a my siedzimy w domu jak narazie
tzn w piatek wróćiłyśmy z przedszkola było ok jeszcze plac zabaw zaliczyłyśmy po drodze w domu też ok a pod wieczór temperatura wzrosła 37,5 i strasznie męczocy kaszel ma, z nosa nie leci katar ale coś tam w nim jest i przez to ten kaszel pewnie
leczymy sie syropami w poniedziełek z rana pójdziemy do lekarza zobaczymy co powie
ale w domu pewnie z tydzien posiedzimy