ROSE666

Kurde mać, Marcel ma znowu 39,5 Teraz dawałam czopki ale nurofen chyba lepiej zbija temp....robię zimne okłady, biedak zasnął z okladem na głowie...zaraz wrzucę go do letniej wody i około 20 dam nurofen.... G.wraca już do domu, jak wroci to skoczy do apteki i kupi Vibrucol i herbatkę bo Marcel już pół puszki wypił

Rena odpoczniesz sobie :). Nawiedzaj nas jak najbardziej!! Andzia jak dziewczyny?? Marudza dalej???

Rena jak po wizycie u lekarza??? Ja się zdrzemnelam razem z Marcelem ale przez te haalsy za oknem pospalismy tylko pól godziny, zawsze to coś Teraz robie juz 3 kawe dzisiaj...a zimno u mnie w domu tak,że szok...za oknem tez nie lepiej, cały czas pada deszcz....

Mój maly bąk poiki co bawi się sam...chyba czas na kolejną kawę...co za dzień!! ja usypiam

Ktoś maochote na budyn??? Bardzo proszę....miska budynia dla potrzebującego Rena u mnie też leje i wieje

Marcel zjadł trochę zupy, wypiłznowu herbatkę i się bawi...temp. spadła na 37,8 nie jest źle... Mam ochote na budyńsmietankowy z sokiem malinowym...idę zrobić...

Anielinka to faktycznie kupę kasy!! Mój książe wstał bo obudzili go robotnicy, tak wiercą dziury, że aż dom się trzęsie...teraz bedzie marudzil bo nie dospał Ja zrobilam szybko spaghetti i nic nie robię!! Anielinka ja kupuje z Hippa jpgurty albo z Bobovity

odnośnie zaufania to ja też zostawiam Marcela tylko z mamą....teściowa rodziła 40 lat temu, więc ma odmiennie podejście do dzieci...zupelnie odmienne!! Własnie ogladam komedię i w jednym fragmencie lekarz sie wypowiedzial, ze facet jakby chciał cierpiec tak jak kobieta przy porodzie to musiałby naciągnąc krocze na głowe

Rena podloge musze umyc bo Marcel na nia narzygał.... Andzia ma skaze ale pisalam już kiedyś, że alergolog powiedzial, zę dzieci ze skaza moga jeśc jogurty i maslo bo to jest przetworzone mleko...póki co zajada się jogurtami i jest oki ale mlekamodyf. np Bebiko nie może po ma buzię od razu wysypaną:(. Andzia zgadzam się z Toba i tez uwazam, że alergia czy skaza przereklamowana, sa dzieci faktycznie ze skaża pokarmową...jak leżalam z Marcelem w szpitalu to była tka parka rodzeństwa aleoni wygladali jak upiory, na twarzy jeden wielki ogień, skóra odlaziła płatami i ciągle się drapaly.....

..a jeśli wysypka na ciele to może proszek?? może spróbuj przez kilka dni prać w dzieciowym i nie bedzie krostek????

zmykam umyc podlogę w kuchni i wstawie obiad póki Marcel śpi.... Cafe a Olek ma czerwone, suche poliki??? Czy wysypkę na calym ciele??? U nas jak lekarz stwierdzil skazę to generalnie zwracal uwagę na policzki i twarz...w skrajnych przypadkach dzieci mają biegunkę....

Magda udanych łowów :). Rena zdrówka

O boszeee....Marcel dostał nurofen w płynie, wypił 120 ml herbaty i ...zrzygal się jak kot Więc zalożyłam, zę wyrzygal herbatę z lekiem i dałam czopki bo ma 39,5 stopni...i daalm herbaty 80 ml o dziwo wypił....i zasnął.... Andzia ja np. daję juz po 8 m-cu niektore dania...nie ma co przesadzać z tymi kryteriami zywieniowymi...i tak czuję się jak kretynka bo jak chodziłam do kumpeli co ma blixniaczki to ona jest "normalna" i karmiła je normalnie, i makaron po 7 m-cu, ryz, kasze itp. U nas póki co Marcel zjada wszystko i kupne i gotowane :) i jakoś reakji alergicznych nie ma, nawet ostatnio jadl jogurt z malinami i truskawkami z hipa i jest ok... Cafe mój brat mial skaże na mleko dopiero po 9 m-cu i do tej pory nie pije mleka...może warto sprawdzić....

Cafe ja ostatnio daję duzo jogurtów Z Hippa.....z nowości to zupa pomidorowa....najwięcej kupuję właśnie z Hippa....krupnik z cielęciną...w sklepie widzialam z Nestle kaszki pszenne i pszenno-kukurydziane albo 8 zbóż ze

Czekamy cierpliwie do 12, najgorsze,ze Marcel nie chce zabardzo pić i podaję jemu herbatke strzykawkąinnego pomyslu nie mam... Magda my mamy buciki z twarda podeszwą i zakaldam na wielkie wyjścia i spacery w domu buciki ze szmatki albo skarpetki....

Magda jest znou 38,5 ...buuu...a dopiero o 12 mogę dać nurofen :(. Andzia współczuję wizyty!!! Narazie się nosimy, byle do 12!! Magda a może anemia??? Ja miaalm w ciąży anemie i wypadały wlosy garściami!!

No i bąbel wstał

U nas też pogoda straszne, ciemno, zimno i leje :(. Magda ja tez mam cZasem takie dołki, chyba każdaz nas je ma...dlatego tak marzę, żeby wrocić do pracy i choć troche oderwać się i mieć coś swojego.... Andzia Ciebie kobieto to juz nie wiem nawet jak podziwiać masz trzy razy tyle roboty co my.... Dziewczyny ostatnio kupuję do zmywarki proszek Ludwik za 11 zł 5w1 i powiem Wam, ze jestem bardzo zadowolona...cena korzystna i nie widze różnicy w myciu :).

Andzia krostek nie ma....jak narazie temp normalna 36,6 :). Młody jęczał, marudzil ale zasnął...teraz zastanawiam się czy to nie od zębów bo straszliwie trze i rzuca buzią po calej poduszce, i taj jak u Magdy całą noc się kręcii i jka lezy w poprzek to płacze :(.Na dolnym dziąsle wydaje mi się, że wystaje biala falbanka...niech to już się skończy!! Magda udanych zakupów!!!

Witajcie!! U nas nocka koszmar, najpierw Marcel obudzil się o 23 i wył,aż się zanosił...póxniej o 2-20 temp. 39,5 spadła a o 4 rano znów 38,7 i teraz spadła.....jak narazie innych objawów nie widać, tylko temp. oby szybko przeszlo bo widać bidulek się męczy... Proszę o kawę

Andzia w uchu, mam specjalny terommetr do ucha...

Nocka zapowiada się ciężko i z pobudkami....uciekam...dobranoc!!

Własnie Andzia zauwazyłam, ze cięzko zbić temp. :(. Póki cospadła do 37,2 a Marcel śpi...muisalm wtachać kanape do jego pokoiku i bedę z nim spała dzsiaj....bo nasza sypialnia jest od podwórka a chłopacy szlifują deski i jest z lekka halas...zresztą w turystycznym łóżeczku bedzie co chwilę się budził :(. Najgorsze jet, że budzi się z płaczem takim, ze aż się zanosi....przed chwilą tak się zaniósł, ze ja głupia nie wiedzialam co zrobic i oblałam jego zimną wodączubek ze mnie!!ale strasznie sie przestraszylam!!!

ehh...młody znów ma 38,5 z płaczem kapal się,pomemłal kaszkę i ledwo wlałam w niego syropy...zasnął bez bujania...Oby się nie budził z płaczem...zmykam do deski i coś ogarnąć na jutro...

Rena może i trzydniówka, oby cholerstwo przeszlo...cale szczęście, ze Marcel nawet, nawet w humorze i nie placze poki co....Ja mam dzisiaj apetyt jak wilk....jem wszystko co popadnie....zmykam kąpać małego