madzialska

Ja na ostatnią wizyte idę w piatek. Potem jak nic się nie dzieje mam się w dniu terminu stawić w szpitalu na monitoring i potem to szpital decyduje co z nami zrobić...

w szpitalu lezala ze mną dziewczyna tydzien po terminie. I nic się nie działo. Mieli ją razem ze mną wypisać, ale wkońcu zostawili, podali oksy i urodziła. Ale na obchodzie jej lekarz mówił, że trzeba myślenie przestawić i że 2 tyg po terminie to jest w terminie i oni do tego czasu nic nie beda robić. Ale z jakiegos powodu wywołali :)

u nas w szpitalu tez slyszalam, ze czekają do 42tc... Dziś 14sty...Najpóźniej za miesiąc mały będzie z nami..

Wiem, że po części to moja wina..tzn nie to, że on sprawia mi przykrość, ale to, że reaguję tak, a nie inaczej. Ale mógłby być bardziej wyrozumiały, szczególnie teraz...

Ja fizycznie czuję się nawet nieźle. Gorzej z psychiką. I nie chodzi już o sam poród, ale chyba hormony dają o sobie znać-od kilku dni nie mogę sie porozumiec z mężem. Czasem potrafi powiedzieć mi jakąś przykrość, co wcześniej mu się nie zdarzało..

witam

jajko zniosę z nudów, wiecie?

slonko2802to mnie pocieszyłaś bo też dużo jem ostatnio myślałam, że mi poradzisz co robic zeby nie jesc :)

od kilku dni nic nie robie tylko jem...ratunku!

Śpicie czy rodzicie?

JustinaMadzialska jak sie czujesz? Teraz czekamy na rozwiazanie! Juz niedlugo powitamy Twojego synka! Dziękuję, czuję się ok przez większość czasu (mam jakieś gorsze momenty, ale więcej jest tych lepszych ). No i też już nie mogę się doczekać :)

cześć.

Gratulacje!

mam dziś zły dzień...taki płaczliwy. Będę więc mało pisać.

witam.

Któraś oglądała dziś? Szczerze to mam dość, że ten program powoli robi się programem tylko dla wokalistów, ale wdzisiejszym odcinku wygrali ci, co powinni. Strasznie mi się podobał Sound'n'Grace

No dobra, to ja grzecznie poczekam do 1 grudnia, ale ani dnia dłużej

Nelson chce nam najlepsze babeczki wyhaczyć dla syna :P

wiecie co? Zdaje sobie sprawe z tego, ze moja kolej nie nadeszła jeszcze i czekałam cierpliwie...Ale pozazdrościłam dziewczynom, że mają maleństwa już przy sobie. Czy jestem jakaś dziwna?

emikamadzialskawreszcie się rusza u nas :);-) co mnie bardzo cieszy!!!

Wreszcie się rusza u nas :)

ma-mmiA wiec dzis o godz.13.30 na swiat przyszla Karolcia 2500 g. Mama i coreczka czuja sie dobrze:-D GORZATA GRATULUJEMY I CZEKAMY NA SZYBKI POWROT Gratulacje dla mamy i córci :)

mam pytanie w ogóle nie w temacie porodów itp... czy znacie jakiś środek do czyszczenia tapicerki? Mam jasny narożnik z alcantary i wypadałoby go wyczyscic tak gruntownie...

mosiadomyślam się, ale wiesz, ja pamiętam jakby to było dziś twojego posta: "uwaga uwaga" i bach, fotka usg pamiętam, pamiętam... też mam wrażenie, że szybko zleciało od tego marca...Ale jak się patrzy w drugą stronę to zupełnie inna perspektywa :) Tym bardziej, że tak naprawdę nie wiadomo kiedy-może dziś, może za tydzień, a może miesiąc...

mosiamadzialskasliczna 1 stronka :)he he dzięki. jak tam madziu? coraz bliżej, co? niby coraz bliżej, ale mam wrażenie, że tak daleko jeszcze...Strasznie się dłuży ta końcówka..