kim30

he hej Widac lekki zastoj na forum, ale wcale sie nie dziwie, bo wszedzie pełno roboty!!! Ja dopiero po poludniu wybieram sie do jakiegos hiper- bo przez pozną prace męża nie mialam w tygodniu jak...wiec zapewne wpadne w najwieksze zamieszanie przedswiateczne, ale coz zrobic jak wcieło nam stojak do choinki a nasz swierk juz chcialby sie ubrac i wygrzac w domku;-) musze sie pochwalic ze wczoraj bylam o 20 u fryca, mało pod sauna nie zasnelam, hihih, ale efekt niezły!!!!! fryzjerka zrobiła mi cudo na główce, musze sie rozejrzec za dobra prostownicą zebym mogla sama sobie zrobic ładny fryz na Wigile, hihi. Ninka znowu zagilana;-((( wczoraj kichała a dzisiaj juz smarcze po brode, w aptece znowu zostawilam 80 zł!!! normalnie moge juz apteke otwierac tyle tego mam juz w domu... Aniu ja na kawe zawsze chetna!! Madzia u nas tez bylo bojowo ale teraz juz ok!! jak taki mlyn to ciezko sie nie posprzeczac... podobno w szczecinie wczoraj padal snieg, a u nas 20 km dalej sucho, hihihi mam nadzieje ze ze wszystkim sie uporacie!! no nic uciekam bo trzeba sie zabrac za robote... buziaczki

atenaGalopek możemy drugą odpić ;) Pewnie wszystkie cudujecie w domach..musiałam jechać i kupić Milce kapciuchy bo jakoś kapciuchy ją zaczęły obcierać z boku nóżki, wczoraj przy kąpieli zauważyłam, niby 2 mm , do tego dziwnie z boku nóżki, no ale jak bym odpusciła to przez święta mogłaby ją ta nóżka boleć, poleciałam więc do HM po skarpetokapcie, przynajmniej n9ic nie będzie obcirało, oczywiście Nikunia zażyczyła sobie takie same, więc trzeba było kapcie razy dwa, a jakie zadowolone hehhe Ninka tez nosi takie skarpetokapcie od niedawna ale jest zadowolona bo śmiga po calym domu tylko tupoty słychac;-) dzisiaj ide jej kupic jeszcze jakies normalne kapcie a'la sandałki do światecznej sukienusi. No dama musi byc, hihih

hej hej Faktycznie teraz lekki zastoj na forum, ale wcale sie nie dziwie, bo wszedzie pełno roboty!!! Ja dopiero po poludniu wybieram sie do jakiegos hiper- bo przez pozną prace męża nie mialam w tygodniu jak...wiec zapewne wpadne w najwieksze zamieszanie przedsiwateczne, ale coz zrobic jak wcieło nam stojak do choinki a nasz swierk juz chcialby sie ubrac i wygrzac w domku;-) musze sie pochwalic ze wczoraj bylam o 20 u fryca, mało pod sauna nie zasnelam, hihih, ale efekt niezły!!!!! fryzjerka zrobiła mi cudo na główce, musze sie rozejrzec za dobra prostownicą zebym mogla sama sobie zrobic ładny fryz na Wigile, hihi. Ninka znowu zagilana;-((( wczoraj kichała a dzisiaj juz smarcze po brode, w aptece znowu zostawilam 80 zł!!! normalnie apteke mam juz w domu... Atena dla całej rodziny duzo ZDROWIA!!!!!!! moja mama od 2 dni na antybiotyku - zapalenie krtani... galopku mam nadzieje ze nastroj zrobi sie bardziej świateczny;-))) Dzieciaki zrobiły Ci cudną niespodzianke z klasowa wigilia!!;-) czyli sa jeszcze przyjemne strony pracy dydaktycznej;-))) jak tam Twój brazowy blond?? ja za m-c ide na farbowanie ale do frzyjera, maja lagodniejsze farby emulsje no i gwarantuja kolor jaki chce sie miec;-) ciekawe... Ann urocza Twoja córeczka!! tak bardzo chce sie wykazac;-)) a za oknem mamy podobny widok...las??? Ula chyba juz jestescie w drodze?? mam nadzieje ze u tesciow poczujesz sie lepiej!! gosiai mam nadzieje ze w swieta porzadnie sobie odpoczniesz!! wyobrazam sobie co sie dzieje w sklepach...trzymaj sie kochana!!

ucia tak, obiecała zejść ze swojej prowizji;-) dorzuci tez pare książek "gratis" bo z maszyną jest tylko jedna;-) jeszcze dzisiaj używam sprzet tesciowej, planuje zrobic cos z potraw wigilijnych na jutrzejsza firmowa Wigilie ( w babskim gronie - 6 osób), zaplanowalam tez bułeczki i jakis posilek obiadowy, ciekawe kiedy ja to bede robic???;-)) grzecha dobrze ze nic sie Adriankowi nie stało!!! ale faktycznie moja mala tez mi pobiła kilka szklanek, miseczke itp.... No nic zbieram sie do domku, jeszcze po drodze na zakupy;-)

hej hej Atena oj bidulo ale Cie wzięło, a raczej nie puściło;-( ja zagilana chodze juz ponad 2 tygodnie, obudzilam sie o 5 rano bo juz nie moglam oddychac, ciagle jade na kroplach!! Zdróweczka dla dziewczynek!!!!!!!!!! przeżycia z myszami iście przerażające:oh: Ulao Policach nie słyszalam złych opinii, ale co matka to inne zdania, podobno po połaczeniu z Unia mają lepszy sprzet, a personel chyba zostal ten sam.... niestety nie mam zadnych wiesci o niani;-( Sweet jaki Twoj Mati jest sweet;-))) gosiai pokaz nowe włosy;-)))

hej hej Dziękuje za rady na odparzenia!!!!!! dzisiaj jakby lepiej, na noc posypalam jej mąką ziemniaczną bo chyba na to najlepiej reaguje i zostały jej jeszcze krostki... kate duzo zdróweczka dla Laurki!!!a jak sie mała dzisiaj czuje?? Nina tez nie znosi lekarstw i mam z nią przeboje...Ty tez sie trzymaj! ucia wczoraj zrobilam w "pare sekund" surówke, a wieczorem jeszcze zupe krem z pieczarek, do tego makaronik i bedzie pyszna zupka;-) z moja szwagierka nie mamy za dobrych stosunkow bo ona całkiem nie rodzinna, dzwonimy do siebie sporadycznie a i moj M nie ma o niej dobrego zdania wiec traktujemy sie raczej "służbowo";-) Kamil na pewno przejęty rolą w Jasełkach!! Ty chyba tez jestes dumna;-) Madzia zuch kobitka!! KlonowaMacochaDyzia buziaki dla Juniorka, zobacz jak szybko załapał Niki to tez masz problemy z pupką Niki;-( ale u dziewczynek tak zwykle jest ze po antybiotykach wychodzą jakies inne infekcje "kobiece".... ta masc co ty stosujesz jest na recepte??? grzecha no wlasnie jak teraz malujesz oczęta?? bo jestes blondynką z niebieskimi oczami?? ja lubie brązy, beże, szarości ( rzadko, jak pasuje do ubrania;-) ale wiem ze na taki typ urody polecają pastelowe odcienie;-) trzeba cos popróbowac i wybrac w czym sie bedziesz czula najlepiej i wyglądała najładniej

A ja sie martwie odparzoną pupą ninki....dzisiaj rano przebieram jej pampka a tam mala kupa i wielkie odparzenie!! nawet nie wiem kiedy zrobila, moze jeszcze w półśnie???? w kazdym razie ma tragicznie zaognioną pupke..... polecacie cos?? stosuje mąke ziemn, sudokrem i bepanten....

mamaEryka wydaje mi sie ze owoce typu jablka, banany i mleczne: jogurty, serki i jajko działają p/zaparciowo. biedny jak musi sie meczyc ze 2 tyg sie nie załatwia.... Wiola trzymam kciuki za wygraną w konkursie!! grzecha stateczek swietny!! na pewno sie spodoba Adriankowi;-)

grzechaDziewczeta mam pytanie czy wy bylyscie z waszymi dziecmi w wieku niemowlecym na kontrolnej wizycie u neurologa? Dzis Sebastiana siostra byla na szczepieniu z 4 miesiecznym Wiktorkiem i lekarz ja wlasnie skierowal. Stwierdzil, ze za szybko rosna mu wlosy i zasugerowal ze "klockami to on sie bawic nie bedzie" (ze niby nie bedzie spokojny) Ona sie juz martwi, bo maly ma zarosniete ciemiazko, no i w ogole nie wie co jest grane. Kazal neurologowi to powiedziec, ale jednoczesnie uspokajal, ze to tak kontrolnie ich wysyla. Mnie pediatra nie kierowala do neurologa, ale moze to kwestia lekarza? grzecha ja również nie bylam z Ninka u neurologa, nikt mi nie mowil ze trzeba isc...wydaje mi sie ze jak jest potrzeba to kieruje do specjalisty pediatra. Ja bym sie nie martwila na zapas, czasem lekarze gadają bzdury a matki sie tym przejmuja. A jaki Wiktorek jest? bardzo zywy, źle lub mało sypia?? jak mozna stwierdzic ze nie bedzie sie umial skupic w przyszlosci skoro ma teraz 4 m-ce????

hej hej ucia dobrze ze jestes zadowolona z termomixa!!! wczoraj zrobilam sobie soczek z pietruszki i bananowo-jablkowy ale planuje normalne gotowanie obiadów, zupek i pieczenie bułeczek;-) moja szwagierka sprzedaje te urzadzenia, jeden oddala tesciowej i czasem dostawalismy gotowe pysznosci. teraz dojrzalam juz do zakupu;-) bedziemy sie wymieniac przepisami??;-) ja tez uwazam ze Macius to synus mamusi, w ogole masz ładnych chłopców w domku!!!! ja juz zapisalam sie do fryzjera na piatek, musze odżywic włosy po ciazy, karmieniu i farbowaniu, za wszystkie zabiegi:sauna, maseczki, sciecie i prostowanie mam zapłacic tylko 50 zł!!! a jest to bardzo dobry salon;-) Madzia ciesze sie ze humorek juz dopisuje!! trzymam kciuki za LASY!!!!!!!!! jak juz sie naucze termomixa to serdecznie zapraszam na różnosci kulinarne - kawa wychodzi wyborna;-) fajnie ze masz dobry kontakt z szefową, my u siebie mamy 5 babek, wszystkie silne kobitki co to sie facetom nie dają, hihihi, jak czasem wsiądziemy na chlopów to wióry lecą;-))) wczoraj sie dowiedzialam ze szefowej córka z którą siedzialam w pokoju jest w ciąży!!!!!! tak wiec tez bede przezywac ciaze kolejny juz raz;-) aha, zapomnialam trzymac kciuki za WAsze starania, bo chyba dobrze przeczytalam ze myslicie o 2 dzidzi?? Wiola głosik oddany!!!! kiedy to było????;-))) grzecha Ninka tez wyczaiła jak sie otwiera drzwi i niestety dosięga do wejsciowych wiec musza byc zawsze na zamek!!! sliczny Adi w zeszłoroczne świeta;-))) ładnych tekstów uczysz dziecko, hihihihi, nieźle sie uśmiałam kate a gdzie masz autostrade???na zdjeciach masz idealne włosy;-))) ja mam ciemny blond, chociaz niedaleko mi do brązu;-) ciesze sie ze sie w koncu zdecydowalam i wszystkim sie podoba, nawet moj zatwardziały M jest zadowolony!!!!!!! my na Sylwestra wybieramy sie do znajomych, ale prawdopodobnie z Ninka, oni tez mają małą dziewczynke, wiec bedzie niezła zabawa!!

hej hej M kąpie Ninke a mi sie tak straszie chce sie spac...moze dlatego ze do późna ogladamy Gotowe na wszystko;-) jestesmy dopiero na polowie 2 sezonu\, nigdy nie ogladalam, a M sie dokoptowal i tak od tygodnia wieczorem siadamy przed kompa!! Madzia to prawda ze im mniej sie widzisz tym mniej czasu na kłótnie ale ma to tez duzo minusow;-( nie ma kiedy spokojnie siąść i pogadac, wszystko w biegu, obarczanie sie codziennymi sprawami, ale za to bedziemy miec wakacje i moze cos sie uda odłożyc;-) co do pracy to moze na czas ciąży szefowej bedziesz miala luźniejsze popołudnia, a kiedy rozwiazanie?? zebys zdażyła wykorzystac urlop;-))) ja na obiady nie mam kompletnie pomysłów, ale teraz kupujemy thermomix - taka maszyna od wszystkiego do jedzenia i picia wiec mam nadzieje ze zaczniemy przyzwoicie sie odżywiac;-) kate widze ze trzymasz fryz na blond;-) bo ja od 2 tygodni jestem juz ciemną blondi prawie brązową, hihihi, i dobrze sie czuje wiec przez zime przechodze ciemna, a moze na lato jakies jasniejsze kosmyki sie rzuci na łeb;-) slicznie zdjecia i widac ze fajna zabawa była!! dawno nie widzialam Laury ale jest cudna jak zwykle!! Niki nie ma za co;-) i powodzenia z kolejnymi karteczkami!!!! ide szykowac mleczko a moja Petka ma juz strita, bo juz strzelają petardami:warn:

hej hej gieniusia duzo zdrówka dla Kasieńki!!!! mam nadzieje ze Twojemu M spodoba sie nowa teka;-))) Atena cieżko mi poradzic w prezentach dla dziewczynek bo nie wiem co juz mają, a może chciałyby coś szczególnego??? ja zawsze pisalam listy do Mikołaja, mama miala sciage;-) Ula w wiekszości prezenty pokupowane, zostały mi jeszcze drobiazgi;-) Ninka tez juz płacze przy badaniu, a przy szczepionce to juz jest ostry koncert;-( a piguła nie czepiała sie reszty szczepień??? a ta kolezanka to w Szczecinie mieszka?? wiesz ze sama szukalam kogos w Policach...ale popytam znajomych o Szczecin!!! Ann ale mialas upiększajacy relaksik;-))) mi tez sie marzy takie wyjscie, albo chociaz fryzjer, ale M ma w tym tygodniu 2 zmiane wiec wraca ok. 19 do domu a o tej godzinie juz mi sie nie chce chodzic po fryzjerach, poza tym szkoda byloby isc od razu spac w ładnych włosach;-)

A gdzie sie wybieracie na Sylwestra????????????

Witam po powrocie! W Toruniu bylo super, jak zawsze zreszta. Tym razem załapałam się w terminie kiedy moja mama i babcia mialy urodziny, wiec bylo imprezowo, no ale wszystko co dobre sie szybko konczy i znow trzeba wrocic do rzeczywistosci. grzecha super ze wyjazd udany!! jak zawsze, hihihi Dół doła dołem pogania a maiłam taki dobry nastrój Okazało się, że od stycznia zamiast szefowej będzie ze mna parcowała jej mama, nie wiem na razie jak to sie odniesie do mojego awansu.. Myslę, że średnio, bo nie sądzę, że starsza kobieta będzie chciała przychodzić na popołudnia do pracy Madzia mam nadzieje ze z tego dołowania niewiele sie ostało;-) a moze wlasnie "starsza pani" pójdzie młodej mamie na reke i wezmie sobie wolne poranki a pracowite popoludnia, w sumie nie ma małych dzieci;-) Nikina pewno sasiedzi zrobili Wam milą niespodzianke;-) i sie wcale nie dziwie ze skrzynke mialas zapelnioną, przeciez sympatyczna z Ciebie kobitka a i coreczka pewnie podbiła ich serca!!! szkoda ze u nas nie ma takiego zwyczaju wsrod sasiadów...byloby miło;-) Wiola wow!! gratulacje decyzji o kursie prawa jazdy!!!!! bede trzymac kciuki za pierwszy termin!!!!!!!!! MamaEryka mi tez sie podoba przystrojenie kominka!!! marze o takim kiedys... przychylam sie do opinii ze lustro juz jest tak ładne ze nie trzeba wieszac juz butów;-) a zreszta jak Eryczek by do nich dosięgnął??;-) choinka natomiast jest w typowo moich kolorach czyli "na złoto" hihihi Aniu nie ma jak pyszne winko na poprawe nastroju!!!!! mi tez sie zdaje ze Juniorek sie wyciągnął ale moze to złudzenie;-) uprzedzam ze nie piłam dzisiaj, hihihi czytałam o Juniorowym nocnym mleczku i spróbowalabym z mlekiem wieczorkiem przed snem, a w nocy tylko woda, bo jak piszesz słodkiego za bardzo nie mozna. w sumie to co pisze ucia, ja tez stosowalam przy odstawaniu Niny od nocnego cyca. POWODZENIA!!!!! Ucia co u nas?? hmmm Wigilie tez mam na gotowo bo siostra robi;-) prezenty juz mam prawie wszystie jeszcze tylko na bratowej siostry i jej 10 synka. pocieszam sie ze jeszcze tydzien ale w zasadzie to nie mam kiedy, podjelam kolejna prace i nawet jutro tam jade zeby juz w tygodniu miec "luźniej". Poza tym Ninka wyszła z przeziebienia ale profilaktycznie robie jej inhalki;-) sama biore modafen i otrivin na katar bo mam go juz 10 dni;-) Z M coraz lepiej, wygląda na to ze Świeta bedą fajne i rodzinne, w 1 dzien bedziemy u tesciow, a w drugio posiedzimy sobie w domeczku;-)))) tak jak lubie!!

hej hej melduje sie jak zjem obiados do do Was wpadnę, jak Dziunia pozwoli;-)

hej hej Ula praca dodatkowa zapowiada sie na stałe, tyle że teraz mam tam dużo do uporzadkowania ( chodzi o ISO;-) całe szczescie ze w Policach wiec mam blisko, ale wiesz ze bardzo przezywam każdą rozłąke z Ninka i dlatego ostatnio chodze jakas przybita;-( jak po szczepieniu???????? Atena dobrze ze czujesz poprawe!!! szkoda ze musisz byc na antybiotyku, ale jak piszesz inaczej nie mozna...pozdrawiam!! Ann super ze Kraków wypali!!!!!! sweethope ciesze sie ze wizyta sie udała, a moze Mati tak odreagował wizyte babci ze spac nie chcial;-) Gieniusia no to mąż Ci podróżuje!! ja mysle ze teczka to fajny prezent, niekoniecznie bossa;-) a co sie Kasi dzieje ze popłakuje??

hej hej dziewuszki;-) ja jestem teraz kobieta pracująca i na nic nie mam czasu, buuu, wzielam sie ostro za to dodatkowe zlecenie i juz nie mam kiedy myslec o Świetach, prezentach zakupach.... wlosy farbowalam jeszcze raz w poniedziałek i kolor sie sciemnil, ale kitka dalej nie taka o jaką mi chodzi...pewnie za ktoryms razem bedzie lepiej;-) dagles fajniutkie zdjecie małej Jagódki, jak juz super siedzi!!! ciesze sie ze wypadzik sie udał;-) dzieci nas zwykle zaskakuja jak sie pieknie adaptuja w nowych warunkach;-) tesciowa wpadla w ramach Mikołaja, przyniosła Nince lalunie i pare rzeczy do ubrania, a tak poza tym to nie mamy ze sobą tematów, nastepne spotkanie w świeta;-) Atena pewnie masz zapalenie krtani...ja tez dostalam antybiotyk a to podobno wirusówka, dopiero po tygodniu odzyskałam głos, ale głownie dzieki lekom pomocniczym a nie antybiotykowi. najwazniejsze ze do pisania na forum głos nie jest potrzebny i sobie chociaz tak pogadasz, trzymaj sie!!!!! Ann brawo za cudne nocki Szymka!!! mam nadzieje ze M dostanie urlop i wyjedziecie do Krakowa!! sweethope no piękne miny robi Mateuszek;-) tesciowa sie nie przejmuj, przeciez jestes młodą mamą i nie musisz miec chaty na błysk;-) W ogole podoba mi sie Wasze podejscie do swiatecznych porzadków;-) Z jednej strony jest to bodziec do zajrzenia w kąty, ale z drugiej ile można?? ja przy dziecku i zwierzakach codziennie latam z miotłą, scierka a i tak codziennie wieczorem mam syf, wrrrrr to uciekam dalej pracowac, dzisiaj do 17...

Atena duzo zdrowka,radosci,szczescia i milosci!

hej hej galopek mam nadzieje ze zaplanowany weekend Wam wypalił!!!! i ze dziewczynki pozostały w zdrowiu!! co do panienskiego to najwiecej roboty ma swiadkowa i z nia trzeba uzgodnic co kupic, ja mialam zamowionego przystojnego pana ktory wykonal kilka tancow na stole, hihihi, pomysl miala moja szalona swiadkowa;-) ale nie zapomne tego wieczoru do konca zycia dagles mam nadzieje ze u Was tez swietny weekend;-) jak Jagodzia w nowym miejscu sie czuła?? gosiai pewnie masz niezły rabat u tej koleżanki?????;-))))) no chyba ze tylko oglądasz, hihihih Ann podziwiam Cie ze przy dwójce maluchow o 20 masz czas, jak Ty to robisz bo moja zasypia po 21;-) brawo dla Szymka ze tak ładnie śpi!! ja mam dzisiaj podły nastroj..., a do tego jeszcze najazd tesciowej, wrrrrr, co za dzien:duren:

hej hej Ann oczywiscie ze chodzilo mi o małego Szymka;-) ale gapa ze mnie, wybacz, ale wtedy mialam głowę zajętą uderzającym katarem...... Ula to racja co piszesz!! najbardziej brakuje kontaktu z ludźmi a nie samej pracy. idealnie byloby móc sobie gdzies wyskoczyc, wygadac sie z przyjaciólmi ale zeby byc z dzieckiem cały czas;-) moja niunia teraz przeżywa kazde moje wyjscie do pracy;-( trzymam kciuki za drugą dzidzie!!!!!!! jak tam przygotowania do wyjazdu???? galopek robie inhalacje z majeranku, tymianku i mięty;-) stawiam gar koło łóżeczka na czas spania w ciagu dnia i wieczorkiem, katar ładnie przechodzi!! teraz na to przeziebienie daje jej syropek Lipomal i granulki stodal homeopatyczne na kaszel, ja sie kuruje Sinupretem w drazetkach - to na katar, jak narazie mam zawalony nos ale chociaz glowa mi nie pęka... Gieniusia to masz prace na pełen etat!!! taki 24 godzinny;-) wychowanie dzieci jest bardzo trudne, ja czasem chetnie ide do pracy ale wtedy kiedy jestem z małą kilka dni pod rząd;-) generalnie chcialabym nie pracowac tylko poswiecic sie dziecku np do czasu pojscia do przedszkola, ale wiadomo jakie są realia;-) Madzia, gosiai, demether meldowac sie!!!!!

hej hej Czesc kobitki!! widze ze troszke sie ruszylo majowkowe forum ale nie to co kiedys na N;-) u nas w miare ok, goraczka po sobocie minela, we wtorek dopadł Ninke katar i kaszel, ale ładnie zareagowala na homeopatie i moje inhalacje;-) teraz ja cierpie bo załapałam przeziebienie, buuu, co za pogoda 10 st w zime!! ucia czytałam Twoja liste prezentowa i bardzo mi sie podoba to co wybralas dla najbliższych;-) moja Ninka dostanie tradycyjnego konia na biegunach, kasztanek juz czeka u siostry bo u niej bedzie w tym roku wigilia. Na pierwszy dzien swiat idziemy do tesciow, nawet nikt sie nie sprzeciwial, mam M na mysli, hihih. moja Ninka tez zjada paste;-) mam nadzieje ze bez skutków ubocznych;-) Nikidziekuje za troske!! widze na suwaczku ze juz niedlugo lecisz do M;-) oburzajaca historia z tabletka babci.... Gosia GRATULUJE certfikatu ISO wiem przez co przeszłaś, moj pierwszy audit okupiony byl mega migrena!!!! pocieszam Cie ze nastepnym razem nie bedzie tyle stresu;-) nie wiem co Ci poradzic z M, moze Wasza rozłąka dobrze na niego wpłynie...ja jestem za traktowaniem facetów z góry i niestyety nie jestem dyplomatka w tej kwestii, mowie to co mysle i przez to sa niezłe trable;-) co do mycia ząbków to Ninka sama chce myc, rano myjemy razem, a wieczorem siedzi w wannie i sobie myje, zjada paste i czasem musze jej pomóc, ale zwykle sie denerwuje jak jej ingeruje, hihihi, do kompletu musze jej spiewac "szczotka, pasta, kubek ciepła woda..." powodzenia!! aha paste mamy teraz nenedent z apteki bez fluoru, dla dzieci od 6-24 m-cy. Ania zaległe życzonka dla Twoich Andrzejków!!!!! Mam nadzieje ze Juniorowi nie bedzie potrzebne lakierowanie zębolków, trzymam kciuki!!

hej hej Dzieki dziewczyny kochane jesteście:kiss: Ninka juz ładnie spała, podwyzszylam jej łóżeczko pod główką i nawet sie nie przebudzała tak czesto;-) ja natomiast mam mega przeziebienie, bo i gardło i katar i głowa do tego cmi, mam nadzieje ze po lekach cos przejdzie, dobrze ze w weekend mam wolne to sie bede kurowac!! gieniusia zdrówka dla mojej imienniczki, małej Kasi!!!!! na jaki naszyjnik sie zdecydowalas?? A w ogole co robisz na codzien, pracujesz?? Ann sliczna większa pociecha;-) pokaż też malutką Ulę!! zabieram sie za robote ale mi sie nie chce myslec:duren:

Ula, Geniusia dziekuje!!! przyda sie nam obu bo mnie tez wzielo;-( katar mam narazie i mam nadzieje tylko to;-) Ninka juz lepiej, juz nie kicha i nie leje jej sie z noska, kaszel tez minął!! czyli wynika ze homeopatia podzialala na nia;-)

hej hej Moja Dziunia chora, buuu;-( ma okropny kaszel, moze ta wydzielina jej schodzi do gardła... mam leki homeopatyczne, ale zeby jej podac trzeba sie nagimnastykowac albo juz po prostu na siłę. moze po poludniu pojedziemy do lekarza, zeby osłuchal. do później

atena to z forum...sorry ze na naszym wątku to zamieszczam;-) "Bierz prawnika, piszcie odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Dobry prawnik wie na jakie artykuły kodeksu postępowania administracyjnego ma powoływać się - m.in. art. 39 kpa "Organ administracji publicznej doręcza pisma za pokwitowaniem przez pocztę, przez swoich pracowników lub przez inne upoważnione osoby lub organy." oraz art. 42 § 1 "Pisma doręcza się osobom fizycznym w ich mieszkaniu lub miejscu pracy" art. 43 " W przypadku nieobecności adresata pismo doręcza się, za pokwitowaniem, dorosłemu domownikowi, sąsiadowi lub dozorcy domu, jeżeli osoby te podjęły się oddania pisma adresatowi. O doręczeniu pisma sąsiadowi lub dozorcy zawiadamia się adresata, umieszczając zawiadomienie w oddawczej skrzynce pocztowej lub, gdy to nie jest możliwe, w drzwiach mieszkania." do tego zastosowanie ma jeszcze art. 44 § 1 pkt 1 i 2. wszystkie te przepisy znajdują się w kodeksie postępowania administracyjnego, w rozdziale 8. Pamietam jeszcze na postępowaniu administracyjnym jak wykladowca tlumaczyl nam, ze nalezy powolywac sie rowniez na ustawę z dnia 30 lipca 1997 r. o państwowym przedsiębiorstwie użyteczności publicznej "Poczta Polska". W rozdziale 2, art. 9 ust. 1 pkt 4 czytamy co następuje: " Przedmiotem działalności gospodarczej Poczty Polskiej jest wykonywanie innych usług związanych z wykorzystaniem służby pocztowej, w szczególności w zakresie obsługi administracji państwowej i samorządu terytorialnego" To oznacza, że jezeli organ administracji chce dostarczyc nam jakiekolwiek pismo korzystajac z kazdej innej firmy kurierskiej niz Poczta Polska to musi miec z nia (Poczta Polska) podpisana umowe (moge ew. zapytac sie o co dokladnie tutaj chodzilo). W tym wypadku parkingowy, ktory wtyka Tobie mandacik (opłate administracyjna, czyt. inaczej pismo, decyzje) musialby miec podpisana umowe z PP. "