kolacja bo jedlismy o 22 a zrobilam zupe pomidorowa i nalesniki do wyboru z serem albo dzemami,, wiec wyobrazcie sobie jaka jestem zmeczona,, napewno tez to znacie wiec jak usiadlam na chwile to nie mialam sily nawet wstac , dzis Malinka mnie kopie bardzo mocno, samochodem juz sie troche boje jezdzic bo dostaje po pachwinach i jecze z bolu ,wiec niebezpiecznie gdyby mnie takie cos zlapalo za kierownica,,,, wyciek z piersi? ja mam od ok 20 tygodnia i mam do dnia dzisiejszego czasami bardzo nasilone, ale nie ma co narzekac chce karmic piersia i mam nadzieje ze to dobry znak. a jesli chodzi o plan porodu to tutaj takie cos istnieje, wszystko mozesz wypisac, co chcesz czego nie, ostatnio slyszalam ze dobrze jest nie kapac dziecko zaraz po urodzeniu zeby ta maz plodowa sie wchlonela w cialko dziecka ochraniajac je... z tego co rozmawialam z Ania ona zaznaczyla ze nie chce kapac dziecka w szpitalu, wlasnie zeby dziecko bylo jak najdluzej w tej mazi, no i slyszalyscie o czerwonym reczniku? gdzie kladac dziecko na taki wlasnie recznik uspokaja sie bo to znajomy kolor z brzuszka ? duzo rzeczy sie slyszy moze jakas w tym prawda buziaki i do jutra zostalo 13 dni czekam czekam :***
  19. gosha

    Majóweczki 2011

    hej hej dziewczyny :) 2 tygodnie zostaly juhu :d moge sie rozpakowywac w kazdej chwili a co tyle miesiecy czekalam wiec jestem gotowa napiszcie mi czy wy tez piszecie plan porodu? i jakie macie wymagania jesli chodzi o porod i czas po porodzie? pozdrawiam i buziaki :)
  20. gosha

    Majóweczki 2011

    Marlesiu gratulacje!!! super ze mamy nowego przystojniaka na swiecie wracaj szybko do nas i podziel sie wrazeniami bo jeszcze nas troche zostalo do rozpakowania dzieki dziewczyny za te wszystkie cenne wskazowki z waszego doswiadczenia w sprawie wesela,, wodka sie nie zmarnuje bo tez planuje chrzciny po tygodniu wiec nawet jesli zostanie to sie przyda mam na oku fajne obraczki, nawet mojemu Mariuszowi sie podobaja wiec mooooze mi sie uda ;) tylko mysle nad grawerem.... nie wiem, zobaczymy. ahh i pierwszy taniec!! to przysparza mi najwiecej problemow bo nie mam zielonego pojecia co chcemy. bardzo trudny wybor. :) dzis mam kolejna szkole rodzenia DD a jaka wybieracie pozycje rodzenia? ja zastanawiam sie nad pol pionowa, tzn podpierajac sie o lozko, czytalam duzo ze jest to najlepsza forma parcia i sila grawitacji robi swoje, i widzialam filmik nawet z mojego szpitala i bylam pod ogromnym wrazeniem wiec pewnie wybiore to, pozycje lezace chyba juz wychodza z mody zreszta to bardziej jest dla wygody poloznika niz dla samej rodzacej bo dziecko rodzi sie "pod gorke" wiec sil trzeba dwa razy wiecej ze strony mamy jak i dziecka, a Wy co o tym myslicie? pozdrawiam i milego dnia :)
  21. gosha

    Majóweczki 2011

    MagartA gosha jak idą przygotowania do ślubu? Kurczę Twój termin już naprawdę na dniach...co to są 2 tygodnie? Podobnie Marlesia i Cobra... Już się nie mogę doczekać kiedy napiszecie dobre wieści o tak dwa tygodnie to nam szybko zleca a przygotowania do slubu, powoli do przodu.. sukni bede szukac dopiero w lipcu jak pojade do polski bo teraz to z brzuszkiem nie ma co przymierzac mniej wiecej wiem jakie chce zaproszenia i kupie je napewno na allegro bo jest tanio i calkiem fajne wzory,, sala kosciol videofilmowanie zaklepane, o reszcie bede sie martwic pozniej chociaz jeszcze duzo przede mna ale jak narazie chce sie skupic na mojej małej rybce :) jesli macie jakies doswiadczenie to chetnie poczytam w kwestii ilosci wodki na osobe sokow wina, czy nawet ile miesa na osobe bede miala wesele na 80 osob. mojego Mariusza Tata upiera sie przy wodce od sali,, bo placisz za tyle ile wypijesz, a ja jestem zdania ze wlasciciel moze dolozyc swoja pusta skrzyneczke bitelek bo nikt nie bedzie liczyl gosciom ile wypili prawda? a nawet jak wodka zostanie to alkohol mozna przechowac w piwnicy na chociazby zblizajace sie imieniny czy jakies swieta czy do wypiekow wodka sie nie zmarnuje co wy o tym myslicie? wiem ze temat odstaje od forum ale taka krotka odmiana? buziaki
  22. gosha

    Majóweczki 2011

    aleeeeee jestem zla!!!! napisalam sie z 10 minut i wszystko sie skaosowalo :( noooo kurde ja nadal z brzuszkiem malutka kopie i kopie i fajnie jest obolaly mam caly brzuch, szczegolnie po nocy kiedy przewracam sie z boku na bok przez te bolace biodra, i jakos sie nie moge nigdy ulozyc,,,, :/ no ale juz koncowka :) jeszcze tydzien i moja mama przyjezdza super. mam nadzieje ze nie urodze jeszcze. a po jej przylocie niech sie dzieje co chce moge nawet na lotnisku zaczac rodzic DDD pogoda byla piekna wczoraj ale dzisiaj bez sloneczka nie jest az tak zimno wiec mozna wyjsc na jakis krotki spacer kaszkiet1990 szybko Ci odszedl ten czop sluzowy .. u mnie cisza, wizyte mam na 4 maja wiec zobaczymy co mi powiedza, mam nadzieje ze szybko sie Karolinka pojawi kolo mnie, bo juz jej sie doczekac nie moge pozdrawiam Was i duzo zdrowka zycze :*
  23. gosha

    Majóweczki 2011

    wlasnie co powiecie o znieczuleniach? nie wiem jaki jest moj próg bólu ale chcialabym ominac znieczulenie w kregoslup. chcialabym wszystko swoimi silami ale nie wiem jak to bedzie... tutaj w Irl masz do wyboru jeszcze gaz i znieczulenie miejscowe, najbardziej boje sie tego w kregoslup. kobieta dlugo po tym zastrzyku dochodzi do siebie. a tu trzeba byc zwartym i gotowym przeciez
  24. gosha

    Majóweczki 2011

    dzien dobry jak sie macie majoweczki? niedlugo Maj
  25. gosha

    Majóweczki 2011

    hej hej dziewczeta Ewusia trzymam kciuki aby Kasi przeszly szybko te kolki, :* jesli chodzi o mascie do masowania krocza to nie wypowiem sie na ten temat bo nie uzywam , natomiast uzywam pilki gimnastycznej, jest super.! nie dosc ze wygodnie sie na niej siedzi to naprawde fajnie masuje, moze nie od srodka jak to zalecaja ale masowac masuje, no i mozna wykorzystac pilke po porodzie do szybkiego zrzucenia zbednych kilogramkow chociaz ja przytylam zaledwie 7.5 kg od poczatku., a 19 dni zostalo juhu szybko szybko ale fajnie czym wyscielacie wozek? kocykiem czy czyms innym ? slyszalam ze od kocyka dziecko sie poci ale nie wiem. mam gabke pokryta materialem na spodzie .... ja chyba poloze poszewke od poduszki tutaj takie prostokatne sa wiec jak znalazl albo pieluszke ,ale okaze sie w praktyce.:) trzymajcie sie dziewczyny wszystkie i korzystajcie z pogody jesli takowa macie buziaki i milego dnia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...