AnkaK33

dziewczyny i ja Wam życze zdrowych i spokojnych świąt :) Niechaj ziemię rozśpiewa kolęda, Każdy dom i każdego z nas, Niechaj piękne Bożonarodzeniowe Święta Niosą wszystkim betlejemski blask.

Odpowiedź wysłana :)

Gratulacje

agusia20112a i wygrałam w konkursie sms=owym tysiąc złotymam nadzieję,że to nie żadna ściema,nie musiałam nic juz wysyłać potwierdzenie będzie pocztą ale by było super dostać tą kaskę Gratulacje Przyda się taka kaska po świątecznych wieeelkich wydatkach

agulcia będzie dobrze, musi być!! :) A tak wogóle to witam My dzisiaj zabiegani, byłam z Kuba po wyniki i u lekarza i już jest wszystko ok na szczescie, jeszcze troche podwyższone OB ale to podobno po chorobie może takie być. Pół dnia mi zeszło więc na zakupy dopiero jutro i jeszcze do ortopedy z małą jutro rano, a dziś ostatnie porządki. Nie wiem jak to zrobie ale jednego dnia muszę kupić wszystkie prezenty chyba z 17 czy jakoś tak (oprócz 1 bo dla siostrzenicy kupiłam już miesiąc temu). Przeraza mnie to bo pojutrze święta a ja jeszcze nic nie mam, nie lubie kupować na ostatnią minute. Dobrze że spożywka chociaż kupiona to będzie co jeść chociaż

tak sobie jeszcze myśle o Twojej Zuzi agulcia i powiedz, czy Ona normalnie mówi czy nie? Bo czytałam ze wtedy dzieciom mówienie sprawia trudności. Bo jak mówi to może jednak to nie to... Już nie wiem co pisać... Trzymam kciuki kochana żeby było dobrze... :*

agulcia83Przepraszam, ale nie mam sily. Qrde wszytsko sie wlasnie zawalilo. Bylam z Zuzia u laryngologa (innego niz kilka miesiecy temu) i mowie, ze chce podciac wedzidelko, bo ma za krotkie. Na to ona patrzy na nia i mowi, ze ma wedzidelko w porzadku, ale ma rozszczep podniebienia obustronny. No i teraz czekam co dalej. Od 17:40 nic nie robie tylko rycze, a Kuba wraz ze mna, bo butli nie chce, a mi z cycka nie leci :( Oj agulcia bardzo mi przykro, zanim napisałam ten post troche sobie o tym poczytałam i z tego co widziałam to usuwa sie to operacyjnie niestety Powiedz, to już potwierdzone i pewne czy trzeba zrobić jakieś dalsze badania?? Może trzeba iść do innego lekarza zeby też sprawdził, skoro ten pierwszy tego nie zauważył? Biedna Zuzia :( Trzymajcie się. Mocno tule Będzie dobrze, napewno!!

Sto Lat MAJU

a jako analityk finansowy dla klientów z Europy, jakoże skończyłam studia ekonomiczne plus filologię Teraz właśnie jeszcze więcej zaufania mam i pewności siebie, więc wkrótce do Was driverki dołączę.. aaa mam pytanie:) czy jeśli teraz zdam za ósmym razem, to czyni ze mnie gorszego kierowcę? Jak będę wiozła rodzinę myślicie, że się będą bać wsiąść do mojego auta? bo ja tym trochę się wstydzę, że tyle razy musiałam zdawać, co że teraz umiem się udnalezc bezpiecznie w każdej sytuacji na drodze , ale... jednak .."ona dopiero za ósmym zdała" jeśli zdam teraz[/quote] Po tylu egzaminach i dodatkowych godzinach napewno potrafisz jeździć więc jak zdasz to napewno przez umiejętności a nie pprzez szczęście jak to czasami bywa Chociaż jak to już ktoś wyzej napisał, prawdziwa nauka zaczyna się po zdaniu i odebraniu prawka

Gratuluje Śliczne zdjęcia

kathi26podajcie kochane jakis dobry i sprawdzony przepis na pierniki :) plisss sama chetnie zrobie z mala :) http://parenting.pl/kulinarnie/14936-prosty-i-dobry-przepis-na-smaczne-pierniczki-2.html

patusia23Dzień Dobry Zostawiam i spokojnego zdrowego dnia życzę To ja zostawie ciasteczka do kawki

kwiatuszek9876Anka super wyszły ci te pierniki . Ja chyba zrobię jeden kolor jakoś wole tradycję :) Ja drugą turę robię jutro bo chce żeby Gabi też robiła . Troszkę się wystraszyłam jak je wyciągałam bo takie miękkie były , ale nawet jak teraz wezmę to ok . Olcia rób bo smaczne są Ciesze się ze mogłam pomóc :) Ja w zeszłym roku robiłam z Kubusiem i świetnie mu to wychodziło choć nie miał jeszcze 1,5 roku. W tym roku robiłam sama bo z dwójką dzieci to juz gorzej wogóle jak Misia chciała wszystkie foremki na raz Gabi też na pewno się spodoba

agusia20112kochane idą świeta...radosny czas u nas ostatnio na forum zrobiło sie brzydko proszę abyśmy juz zostawiły ten temat..nie komentowały... cieszmy się ,że mamy dzieci,rodziny,za co dziękowaćto moja ulubiona kolęda.. 1. Do naszych serc do wszystkich serc uśpionych. Dziś zabrzmiał dzwon ,już człowiek obudzony. Bo nadszedł czas i dziecię się zrodziło. A razem z Nim, Maleńka Przyszła Miłość. Ref: Maleńka Miłość w żłobie śpi, Maleńka Miłość przy Matce Świętej. Dziś cała ziemia i niebo lśni dla tej Miłości Maleńkiej.(ref. x2) 2. Porzućmy zło przestańmy złem się bawić. I czystą łzą spróbujmy serce zbawić. Już nadszedł czas już dziecię się zbudziło. A razem z Nim, Maleńka Przyszła Miłość. Ref: Maleńka Miłość zbawi świat, Maleńką Miłość chrońmy z lękiem Dziś ziemia drży i niebo drży dla tej Miłości Maleńkiej.(ref. x2) Ref: Maleńka Miłość zbawi świat, Maleńką Miłość chrońmy z lękiem, Dziś ziemia drży i niebo drży, Dla tej Miłości Maleńkiej.(ref. x4) taka nastrojowa mam nadzieję,że wszystkie będziemy miały udane ,niezapomniane swięta cieszmy sie i nie kłóćmy . To także moja ulubiona kolęda i wykonanie Eleni bardzo mi się podoba :)

alecwi dodałam barwnik spożywczy

A oto moje dzieło jakby ktoś miał ochotę to do ciasteczek

to ja się jeszcze pochwale już polukrowanymi kolorowymi pierniczkami

Anka, a Ty jak zdałaś ile miały dzieci,, jaki wiek?[/quote] Jak zaczełam kurs to Michalinka miała jakieś pół roku, jak zdawałam to już roczek, a Kuba 2 latka. Pewnie gdyby nie dzieci to nigdy bym nie poszła na prawko, zrobiłam to dla nich i jestem z siebie dumna że się udało

kwiatuszek9876pierniczki właśnie się zrobiły i tak wyszły wyglądają tak jak powinny, mam nadzieje że będą smakowały :) Ja robiłam z dwóch porcji, ale chyba zrobie jeszcze jedną Aaaa i fajne masz foremki, ja mam inne kształy Dla porównania wstawiam moje tegoroczne

ankalenajuz masz pierniki zrobione moje ciasto jeszcze sie przegryza a kiedy wezme sie za pieczenie - no moze dzis Ja robie zawsze na 3-4 tygodnie przed świetami, wtedy na świeta są już fajne kruche, o ile nie "wyparują" szybciej Póki co jakoś udaje mi sie je chować bo są prawie wszystkie

agusia20112u nas na szczęście do pierwsza choroba tej zimy....Emilka to ostatni raz była chora na wiosnę... a Asia to tylko katar miała,a nie chorowała odkąd 4 miesiace skończyła...aby tak dalej Asia jak na razie nie ma nic,więc może tak zostanie Oby tak dalej, niech się dziewczyny dzielnie trzymają i nie dadzą chorobie. Bo ja osobiście mam już dosć, dzieci w sumie nie chorowały nigdy aż tak, czasami jakiś wirus, kilka dni i koniec a teraz zapalenie oskrzeli, podejrzenie zapalenia płuc(na szczescie nie potwierdzone) a do końca zimy jeszcze daleko ale mam nadzieje że wkońcu im minie.

U nas też dzieci chore na zmiane, juz 4 tydzien chyba :( Jutro znowu do lekarza na kontrole i z wynikami i mam nadzieje że wkońcu pozwolą nam iść na sanki bo Misia jeszcze w tym roku śniegu nie widziała, tylk tyle co do sachochodu szła jak jechałyśmy do lekarza. Ja właśnie skończyłam lukrować przed ostatnią partię pierników i chyba zaraz zrobie sobie kawke bo mąż mi kupił syrop karmelowy do kawy i trzeba wypróbować

Ja też miałam oba porody naturalne, nie było łatwo ale wychodzę z założenia że co naturalne to lepsze więc jak nie trzeba to lepeij rodzić naturalnie a nie jak jeszcze modne pare lat temu "cesarki na życzenie". Co innego oczywiscie jak jest konieczne cc dla dobra matki i dziecka. To ja już uciekam trochę posprzątać jeszcze i spać. Dobrej nocki życze

Kejranka Nena ja też byłam oszołomiona bardzo, nie wiedziałam jak z placu wyjść, chciałam tymi samymi drzwiami co weszłam ale nie dało się ich otworzyć, szarpałam aż wkońcu pomyślałam że to tylko z jednej strony, i chodnikiem trzeba było obejść budynek hehehe tak zakręcona byłam że szok Emilia dzięki za linka :)) kurcze niema mojej sprawy jeszcze w toku :(((( kurcze to faktycznie nie ładnie postąpiła koleżanka że tak przy ludziach powiedziała ;( szkoda że tak się zachowała :( Tak dla pocieszenia to mojej sprawy tam wcale nie wykazało więc strona chyba nie zawsze działa tak jak powinna, po tygodniu zadzwoniłam do UG i okazało się że już było gotowe do odbioru a tam nawet nie wykazało ze sorawa rozpoczęta czy cos. Kejranka więc się nie martw tylko zadzwoń za jakiś tydzień i sie zapytaj czy juz jest co może na świeta już będziesz miała

[quote= Emilia dzięki za linka :)) kurcze niema mojej sprawy jeszcze w toku :(((( Tak dla pocieszenia to mojej sprawy tam wcale nie wykazało więc strona chyba nie zawsze działa tak jak powinna, po tygodniu zadzwoniłam do UG i okazało się że już było gotowe do odbioru a tam nawet nie wykazało ze sorawa rozpoczęta czy cos. Kejranka więc się nie mart tylko zaczwoń za jakiś tydzień i sie zapytaj czy juz jest co może na świeta już będziesz miała