Skocz do zawartości
Forum

kathi26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kathi26

  1. a tak swoja droga, nie wiem czy wam wspominalam, ale moja mala znowu obrocila sie :) i byla na skos z nozkami w dol i czuje caly czas jak zgrabnie tymi nozkami wierci mi po pecherzu :) pytalam sie mojej gin do kiedy mala ma czas by sie prawidlowo obrocic, to mowila ze jesli to druga ciaza to nawet do 1dzien przed porodem :)
  2. hej kobietki :) justyna wspolczuje sensacji z bankiem! justynka1984 brzusio śliczny :) mafinka hehe ty to masz atrakcje :) ale dobrze, ze z tym samochodem w sumie wyszlo w miare pozytywnie :) ja moje drogie kobietki swoja core ululalam po 13, tzn sama zasnela, wywiesilam pranko i wypralam dywan vanishem :) a teraz siedze i pisze do was :) co do jazdy samochodem z malenstwem, nie slyszalam by byly ograniczenia, moja Kinge gdy miala 1miesiac wiozlam 5h samochodem (oczywiscie z przerwami) i mala jest zdrowa, kregoslup prosty itd :) jesli chodzi o ruchy dziecka, hmm z pewnoscia powinnam, ale przyznam sie, ze tego nie robie ... tzn nie pamietam o tym by liczyc, zreszta ja moja mala czuje b. czesto :)
  3. :) ja wiozlam 2 lata temu Kinge z kliniki w foteliku samochodowym i problemu nie bylo :) a to bylo 27 marca :)
  4. u mnie mala nadal spi, M dzwonil, ze sie spozni z pracy 1h, wiec w tych warunkach drogowych dojedzie do domu za 2h i tyle mojego odpoczywania ... ciekawe co by bylo gdyby mnie posadzili w szpitalu!! Matulo ... a brzusio co chwile daje znac o sobie ;/
  5. dzieki dziewczyny ... a co do spodni jeansowych to tez mysle jak jomira, ze dla takiego malenstwa, nie wazne jak miekki jeans to jednak nie spioszki :)
  6. znowu mnie boli podbrzusze ;/ no coz chyba bez lekow sie nie obedzie :( co do ubranka na wyjscie ze szpitala/kliniki to mama zrobi mi na drutach komplecik z mieciutkiej welenki :) pod spod jakies spioszki i na to kombinezonik :) udalo sie nam dzis zrobic zdjecie malej, choc bylo to trudne bo mocno przytulila sie do mojej prawej strony, i powiem wam jedno ... JEST PRZEŚLICZNA!! hihi .... wiem, ze dla Was wasze brzdace sa tez cudowne i przesliczne :)
  7. hej wam no u mnie byl wczoraj b. ciezki dzien, co prawda moj M zachowal sie ze 100% klasa i wyreczal mnie we wszystkim, az bylam w szoku, bo normalnie to taki nie jest ... az chwilami myslalam, ze moze cos nabroil :P ... co do brzucha, no ja obojetnie czy lezalam, czy stalam czy siedzialam czy chodzilam caly czas przez caly dzien bolal mnie brzuch, ale nie caly tylko co chwilka inne miejsca, ale tak caly czas, regularnie ... mala byla wczoraj bardzo ruchliwa ... suma sumarum zamiast wczoraj, pojechalam dzis do mojej dok ... szyjka 3cm mala wazy 1191g, odwrocila sie znowu i przytulila sie buzka do mojej prawej strony brzucha ... mam zakaz sexu, sprzatania, noszenia cory itd, dostalam nospe i luteine dopochwowo a na bolesnosc lydek dostalam tez jakis srodek, w nocy myslalam, ze odplyne z tymi lydkami, nie moglam spac, bolaly, dopiero jak amolem posmarowalam je to jakos przeszlo ... za 3 tygodnie kolejna wizyta i wtedy tez sprawdzi szyjke i powie czy moge jechac do rodzicow na swieta 400km czy nie ... no i wczoraj popoludniu mama zadzwonila, ze moj pies, ktorego tata mi kupil jak bylam mala (mialam jakies 14 lat) wczoraj zdechl :( strasznie ciezko powiem wam, zwlaszcza ze ja i moja rodzina strasznie zzylismy sie z nim i traktowany byl jak kolejne dziecko moich rodzicow :(
  8. hej wam solange napewno z mala ok, daj koniecznie znac co z wami!!! trzymam kciuki by bylo ok u mnie nie lepiej, niby nic jakiegos nadzwyczajnego nie robilam wczoraj, ale brzuch dzis daje czadu, co prawda mala sie rusza co jakis czas, ale tak pobolewa mnie brzuch i twardnieje, i pobolewa mnie co chwila w roznych miejscach, raz na dole, raz po boku a raz cale podbrzusze, hmm no ale dzwonilam juz do mojej gin, powiedziala by wziasc teraz nospe forte i poczekac 2h, jesli po tym nie przejdzie, to mam dzwonic do kliniki i przyjechac do jakiegos lekarza na konsultacje (ona dzis do 15) i wtedy sprawdza, czy z szyjka wsio ok, czy nie trza jakiegos zastrzyku dac itd mowilam dok, ze mimo tych dolegliwosci mala sie rusza, a ona, ze mimo to trzeba sprawdzic czy wsio ok, gdyby te pobolewania i twardnienia nie minely
  9. solange STO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE ŻYJE NAM :) JESZCZE RAZ, JESZCZE RAZ, NIECH ŻYJE ŻYJE NAM!! :) Wszystkiego najlepszego z okazji Twoich 18-tych :P urodzin :) jak was tak poczytalam, a mialam troche do nadrobienia, to wreszcie sie uspokoilam, bo juz myslalam, ze ze mna cos nie tak i potrzebuje leczenia psychiatrycznego ... raz mi sie chce plakac, wrzeszczec, a pozniej chce sie poprzytulac :P no jednym slowem poprostu hormony!!! ja filmiku tego o dzidzi nie obejzalam, bo strasznie czula jestem na takie rzeczy, albo jak komus, zwlaszcza dziecku krzywda sie dzieje, lub jest chore itd. ... wole karmic sie pozytywnymi emocjami i myslami :) zwlaszcza, ze przez te hormony jestem potwornie czula i wchlaniam w siebie rozne emocje jak gabka;/ ja znowu mysle nad porodem i ciagle mam dylemat, czy zaoszczedzic 1000zl i rodzic w szpitalu czy za ta kase rodzic w klinice do ktorej chodze przez cala ciaze na wizyty co miesiac. Jeszcze mam troche czasu wiec mysle i mysle :) jesli chodzi o szkole rodzenia :) amelka glowa do gory, teraz wyjedzie, ale jak bedziesz rodzic bedzie z Toba, a to wazniejsze ... wiem, ze ci przykro bo chcialabys z M cieszyc sie kazda chwila ciazy, czy nawet szkola rodzenia, razem wykonywac cwiczenia itd. mysle, ze twoj M rowniez by tego bardzo chcial ... teraz musisz sie przygotowac na tych zajeciach za dwoje!! :) jomira no to tylko sie cieszyc!! :) hehe swieta sie w koncu zbilzaja i sylwester tez :P mafinka waga bym sie nie przejmowala :) waga wywarzona na usg to jedno a rzeczywistosc swoje :) zreszta kazde dzieci jest inne :) ja ociazenie glukoza juz przezylam, dokladnie 75g lub ml :) ogolnie byl to caly kubeczek, ochyda, udalo sie bez cytryny, choc Pani pracujaca w laboratorium mowila, ze mozna cytryne sobie wpuscic ... co prawda wynikow nie odebralam jeszcze bo nie bylo kiedy, ale dzwonilam i wszystkie badania mam w normie, czyli obciazenie, morfologia i mocz ... aa co do siedzenia w trakcie 2h oczekiwania, nie mialam takich nakazow :) moglam sobie pojechac do domku byle nie wykonywac nadmiernego wysilku :) czyli normalnie na spokojnie :) hmmmm musze isc splukac moj nowy kolor wloskow :) czekoladka ale taka ciepla :) z odrobina rubinu :P zobaczymy co wyjdzie :P, aa jak mala spi to zrobie sie na bostwo, wydepiluje sobie brwi i zrobie henne na nie :) a co tam :P jak szalec to szalec :P ps. zjadlam dzis 3 kawalki ciasta czekoladowego, pozniej mala chciala mi wbic w zebra albo watrobe albo nie wiem co :) ledwo oddychalam, tak kuło.
  10. witaminka dobrze, ze juz z Toba lepiej, a mezowi wspolczuje :) spac mi sie chce niemilosiernie, ale nie pojde spac w dzien, to moze padne na cala noc :) u mnie nie ma jakos szczegolnej potrzeby ganiac non stop do wc, wiec tyle dobrego :) moja mala jakos ululalam i racze sie dzis cola zamiast kawy, kawa nie dziala juz na mnie, bardziej cola, wiec mala zmiana obiadek juz sie gotuje, wiec jak mala wstanie to zje ... ciekawe co M wymysli dzis na popoludnie, bo mu dzis z placzem rano powiedzialam, ze czuje sie psychicznie coraz gorzej, a on wcale mi nie pomaga, nie wspiera a nawet potrafil powiedziec, ze to tylko moj wymysl!! a ja naprawde sie marnie czuje, choc teraz nieco lepiej, moze mam teraz syndrom wicia gniazda, nie wiem, ale jak pomysle ile mam jeszcze do posprzatania w domu, a duzo rzeczy staram sie robic codziennie badz co drugi dzien, no i jakos mnie przytlacza to wszystko, ze ja zapierdzielam, a M wraca z pracy, troche pobawi sie z mala, zje i zajmujac sie mala notorycznie zaglada do kompa ;/ a ja sobie albo sprzatam, albo leze, albo na zajecia sie przygotowuje i nie mam czasu na zadne przyjemnosci ;/ no ale powiedzial koniec z tym, ja tez mam prawo na przyjemnosci! :) no i niby popoludniu mamy cos zrobic, choc nie wiem co czuje sie taka osowiala i zmeczona, ze nawet za bardzo nie mam pomyslow co robic z mala, troche ie z nia bawie, troche oglada bajki, troche sama sie bawi, spi i tak mija czas do popoludnia co mi sie cholernie nie podoba i musze cos z tym zrobic
  11. ale cisza dzis ... masakra ;/ wiem pogoda marna
  12. ja nie wiem czy to kwestia hormonow, zblizajacego sie finalu, czy ostatnich przezyc ale mam dzis handre ... poplakalam sobie dzis i jakby sie nieco oczyscilam, ale nie minelo jednak odczucie zrezygnowania, braku checi i wogole nawet nie mam ochoty robic obiad, choc musze ... jakos sie przemecze, dzis zrobie kulki miesne w sosie pomidorowym, moze bedzie ok a teraz na poprawe humoru pieke wlasnie zapiekanke ryzowo-jablkowa :) i wcielam pol melona :)
  13. ania witamy :) malutka ma jeszcze troszke czasu na obrot :) a jak cos moze lekarzom uda sie ja obrocic :) witaminkaa mam nadzieje, ze uda sie uniknac "wakacji" w szpitalu :) solange tez uwazam jak Jomira, ze nie przytylas, bo jestes na diecie :) kochana, moja mama bdac w ciazy albo ze mna albo z moja siostra przytyla 3kg :)i dzieciaczki zdrowe po dzis dzien :P 'życze ci by bylo wszystko w porzadku :) ja wam powiem, ze mam jakiegos dola ;/, w nocy ciezko mi sie spi, kreci mnie w prawej lydce tak ze nie moge spac, w nocy dzis o 2 wstalam cos zjesc i wziasc mg bo juz nie moglam, zjadlam banana (ponoc dobry na sen) i wzielam tablete i jakos zasnelam, ale ciezko bylo jakos sie troche obawiam jak to bedzie jak mala sie urodzi, moi rodzice mieszkaja od nas 400km, moja mama pracuje jeszcze do emerytury 3 lata, a tata juz na emeryturce, wczoraj powiedziala mi mama ze jesli bedziemy chcieli to najpierw ona przyjedzie na 2 tygodnie pomoc a pozniej moj tata, jakos mi sie lzej zrobilo, zwlaszcza ze pewnie tesciowa raz nie bedzie jeszcze w pelni sprawna ( w tamtym tyg miala zabieg na prawa reke no i teraz rehabilitacja sie zacznie a za 2-3miechy to samo bedzie z lewa reka ; a druga kwestia, ze w marcu urodzi sie coreczka mojego M najmlodszego brata no i beda pewnie razem mieszkac u tesciow, wiec bardziej tesciowa pomoze na miejscu niz czlapac sie do mnie, choc daleko nie mieszkamy; mpk jakies 30 min) zobaczymy jak bedzie, teraz mnie pobolewa podbrzusze, chyba wiazadla sie rozszerzaja, jutro chyba ide na przyjemne spotkanie z igla i glukoza ;) pozniej wyniki a w przyszlym tygodniu wizyta u mojej dok i moze w koncu uda sie zrobic porzadne zdjatko malej :) I ciaze przezywalam duzo bardziej intensywnie niz teraz, ale prawda tez taka ze przy pierwszej ciazy mialam wiecej czasu i spokoju by rozmawiac z mala itd, a teraz jest Kinia :)
  14. Asiunia wspolczuje ;/ monsound super, że z wami juz wszystko dobrze :) amelka tez super :) ze nie bylo nic groznego :) a ja sie pochwale :P zrobilam dzis pyszny gulasz z udzca indyka, pieczarek, papryki czerwonej, cebulki, cukini itd :) i do tego zaserwowalam kasze jeczmienna, pycha - nawet moj maly niejadek w postaci mojej cory zjadla dosc duza porcje!!! :) hihi na jutro jeszcze zostalo, wiec obiadek mam z glowy :) a we wtorek przymierzam sie do zrobienia ponoc bardzo smacznego dania afrykanskiego zwane Bobotie :) i do tego Mango-chutney i ryz :) ponoc pycha jak bedzie smaczne to wtedy polece :) jomira widzisz i tak zle i tak nie dobrze :) troche ochrzanilam mojego lenia no i z marudzeniem sie opanowal, niestety wiem ze nie na dlugo!!
  15. Amelka mysle podobnie jak Nulka, jesli cie boli to jedz do szpitala, z pewnoscia wszystko ok, ale lepiej sie upewnic :) mysle, ze lepiej byc panikara anizeli przeoczyc cos :) co do fryzjera to ja zadko chodze, mojemu M podobaja sie dlugie wlosy, wiec w sumie i w ramach oszczednosci wole sobie sama zafarbowac, zwlaszcza ze nie robie zadnych pasemek :) Witaminka wspolczuje dolegliwosci :( mafinka ooo to tylko udanej zabawy zyczyc :) ja wam powiem, ze jakos nie mam ochoty na zabawy andrzejkowe, ktos kogo znalam (co prawda dawno nie widzialam) postanowil sie przeniesc do inneg swiata ... niby zdarzylo sie, ale jakos ciagle to tkwi mi w glowie dlaczego on to zrobil, ma badz mial super zone, core 14letnia, niby to jego druga proba i tym razem udana, on mial tyle pasji, ktorymi sie zajmowal, mial dobra prace, a mimo to ciagnelo go na druga strone ... ehhhh mowie wam, ze jakos mi z tym ciezko no jeszcze do tego z M sie kloce, wqrza mnie jego czeste odkladanie spraw, pewnie po czesci robie problem gdzie go nie ma, ale ale ale niestety ostatnio sie ich nazbieralo ;/ widze, ze mam jakis pochmurny tydzien ;/
  16. wlasnie ogladam sobie rozne rzeczy dla dzieci, w sumie jestem w trakcie ogladania np butelek do mleka z ustnikiem niekapka dla mojej Kingi i wynalazlam fajna rzecz do butli np na spacery, tzw podgrzewacz zelowy firmy LOVI Podgrzewacz Ĺźelowy Lovi (1312478590) - Aukcje internetowe Allegro idac gdzies na spacer z malenstwem, mozna miec cieple mleczko ze soba :) dziecko zje cieple mleko i spi dalej a my relaksujemy sie na spacerku :) ale zakupie to dopiero jak urodze i zobacze jak dlugo bede mogla karmic piersia :)
  17. :) witam ja jestem dzis znowu happy bo mimo iz cora wstala przed 8 to poszla spac jak przez ostatnie kilka dni, czyli 11.48 :) jestem mile zaskoczona!!!!!! bo juz myslalam, ze dzis nie bedzie spac do wieczora (tak najczesciej jest, gdy wstaje ok 8 lub 8 :) ) co do meza :) hehe no ja niestety nie mam tak slodko!! w sumie to przede wszystkim przez jego marudzenie i wieczny problem, istna tragedia!! gdy ma posprzatac to najczesciej slysze ciagle marudzenie i komentarze co znowu zle zrobilam albo nie tak jak on uwaza!!! wiec konczy sie na tym, ze dla swietego spokoju (oczywiscie swojego spokoju) sprzatam, no ale to tez troche plus dla mnie, bo on sie zajmuje mala i ja w jakis sposob mam chwile (podczas np mycia naczyn) spokoju i moge nie myslac o niczym poprostu je pozmywac ... to w sumie tez troche pomaga zajmujac sie Kinga :) w sumie umowa byla taka, ze ze wzgledu na moje problemy skorne, on myje naczynia i tak bylo przez jakis czas, ale wqrza mnie jak lezy sterta naczyn do zmycia, zwlaszcza ze to nie dosc ze brzydko wyglada, to jeszcze bakterie i wogole bleee ... ooo smieci w wiekszosci wyrzuca :) a mi pozostawia jedynie wlozenie worka do kubla :) kiedys u M w pracy byl facet z BHP i powiedzial, ze kobiety po 20tc nie moga nic nosic :P no i moj M ma schize pod tym wzgledem i zawsze stara sie Kinge sam przeniesc albo zniesc ze schodow :) a jak wezme ja np w sklepie na rece (bo u mnie jest spokojniejsza) to od razu zabiera :P a najbardziej bawi mnie jego gadka jak np odkurzam albo myje naczynia - zostaw ja to zaraz zrobie, albo zostaw umyje jak mala pojdzie spac :) hehe a w glebi duszy fajnie, ze nie musze tego robic :P wczoraj zrobilam obiadek, makaron tagiatelle z sosem carbonara i jak wszedl do domu zaczal z czyms marudzic, wqrzylam sie i powiedzialam, ze mu nie podam obiadu za to marudzenie, krytykowanie i inne historie, no i mu nie podalam, to sobie posiedzial oczywiscie przy kompie i zjadl obiad zamiast pare min po 16 to po 17 i zimny - to w sumie tez kara, bo ja staram sie nauczyc Kinge, ze gdy jest pora obiadu to sie je, a nie bawi czy cos innego a ten sobie siada najpierw przy kompie, zamiast do obiadu!! grrr i nie widzi nic w tym zlego, ehh dla mnie to on jest uzalezniony od komputera ;/ jesli chodzi o depilacje, to przyznam sie, ze robie to jedynie na wizyte do lekarza, a co najciekawsze nie spalismy ze soba od poczecia najmlodszej!!! ale tutaj to duzo mojej winy ;/ do niedawna mialam taki sajgon dzien w dzien, ze nie wiedzialam od czego zaczac: 1. zajac sie Kinga, typu pobawic sie z nia, pospacerowac, wymyslec jedzenie itd 2. pisac prace dyplomowa 3. pozdawac egzaminy 4. przygotowac sie na zajecia (swoje prywatne) 5. pojechac na nie 6. ogarnac w domu i zrobic jedzenie a pozniej jeszcze doszlo przygotowanie sie na obrone, to juz wogole byl hardcore prawie 2 tygodnie dzien w dzien od rana do ok 21, mala wracala od dziadkow umyc ubrac nakarmic i polozyc spac i dalej nauka to 3-4h w nocy ;/ to powiedzcie mi kto by mial sile jeszcze na sex?? :) no a po obronie dostalam zakaz przynajmniej narazie na sex, hehe :P no i tak czas minal :)
  18. :) ooo a moze lepiej cos tego typu? :) LOVI
  19. karolina glowa do gory, napewno maluszek jest zdrowy :) w ciazy z Kinga tez bylo cos na serduszku i strasznie sie martwilam, a Kinia jest zdrowa jak ryba!!! :) zdrowa i wesola hehe Trzymam za Was kciuki! a co do pogody rozumiem cie doskonale :) u mnie szaro, buro i ponuro i pada mrzawka :) ale ogarnelam w pokoju goscinnym (gdzie siedze), zjadlam sporo ferrero roche hihi i humor ok :P
  20. Anya cos tego typu? Kubek Magic Philips AVENT - 200 ml, miękki ustnik z uchwytami - + 6 miesięcy - Butelki i kubki | Modne Bobasy agulak1 hmmm mamy zwykla butle ale mala z niej akurat nie chce pic ;/ wiec moze szybciej skorzysta z typu aventu? do tej pory uzywalismy albo avent albo brown's (tego najczesciej) i one sa tak inaczej wyprofilowane (smoczki :) ) wiec moze dlatego nie chce tej drugiej butli
  21. aaaaaaaaa no ok :) no to przepraszam :) hmm jesli tak musialabym zmienic butle bo w dr Brown's nie ma ustnika niekapka, przynajmniej go nie widzialam, a ty jaka butle uzywasz? :) a no i zwracam honor :)
  22. Anya ok to z kubka ma pic? problem polega na tym, ze jesli pije cos z niekapka badz kubka pije po troszke, wiec mleka wypilaby jeszcze mnie niz z butli ... a druga sprawa jest tez taka, ze kazde dziecko ma inny tryb przestawiania sie na doroslejsze rzeczy, czyli wyrastania z butli, smokow, czy pampersow i takie opinie typu ze dziecko ma juz poltora roku i nie powinno korzystac juz np z butli moim zdaniem jest bez sensu :) przepraszam jesli nieco dosadnie napisalam, ale uwazam ze takie zdanie ze skoro dziecko skonczylo tyle i tyle to powinno robic to i to, jest krzywdzace i zbyt uogolniajace, kazde dziecko ma swoj tryb, jasne nalezy uczyc nowych rzeczy ale znam moja core i wiem ze akurat mleko (ktore pije 3x dziennie do snu - choc czasami 2, bo w poludnie np dzis dostala taki koktajl z mleka, banana i odrobiny kaszy mannej) wypije wiecej z butli to moze jeszcze jakies propozycje :)
  23. hehehe no robi robi ale wole troche szybsze tempo :P co do prezentow super sprawa :) ja dla 7-latki kupilabym albo taki zestaw albo np mate do tanczenia :) ta na usb :) albo karaoke by mogla z kolezankami spedzic fajnie czas :) no u mnie to tak, mamie kupimy kolczyki, ktore jej sie podobaja :), tacie nie mam pojecia, M dostanie hmmm zegarek taki z usb ktory chcial kupic, malej kupimy z M hmmm albo taka fajna kostke 20 Funkcyjna MAGICZNA MULTIKOSTKA (JOY BOX) KURIER (1316333224) - Aukcje internetowe Allegro albo nie wiem co :P, od dziadkow dostanie konika rozowego na biegunach, taki, ktory rzy, macha ogonem i ponoc biegnie (ale tego sobie akurat nie moge wyobrazic :P), a ja chyba poprosze od Mikolaja (M :P) taka poduche rogala :) o ktorej pisalyscie wczesniej :) w sumie ciagle chce kupic sobie maszyne do pieczenia pieczywa no ale ciagle mysle (duzy wydatek) :)
  24. cina co do samopoczucia w II ciazy to zalezy :) w I ciazy bylam duzo bardziej nerwowa i strachliwa o malenstwo, teraz jestem o wiellleee spokojniejsza :), natomiast jesli chodzi o dolegliwosci to w tej ciazy pojawila mi sie rwa kulszowa :) no i teraz doszlo jeszcze rozchodzenie sie miednicy, bo chodze ostatnio jak kaczka, na boki ... raz na prawo a raz na lewo :P heheh wlasnie sie objadlam ferrero roche i mala daje znac o sobie hehhe :) co do Kingi, hmmm no u mnie niestety nie pomaga fakt siadania z mala i wyjasnienia jej ze jade np na 2h, jak widzi ze wychodze jest wisk niesamowity ;/ az serce mi peka, ale jak mus to mus kiedy M wychodzi do pracy ja tlumacze malej, ze tata idzie do pracy i ze za pare godzin wroci, a gdy wraca mowie do Kingi, o widzisz ... tata wrocil z pracy, tak jak mowilam, tatus zawsze wroci do nas :) kiedy mam wychodzic tez tlumacze jej, ze ja zawsze do niej wroce :) kiedy wracam spi czesto juz, wiec gdy budzi sie rano mowie do niej i widzisz, mamusia wrocila do ciebie, tak jak mowilam :) ale niestety nadal ma ogromny problem gdy mam wyjsc ;/ a powiedzcie mi jakich butelek i smoczkow uzywacie do mleka? My uzywamy nadal dr Brown's smoczek 3 i zjda z tego moze ze 170ml 3xdziennie (rano w poludnie przed snem i na noc), dzis zrobilam jej taki koktaij z mleka jej, banana i odrobiny kaszy mannej :) nie chciala tego pic z butli wiec dostala lyzeczka, to zjadla ok 200ml :) bo wyszlo mi pewnie ponad 250 i troszke zostawila, ale niewiele :) ale o co mi chodzi z tymi butlami, moze w innych butlach te dziurki w smokach sa nieco wieksze i temu dzieci wiecej zjadaja? Mam wrazenie, ze jak Kinga ciagnie z tej butli to tak ciezko troche, wiec pomyslalam czy nie zmienic jej butli
  25. hehe :) no tak facet i porzadki, moj raz tak sie wzial za szorowanie kabiny, ze przez 2 dni byla niedostepna - rozmontowal ja na czesci!! :) hehe ale poczyscil albo kiedys wzial sie za sprzatanie malego pokoju, to nawet listwy w podlodze przy scianach rozmontowal i odkurzyl :P hihi wiec duzo spraw porzadkowych wole zrobic sama :P poprostu szybciej jest :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...