witaminkaa

mafinkawitaminkaaMafinka Tak razem z Dopegytem i Isoptinem dosteję taki dziwny lek moczopędny TERTENSIF SR chyba tak się nazywa. Póki co zarzywam i czekam za dwa tygodnie mam kontrolną wizytęJejuś masz taki sam zestaw leków co moja teściowa. Życzę Ci, żeby ciśnienie się unormowało. Brałaś może Concor? mój tata bardzo ładnie na niego zareagował i teraz ciśnienie wręcz książkowe 120/80. Mafinko brałam przed ciążą i ciśnienie miałam książkowe. Concor jest niewskazany dla kobiet w ciąży niestety. Jedyne leki na polskim rynku to Isoptin i Dopegyt

Mafinka Tak razem z Dopegytem i Isoptinem dosteję taki dziwny lek moczopędny TERTENSIF SR chyba tak się nazywa. Póki co zarzywam i czekam za dwa tygodnie mam kontrolną wizytę

Figunie zmierz sobie ciśnienie. To rzeczywiście może byc nadmiar krwi, lub źle spałaś i nadciągnełaś sobie jakiś mięsień. Jak tak bardzo boli to weź nospę powinna rozluźnić mięśnie i ból powinien minąc. Odpoczywaj i nie martw się na zapas

A ja jestem z sierpnia 1985 , mama Filipka z października 2006 i przyszła mama XXX z lutego 2011

4210 gr. A gdy wychodziliśmy to ważył równe 4 kg. Rodziłam naturalnie poród trwał 47 godzin

Ja po cerezette miałam non stop krwawienie w ostatnim momencie przestałam brać inaczej bym się przekręciła.

Bosheeee wczoraj poszłam spać o 21 i dopiero się obudziłam, spała bym dalej gdyby nie młody któremu się kupki zachciało. Jak tak dalej pójdzie to całą ciąże prześpię. Pozatym zaraz do pracy, jeszcze dwa tygodnie i biorę L4, bo nie mam z kim dziecka zostawić, znowu ma zapalenie ucha. W sobotę się wybawię na wyjeździe integracyjnym ze SPA, pieczonym dzikiem. Mmmm szkoda że mi alkoholu nie można bo tam zawsze sie leją hektolitry dobrych trunków

Dzięki dziewczyny za wsparcie. I tak wiem ze dotrwam do końca, nie dam się Po nowym leku strasznie mi się spać chce, ciśnienie odrobinkę spadło. No nic czekam dwa tygodnie na efekty

Wróciłam, Nowa Pani Kardiolog jest całkiem inna niż poprzednia. Wszystko przebadała, wszystkie wypisy ze szpitala przeczytała, zadała mnóstwo pytań. Poczułam się wyjątkowo tak jak by mi naprawdę chciała pomóc.\ Oprócz leków które do tej pory dostałam mam jeszcze jeden, drogi bo drogi ale bezpieczny w ciąży. Mam nadzieję że ciśnienie spadnie, Za dwa tygodnie kontrola a potem zobaczymy. Przy takim ciśnieniu raczej nie dotrwam do finiszu, szczególnie że z miesiąca na miesiąc będzie gorzej, wzrost wagi a tym samym ciśnienia. Uspokoiła mnie troszkę ale też nie czarowała wiem co mnie czeka, końcówkę ciąży na pewno przeleżę w szpitalu a wszystko skończy się CC

Ale mam pietra przed jutrzejszą wizytą u kardiologa. Moje ciśnienie daje we znaki. Po tabletkach, podwójnej serii nie spada poniżej 160/100 . Obawiam się że będą mnie chcieli położyć na resztę ciąży do szpitala.

Wiadomo jak jest ładna pogoda to zabawy na świeżym powietrzu. Jak zimno to można dzieciom zorganizować jakieś zabawy w domu. Mój mały uwielbia gotować więc robię mu ciasto na pierogi i ma zajęcie, lub razem robimy jakieś ciasto. Są małpie gaje, capeelaplay i td gdzie dzieci naprawdę się wyszumią.

A ja ruchów jeszcze nie czuję i raczej póżno poczuję bo zanim ta mała istotka się przebije przez fałdy tłuszczyku to troszkę minie. Tak sobie wspomniałam pierwsza ciąże i te ruchy w brzuszku to aż mi się w oku łza zakręciła. Pamiętam te wygibasy i te różne formy z brzuszka.

Ja mam zdjęcia 3D/4D w ramach pakietu więc nic za nie nie płacę, fakt faktem na pierwszym w 8 tc nic nie było widać. A kolejne mam juz za dwa tygodnie więc możę wtedy będę miała czym się pochwalić. Co do facebooka to tez się tam przyczepię.

Musicie miec bogatą gminę że na Feele było ich stać. Ja tam za nim nie przepadam.

Ojj dzięki dziewczyny myślałam ze tylko ja tak mam. Poza tym kulenie pomaga. Nie pomyślałam że tak można. No chyba mnie przeziębienie bierze bo ciągle kicham i kaszlę. Grrrr

Solange nie zadręczaj się bo szkodzisz maluszkowi. Ja tam wiem że wszystkie dotrwamy do 40 TC i że szczęśliwie urodzimy zdrowe dzieciątka. O boshheee jaką ja mam ochotę na sernik z kruszonką na kruchym cieście. Mmmm niestety sernik to jedyne ciasto które mi wychodzi 1 na 10. A dzisiaj niedziela i gdzie ja taki serniczek znajdę. Oj żałuję że wczoraj nie poszłam na ślub koleżanki z pracy, przynajmniej sernika bym się najadła. Mam do was pytanie, W tej ciąży czuję się całkieeeeeeeeeeem inaczej, tj np jak leżę to przy kichaniu boli mnie macica, taki straszny ból który przechodzi po 2 minutach, wczoraj oglądałam wieczorem film i przy kaszleniu tak samo boli. Mam nadzieję że to tylko rozciąganie się macicy, ale troszkę się niepokoję bo takiego bólu z Fifkiem nie miałam, a byłam wtedy szczupła.

Asiunia a o jakim wózku piszesz? Bo ja się ciąglę nie mogę zdecydować. Też wolała bym używany ale w bardzo dobrym stanie bo szkoda mi kasy, i tak będzie sporo wydatków

Anka25Witam:) Mamy pytanko czy myslalyscie juz o szkole rodzenia???Wiem ze jeszcze mamy czas ale tak sie zastanawiem moze ktoras z Was chodzila juz w poprzedniej ciazy.Jak macie jakies doswiadczenie to napiszcie czy warto sie zapisac. Ja przy pierwszej ciąży nie uczestniczyłam w takiej szkole bo w moim mieście zajęcia te nie były warte świeczki. Teraz również uważam je za zbędne być może ze względu na doświadczenie i na sam fakt że teraz będzie cesarka. Ostatnio przeczytałam że u mnie zajęcia rozpoczynają się już od 20 TC. Jeżeli masz obawy, boisz się to warto się zapisac

A Dzisiaj co tak cichutko. Ja właśnie zjadłam śniadanko i mogę chwilkę pobuszować w sieci bo mój przedszkolak ogląda TELETUBISIE. Strasznie mnie wzięło na owoce więc zaraz wyskoczę do warzywniaka po jakieś owoce na sałatkę.

a wózek już wybrałyście?? Ja się rozglądam tu i tam i wiem że kupię na allegro bo ceny są bardziej opłacalne niż w sklepach. Przykład komplet X-Landera na allegro chodzi po 1499 a u mnie w sklepie 1900 Podoba mi się Mutsy ale szkoda mi wydac 2900 za komplet A Coneco Chameleon jest tani ale obawiam się co do jakości

Ale szalejecie dziewczyny z tymi zakupami. Ja tam poczekam do grudnia, nie mam gdzie tego przechowywać

Miałam taką podusię ale komuś sprezentowałam i nie pamiętam komu, Mi się przydała tylko i wyłącznie w ciąży, potem szybko przestałam karmić piersią bo odciągałam pokarm i mały jadł z butelki.

Ale jestem zła, wyłam dzisiaj na wizycie u mojego Gina i nie dość że spotkałam swoją klientkę którą nie znoszę, to jeszcze nie miałam robionego USG, bo lekarz się śpieszył na dyżur. Grrrr Nie no to moja druga wizyta na pierwszej nic nie było widać a teraz myślałam że zobaczę swoją maleńką istotkę. Do tego miałam badania podwozia którego nie lubię (chyba jak każda) A moje ciśnienie mimo tabletek to 150/100, 8 wizyta u kardiologa bo coś z tym trzeba zrobić Wcześniej miałam szkolenie całodzienne z hipotek i dupcią mi już wychodzą sztuczne scenki. Grrrrrr Usg dopiero za dwa tygodnie 15 września

Justynka84 Powiedz mi czy te łóżeczko turystyczne się sprawdziło? Bo ja mialam takie klasyczne drewniane, mam pewne obawy np że nie jest wytrzymałe, że ciężko sie je pierze, że dno nie jest stabilne i maluszkowi będzie niewygodne i takie tam rosterki mam.

Ja zacznę kupować gdzies w grudniu tak stopniowo. Przy pierwszym dziecku z zakupem wózków i lużeczek czekalam do porodu i był to straszny cios dla budżetu szczególnie że przy okazji wyszły inne rzeczy z których wcześniej sobie nie zdawaam sprawy jak laktator, kremiki, husta itd Też chodzę i oglądam ale nic nie kupuję bo to za wczas a moje mieszkanie z gumy nie jest