Skocz do zawartości
Forum

madzialska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madzialska

  1. kachna28Dam znać. Obiecuję Oglądałam zdjęcia Julci. Śliczna słodka mała istotka, w której nie można się nie zakochać Madzialska dziękuję za gratulacje chociaż chyba jeszcze na nie za wcześnie. Po ostatnich przeżyciach jestem ostrożniejsza ale wierze że będzie dobrze. Cały czas sobie czytałam co się u Was dzieje i całkowicie Cię rozumiem. Przychodzi taki moment, że chcesz się już poddać ale w takim momencie najczęściej zdarza się cud. Trzymam kciuki mocno Ja chyba jestem w takim momencie...
  2. U nas dziś pobudka o 7, ale mamy wreszcie drzwi do pokoi :)
  3. Justina, ja mam nadzieję, że jeśli coś ze mną nie tak, to że to wina nieskiego progesteronu, bo to można łatwo leczyć ( podobno). A tak poza tym to mnie bierze jakaś rezygnacja powoli...Nawet powiedziałam mężowi, że dajemy sobie spokój, a on mnie zaskoczył, bo powiedział, że nie ma mowy... Tak więc łykam castagnus, piję ziółka, piję siemie lniane, łykam magnez+witB6, folik i czekam.. Te okres po owulce tak mi się dłuży zwykle, ale tak z perspektywy patrząc to czas bardzo pędzi-moja @ już się prawie sobie poszła...
  4. Mam nadzieję, że nie będę musiała się nigdy przekonać jak ta metoda wygląda bliżej...
  5. Dziewczyny, ja tak z innej beczki-co myślicie o in vitro? Temat nasunął mi się po informacjach na temat przygotowywanych ustaw. Ja odkąd się staram i wiem jak można pragnąć dziecka jestem jak najbardziej za...
  6. FrojdelMadzialska, mam prośbę pomódl sie też za wszystkie staraczki :) z góry dziękuję :) Frojdel, codziennie modlę się za nas wszystkie i wierzę, że się uda...
  7. A dziękuję, u mnie w porządku. Idę teraz do Kościoła na różaniec, odezwę się o 18.
  8. Mosia, może to cisza przed burzą, może @ jeszcze się zjawi...
  9. Asiula, widzę, ze wczoraj mieliście mini rocznicę-minął rok odkąd zobaczyłaś 2 kreseczki :) Gratuluję :)
  10. No właśnie grafik zmieniłam, żeby dziś mieć wolne, bo bym nie dała rady...
  11. Witajcie, dosłownie padam z nóg. Wczoraj wróciłam po północy z pracy, dziś musiałam wstać o 6, bo mieliśmy w pracy szkolenie. Do tego do 2 w nocy przekręcałam się z boku na bok i nie mogłam zasnąć. Dlatego teraz jestem nie do życia.
  12. Jusitna, ale Ci zazdroszczę wyjazdu...My w tym roku nigdzie nie byliśmy, nie licząc wyjazdu do rodziców, bo cała kasa poszła w mieszkanie...
  13. Niestety, ale dziś punktualnie jak powinna się zjawić pojawiła się. A u Ciebie jak z plamieniami? Idę troszkę podrzemać, bo na 17.30 do pracy, dziś wrócę o północy, a jutro na 7 na szkolenie p poż.
  14. Witam niedzielnie, przepraszam za mój ostatnio kiepski nastrój, który tu wprowadziłam na forum, ale już mi przeszło. Dwa dni byłam wściekła na cały świat, siebie, Boga, że nie wyszło po raz czwarty...Ale dziś już lepiej. Wczoraj wpadli znajomi, posiedzielismy, wypiliśmy szampana ... Jak już znajomi wyszli zebrało nam się na rozmowę, jestem bardzo zaskoczona i szczęśliwa jednocześnie, bo mąż powiedział, że podda się badaniom i leczeniu bez gadania i marudzenia jesli nie będzie się udawać. Jeśli do końca roku się nie uda to on pójdzie na badanie nasienia, wkońcu to będzie już wtedy ponad pół roku starań. Oczywiście to dopiero za jakiś czas, narazie będziemy się starać na luzie. Ja wiem, że nie pochwalacie moich myśli o badaniach, ale nie chcę za jakiś czas mieć poczucia, że zmarnowaliśmy czas. Jak badania wyjdą ok to będziemy spokojniejsi. Od maja obserwuję swoje cykle i nieszczęsne plamienia pojawiały się w 22dc przy cyklach 25 dniowych, tym razem pojawiły się w 24dc, więc jakiś postęp jest. Oczywiście uważam, że to zasługa castagnusa, którego zamierzam brać do konca pazdziernika, bo to akurat bedzie koniec 3 -miesięcznej kuracji.
  15. Jeszcze nasi byli wspólokatorzy w piątek zostali rodzicami Julki...Ehh... Trzeba żyć dalej.
  16. Kurcze, od kilku dni ja też miałam biały sluz i nic nie wyszło... Ja zaczynam właśnie 5 cykl... Prawie na 90% jestem pewna, że u mnie to coś z progesteronem i krótką fazą lutealną..
  17. Ja bym poczekała kilka dni i powtórzyła test.
  18. Witam sobotnio, dziś mnie taka chrypka z rana złapała, że musiałam biec szybko kupić Strepsils. Mój mąż się śmieje, że mówię jak posłanka Szynyszyn :) Po drodze wstąpiłam do zielarkiego i kupiłam ziółka, zrobię mieszankę. A popołudniu wpadają znajomi, będziemy świętować urodzinki męża. Będzie szampan, tort, może kino...
  19. a ja się zaraz upiję. Miłego wieczoru.
  20. Nie, nie, nie...U mnie to napewno @. Strasznie mi smutno. Pewnie mi przejdzie, ale dziś się rozklejam cały dzień... Jutro zamierzam kupić: CIĄŻA!! -OWULACJA!300 G SROKI+5 TESTÓW OWULACYJ (1275399094) - Aukcje internetowe Allegro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...