Skocz do zawartości
Forum

katiaboss

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez katiaboss

  1. patusia23 ja jestem ze śląska korniś no to teściowa jajcara że hej magdalenka ja nie biorę już np.Prenatal które brałam w ciąży ale kupiłam sobie Silika bo mi włosy wypadająbuzię małemu przemywam zwykłą przegotowana wodą takim dużym wacikiem do demakijażu :) a potem smaruję Emolium,co do soli fizjologicznej ja używam jej non stop bo mały ma zatkany kanalik łzowy i muszę mu masować a potem przemywam właśnie solą lub zwykłą czarną herbatą
  2. patusia ja mam taką bobas mamy ale taką też bym chciała,zwłaszcza że kocha dziadków to by dumni byli mkarasowska to udanej wyprawy,ja długo leżałam po porodzie w szpitalu bo 12 dni wiec koleżanki poznałam 3 :) ale do 1 z nich na pewno sie wybiorę na razie mamy netowy kontakt:wink2:
  3. MAJECZCE wsiego dobrego uśmiechu wiecznego
  4. hej u nas ok choć Wiktor znów ma kupke ze śluzem czyli jakiś wirus ale niedługo i tak idziemy do lekarki bo kończy 4 miesiące i będziemy zmieniać mleczko i wprowadzać cosik nowego :) mały mi tak wywija ze jestem lekko przerażona jak to będzie potem... wczoraj obiadek był smakowy i mały grzeczny był w lokalu tak że fajnie...a póżniej pojechaliśmy na zakupy,trochę ozdobek na choine no i ja jak zwykle nawrzucałam różnych dupinek do pokoju Wika,kupiłam też dywanik i organze na firankę dla niego,muszę się wybrać dziś do krawcowej,i jak odbiorę zabieram się za mycie i strojenie okien pati fajowskie zdjęcia a ta bluza "kocham mojego tatę" słodka k8i nie przejmuj sie kłótnią te szwagierki czasem tak mają ja tez wiem coś o tym...ale staram sie żyć w zgodzie bo ja z moim rodzeństwem mam rewelacyjny kontakt...no i wiem że Wik jak będzie miał rodzeństwo to też będzie mi na tym zależało żeby żyli w suuuuper harmoni no to mykam pomyśleć nad obiados a z Wami stukam sie kawką:kawka:
  5. Heloł...Jakoś tak mi dzionek zleciał ze nie miałam czasu nawet poczytać.Wik był dość marudząco-płaczący a że ciężki to mi ręce opadały...potem byliśmy na spacerku,potem z mamą u babci na kawie,a potem teście ze szwagierką wpadli na odwiedzinki i tak zleciało.Na jutro na obiadek zaprosili nas do restauracji więc mam z głowy gotowanie :) Dobrej nocki.
  6. cieśśśśś witam :kawka: u nas w porządeczku,wczoraj zakupowy dzień w sumie nic na święta a szok cenowy przy kasie kupiliśmy sobie z mężem grę MONOPOLY na zimowe wieczory z przyjaciółmi a za parę lat Wiktorek będzie grał z nami Kurka tak dajecie że nie jestem w stanie nadrobić ale fotki oglądnełam i są fajowe bez wyjątku,dzieciaki piękne... powiedziała bym coraz piękniejsze!!! mamusie to też piękne kobietyja planuję fryzjera bo tracę garściami włosy (choć piersią nie karmię) muszę ściąć choć trochę mi szkoda no i z blond zrobię sobie coś ciemniejszego...a potem wkleję Wam fote. mykam bo mały chyba kończy drzemkę na razie i miłego dnia
  7. magdalenka hm rzeczywiście ten lekarz na którego trafiłaś to masakra..ja Ci powiem że warto zmienić lekarza i choćby szukać długo ale trafić na najodpowiedniejszego..my na początku z Wiktorem chodziliśmy do takiej babki.. na dzień dzisiejszy wiem że kobieta jest po prostu zryta i to nie tylko moje zdanie...przychodnia świeci pustkami.(ona nas z zywkłą kolką skierowała w szczycie do szpitala dość kawał od naszego domu..wiesz ja jako 3 tyg.mamusia nie wiedziałam że to kolka ale lekarka:duren::duren::duren:eh motałą sie wik miał problemy ze skórka a ona nie wiedziała co robić no szkoda nawet pisać,wymyślała niestworzone rzeczy,wysyłała nas do szpitali itd..zmieniliśmy lekarkę na cudowną poleconą zresztą kobiete z rewelacyjnym podejściem do dzieci,itd fakt chodzimy prywatnie i tak też szczepimy ale jestem przezadowolona mój małż też zawsze wychodzę od niej spokojna wiedząc że mam zdrowe dziecko...Wik po 1 Wizycie u niej po 3 dniach skórke miał jak atłasi wszystkie moje wątpliwości rozwiała i super potłumaczyła.....
  8. mojano to za szybkie rozwiązanie wszystkich problemów sierpniowo-wrześniowych forumowych mama
  9. Witam VeAnNTwoja Jula jako Mikołaj jest cudna a jako Dirty Dansing też fajowa fota jak byś mi mogła napisać do ilu kg jest ta huśtawa bo mój Wik to dość duży chłopak dla SZYMECZKA ZUZI i AMELKI wszystkiego dobrego,uśmiechu wiecznego inka Twoja info o upadku aniołka mnie przeraziła i mocno 3mam kciukasy żeby było w porządeczku,na pewno tak będzie bo Bozia czuwa nad naszymi skarbami Aniołku Łysego 3mam też za Ciebie kciuki żeby cokolwiek co się dzieje u Was złego szybko mineło,nie ma sie czego wstydzić ...życie to nie bajka ...i różne różniaste rzeczy sie dzieją...przechodziłam teraz kochana takie kryzysy że jak by nie Wik to nie chciałam już żyć.....ale wszystko sie układa..trzeba być dobrej myśli stukam sie z Tobą :kawka:
  10. eh..jakaś dziś radosna jestem,może przez jutro moja mamusia wychodzi ze szpitala po 3 tyg i jestem bardzo szczęśliwa jest moją naj naj naj przyjaciółką mały dosć grzeczny leży na macie i chichocze a ja wziełam prysznic i planuje dzionek
  11. katiaboss

    Gdzie ta ciąża?

    hej u nas bocian przyleciał dopiero na 5 rocznice ślubu,wcześniej przeszliśmy długa drogę i jak to jest ciężko może wiedzieć tylko osoba która to przeszła.......przepłakane dni i noce...szereg badań często nie przyjemnych....no i te kwoty na lekarzy ...eh....czasem w 30 min wizyty pozbywaliśmy sie 1000zł...teraz wiem że było warto bo SKARBA którego teraz mamy kochamy nad życie!!!!!
  12. hehe justynko specjalnie dla Was trochę golizny a co tam a co do usypiana dziecka to ja mam taką zasadę ze jak odkładam go po kąpieli i karmieniu do łóżeczka to już nie bierzemy go na ręce (choć czasami walczę sama ze sobą ) jak nie zasypia od razu i woła to po prostu podchodzę pogłaska,dam smoka i znów wychodzę,jak zaśnie to jest ok 20-21 i śpi mi już do rana do ok 7. w dzień to co innego bo zazwyczaj śpi mi na rekach,potrafi ta godzinami
  13. Kajetankowi wszystkiego dobrego,samych radosnych chwil
  14. no to zafotcze ...fotka aktualna bo z wczorajszej kąpieli oto mężczyżni mojego życia
  15. dzień doberek :money: u nas ok mały właśnie dostał paczkę i leży zadowolony ( w sumie chciałam brata przebierać za Mikołaja ale i tak by nie pamiętał ). mam pytanko : czy któraś z Was ma w domu huśtawkę dla maluszka?? jak tak tak to z jakiej firmy i czy maleństwo jest zadowolone.Szukam na necie i nie wiem czy kupić czy może zainwestować w coś innego,ceny wahają sie od ok 155zł do 500zł.Tyle że wszystkie jakie znalazłam sa do 9kg a potem robi się nich np fotelik do 18 kg.Może macie coś innego? miłego dnia i maluchom ogromniastych i fajnistych prezentów
  16. paula fajny wątek bo mnie to również bardzo ciekawi..jedni gadają tak inni tak..i bądż tu mądry:duren: ja mam podonie jak ty bo macierzyński do 14 grudnia,potem 26 dni urlopku do 14 stycznia i potem od 25 idę na wychowawczy i zależało by mi żeby zaświadczenia było za rok 2006 bo tylko wtedy mam szanse na płatny a i to stoi od znakiem zapytania
  17. witam kochane Olimpi życzę wszystkiego czego można życzyć takiemu 4 miesięcznemu słodziakowi zdrówka i uśmiechu na twarzy eh laseczki nie udzielam sie na forum bo miałam ogromne problemy rodzinne (laseczki z noworodka pamiętają) i niestety powróciły ze zdwojoną mocą ciężko mi o tym nawet pisać...to jeszcze boli...najbliższa mi osoba walczyła o życie przez 2 dni nie przytomna...ale już jest dobrze...tz. lepiej i proszę Was o wsparcie... podczytuję ale nie jestem w stanie Was nadrobić...obiecuję ze dołonczę za jakiś czas.. Wiktorek odpukać zdrowy ,kochany i daje mi siły na każdy kolejny dzień pozdrawiam
  18. hej dzień dober :) my ze zdrówkiem lepiej ale jeszcze nie zdrowi :( ja dodatkowo dostałam wczoraj @ i leje sie jak z kranu :( akurat uspałam małego i muszę się zająć wynoszeniem rzeczy z mebli bo dziś mąż z teściem kładą panele,narazie kończę kawke. paula ja mam taką samą sytuację jak Ty z tym wychowawczym, i nie jestem do końca powiadomiona jak to jest bo jak brali by nam zarobek męża z 2006 to mamy szanse na płatny urlop a jak z 2007 to niestety a wiadomo jak człowiekowi zależy nawet na tej sumie
  19. hej ja tez jestem mamą karmiącą butlą ..i mi nie wstyd :) choć przyznam szczerze ze na początku nie było mi z tym łatwo..chciałam karmić i jeszcze dodatkowo ten terror o którym mówi monik:)taaaa ludzie czasem są paskudni teraz jestem zadowolona bo i mały jest zadowolony a to najważniejsze:) mamy swój własny rytm taki grafik, jemy 4 razy dziennie:) po 210ml o 7, 11-12,16,20:Uśmiech: piersią karmiłam a raczej dokarmiałam:) przez 1 miesiąc,potem świadomie przeszliśmy tylko na butle i wszystko sie polepszyło,wcześniej nie wiedziałam ile mały wypija płakał,pił potem zwracał ulewa eh...pił dużo bo i wielki sie urodził i rośnie aż miło nikt mu nie daje 3 miesięcy każdy myśli że starszycyc był po prostu jego usypiaczem i smoczusiem w 1 a to nie o to chodzi podro
  20. hej wpadłam się tylko przywitać :) my nadal chorzy ja dziś słaba jak mucha:( Wik wyjątkowo zmierzły, w piątek idziemy z nim do kontroli miłego popołudnia pa
  21. k8i ja czytam z mężem Wiktorkowi bajki już od dawna :) on uwielbia i jest cały ześliniony a piana mu idzie jakby sie płynu do naczyń nałykał:) to ponoć dobrze czytać mimo że nie rozumieją to lubią jak do nich mówimy i jest taka więż a potem to rytuał:) pa
  22. jak moja to za zdrówko naszych maleństw bo najważniejsze!!!
  23. o man laski ja nie nadążam my dziś byliśmy na urodzinkach mojego taty,miałam jeszcze iść z małym do koleżanki ale jak na dziś to miał dużo wrażeń :) więc umówiona jestem na jutro:) życzę dobrej nocki paps
  24. k8i,olimpia,paula,monik dziękówa za zaproszenie
  25. co do zajścia w ciąże to ponoć po porodzie bardzo szybko,ja też miałąm moment ze się zastanawiałam czy nie jestem,choć to raczej niemożliwe,po ciężkim porodzie miałam uraz i paniczny strach:( 1 raz z mężem spróbowaliśmy jakoś po 10 tyg i mimo zabezpieczenia coś nie najlepiej sie czuje i nie mam miesiączki,ale to może być spowodowane innymi czynnikami np jak moja choroba,przemęczenie itp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...