-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katbe
-
Witam, u nas wesoło było. Adi po rodzinie tatusia odziedziczył nietolerancję syropów. System : "łyk- rzyg" ma wpojony od urodzenia. Po wizycie u pediatry dostaliśmy skierowanie do laryngologa a tam augmentin i skierowanie do szpitala, gdyby nie przyswajał. Do tej pory przez pół godziny modę się , żeby nie wymiotował. A chłop naprawiał, czyścił i sczyścił jeden dysk.... Zabić to mało. Z koloniami Zuzy nastąpiła zmiana teraz jedzie tu: Sielpia zapłacone więc nie ma wyboru
-
Martynaa niestety tak. Scarlettj Adkowi burczało po syropie- natychmiast po podaniu a potem było beknięcie i fontanna.
-
Just jestem fanką Graco. Adiemu rzęzi w płucach.......................... Od odciągania mu glutów fridą boli mnie gardło- idę jutro do internisty bo angina mnie nie minie. A Adecki na widok niebieskiego urządzenia dostaje spazmów.
-
Adek ma tę samą przypadłość co Zuza- nie toleruje syropów. Próbowałam dwa razy i efekt ten sam- rzyg z dna żołądka. Takie dzieci po tacie Jutro idziemy do pediatry. Dziś leczenie objawowe i zobaczymy... Oby nie weszło w uszki....
-
Witam, po syropie rzyga. Idę do pediatry po coś innego.
-
Mam nadzieję, że zadziała... Wirus go atakuje, bidaka.
-
Ponieważ oboje urodzili się w czasie upałów nawet po kąpieli nie zakładałam im czapek.
-
Chory. Dostał syrop Pulneo i pojutrze mamy iśc do lekarza jeśli nie minie gorączka.
-
Adek ma gorączkę i rzęzi mu w płucach. Czekam na internistę.
-
Adi ma 38,5. Rano dałam mu paracetamol ale nie zadział, więc po trzech godzinach poprawiłam nurofenem. Wstał około 14 pobawił się troszkę i znów zasnął. Zaraz go wykąpię- powinno spaść.... Cholera, mam nadzieję, że to wirusowe i przejdzie bez komplikacji. Pokasłuje nieładnie- obawiam się zapalenia oskrzeli. Gmonia dobrze, że bezpiecznie dotarłaś Drucilla pyszne winko... było
-
Witam, Adek ma gorączkę. Bida śpi cały czas...
-
no ty paaaa... na mojego też nie działa- tu zaprezentowałam wesę bardziej "seksi".... ale koszulka z napisem "ochrona" jest uznawana za prowokacje Zboczeńce jakieś!!
-
Ronia- prosisz i masz. Seksowny kolor i krój gwarantują niezapomniane wrażenia
-
roniakasicaniestety po tylu latach z jednym facetem popedzik słabnie zanika?:), a jeszcze gorzej jak pojawia sie dziecko ja mam czasem ochote na jakiegos wysokiego przystojniaka hi hi w ciemnej uliczce pachący potem i piwem .. spalinami ... duży muskularny ze zwinnym jezykiem .... nie kuś , kochana, nie kuś...
-
no i się prawie posikałam
-
Bo my pracowite jesteśmy dziewczynki i na gupoty nie tracimy czasu :PP
-
Fotelika jeszcze nie kupiłam. Noszę się z zamiarem ale jakoś na chęciach się skończyło- rzadko jeździmy... Lidiaro Ducilla może znów zrobić losowanie Kupiłam sobie winko- młody na butli a chłopa boli ząb. I dobrze bo kłamie.
-
Witam, Adi dziś opuścił jedno karmienie. Leżał koło mnie, kręcił się, mamrotał pod nosem i w końcu zasnął. Spróbuję tą metodą Scarlettj zagoi się szybciutko. Morrwa dobrze mówi. Pogoda się popsuła. Znów. Zula nadal kaszle, Adi smarcze i pokasłuje. Super!
-
Tiaaa... stan chronicznego niewyspania wykańcza mnie nerwowo. Nie wiem o co chodzi ale młody dziś się pospał na dworze i 4 godziny go nie było. Przetrwał na śpiocha zakupy i wizytę u kosmetyczki... żebym wiedziała to jeszcze na solarium bym skoczyła... Jutro muszę jechać po słoiki do Carrefour bo u nas przepłacam średnio 2 zeta na jednym. Banda zdzierców.
-
Morrwa karmię... chociaż nie bardzo mam na to ochotę Gmonia siedziałam z laktatorem przez cztery doby... makabra. A jeszcze musiałam butelkę szykować.
-
Gmonia dobrze będzie a jak wrócisz to butelka w kąt pójdzie.
-
Drucilla na "dinozaurowe" kolonie . Prawdopodobnie do Zakopanego . 11 dni więc krócej niż ja jeździłam. Gmonia znam
-
Lidiaro jak go nie ma to jestem sama z dziećmi a jak jest... to też jestem sama z dziećmi bo siedzi w necie i jest nieprzytomny.
-
Scarlettj dobrze, że już jesteście w domu Najgorsze jest to, że o chorych dzieciach wiemy, ale tą wiedzę upychamy gdzieś na dnie świadomości... Zwłaszcza kiedy same mamy dzieci i grozą przejmuje nas sama myśl, że to nasze dzieci mogłyby być chore... Gmonia czas dla siebie i dużo zajęć. Już niedługo będziesz w domu Postanowiłam Zuzię wysłać na kolonie.... Już mam stresa jak to będzie... ma włosy do pasa i nie umie ich rozczesać... ale pora odciąć pępowinę A moje dziecko nie posiada się z radości.
-
Drucilla gratuluję ! Martyna.... Adi marudny dziś okropnie- albo jęczy albo wyje. W przerwach je, gryzie mnie i śpi. A chłopa nie będzie jeszcze dwa dni w domu...