-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez katiaboss
-
zmykam,pogadać z teściem na skype bo właśnie dojechał do Rotterdamu pa kobitki miłego dnia
-
małża wcześniej czytał ze taki zapach z ust to mogą być tez lambrie może już wtedy gdy miał 3 dniowa biegunkę coś było nie tak...ale się unormowało i było ok,może to jednak powiązane eh...byle do piątku
-
małża dostał wypłate z budowy ,mamy troche odłożone na wakacje (chyba jednak Bieszczady nie morze) jakoś wsio się ok układało a teraz tak bardzo martwię się małym
-
radość no mały blondas ,ale włoski nie bardzo gęste,choć mają czas jesio wykiełkować ja jak byłam mała miałam takie białe
-
weekend z dziadkiem córka dobrego kolegi Natalka Wik uparcie chciał jej kupować Bum bumy (czytać autka)
-
radość sercakatiabossja się odchudzam,siostra zabrała mnie siłownie ,było super mokra wyszłam ale szczęśliwa,moje biodra w nocy bolały ale zakwasów 0Kasia Ty taki szczpiorek jesteś, z czego to odchudzanie Kochana? :) Aczkolwiek sportu nie zaszkodzi - samo zdrowie :)) hehe no ja raczej to Dynia 82 kg 176 wzrostu ,cyce jak balony chce mieć 74 kg ,bedzie git
-
ja się odchudzam,siostra zabrała mnie siłownie ,było super mokra wyszłam ale szczęśliwa,moje biodra w nocy bolały ale zakwasów 0
-
kurka coś z moim Bubą nie tak,brzydko czuć z buzi (wyczytaliśmy że to może być po tranie,mleku,lub zapalenia dziąseł przy ząbkowaniu lub gardełko) od wczoraj jest marudny,mało je,taki przytulak a dziś zobaczyłam w kupce odrobinkę krwi z śluzem wiec w piątek do lekarki ale może któraś z was wie czy to może być powiązane i co to może być ????
-
hej nawet wczoraj do was w tym cudownym dniu nie zajrzałam :( ale czasu mało ale myślę każda z was uczciła go na swój sposób i było super mam troche do nadrobienia wczoraj dostałam od syna bukiet róż z biedronkami (który po kryjomu moja mama z małżem przemycili ) a póżnym popołudniem zaprosiliśmy moją mamę na kolację do nowej restauracji (teścia tez bo akurat był jeszcze u nas ) dziś w nocy pojechał do Holandii z teściem pojeżdziliśmy trochę znów odwiedziliśmy basen w Wiśle i było superowo grille obiadki wypady wczoraj widziałam suknie mojej siostry bosko wygląda
-
justynka gaja z sexi języczkiem powaliła mnie na łopatki wywołaj jej tą fotke na pamiątkę
-
hejka k8i chyba wiem o czym piszesz ,myślę zawsze taka różnica będzie między mamą a jeszcze nie mamą,ale wierz mi że ty jesteś o 10000 razy bogatsza w różne piękne doświadczenia a poza tym jesteś śliczną kobietką!!!! moja siostra ma w lipcu wesele a na sierpień coś mi znajomi zagadują...a ja gruba berta i nie wiem jak schudnę a na dzień dzisiejszy nie che mi się nawet mierzyć sukienek :( to są takie nasze małe problemy ale dla nas ważne ....pokaż fote tych 3 rzeczy może coś doradzimy tulę mocno
-
cześć witam się z lekki czasobrak ale poza tym okejowo mineralka smutne wieści,ale myślę bozia tak zadecydowała i na pewno koleżance łatwiej się będzie z czasem z tym pogodzić,niż gdyby sama podjeła taką decyzję patusia twoje słodkości z rana mmmmm jesteś kochana,baw się dobrze na urodzinkach monik cieszę się z miłych zakupów to bardzo pomaga kobietom hehe śmieszna akcja z małym myka popodnosić rolety miłego dnia
-
Anulkakatiabosshej anulka z tego co ja widzę na foto to jesteś zarąbista babeczka :) naprawdę grzechem było by narzekać!!!dobra, wygrałyście, nie narzekam od dzisiaj i wszystko o co walczyliśmy tak 3mać !!!
-
hej anulka z tego co ja widzę na foto to jesteś zarąbista babeczka :) naprawdę grzechem było by narzekać!!!
-
martusia fajne pomysły z tym tańcem,pokaże mojej siostrze w lipcu ma weselicho
-
kronkiś fajowe plany,taki relaxik jest potrzebny ,zdaj potem relacjon całuję justynka siłę kochana na ten trudny dla Ciebie czas!!! bedzie ok aniołku czytałam o problemach z komornikiem,nie mam pojęcia co w tej sprawie doradzić ale jeśli jakoś inaczej mogę pomóc daj znaka martsuapytałaś o ściąganie skórki ja robię to zawsze przy kąpieli lekka naciągam i myję ,teraz już Wik sama sobie myje luloczka,ale nie schodzi cała ta skórka ,robię to delikatnie i nic na chama ,współczuje przeżyć z upadkiem Bartusia ,3maj sie mocno !!! co do kg ja mam jakoś 82 kg (1,76m wzrostu)w zeszłym roku chyba o 6mniej w tym czasie wiec totalna klapa :(
-
madalenka smutny Twój post,mam jednak nadzieje że bedziesz zaglądać i choćby czasem dawać znaka co u Was bo sobie nie wyobrażam ze miało by Was nie być !!!!Mocno ucałuj ode mnie Kajtusia i 3maj się super kobitko
-
hejka u mnie bardzo intensywnie nie mam czasu na forum ale czytam na bieżąco przedwczoraj akcja znicz u mojej babci taką wije jej zrobiłam ze chyba pół bloku mnie słyszało,ale w słusznej sprawie (walczę o zdrowie mamy które ona zatruwa) !!! i mam ją na oku!!! ach straszna awantura była ale ją do pionu przywołałam bo sobie nie dam ! wczoraj urodzinki mojej siostrzyczki (kupiłam je śliczną srebrną biżuterie ) ( a ona zabiera nas gdzieś pojeść do knajpki,może w niedziele,a wczoraj była na super kolacji z rodzicami ) NEFRE TY TEZ WCZORAJ MIAŁAŚ URODZINKI : SPÓŻNIONE ALE JAK NAJBARDZIEJ SZCZERE ŻYCZENIA ZDROWIA SZCZĘŚCIA I POWODZENIA od dziś mam teścia na kilka dni potem wybywa do Holandii do pracy (moja teściowa już tam tyra przy pomidorach ) Wikuś był z moją mamą na dworze i nie spodziewał się dziadka,cieszył sie ogromnie moja małża zakończyła dorabiane na budowie,nadwyrężona ręce itd ale mamy teraz więcej siebie ,choć teraz znów ma szkołę w ten weekend nowy stolik i krzesełka super ,Wikuś przy nich sam je obiadki 2 daniowe i jest coraz bardziej samodzielny
-
dzień dobry laski czytam wpadnę potem
-
no to DOBRANOC!!!!!
-
jeszcze ja bo mam pytanko ??? mój Wikuś ma 2 małe dziurki w ząbkach?? co mam z tym robić?? bo chyba raczej borować 21 miesięcznemu dziecku się nie da??? w sumie to dziwne bo Buba słodyczy nie je,czasem liznie lizka (w sumie tik taki to jego słodycz) ząbki myje ( w sumie sam więc nie dokładnie) (poprawiam ale tez nie zawsze sobie da) myślę że to może ta próchnica butelkowa,bo Buba dziennie rano i wieczorem pije butlę Bebilonu 4 z kaszkami nie wiem co robić...pomocy..ktoś wie??
-
witam oli,patusia urocze fotki,wspaniałe dziewczynki mineralka dlaczego odchodzisz z pracy ?? dużo sił!! cmokam:* mada depresja to coś okropnego........mam nadzieję że się nie powtórzy! k8i hop hop?? co u Was jak Pati?? zdrówko jest?? ann ciężko sobie wyobrazić bóle mocniejsze niż te porodowe (zresztą to każdy inaczej) ale moja mam też mówi ze wolała by jeszcze raz naszą 3 rodzić niż przechodzić co przeszła z kręgosłupem,zdrówka życzę ! aniołku jak tam po widzeniu?? martusia nic się nie łam,jeśli antybiotyk trzeba ,ważne ze zdrówko wróci ,mój Wikuś i ja dostaliśmy antybiotyk w 3 dzień po porodzie,12 dni w szpitalu ,pierwsze chwile i akcje,a teraz wiem że tak musiało być,tulę i kusiol dla Bartusia :* my dziś intensywnie,dobrze że sobie już obiadek na dziś wczoraj podgotowałam,od rana zakupki,ale ja wróciłam z niczym,za to brat się ubrał,potem urodzinki u babci(która lekko działa mi na nerwy,ale to długa historia) potem kawka u rodziców dziś kupiliśmy mamut do pokoiku stolik i krzesełka z Ikea z serii mamut bo od dawna na nie chorowałam ok zmykam do łoża bo już w sumie poniedziałek dobranoc
-
patusia i mnie małża wykańcza,staram sie jak moge a on przychodzi zmęczony i zawsze jakaś akcja znicz ale myślę tak musi być każdy ma lepsze i gorsze dni oby tych złych nie za wiele mineralka to Ci pech,nawarstwiło się nieszczęść ale uszka do góry a nam tu pisz i zawsze człowiekowi lżej,tulę i całuję mocno mocno !!! anulka ja tą cebulowa robię tak: ze 3-4 cebule kroję w kosteczke i podsmażam na oleju(w zależności jak mocno przypieczesz taki bedzie kolorek zupki jak bardziej to ciemniejsza brązowa i ja taką właśnie lubię ) potem pruszę ją mąką pszenną robię coś ala zasmażka,przekładam cebulkę do garnka z wodą ok 1,5 l ( w sumie to zawsze na oko) i gotuję ok 20 min pod koniec gotowania przyprawiam solą i pieprzem,może być np kostka rosołowa,i ja zawsze jeszcze daję zupkę cebulową z Knorra w proszku taką daję ok pół opakowania bo wtedy smak tej zupy jest lepszy!!! ser żółty trę na tarce na grubych oczkach,z chlebka robię grzanki (lub z bułki czy tam weka) zupkę podaję gorącą na to rzucam ten ser który się rozpuści i grzanki i pycha
-
wiecie co w zeszły piątek zaginął mój kolega z osiedla 30 lat kawaler ,był kiedyś moim sąsiadem,i nie wiemy co z nim ......... w pracy piszą mu na razie urlop choć to banie jak nic .... oby tylko cały się odnalazł,nie wiemy czy się w coś wpakował czy jak w sumie 2 innych poszło nie dawno siedzieć a on sie do tego przyczynił (podał ich za pobicie)
-
radosć bardzo chętnie!!!!!!!!!