Tem guziołek wyszedł mu w niedzielę w zeszłym tygodniu. Byli u nas znajomi ze swoją córcią i wieczorem po kąpieli jak zauważyłam ten guziłek, to pytałam małego czy się gdzieś uderzył, a on mi pokazał, że przewrócił się w swoim pokoju na koparkę, bo taki sajgon zrobili z Antośką, że godzinę potem sprzątałam zabawki :)))) Więc całkiem możliwe, że to od tego.