75sylwia1

ankalenawitam idę dopiero zrobić kawusię u nas też skwar nie wiem czy w ten upał pójdziemy na spacer na plażę samej mi się nie chce śmigać mała w nocy budziła się kilka razy na pare łyczków soczku a kto wygra nie mam pojęcia Witaj Ja gdybym mieszkała blisko jakiejś wody to pewnie codziennie bym tam była, ale może rzeczywiście z czasem by mi sie znudziło. Wiesz ta dziewczyna o której mowimy jest jak na razie na pierwszym miejscu w tym konkursie, wiec może jej sie uda:))

kamka88no ja idę ogarnąc bo zabieram dzieciaki na plażę choc na 1,5 godzinki bo później to się upieczemy Będę jeszcze w doskoku do ok.9 ale ponieważ mój laptop często sam się wyłącza a potem już nie chce się włączyc przez godzinę to już teraz Miłego dnia Wam życzę Dziewczyny!! Miłego kochana, tez bym chętnie poszła na plaze ale u mnie to nawet basenu nie ma:))

KATARZYNKA7875sylwia1kamka88no widzisz to jednak miałam rację bo niemalże codziennie głosuję i już prawie nie miałam na kogo a tu znowu serduszka:) Wiesz co ja codziennie nie głosuje, ale tez bardzo często, musze wejśc w galerię i zobaczyć czy na inne dziewczyny od nas moge zagłosować ja na 4 zdjęcia nie głosowałam a tak to na wszystkie a moje serduszka wciąż stoją nic nie przybywa bo nikt nie głosuje Powiem Ci ze mi kilka przybyło od czasu jak pisałyśmy na priv ile kto ma, ale i tak mam mniej niz Ty miałas wtedy, tu nie bedę pisała ile bo to otwarty wątek:))

A tak z innej beczki, jesli chodzi o głosowanie to iekawi mnie czy kasek wygra bo nostalgia narazie pierwsza a dzis ostatni dzień, ja własnie zagłosowałam, moze uda sie dziewczynie.

KATARZYNKA78kamka88KATARZYNKA78witam się z Cześc Kasiu, ja jeszcze dopijam moją kawkę:) witam witam a co do serduszek to ja już od przed wczoraj nie mam żadnych na nikogo Bo pewnie głosowałaś codziennie a jak kilka razy nie głosowałam:))

KATARZYNKA7875sylwia1KATARZYNKA78witam się z Witaj Kasiu Dotrzymam Ci towarzystwa bo jeszcze pół kubka mi zostało:))ja mam cały kubeczek kurde jaki upał u mnie zero wiaterku No u mnie to samo pewnie dzisiaj znowu prawie cały dzien spedze z dzieciakami na placu.

kamka8875sylwia1kamka88Sylwia serducho poleciało a myślałam,że już oddałam głos na Twoje zdjęcie,wogóle na inne chyba też mi się raz tak zdarzyło,że głosowałam 2 razy albo jestem jakaś nieprzytomna Wiesz ze ja tez myślałam ze na wszystkie dziewczyny od nas juz głosowałam i teraz wchodze na Twoje zdjęcie a mam serduszko wiec kliknełam, chyba nie ma możliwosci dwa razy zeby bylo co nieno widzisz to jednak miałam rację bo niemalże codziennie głosuję i już prawie nie miałam na kogo a tu znowu serduszka:) Wiesz co ja codziennie nie głosuje, ale tez bardzo często, musze wejśc w galerię i zobaczyć czy na inne dziewczyny od nas moge zagłosować

KATARZYNKA78witam się z Witaj Kasiu Dotrzymam Ci towarzystwa bo jeszcze pół kubka mi zostało:))

kamka8875sylwia1 A Kuba o dziwo ostatnio nawet ładnie spi jak zasnie o 22 to przychodzi do mnie dopiero ok 5 rano na cycusia i śpi dalej ze mna. Dzisiaj miałam niezły ubaw z niego , wyszedł z łóżeczka na wpół przytomny i ciągnie ze sobą swoja kołderkę do nasno to nieźle,też bym tak chciała:) A kołderkę zabrał bo zimno mu był pewnie Hehe!! W takie upały zimno

kamka88Sylwia serducho poleciało a myślałam,że już oddałam głos na Twoje zdjęcie,wogóle na inne chyba też mi się raz tak zdarzyło,że głosowałam 2 razy albo jestem jakaś nieprzytomna Wiesz ze ja tez myślałam ze na wszystkie dziewczyny od nas juz głosowałam i teraz wchodze na Twoje zdjęcie a mam serduszko wiec kliknełam, chyba nie ma możliwosci dwa razy zeby bylo co nie

kamka8875sylwia1kamka88Witaj Sylwia :) Ja idę właśnie wstawic wodę na kawkę;) No to dotrzymasz mi towarzystwa, strasznie nie lubie pić kawy sama:)) Jak nocka mineła?Ja też wolę pic z kimś kawę:) Nocka niestety marnie i to już druga! Chyba przez te upały Nikoś mi się co chwile budzi.. A Kuba o dziwo ostatnio nawet ładnie spi jak zasnie o 22 to przychodzi do mnie dopiero ok 5 rano na cycusia i śpi dalej ze mna. Dzisiaj miałam niezły ubaw z niego , wyszedł z łóżeczka na wpół przytomny i ciągnie ze sobą swoja kołderkę do nas

martab0roritaMojego synka nie miałam niestety szansy nakarmić ani razu Zaraz po porodzie miesiąc przeleżał w dwóch szpitalach pod kroplówkami i w inkubatorku... Nie miałam szansy go przystawiać ,nie miałam siły o to nawet walczyć siedząc przy nim po 15-17h/ dobe... Także nie mówcie mi tu proszę ,że to był mój wybór czy moje widzi misie ,bo aż przykro się robi. Przy drugim dziecku będę walczyła jak lwica o to ze względu na samą więź ,chociaż mój skarb teraz także lgnie do mnie ,a sądząc po moich gabarytach pozostałych od "nie karmienia" co niektórzy nawet pytają czy dalej karmię ja niesety jestem powaznie chora i po porodzie wyladowalam w szpitalu, przestalam odychac i dostawlam adrenaline i bardzo silne leki, niesety po nich nie moglam karmic, jak poprosilam o zmiane lekow to po odciagnieciu byla to tylko woda lekko zabarwiona na bialo.....dziecko s e niejadalo.... tyle co ja sie naryczlam!! ale chyba najwazniejsze jest ze teraz jestem z nim i go kocham. I NIE BEDE SIE OBWINIAC ZE JESTEM WYRODNA MATKA BO DZIECKO PIERSI NIE DOSTAJE, WAZNE JEST ZE JESTEM ZAWSZE PRZY NIM JAK MNIE POTRZEBUJE. Kochana nikt nie twierdzi że jestes wyrodna matką, są sytuacje kiedy nie można karmic choc się tego bardzo pragnie, ja nie czuje sie lepsza tylko dlatego że karmie piersia, pierwszego syna tez nie karmiłam długo tylko miesiąc, tylko dlatego ze dałam sobie wmówić że mam niewartosciowy pokarm i dziecko sie nie najada to trzeba mu butle podać. Młoda byłam i głupia ze dałam sie tak zmanipulować, Wy byłyście w innej sytuacji, bardzo chciałyście karmic ale nie mogłyście, chodzi o to zeby nie obwiniac kazdego płaczu dziecka wina jedzenia, ze maluch płacze to trzeba mu podać butlę, przeciez nie o to chodzi tylko o wyjasnienie przyczyn tego płaczu. A w tym wątku niestety wiele z nas przyczyny płaczu a wrecz krzyku dziecka doszukuje sie w pokarmie mamy, gdyby nasze mleko było złe dla dziecka to jakim cudem dzieci wogóle by przychodziły na swiat, przecież w naszym łonie tez pobieraja pokarm przez łożysko z naszego ogranizmu i nie szkodzi im to, tak samo jest z mlekiem matki nie może on zaszkodzic dziecku, no chyba ze w grę wchodzą jakieś chemikalia mam na mysli leki które byśmy zażywały. Skupmy sie na tym jak pomóc mamie tego maleństwa , bo wątek juz dawno odbiegł od tematu podstawowego.

kamka88Witaj Sylwia :) Ja idę właśnie wstawic wodę na kawkę;) No to dotrzymasz mi towarzystwa, strasznie nie lubie pić kawy sama:)) Jak nocka mineła?

Dzień dobry laseczki witam z

Dobrej i spokojnej nocy:))

anusiaelblag75sylwia1anusiaelblagNo my czasami śpimy w czwórkę na 130cm to faktycznie macie ciasno my mamy ok 150 a z Kuba to się nie możemy pomiescic, jak spi czasem u Nas, takie to małe a tyle miejsca potrzebuje:)) No my tak chcemy minimum 160cm a jak będzie więcej to się nie obrażę hehehe BV zaliczona U Ciebie też anusia BV zaliczone:))

Widze że wszystkie juz pouciekały, a ja dopiero Kube uspałam Tez wam żtczę słodkich snów dziewczyny, ja jeszcze troszke posiedzę:))

anusiaelblagankalenaanusiaelblagMy musimy mieć większą powierzchnie spania.. I ciężko coś znaleść za rozsądną cenę.... no jak my mamy teraz to większe łóżko to jest super jak małą czasem bierzemyNo my czasami śpimy w czwórkę na 130cm to faktycznie macie ciasno my mamy ok 150 a z Kuba to się nie możemy pomiescic, jak spi czasem u Nas, takie to małe a tyle miejsca potrzebuje:))

hej anusia co do łóżka to fakt ceny kosmiczne a wyboru nie ma, wszystko na jedno kopyto.

pulus2008cześć dziewczyny,Szymek też jest na etapie, że sam wszystko robi, ale na szczęście jak nie może sobie poradzić, np. ze zejściem z krzesełka to woła dziadka na pomoc :))) Ale nie mogę mu wybić z głowy wchodzenia na stoły. Poprostu uwielbia wchodzić na wszelkiego rodzaju wyżki i nie ważne, że można spaść :))) A tak co do wypadków, to w zeszłym roku, dokładnie miesiąc po roczku Szymek rozciął sobie nosek o kant łóżka i niby udało mi się zatamować krew i normalnie położyłam go spać, ale w nocy zdarł sobie plasterek i jak mu krew zaczęła lecieć, to już na amen i koniec końców wylądowałam z nim w szpitalu i miał założone 4 szwy, a dzisiaj to już prawie śladu po tym nie ma :) Jak piszesz o Szymku to tak jakbym miała Kube przed oczami, on nie ustoi na ziemi tylko ciągle włazi gdzieś wyżej, ostatnio jego ulubiona zabawa to skakanie ze stołu na łóżko:)) julia75sylwia1juliasuper ze wątek znowu się rozkręca Ja Was podczytuje tylko, bo od 1,5 miesiaca u nas temp ok 25-30stopni, dzis 32st i nie mam sily za długo siedziec przy kompie. Poza tym trzeba ganiac za małym, a z moim brzuszkiem nto juz nie lada wyczy a jak tam nauka siusiania wychodzi, wiesz nie chcę Cie martwić bo wspominalas że chcesz nauczyc malego zanim drugi sie urodzi, ale najcześciej jest tak ze te starsze dzieci jak pojawia sie rodzeństwo to sie uwsteczniaja to zn zaczynaja od nowa siusiać w pieluszkę, doic smoka i tp bo sa po prostu zazdrosne że koło dzidzi cały czas się coś robi.o no własnie nauka siusiania nie wychodzi dalej nocnik to wróg nr 1 nie mam sily juz a dopiero zaczelismy u nas temp 34 stopnie - KOSZMAR My tez mamy problem z siusianiem na nocnik, wprawdzie Kuba po przebudzeniu rano zrobi siusiu, ale jak lata bez pieluszki to nie siadzie na nocnik tylko sika gdzie popadnie, a juz o kupce to mowy nie ma żeby zrobił, jak nie ma pieluchy to zrobi na podłogę, a jak mu załozę to za pieć minut, po zrobieniu siku do nocnika.

ankalenaJestem witajciedzień nam minął super, najpierw same pospacerowałyśmy, potem M z pracy wrócił i dołączył się do nas teraz już jesteśmy po kolacji i za chwilę idę uspać małą no i mecz oglądam no ja też ogladam

wpadłam na chwilke do was dziewczyny, ale z racji tego że Kuba nie śpi pewnie długo nie zabawie.

Ja uciekam Kuba się obudził trzeba zjeść obiadek i na polko ruszamy, będę wieczorem, milego dnia.

Chcesz przyjaciela stracić pożycz mu pieniędzy

aneta1808kurcze jak mnie bola cyce:((( o rany boskie.....a taka mam chcice na cos ostrego ze szok...chyba nic nie mam musze zobaczyc bo jezyk do tylka mi ucieknie Kochana albo jestes przed okresem, albo w ciąży