eeedytka

Ewa śliczny brzuszek :) zazdroszczę, bo umnie jeszcze nic nie widać...

Yoko cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku, uważaj na siebie i dzidziusia i nie noś już taboretów :) Krowko ja też rozdaję swoje ciuchy, bo przecież minie trochę czasu zanim wrócę do swojej wagi, a te już będą wtedy stare i będzie okazja, żeby zaopatrzyć się w nowe ;) Martynka pewnie pomyślała tak samo!!! a co do kręgli nie mam zielonego pojęcia :)

Ale tu cicho ostatnio!!! co porabiacie, że nic nie piszecie ;) ?

Ja tez dostałam juz od siostry cały worek ciuszków ciążowych i szczerze mówiąc to już nie mogę się doczekać kiedy je założę :) narazie chodzę w leginsach i tunikach ;) Miłego dzionka dziewczynki!!!

Martynko ja jeszcze brzuszka nie widzę, chociaż mój mąż twierdzi, że on już widzi... ale ja zawsze miałam wystający troszkę brzuszek :) ale niektóre spodnie mam już ciasne :)

Hej dziewczyny, Ja byłam dzisiaj na wizycie wszystko ok, dzidzia rośnie, na poczatku mi nawet pomachało, ale potem odwróciło się dupką i tyle widziałam :) No i tak jak u Martynki strasznie się wierciło i był problem ze zrobieniem zdjęcia i z mierzeniem, no ale w końcu się udało! Martynka, chyba straszne zbóje będą te nasze dzieci skoro już tak się wiercą :) Yoko, witamy, ja tez poszłabym na Twoim miejscu do lekarza, sprawdzisz czy wszystko jest w porządku i będziesz spokojniejsza. I uważaj na siebie :) Krowka faceci to już tak mają, mój albo ogląda mecz, albo gra w play station, a potem zdziwiony, że ja juz wróciłam, a on przecież już się zabierał za odkurzanie.... ehhh szkoda słów. Co do wagi ja schudłam na samym początku 2kg, i narazie tak się trzymam, ani w dól, ani w górę, no ale tak jak pisze Moskala to jeszcze pewnie Cie dogonimy!!!

U nas było słonecznie ale zimno, a gotowanie mnie dzisiaj nie ominęło, ale przynajmniej zostało na jutro, więc jutro problem z głowy :) A jutro idę na wizytę, już nie mogę się doczekać, troszkę się oczywiście stresuje, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!!! Słodkich snów Wam życzę!!!

No zakupy udane, kupiłam kozaczki płaskie :) troszkę się nachodziłam, miałam problem bo albo nie było rozmiaru, albo cena nie ta. Ale w końcu się udało :) krowka jak tam kolacja się udała? anja rude dziecko mi wyszło :) fajna stronka można się uśmiać przy tym :)

Witaj Moniska! Ja też dobrze znoszę ciążę, także mam nadziję, że już będzie tak do końca :) Kochane jak mija Wam sobota? Ja mam dzisiaj wolne, wzięłam się za sprzątanie, a tak za godzinkę pojadę na jakies zakupy, może jakieś buty ;) ogólnie to ja mam bzika na punkcie butów, a muszę sobie poprawić humor! Byłam na chwilkę u mamy, a ona chodzi naburmuszona jak nie wiem co i oczywiście musiała się trochę wyładować :) tylko czemu na mnie :( a ja od razu płacz i po humorze. pozdrawiam

Agusia super, że wszystko będzie dobrze!!! Widzisz, niepotrzebnie się tak martwiłaś... Moskala ten Twój mały to niezły urwis!!! Dziewczynki co do chudnięcia, to ja tez narazie schudłam 2kg... ale dużo koleżanek mówiło mi, że często tak jest w pierwszych miesiącach, że się chudnie. Zresztą moja siostra w pierwszej ciąży na początku schudła 5kg! A potem już tylko przybierała i brzuszek był coraz większy. Więc myślę, że nie ma się czym martwić!

krowka80Zapomnialam dodac najwazniejsza moc cwiczen Kegla-zwieksza doznania seksualne:)) No to chyba trzeba wziąć się do roboty i ćwiczyć, skoro ma to samo zalety i to jakie!!! :)))

Justi podziwiam Cię, że chce Ci się prasować! Ja mam całą stertę do prasowania i nie moge się jakoś zebrać... niestety nie znoszę tego!!! Oglądam już też ten film! Dzięki za linka!

Anja śliczna dzidzia, no i ma śliczny nosek ;) Agusia do wtorku szybciutko przeleci i zobaczysz, że wszystko będzie dobrze! A co tu tak cichutko? Mnie nic innego nie zostało tylko komputer bo mąż ogląda na jednym kanale siatkówkę, a na innym jakiś mecz i tak cyka po programach co mnie doprowadza do szału... No ale cóż mam zrobić...

Madzia86 super że wszystko u Ciebie w porządku, no tak Twój synuś się pewnie cieszy, że będzie miał rodzeństwo... i pewnie chciałby braciszka ;) Anja wklej zdjęcie bo ja też idę w 12tc do lekarza i jestem ciekawa jak wyglądają nasze maleństwa!!! Krowko byłam na "Street Dance" w 3D, fajne jeśli ktoś lubi taniec i takie klimaty oczywiście, a ja lubię, także polecam.

krowka80 dzięki za odpowiedź, to tylko w naszym kraju jest możliwe :P ściągać kasę za badania, które nie są potrzebne :( muszę zmykać do pracy... a tak mi się nie chce!!! ale wieczorkiem sobie odbiję bo idę na babski wypad do kina :)

Justi24 No właśnie też tak pomyślałam, a do 35 to mi jeszcze 10 lat brakuje :) dlatego pytałam, bo wydaje mnie się że ona po prostu chciała mnie naciągnąć na kasę! No dzięki bardzo za odpowiedź!

Justi24 super, że u Ciebie też wszystko jest w porządku. No i serdeczne gratulacje dla Twojego M. :) mnie to czeka, ale dopiero w czerwcu bo mój mąż też się będzie bronił ;) Dziewczyny a mam do Was jeszcze pytanie, bo moja ginekolog mówiła mi, że mogę zrobić badania prenatalne za 350zł, podobno to tanio... Z tgo co wiem to robi się je obowiązkowo kobietom po 35 roku życia. Czy Wy robiłyście takie badania, albo czy gin Wam mówił o tym? Nie wiem co robić teraz bo szczerze powiedziawszy nie za bardzo mam fundusze na to, no ale z drugiej strony nie będę oszczędzać na zdrowiu dzidzi... Wyjaśnie jeszcze, że gin mówiła, że takie badanie jest wiarygodne w 95%, że dziecko jest zdrowe, a takiezwykłe genetyczne w 80%. Martynko86 mnie tez tak czasami kłuje w brzuszku, ale na chwilkę i przestaje, dzisiaj rano tez mnie tak zakuło nawet dość mocno, ale mam nadzieję, że to normalne.

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było bo miałam strasznie dużo pracy... Ale teraz już wrzuciłam na luz :) zresztą mój kochany mężuś nie pozwala mi tyle pracować :) no ale niech się troszkę pomartwi o mnie :) agusia1 Kochana nie denerwuj się wszystko będzie dobrze, grunt to pozytywne myślenie! malenka21 cieszę się, że wszystko jest dobrze z dzidzią, ja mam wizytę dopiero 11 października i już nie mogę się doczekać :) a czuję się dobrze, zresztą od początku ciąży nie miałam żadnych dolegliwości ciążowych... dlatego współczuję wszystkim dziewczynom, które je mają ewa_180 i anja życzę powodzenia na wizycie, napiszcie co i jak!!! Miłego dnia wszystkim mamusiom!!!!

Megane wszystko będzie dobrze, trzeba być dobrej myśli. Ja byłam dzisiaj u lekarza, dzidzius ma 2cm, widziałam jego bijące serduszko! U mnie w domku panuje jakiś wirus, jakaś grypa żołądkowa i mnie niestety też w nocy dopadła, nic nie mogę jeść ani pić bo od razu zaliczam kiblek... okropieństwo!

oj dziewczynki mam staszne zaległości!!! ja nadal czuję się dobrze, nie mam żadnych dolegliwości ciążowych :), ale współczuję wszystkim dziewczynom, które muszą przez to przechodzić!!! Kochane co do facetów to chyba nie ma sensu ani z nimi rozmawiać, ani się kłócić bo to tylko nerwy :) które teraz są nam najmniej potrzebne:), niestety jakoś musimy przetrwać tę burzę hormonów! miłej nocki!!!

ja tez wygadałam już najbliższej rodzince i najbliższym znajomym :) taka radość, że trudno się nią nie pochwalić... ja tak nie potrafię moskala22 cóż mówią że każda ciąża inna... ja czuję się świetnie tylko jestem śpiąca, ale kto wie co będzie później :)

Anja mnie pani doktor kartę ciąży założyła zaraz na pierwszej wizycie w 5tc. Dziwię się, że Tobie jeszcze nie, bo jak pojechałam do szpitala z tymi plamieniami w 6tc, to pierwsze co to pielęgniarka pytała o kartę ciąży... Więc wydaje mnie się, że powinnaś ją mieć, także molestuj tą panią doktor!!!

Witamy nowe Kwietniowe mamusie!!! ja badania i wizytę mam dopiero w przyszły wtorek. A tak pozatym czuję się dobrze tylko okropnie śpiąca jestem i nic mi się nie chce... a no i nie mam już tych plamień, więc myślę ze to nie było nic złego... Miłej nocki dziewczynki

Hej dziewczyny, ja czuję się świetnie tylko martwię się bo czasami ma delikatne brązowe plamienia, gin kazała brać luteinę, nic mnie nie boli... Ale boję się o moje maleństwo... Czy któraś z Was miała takie plamienia? buziaki

Dada brak mi słów... tylko łza kręci się w oku :( trzymaj się Kochana!!!