dzikma

jola22mama2nasz dzial ma 35 tysiecy odwiedzin !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!O matko 35 tysięcy - coś czuję że najwięcej ze wszystkich. że tak się bezczelnie wtrącę i sprostuję.... 35 tysięcy, to macie odpowiedzi (w tym kilka moich hihi), a odwiedzin to 175 000!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gratulacje Gadułki

o rany, przenieśli Was już do noworodków, a ja szukałam i szukałam ;p Daffodil, śliczny synuś, gratulacje!! no i wiele przeszliście razem, duuużo zdrówka dla Was Elwira, Twój syneczek też jest cuuudny!! Gunia, a opis Twojego porodu niesamowity!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaki

Jola30, super, że już w domeczku jesteście, pomalutku i jakoś to będzie nie? i żeby ten pokarm szybciej Ci się pojawił, to na pewno mniej stresu będzie hmmm, a może to przez tą gorączkę nie masz? może organizm walczy z jakąś infekcją i dlatego tak jest. Czekam na zdjątka Gunia, Wodzu, jesteś wielka!!!!!!!!!!!! w pozytywnym sensie oczywiście hihi spokój i opanowanie, chyba na tym to wszystko polega ślicznie razem wyglądacie, a Maksio jest cuuudny buziaki dla Was No i powodzenia dla reszty Ewcia, może coś dziś ruszy u Ciebie nie?? trzymam kciuki za Was mocno i pilnie śledzę Wasze losy Ciekawe jak tam Daffodil, wyszła już ze szpitala?

pat-kdzikmano i jak tam Dziewuszki?? cisza przed burzą? Isabelka, Mama2, Patka?? nic się nie dzieje?? bo myślałam, że jak przyjdę rano, to już jakieś wieści będą Mama2corun, śliczne macie zdjęcia rodzinkowe a Ty tak młodziutko wyglądasz, że szok!! muszę pamiętać, by też zrobić sobie takie pamątkowe zdjęcie w trójeczkę no i mam nadzieję, że żadne zapalenie cycocha Cię nie złapało. Dużo zdrówka!! Kira, Ty też śliczna mamusia w ciąży jesteś hej Dzikma! :) Ty tez poranny ptaszek widze. ja w dwupaku nadal (no comments) i wczoraj wieczorem byla wielka panika, bo mala zaczela sie bardzo gwaltownie szamotac a potem cisza. zasuwalismy do szpitala na ktg az opony piszczaly. na szczescie wszystko w porzadku. moze Tosia tez juz sie irytuje, ze jeszcze w brzuchu siedzi? ja coś sypiać nie mogę, a jak mała zacznie swoje wygibasy, to już wogóle oooo, to może Tosia już się szykuje na świat?? pakuje walizki i czeka na odpowiednią chwilę

no i jak tam Dziewuszki?? cisza przed burzą? Isabelka, Mama2, Patka?? nic się nie dzieje?? bo myślałam, że jak przyjdę rano, to już jakieś wieści będą Mama2corun, śliczne macie zdjęcia rodzinkowe a Ty tak młodziutko wyglądasz, że szok!! muszę pamiętać, by też zrobić sobie takie pamątkowe zdjęcie w trójeczkę no i mam nadzieję, że żadne zapalenie cycocha Cię nie złapało. Dużo zdrówka!! Kira, Ty też śliczna mamusia w ciąży jesteś

Dzięki za komplemetny Dziewuszki!!!!!!!!!!! aż sczerwieniałam jak buraczek oj, bo to takie ekscytujące, jak się czyta że Wy już, normalnie aż mi nogi chodzą, z nerwów też ;-) a spokój wodza ma być..... to chyba nie bardzo jest możliwe

Katja, gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! córeczka jest śliczna, duuużo zdrówka dla Was a Tobie Mama2 powodzenia, bo już chyba na serio się zaczyna!!!!!!!!!!! pora wypuścić Maksia na świat

tak, i ja się chyba z tym zgadzam... za dużo myślisz kochana, masz nawet taki opis. Nie widzę nigdzie, żebyś się cieszyła, że czekasz na córeczkę (dobrze pamiętam?), żadnych suwaczków, zdjęć, imion, tylko czekasz aż coś złego się stanie... nie można tak!!ciąża to czas radości i oczekiwania na dzieciaczka, a skoro lekarze mówią, że jest ok, to trzeba im zaufać!! i nie wpadać w paranoję....

to z tego co widzę, chłopaki się spieszą, a dziewuszki jak zwykle, wielkie entree musi być hihi. Kobitki zazwyczaj są spóźnione, muszą się na bóstwo zrobić Trzymam kciuki za pozostałe Majóweczki

isabelaa teraz czekamy na wiescie od Katji, alez to leci kochane, jedna po drugiej :)Ja jak zwykle zdycham i spac nie moge...:( pewnie przenosze, wracam do lozka Do rana kochane. Isabelka, ja też nie mogę spać, kurka wodna zaczynam się denerwować pomału, dziś w te pędy po wózek chyba lecę i biorę pierwszy lepszy i łóżeczko w przyszłym tygodniu już, no bo jak Wy się tak szybko rozpakowujecie, to u nas może być podobnie Poza tym Ty masz jeszcze czas, chciałabyś w niedzielkę, z tego co czytałam, to jutro możesz zacząć pochody majowe, może coś pomoże

isabelaSMS od GUNI: Maksio urodzil sie 1 maja o 21.05 Wazy 3170g. Szedl jak burza. Tata byl z nami. CALUJEGuniu Kochana, jeszcze raz moje serdeczne GRATLACJE. Ucalowania dla Ciebie, Maksia i meza (tez niech ma) o rany, gratulacje Gunia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale szybciochem urodziłaś super!! czekamy na fotki Maksia

katja79hej babeczki no ja ostatnie chwile w dwupaku o 2 w nocy odeszly mi wody powoli zbieramy sie do szpitala. Umieram ze strachu trzymajcie kciuki za mnie i Maje. o rany rany, kolejna Majóweczka rodzi, ale się spieszy Waszym dzieciaczkom Katja, trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!! za Ciebie i Majeczkę mam nadzieję, że już jest po i cieszysz się swoim malutkim skarbem

Jola30Witam Dziewczyny Caly dzien mialm straszny jestem zalamana maly ma jakies dziwnne drgawki jak spij zuca sie strasznie martwi mnie to zawolam lekarza a teraz polozna mowia ze to normalne no nie wiem ja tam nie widzialm zeby niemowle tak sie zucalo. Pozatym strasznie zle sie czuje po tej cesarce wszystko ciagnie i bol nie bylam jeszcze w toalecie i moze przez to. Z cyckami mam taki problem ze przystawiam go do piersi i one to pochwalaja i widza odmowily mi mleko w proszku a po tescie cyckow okazalo sie ze nic nie mam nawet siary i podobno tak jest przy cesarce ze po 3-4 dniach dopiero moge miec i dlatego on tak plakal caly dzien a ja siedzialm i znim. DZiewczyny jak byscie cos wiedzialy na temat tych drgawek prosze napiszce mi moze przez te stresy w ciazy i mina po kilku tyg. Jola, nic się nie martw tymi drgawkami, czytałam kiedyś, że to normalne zjawisko u noworodków, a potem u niemowląt, świadczy o niedojrzałości układu nerwowego takiego człowieczka lub np zmęczeniem okołoporodowym maluszka, bardziej nasilonymi skurczami mięśni. Noworodki mogą mieć kilkadziesiąt serii i kilkaset drgawek dziennie ponoć. Na pewno wszystko będzie dobrze kochana!!!!!!!!! Co do nawału pokarmu, to właśnie może za chwilkę będziesz miała, często dopiero w 4 dobie się pojawia, no ale przez ten czas mały chyba dostaje jednak mleko modyfikowane?? No, nie denerwuj się, stres pewnie też wpływa na laktację. Wszystko się pomalutku ułoży a za miesiąc lub mniej, jak ja będę miała takie zmartwienia, to również proszę o pocieszenie

isabeladzikmao jeny, Daffodil, moje gratulacje!!! ale się namęczyliście, jak 2 porody normalnie, naturalny i cesarka, no ale najważniejsze, że wszyscy już zadowoleni, Kubuś na świecie, śliczny chłopiec i nie dziwię się, że się zabujałaś w nim no i gratulacje też dla tatusia Amelcia, Twoj Kubuś też przystojniacha, środkowe zdjęcie jest mega, nawet mój mąż się śmiał, śliczne Mama2corun, nie pamiętam już, czy Ci gratulowałam, czy nie, jeszcze raz gratki, ślicznie wyglądasz nawet na łóżku porodowym super, że córcia taka grzeczniutka, bez problemów karmieniowych, oby tak dalej!!!!!!!!!! Gunia, a Tobie powodzenia, trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i czekam na wieści, co z Maksem kurcze, ale się posypałyście laski z tymi dzieciaczkami szok po prostu, ja już zaczynam pomału panikować przez Was ;p Dzikma i jeszcze JolaG mamy juz 4 dzieciaczkow, w tym az 3 urodzily sie wczoraj, no i Wiki piata, w ostatniej chwili do nas doszla :):):) JolaG to Jola30 tak?? bo jej to już gratulowałam wcześniej

jola22lutkadziewczyny mam takie irytujace wahania nastroju, raz nie moge sie doczekać porodu, za chwilę tak mnie jego wizja spina ze dłonie mam mokre i żołądek podchodzi mi do gardła :/Lutka nie tylko ty tak masz. Kurcze strasznie chciała bym posłuchać tych kołysanek do których zamieściłaś linka, ale mi nie chciały się otworzyć - Lutka wymyśl coś, a może masz jeszcze jakiegoś linka. Laski ja też tak mam, ostatnio to panika cały czas wręcz, ale jak widzę te wszystkie fotki niemowlaczków, to aż mi się coś dzieje.... porodu się boję jak pieron!!

aaa Wiki, Tobie oczywiście też gratuluję, Majeczka śliczna!!!!!!!!!

o jeny, Daffodil, moje gratulacje!!! ale się namęczyliście, jak 2 porody normalnie, naturalny i cesarka, no ale najważniejsze, że wszyscy już zadowoleni, Kubuś na świecie, śliczny chłopiec i nie dziwię się, że się zabujałaś w nim no i gratulacje też dla tatusia Amelcia, Twoj Kubuś też przystojniacha, środkowe zdjęcie jest mega, nawet mój mąż się śmiał, śliczne Mama2corun, nie pamiętam już, czy Ci gratulowałam, czy nie, jeszcze raz gratki, ślicznie wyglądasz nawet na łóżku porodowym super, że córcia taka grzeczniutka, bez problemów karmieniowych, oby tak dalej!!!!!!!!!! Gunia, a Tobie powodzenia, trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i czekam na wieści, co z Maksem kurcze, ale się posypałyście laski z tymi dzieciaczkami szok po prostu, ja już zaczynam pomału panikować przez Was ;p

A Daffodil nic się nie odzywa dalej co.... kurcze, coś mi się wydaje, że może dziś albo jutro będziemy miały w końcu wieści o niej i Kubusiu oby!!

mama2hej gdzie wy jestescie???????????? Matko wszytskie pouciekałyscie cisz e ze az smutno. Ja miałam taki skurcz ze powalił mnie na kolana i teraz pobolewa ide na spacer rozruszacv sie jeszcze bardziej o rany, to może to już?? bo jak powala na kolana, to chyba znak....

Jola30Witam Dziewczyny O godzinie 10:06 zrobili mi wkoncu cesarke i mam slicznego syneczka Ile ja sie nameczylam mialam skurvze po okscy.ale nie bylo rozwarcia .Jestem tak padnieta ze szok jak dojde do siebie napisze wiecej. Pozdrawiam JOLA Jetem szczesliwa chodz nie moge sie ruszac i mam wszystko bez wladne/ o raju gratulacje Jola!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale namęczyć się oczywiście musiałaś, ehhhh.Wracaj szybko do zdrowia!! czekam na fotki synusia

oj, ja dziś też sobie chrapnęłam ostro, obudziłam się oczywiście z tego wszystkiego, na drugi boczek i jakoś usnęłam. Chrapię tylko jak na plecach leżę, więc staram się tego unikać

Kira89jola22Dziewczyny ja napisałam sms do Joli30 o 7 rano - i nadal nie ma odpowiedzi. Martwię się o nią.Mama2 - Gratulacje. ojoj, ja tez sie zaczynam martwić, mam nadzieje, ze z nią i maleństwem wszystko w porządku :* może już jest w trakcie?? oby!!! jenyyy, najgorsze takie czekanie...

gunia43A tak w ogle to mam schize odkad przeczytalam, ze lasce odeszly wody podczas kapieli i nie zauwazyla. Wydaje mi sie, ze moj brzuch ksztalt zmienil. A moze faktycznie zmienil..... Poza tym bardzo mocno czuje ostatnio Maksia. Normalnie jak wbija mi sie wpachwiny wieczorem to az boli. Wczesniej tak nie mialam. Gunia, kurcze, mam teraz wyrzuty sumienia, bo to ja napisałam o naszej czerwcówce, co jej wody w kąpieli odeszły.... no ale potem skurczy dostała, więc jeśli nie masz skurczy, to ok!! a że brzusio się zmienił, bo synuś schodzi do kanału pewnie i dlatego, nic się nie martw kochana, na pewno wszystko jest dobrze a w razie czego zawsze możesz podejść do lekarza lub do szpitala, żeby sprawdzili, czy wszystko jest ok.

lutkamama2cór o 8:30 po 50 h urodzila sliczną Oleńkę!!!!!!! 2800 g!!!!!!!!!!! o rajuśku w końcu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mama2corun serdeczne gratulacje kochana!!!!!!!!!!! szkoda tylko, że tyle godzin musiałaś się umęczyć!!!!!!!! no ale warto chyba dla takiego ślicznego szkrabka co? a od Joli30 nic nie wiecie?? rozwija się coś u niej czy nie?? no i Daffodil też coś po tym baloniku się nie odzywa...!!!!!

kurcze, no to niezłe zamieszanie już jest i będzie!! masakra, co lekarz, to pewnie inaczej będzie postępował... ja się zgłosiłam do lekarza w 5 tygodniu, ginka powiedziała że być może jestem w ciąży, lekkie zsinienie szyjki itp że za wcześnie przyszłam no ale jak się czeka na dzidźkę, to od razu chce się wiedzieć co i jak nie? zrobiłam badania i w 6 tygodniu dostałam kartę ciąży. A że tak szybko, bo prywatnie chodzę, nie wiem jak by to było, gdybym do przychodni chodziła.... pewnie wizyty co 4 tygodnie i wtedy klops faktycznie. No a z tą dziewczyną z anoreksją, to faktycznie wyszło... no jak widać, nasza służba zdrowia nie wzięła wszystkich przypadków pod uwagę, kurka, zawsze coś muszą schromolić!! wkurza mnie to już tak wszystko, że szok!! Mam nadzieję dziewuszki, że nie będzie problemów z wypłatą tego becikowego!!!