Skocz do zawartości
Forum

Maripoza

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maripoza

  1. panna-emsą tez młodsze dzieci od Majki np Marysia Yasmelkowa no chyba ze dzieci urodzone miedzy 14 a 18 grudnia takie strusie pędziwiatry uciekam.... dobrej nocy zycze Myslę, że ten przedział jest nie co naciągany ;). Moja Klara jest z 16 grudnia i póki, co jeszcze sama nie chodzi. Czasami łapię ją na tym, że staje trzymając się tylko w powietrzu książeczki :P
  2. gosiaji ode mnie tez wszytskiego najlepszego dla Julii...w ogole to mala roznica jest miedzy Maja a Julia :-) cos w tym musi byc...obie chodza :-) a jeszcze chciclalam wam polecic dla dzieci zupe dyniowa ja gotuje dynie z wloszyzna i ziemniakami, a jak wszytsko jst miekkie to miksuje.potem maslo albo olivka i natka pietruszki i koniec to drugie ulubione danie Olivki- Niejadka :-) Gosiu a mniej więcej w jakich proporcjach ją robisz? Ja ugotowała Klarze 3 zupki jarzynowe i żadnej nie chciała zjeść a naprawdę były smaczne. Chyba przyzwyczaiła się już do tych słoiczkowych smaków. Jak narazie jada jedynie ugotowane, podziabane widelcem warzywka i ksisielek gotowane przez mamusię :) Dobre i to... Jak masz jeszcze jakieś fajne wypróbowane przepisy to z chęcią spróbuję :)
  3. yasmelkamamy górną prawą jedynke....!!! Gratulacje dla nowych Zębolków :)
  4. DaffodillJetsem juz dziewczyny:) wybaczcie ze ostatnio wam tak przysmecilam ale chyba nie wytrzymalam. nic wczesniej wam nie pisalam bo nie chcialam tu marudzic a jednak zamarudzilam. a wiec na wsze pytania ktore pamietam odpowiem tak: nie wiemy dlaczego kredytu rodzina na swoim nie pzrzynali pwoiedzieli tylko ze wniosek odrzucili. zaproponowali ze mozemy starac sie o zwykla hipoteke ale my musielismy miec jeszcze do hipoteki kredyt remontowy. nie stac nas na te wszystkie oplaty a jest isch sporo i pozyczylabym od taty a z remontowego oddala bo on chce kupic samochod a znow lekki remont bo juz nie mowie o takim lepszym musialby byc chcoiaz tyle by zyc jak czlowiek. Rata zwyklego kredytu z remontowym wynioslaby 800zł wiec juz placic tego nie jestesmy w stanie. Wynajmujemy od niedzieli mieszkanie obok mamy w bloku juz kiedys tu mieszkalam.... mnjakos od 6 miesiaca ciazy i po narodzinach malej jakos jak miala 1.5 miesiaca sie wyprowadzilismy a to dlatego ze ex goscia co wynajmowal nas wyrzcuila nie zxapomne Julka mi sie wtedy rozchorowala miala taki mocny katarek to byl jej piewrwszy katar a krotko po tym miala infekce drog moczowych i temp stale pod 39! ehhhhh etraz tez miezszkamy na zasadzie ze w kazdej chgwili mozna sie wyprowazdac! tzn miesiac czasu dadza nam na znalezienie czgeos innego ale ja nie czekam tlko juz szukam czegosc w miare stalegio! niby mowia ze maj - czerwiec dopiero mamy sie wyprowadzic no ale wiadomo jak to jest. nie ufam juz nikomu po tym wsyztskim. Ktos pytal o zdrowie Julci a wiec wszystko jest w jak najlepszym porzadku malutka juz od dluzszego czasu katarku nie ma ostatni raz jak byly te upaly takie zlapala mi katarek i gardelko zaczerwienione delikatnie miala ale sztbko to zwalczylysmy. u nas mieszkania tez sa drogie 1000zl+oplaty i ta kaucja nieszczesna. jak znajduje sie mieszanie ponizej 1000zł to mega okazja! ale niektorzy ludzie sa jeszcze tacy nienormalni. my korzystamy z dodatku mieszkaniowego al,e nie kazdy chce na to pojsc a nam naprawde kazdy grosz wiecej jest potrzebny. ciezko znalezc tu wyrozumialego czlowieka.A to mój chodzący człapuś:) Wszystkiego najlepszego dla Julci !!!
  5. gosiajto ja szybko napisze...gotuje olivii normalny makaron spaghetti, tylko na bardzo miekko...jadla tez penne (czyli rurki, i wtedy kroje je na drogno, zeby takie koleczka byly- olivia ma tylko 2 zabki) a sos byl ze swiezych pomidorkow i do tego mozarella i zmiksowana ugotowana na parze marchewke (wszytko zmiksowane, zagotowane), bez przypraw bo i tak bylo pycha....no i jeszcze olivke z olivek. to ulubione jedzenie olivii :-) co do zasypiania, to do dzisiaj bylo zawsze przy cycusiu.... dzisiaj olivia zasypiala godzine...troche cycus a potem ja odkladamam do lozeczka zanim zasnela...no i w miedzy czasie usnela mi w pozycji "na lyzeczke" , ale jak ja przelozylam do lozeczka to sie obudzila...wiec znow do mnie na przytulanie, ale wiercila sie i turlala...ale jak sie uspokoila, to ja znow do lozeczka wlozylam....i patrzyla gdzie jestem, wstala, a potem polozyla sie,powiercila i zasnela...BEZ CYCUSIA!!!!!!! jutro zrobie powtorke... No i wszystko jasne z tym spagetti :) Trzymam kciuki za usypianie ! Moja Klara już od 6 miesiąca nie chciała spać przy cycusiu. Nadal zasypiła przy nim a gdy ją odkładałam do łóżeczka budziła się, siadała i płakała.
  6. DaffodillDziewczyny nie ma tu zadnego dzieciaczka z 18 grudnia? Justyna moja Klara jest z 16 grudnia :)
  7. ana79Maripozaana79moja Marika też uwielbia to spaghetti,normalnie wciaga jak stary hihi, jakie nowoczesne te dziecioczki,wiedzą co dobre hihiJa dałam jej spagetti lubelli. A Ty jakie dajesz? Polewasz czymś czy sam makaronik? Bo ja dalam dzisiaj sam makaronik. Dajesz jeszcze jakiś inny makaron, który Twojej córci smakuje? ja swojej daje to ze słoiczka ,,Bobowity'', i zawsze muszę patrzeć czy nie zawiera białka, bo moja marika ma skazę białkową A czym objawia się nietolerancja białka? Moja ma wyeliminowane mleko i jego przetwory. Już nie bardzo mam co wybierać ze słoiczków, bo w tych dla starszych dzieci w większości jest masło.
  8. panna-emMaripoza wszystkiego dobrego dla Klary na wczorajsze dziesiec miesiecy!!! Dla Twojej córci także wszystkiego co najlepsze !! Ps. Jak ten czas szybko płynie :P
  9. panna-ema ja myslalam ze ty takie "dorosłe" dajesz bo Gosia takie daje..... Serio gosia daje z sosem? Ja bym też dala z sosikiem ale takim zrobionym z pomidorków i lekkiego wieprzowego mięska. Możnaby dołożyć troszkę natki pietruszki i ugotowanej cebulki bo to wszystko Klarcik ma wprowadzone. No i oczywiście bym nic nie smarzyła tylko poddusiła z wodą.... Dorosłego spagetti bym nie dała, bo w naszym jest dużo przypraw, czosnek, nawet odrobinę pieczarek tam wrzucam...wszystko co mam pod ręką tam jest...:)
  10. panna-emMaripoza wszystkiego dobrego dla Klary na wczorajsze dziesiec miesiecy!!! O jejuniu!! Ale to ładne :) Dziękujemy ślicznie
  11. ana79moja Marika też uwielbia to spaghetti,normalnie wciaga jak stary hihi, jakie nowoczesne te dziecioczki,wiedzą co dobre hihi Ja dałam jej spagetti lubelli. A Ty jakie dajesz? Polewasz czymś czy sam makaronik? Bo ja dalam dzisiaj sam makaronik. Dajesz jeszcze jakiś inny makaron, który Twojej córci smakuje?
  12. patrycja`81Maripozapatrycja`81 straszne to co piszesz trzymam kciuki zeby szybko sie zmienilo na lepsze noi dbaj o siebie! Patrycja WITAJ po długim niebycie;) Ponoć Twój Ben chowa się bez smoczka? Jak go usypiasz? Witam rownie;) roznie bywa;) albo przy piersi usnie albo po wypitym mleczku,meczy sie.placze wierci,az usnie-byly juz sukcesy(czyli pieknie zasypial)ale wrocilismy do puntu wyjscia A jak ją uczysz zasypiać? U nas też jesteśmy z tym tematem w czarnej...dziurze :P Teraz jest co prawda trochę lepiej niż kiedyś ale wciąż goszczą u nas wieczorne płacze. Przy piersi jak mi usypiała to jak ją odkładałam budziła się. Więc już nie dopuszczam, żeby zasypiała przy piersi, bo te 10 minut snu przy piersi sprawiałao, że jak się rozbudziła po odstawieniu to potem 2 h mogłaby nie spać.
  13. panna-emMaripoza ale akcje mieliscie a ile tej kaucji wam przepadło?? i jesli moge wiedziec ile placicie kaucji i odstepnego?? u nas kaucja to min 2000zł a odstepne 1000-1500zł Kaucja u nas zwyczaj równa się miesięcznej opłacie dla właściciela. Ale są i tacy, którzy co miesiąc chcą np. 1000 zł plus jednorazowo 2000 tyś kaucji. U nas najtaniej mieszkanie wynajmiesz za 1000 zł + czynsz do spółdzielni + opłaty. Raczej tańsze to tylko okazjonalnie jak np. ktoś wyjeżdża i chce żeby tylko mieszkanie się utrzymało.
  14. panna-emMaripozagosiajja tez uwazam, ze placenie za msze w intencji xyz to przesada....no ale jak ktos woli przysponsorowac ksiedza zamiast kupic dziecku zabawke, to luz...nie nalezy liczyc cudzych pieniedzy. ja kosciolowi kasy nie daje. oni mi tez nie pomagaja....a szczerze modli sie za mnie i olivie moja babcia. Gosiaj gdzie się podziewasz? :) Jak poszło Wam wprowadzanie makaronów? Gosi Olivia uwielbia spagetti Moja Klarcia chyba też polubila spagetti :) Dzisiaj dostała je drugi raz. Co prawda zjadła w sumie może dwie albo trzy nitki ale za to jak się oblizywała :)Pakowała je z taką chęcią do buzi, że aż mi się ciepło na serduchu robiło jak na nią patrzyłam :)
  15. gosiajja tez uwazam, ze placenie za msze w intencji xyz to przesada....no ale jak ktos woli przysponsorowac ksiedza zamiast kupic dziecku zabawke, to luz...nie nalezy liczyc cudzych pieniedzy. ja kosciolowi kasy nie daje. oni mi tez nie pomagaja....a szczerze modli sie za mnie i olivie moja babcia. Gosiaj gdzie się podziewasz? :) Jak poszło Wam wprowadzanie makaronów?
  16. patrycja`81Daffodill. ja przez te problemy z meiszkaniem i sprawy kredytowe mam cykle 20 dniowe czuje sie zle, wiecznie przemeczona, krew z nosa leci i poprostu ciezko z poczuciem humoru i wena na forum. ale wierze ze w koncu zmieni sie to wsyztsko choc na ciut lepiej niz jest. straszne to co piszesz trzymam kciuki zeby szybko sie zmienilo na lepsze noi dbaj o siebie! Patrycja WITAJ po długim niebycie;) Ponoć Twój Ben chowa się bez smoczka? Jak go usypiasz?
  17. Daffodillyyyy eeeee a bo wiesz co sporo problemow sie mi naszykowalo. nie pisalam wam o niczym. Otóz wynajmowalismy mieszkanie ktore wlasciciel sprzedal i musielismy sie wyprowadzic. moje miasto jest malutkie ciezko o mieszkanko na wynajem zwlaszcza ze mamy jednostke wojskowa. chetnych ogrom i ceny komiczne jak na nasze miasto ilosc pracy i zarobki. mieszkam u mamy od 1 pazdziernika ale maja tez male mieszkanko 2 pokojowe. brat na szczescie uczy sie w szkole z internatem i przyjezdza w piatki i w niedziele wyjezdza. staralismy sie o kredyt tenz doplata "rodzina na swoim" jednak odmowili go nam i zaproponowali zwykly hiporteczny ale rata to 800zł i nie ejstesmy w stanie tego placic bo oprcz tego trzeba oplacic mieszkanie i za cos zyc. obecnie idziemy na wynajem kolejny tam gdzie juz kiedys wynajmowalismy. historia dluga bo zanim julka sie urodzila mieszkalismy tam. wlascicel byl po rozwodzie ale mnie mial jeszcze podzialu majatku i mieszkanie nie bylo tylko jego wlasnoscia. Jego byla zona przyjechala na poczatku stycznia julka byla malenka... kazala nam sie wyprowadzic i zabarc wszytskie swoje rzeczy no coz zrobilismy to i mieszkalismy u mojej mamy jakies 2 tyg.. baba wyjechala i wprowadzilismy sie ponownie. po czym znalazlam inne meiszkanie na conajmniej 2 lata wynajem. ucieszylam sie bo w koncu cos na dluzej a najwazniejsza z tego wsyztskiego jest Julka. no i po czasie wiadomosc od tego wlasciciela drugiego ze sprzedal! ehhhhhhh teraz znow co idziemy na wynajem to do tego goscia co ta jego ex nas wyrzucila ale juz maja podzial majatku na zasadzie ze on to mieszkanie musi spredac i ja splacic ale on wlascicielem juz jest jako jedyny. Ma jzu kupca na mieszkanie z bialegostoku ale to 82 letnia kobieta ktora na wiosne chce sprzeadc dopiero w bialymstoku mieszkanko i sprowadzic sie tu. czyli tak do maja - czerwca mozemy tu mieszkac i zawsze miesiacwczesniej dowiemy sie ze mamy jz czegos szukac. ja przez te problemy z meiszkaniem i sprawy kredytowe mam cykle 20 dniowe czuje sie zle, wiecznie przemeczona, krew z nosa leci i poprostu ciezko z poczuciem humoru i wena na forum. ale wierze ze w koncu zmieni sie to wsyztsko choc na ciut lepiej niz jest. Justyna szczerze Wam współczuje tej sytuacji. Wiem, co przeżywacie bo sami też jesteśmy na wynajmowanym z tym, że w naszym mieście jest trochę ofert wynajmu ale niestety zazwyczj drogich. Trzeba się długo naszukać żeby znaleźć coś tańszego. My zmieniliśmy mieszkanie latem jak zaszłam w ciąże. To które wynajmowaliśmy dotychczas było tanie ale za to zimne. Zimą płaciliśmy bardzo duże rachunki za gaz a w mieszkaniu i tak był wygwizdówek, więc trzeba było zmienić ze względu na dziecko. Od ponad roku wynajmujemy w bloku (w blokach zawsze cieplej ale za to drożej, bo nie dość, że właścicielowi płacisz dolę to jeszcze dodatkowo czynsz do spółdzielni trzeba opłacać). W czerwcu tego roku znaleźliśmy się w podobnej sytuacji, co Wy. Osoba od której wynajmujemy to mieszkanie dała nam dwa miesiące na wyprowadzenie się, bo mieszkajaca za granicą, wlaścicielka mieszkania chce je sprzedać. Chodząc na spacery z małą zaczęłam zbierać ogłoszenia. W ciagu 3 dni trafiłam na coś niedrogiego i to na parterze (łud szczęścia po prostu no i letnią porą studenci zwalniają mieszkanka - teraz już tak szybko byśmy nie znaleźli). Jeszcze coś stargowałam, daliśmy kałcje i w ciągu 2 dni mój Mąż przewiózlł nasze manatki seicento :P Dosłownie całą przeprowadzkę zrobił sam, bo ja musiałam zajmować się Klarą. Po dwóch nocach spędzonych w nowym mieszkaniu zadzwoniła właścicielka starego mieszkania, z informacją, że im się odwidziało i nie będą sprzedawać :P A że dobrze nam się tam mieszkało w ciągu kolejnych dwóch dni mój Mąż przewiózł wszystko z powrotem :P W ciagu 4 dni przeprowadziliśmy się dwa razy. Jedyny plus z tej sytuacji jest taki, że na zachętę żebyśmy wrócili właścicielka spóściła nam z czynszu 150 zł, nie wzięła kasy za jeden miesiąc wynajmu i wzięła tylko połowę dotychczasowej kałcji bo kałcja w tym nowym mieszkaniu przepadła. Mój Mąż dostał garba od tych przeprowadzek, ale było warto, bo z tego co utargowaliśmy już jest na jakieś opłaty wodę, gaz...no i mieszkanie nam się zawsze podobało, bo jest w miarę ciepłe i bardzo słoneczne. Po prostu chce się w nim żyć :) Tak, więc trzymam kciuki żebyście znaleźli coś taniego dla siebie i wyprowadzili się od rodziców na dłużej, bo z tego co piszesz to tam ciasnawo macie. Ps. a myśleliście o zmanie miasta? Może to byłoby dla Was lepsze rozwiązanie? No i koniecznie napisz dlaczego Wam tego kredytu nie dali????
  18. yasmelkamoaj Marysia tak jak panny zasypia i dokladnie tak samo czasami poglaskanie i śpi a czasami do rana spi z nogami na mojej głowie Yasmelka a Twoja Maryś ma smoczka do spania?Ma któraś z Was dziecko bezzsmoczkowe?
  19. Maripoza

    Jarmuż

    Witam serdecznie, Nie wiem dlaczego, ale moje pytanie do Pani o jarmuż w diecie dziecka znikneło z forum dlatego ponawiam je: od jakiego wieku można dziecku wprowadzić jarmuż? Pozdrawiam
  20. MamaskiDziewczyny mam małą prośbę jeśli możemy prosimy choć o jeden głosik w konkursie bo mocno przegrywamy mimo szczerych chęci pierwszym miejscom mocno przybywają punktyChusty do noszenia dzieci i nosideĹ�ka - LennyLamb.com i nie wyrabiamy :) może jak się rozreklamuję troszkę punktów nam przybędzie... dziękuje z góry G. jakby link nie działał jest w podpisie pod suwaczkami :) Głosik oddany! :)
  21. Maripoza

    Domowy kisiel

    Witam serdecznie, W gazecie znalazłam przepis na kisiel z malin rekomendowany już dla dzieci od czwartego miesiaca życia jednakże zawiera on cukier. Chciałabym jak najdalej odłożyć w czasie chwilę, kiedy moje dziecko zetknie się z cukrem (ma już 10 miesięcy). Dlatego też chciałabym się dowiedzieć czym mogę zastąpić cukier w kiślu dla niemowlaka? Dodam, że bez dosłodzenia nie da się go jeść, ponieważ jest stanowczo za kwaśny. Co Pani sądzi o melasie, syropie klonowym, miodzie?
  22. MatajkaaWitam, mogę sie przyłączyć? Mam na imię Weronika :) Urodziłam 1 Grudnia córeczkę Sarę :) Cześć Weronika:) wedłu mnie możesz :) Jak się Twija córeczka czuje? Też tak łobuzuje jak nasze?:)
  23. panna-emMaripozapanna-emu nas z drzemkami jest roznie bvo czasami Maja wstanie o 7-mej rano, wypije mleko i szaleje tak do 11-stej i pozniej spi.... a ile?? roznie od 15minut do 2 godzin. Jest tez tak że wstanie o tej 7 wypije mleko i idzie spac dalej tak do 9 czasami do 10 ale pozniej po 12-stej juz jest marudna i idze spac. Po poludniu chodzi spac kolo 16 lub 17 w zaleznosci jak spala rano W dzien spi 2 razy na noc idzie spac kolo 21 (teraz juz spi) i wstaje rano zasypianie u nas trwa max 20minut a sposoby..... hmmm u nas Maja wieczorami po kąpieli i jedzeniu jeszcze sie bawi, szaleje jakies 20-30 minut, pozniej ją biore mowie że pora spac, kłade sie z nią na łóżku (wiem wiem nie powinnam) Maja wdrapie sie na mnie i zasypia w bardzo dziwnych pozycjach np ma nozki na mnie a glowe na łóżku albo odwrotnie no i oczywiscie przy zasypianiu bawi sie moimi wlosami a dokladnie kucykiem zasypianie moze dlatego szybko nam idzie bo Maja ma smoczka.... Klara też śpi w naszym łużku. Maja tylko zasypia w naszym łóżku a spi w łóżeczku Po uśpieniu przenosisz ją do lużeczka i nie budzi Ci się? My usypiamy ją u nas w łóżku od 3 tygodni. Dotąd też sypiała w łóżeczku ale usypiałam ją na rękach. Do momentu, aż przez kilka nocy nie chciała się ode mnie odkleić. Efektem byłto, to że przysypiałam na fotelu a Klara spała mi na ramieniu. Wtedy mój mąż stwierdził, że tak nie może być i Klara wylądowała u nas w łóżku. Nie powiem od tamtej pory żadziej nam się budzi w nocy jednakże przyjmuje takie pozycje w trakcie spania, że czasem któreś z nam przenosi się ze spaniem w nogi łóżka. Ewidentnie dziecko u na żądzi. Musimy poszukać nowego sposobu usypiania.
  24. DaffodillMaripozaDaffodillMikusia przeprowadzala sie pozatym widywalam ja na BB. ja tam na grudniowkach nie pisze od dluzszego czasu ale widzialam ze od czasu do czasu sie tam pojawiala. pewnie zabiegana jest.chodzik pchacz z tego samego powodu co u ciebie odpada u mnie. no i widac te grudniwoe kobiety to jkies niedobre sa. ja jak mialam aniolka tak teraz mam diabelka. nie moge z nia rady sobie dac. Jesli chodzi o zabawki to mojej tez wystarczy dac agzete juz ma zajecie wyrywac kartki do tego jeszcze ladowarke bo kocha bawic sie kabelkami jeszcze lyzeczke i kubeczek i dziecka ie mam. zabawek juz jej nie kupuje bo i tak je tylko niszczy i sie nie bawi. ostatnio zainteresowaly ja jej zabawki do kapieli. nie moze rozstac sei z osmiorniczka:P Moja Klara jak weźmie do buzi za duży kawałek np. chrupeczka zaraz się nim dławi i ma odruch wymiotny. Nie ma nawet mowy o daniu jej czegokolwiek wiekszego do pogryzienia bo pcha to w całości do buzi. Gazetą też może się bawić tylko pod nadzorem bo urywa ząbkami kawałki i pcha je do buzi co kończy się oczywiście bleeee. Jak daje jej klocki jestem spokojna, że ich nie połknie ani nie ugryzie :P. Daffodill ośmiorniczki do kąpieli królują także i w naszym domu. Nawet na spacery z nami chodzą :) hihi u mnie tez osmiorniczki wedruja na spacerki. ostatnio mloda nawet zgubila ja w warzywniaku ale ze pani nas znala to nam oddala:P na spacerku kiedys tez wyrzucila maz sie wracal pol drogi w poszukiwaniu jej bo ona bez swojej czerwonej osmiorniczki zyc nie potrafi. Maripoza moja łobuziara spi od 10 - 13 czyli 3 godz i pozniej tak od 16-18 czyli 2 kolejne godz a i tak o 20 juz jest zeczona i kapie ja i idzie spac. zcasem wiadomo cos mi nawywija i idzie spac 21-22 nawet ale mi to nie przeszkadza. Daffodill jak Julka spi tak długo to Ty nie wiesz, że dziecko masz ;) Moja kiedyś też tak długo sypiała, ale to dawne czasy. Jeszcze w lipcu-sierpniu zdażało się jej sypiać po 3 razy w ciągu dnia do 3 godzin. Teraz maksymalnie za jednym razem śpi 2 godziny, ale to już wyjątki. raczej dwa razy dziennie po godzince góra półtorej. Wydaje mi się, że to trochę mało. Mam wrażenie, że jak się obudzi, pół godziny pofunkcjonuje i mogłaby spać dalej. Po takim dniu gdzie śpi tylko 2 godziny ciężko jest wieczorami, bo jest padnięta. Przy kąpieli marudzi i dłużej trwa usypianie.
  25. panna-emMaripozaA jak długo śpią Wasze szkraby? Bo moja to ostatnio jak zaliczy 2-2,5 rwane godziny snu w ciagu dnia to wszystko. Tak długo jak się ją usypia tyle potem prześpi. Masakra, godzina usypiania i godzina spania. Jeszcze biorac pod uwagę usypianie nocne to się opłaca, ale na dzienną drzemkę...przekichane. Nawet w wózku zanim zaśnie mija zazwyczaj godzina spaceru. Jakie macie sposoby na wyciszenie i uśpienie dzieciaczków? Kładziecie je spać zawsze o tych samych porach?u nas z drzemkami jest roznie bvo czasami Maja wstanie o 7-mej rano, wypije mleko i szaleje tak do 11-stej i pozniej spi.... a ile?? roznie od 15minut do 2 godzin. Jest tez tak że wstanie o tej 7 wypije mleko i idzie spac dalej tak do 9 czasami do 10 ale pozniej po 12-stej juz jest marudna i idze spac. Po poludniu chodzi spac kolo 16 lub 17 w zaleznosci jak spala rano W dzien spi 2 razy na noc idzie spac kolo 21 (teraz juz spi) i wstaje rano zasypianie u nas trwa max 20minut a sposoby..... hmmm u nas Maja wieczorami po kąpieli i jedzeniu jeszcze sie bawi, szaleje jakies 20-30 minut, pozniej ją biore mowie że pora spac, kłade sie z nią na łóżku (wiem wiem nie powinnam) Maja wdrapie sie na mnie i zasypia w bardzo dziwnych pozycjach np ma nozki na mnie a glowe na łóżku albo odwrotnie no i oczywiscie przy zasypianiu bawi sie moimi wlosami a dokladnie kucykiem zasypianie moze dlatego szybko nam idzie bo Maja ma smoczka.... Klara też śpi w naszym łużku. Ostatnio usypia ją mój mąż. Też leży przy niej i daje się wywariować aż widzi, że jest tak padnięta, że pora kończyć charce. Wtedy nie pozwala jej już wstawać i Klara po kilkunastu minutach zasypia. No my smoka nie mamy. Jedni mówią, że to fajowo ale ja uważam, że wcale nie tak fajowo. Dziecko bez smoka trudno jest wyciszyć. Czytaniem się tego nie zrobi - przynajmniej na naszą córcię to nie działa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...