Alutka7912

Dziubalaisa32Słyszę zachwyty o krzesełku, oglądałam ostatnio i powiem Wam, że mi się nie podoba Może Ala je dostanie, czy też kupimy, ale nie przekonało mnie... od nas na pewno dostanie szczeniaczka. Wczoraj dałam jej książeczki i kręgle, zachwycona, ale prezenty będą też na imprezce :)Nie wszystko musi nam się podobać co inni mają ;) Maciek dostał też w prezencie tego szczeniaczka-uczniaczka. Póki co bardziej podoba się Adasiowi niż jemu . Pomijam, że Maciek go zrzucił z krzesełka i nie działa :arf:. Muszę go chyba oddać prezentodawcy żeby ten z kolei oddał do reklamacji. Powiem Ci że my Julci kupujemy zabawki sprawdzone :) tzn. takie którymi zainteresowała sie będąc z nami u naszych znajomych :) Bylismy kiedys u mojej koleżanki i ona własnie miała pianinko którym Julka była zauroczona wiec wiedziałam że na pewno jej sie spodoba, tak samo było z tym garnuszkiem na klocki :) Zauważyłam że kręglami tez jest zachwycona z tąd pomysła na ich zakup:)

kwiaciarkaDziubalaAlutka7912Czy myc dzieciom zeby juz paste czy samo szczotkowanie wystarczy? A może na to jeszcze za wcześnie? Mnie przekonała opinia, że pasty dziecko powinno używać dopiero jak umie samo ją wypluć. A do tego czasu myje się samą mokrą szczoteczką.ja myje pasta dla dzieci od 1roku zycia. Tak radzi nasz stomatolog, tak robilam przy Kubie. Wszak to juz sa zabki w tych malych buzinkach. Pasty daje ocipinke. Jakiej firmy ta pasta?

isa32Ja muszę nabyć pojemniki czy kosze na zabawki. Na razie funkcję tą spełnia kojec siatkowy w którym Ala nigdy nie chciała siedzieć. Muszę wystawić na allegro, jest jak nowy... Słyszę zachwyty o krzesełku, oglądałam ostatnio i powiem Wam, że mi się nie podoba Może Ala je dostanie, czy też kupimy, ale nie przekonało mnie... od nas na pewno dostanie szczeniaczka. Wczoraj dałam jej książeczki i kręgle, zachwycona, ale prezenty będą też na imprezce :) Powiem Ci że mi to krzesełko tez nie bardzo przypasiło...juz mówie dlaczego Największym jego minusem jest to że ten stolik który jest montowany do tego krzesełka nie znajduje sie na wprost dzieciaczka tylko z boku co skutkuje tym że dziecko musi sie skręcać żeby cokolwiek na nim nacisnąc albo siada pod bardzo dziwnym kątem Troche to głupio pomyślaneAle Julce sie podoba pewnie dlatego że jak cos nacisnie to gra hihihihi :) A kregle musze Julci kupić :) i klocki :)

DziubalaGoseta koncząc rozprawę na tematy mleczkowe, zwróćcie uwagę że to, co jest dobre dla dzieci, bezpieczne, zazwyczaj również jest dobre dla doroslych, prawda? Zakazywanie dorosłemu tego, co wolno jeść dziecku byłoby absurdem. A teraz ile z was jest w stanie wypic całą porcje mleka modyfikowanego (z proszku) lub kaszki ? ja nieraz zjadałam resztki i zazwyczaj robiłam to albo nie oddychajac albo mialam odruch wymiotny, nie wiem czemu... więc jeśli ktoś szuka najlepszego modyfikowanego proszku może niech spróbuje swoim smakiem i niech da te najmniej odrzucające. To co dziecku smakuje nie musi smakować dorosłemu. Dzieci dostają obiadki bez przypraw, mnie to nie smakuje, a przecież nie posolę mu i nie popieprzę żeby było to dobre w smaku dla mnie ;). Więc w tym wypadku Twój smakowy argument z mlekiem modyfikowanym nie przekonuje mnie ;) Dziubalko, masz racje z tym smakowaniem czy niesmakowaniem....Mi jednak smakują te obiadki co je Julcia....My mamy po prostu wypczone kubeczki smakowe przez te wszystkie przyprawy....Nie zamierzam bron boże jej niczego doprawiać ale zastanawiam się czy by rano na sniadanko nie dawac jej troche zwykłej zupki mlecznej...Może spóbuję tak jak pisałam podawać jej ryż gotowany na mleczku, zobacze czy coś sie będzie jej po tym działo...

babeczqahello. Wrocilysmy z zakupow porannych jak codzien:)W Biedronce sa super kosze na zabawki dla dzieciakow:)boskie mamy biedroneczke Helloł :) My Julci tez kupilismy ostatnio dwa kosze na zabawki i taki wieszany do sufitu w Ikei :) Ma tyle tych pluszaków że się nie mieszczą na półce....masakra normalnie...A ona nawet na te miśki nie raczy spojrzeć :) Ja teraz interesuje jej krzesełko uczydełko (ciągle tylko słyszę" świeci się czerwo...kaczuszka...czas na liczenie...kotek...." kto ma to krzesełko to wie o co mi chodzi), pianinko które sobie sama cwaniara włancza i ustawia, grajaca kierownica i garnuszek na klocuszek do którego wkłada rózne przedmioty...a ślini sie przy tym tak z zachwytu :) że zawsze jes uśliniona po pachy hihihihihi :)

Tłuszcze dostarczają około połowy energii potrzebnej niemowlęciu do życia (tabela poniżej). Zawartość tłuszczów w mleku kobiecym jest taka sama jak w krowim. Tłuszcze w mleku kobiecym są rozproszone w postaci bardzo drobnych kuleczek. Są one o wiele mniejsze niż w mleku krowim, w wyniku czego ich powierzchnia całkowita jest większa. To powoduje, że dostęp do nich jest łatwiejszy i że są lepiej rozkładane przez enzymy. Mleko kobiety zawiera także więcej wartościowych nienasyconych kwasów tłuszczowych, lepiej przyswajalnych niż nasycone. Uczestniczą one w dojrzewaniu mózgu. Ich brak upośledza tworzenie się połączeń między komórkami nerwowymi mózgu, odpowiedzialnymi za sprawność umysłową. Znalazłam na dziecko.onet.pl

Gosetaprzeczytałam ze mleko kobiece ma 80%. no i ten lekarz tak mówi. w różnych krajach, zależnie od panujacego tam modelu żywienia (zwłaszcza żywienia matek karmiących) zawartośc tluszczu w mleku kobiecym waha sie w granicach od 77% (tam gdzie jest najgorzej) do 82% (tam gdzie ludzie odżywiają sie prawie wzorowo), spróbuje zaraz też poszukać cos do wklejenia w necie. koncząc rozprawę na tematy mleczkowe, zwróćcie uwagę że to, co jest dobre dla dzieci, bezpieczne, zazwyczaj również jest dobre dla doroslych, prawda? Zakazywanie dorosłemu tego, co wolno jeść dziecku byłoby absurdem. A teraz ile z was jest w stanie wypic całą porcje mleka modyfikowanego (z proszku) lub kaszki ? ja nieraz zjadałam resztki i zazwyczaj robiłam to albo nie oddychajac albo mialam odruch wymiotny, nie wiem czemu... więc jeśli ktoś szuka najlepszego modyfikowanego proszku może niech spróbuje swoim smakiem i niech da te najmniej odrzucające. Mnie wogóle nie dziwią te gazy, kolki, rumience u wrażliwszych dzieci w reakcji na modyfikowany proszek. skoro dziecko skończyło rok mozna spróbować nie dawać mu juz tego wcale, całkiem często takie wrażliwce dobrze tolerują zwykły nabiał. mi sie podobało mleko Enfamil premium 3, chyba miało minimalnie lepsze proporcje od innych, tzn blizej w stronę składu mleka kobiecego, choć i tak daleko... Póki co odkad Antoś ukonczył rok na śniadanko je jajecznicę z dodatkami (np z 1/3 obiadku słoikowego, albo z pomidorami) a kaszke je tylko na kolacje już. Chętnie nie dawałabym jej wcale, no ale nie mam pomyslu wtedy, co dać zamiast... Czy u was też nigdzie w sklepach nie ma kaszek junior? no załamka, jak z bebilonem kiedys... wycofali czy co? jest tylko nestle kakaowa... Goseta, masz racje z tym mlekiem modyfikowanym...nie jest zbyt dobre A szczerze mówic ja mam ochotę na sniadania gotowac juz Julci zupke mleczna na zwykłym mleku UHT...np. z ryżem i do tego kanapeczke z masełkiem i dźemikiem :) Spróbuję takie sniadanko zrobic jej w sobote jak jestem w domu

SinkaAlutka7912SinkaTyle wpisali mi w ksiązeżcze nie wiem moze sie pomylili. ja jak go mieże to ma 82 cm. nie wiem . No to niezły wzrost :) A ubrania na jaki rozmiar mu kupujesz?? Na 86 i pasuje co niektóre są ciut przyduże ale to zależy od firmy. No ja tak samo Julci kupuję :) Według moich pomiarów też ma ok. 80-83 cm...musze jej taka miarkę przyklejana do ściany kupić

kajochaide z alka do znajomej na przymiarke bluzki :) bedziemy szybko bo to 2 domy obok :) To dla Ali ta bluzka czy dla Ciebie?? hihihihihi :) Wracaj szybciutko DziubalaGoseta - a gdzie Ty znalazłaś informację o tym, że mleko z piersi ma 80% tłuszczu? Jako, że mnie to zaintrygowało ;) szukałam teraz info na internecie i nigdzie nie znalazłam nawet 1 wzmianki na ten temat :confused: No mówiąc szczerze ja tez nic nie znalazłam...

SinkaDziubalaSinkaMy juz po szczepieniu, tym po Roczku, Kubuś nawet nie zajaknął, nawet sie nie skrzywił, brak późniejszej jakiejkolwiek powikłan typu goraczka itp. Waga naszego Skarba 11400, wzrost 89cm wow. Wydawał mi sie cięższy.Jesteś pewna, że tyle? Adaś nie miał tyle nawet na 2 latka. Oczywiście wiadomo, że są różne dzieci ale nie wiedziałam, żę mogą mieć tyle wzrostu ;) Tyle wpisali mi w ksiązeżcze nie wiem moze sie pomylili. ja jak go mieże to ma 82 cm. nie wiem . No to niezły wzrost :) A ubrania na jaki rozmiar mu kupujesz??

SinkaAlutka7912SinkaDziewczyny zapraszam na Łebe, słoneczko swieci od rana, kawke sobie popijam, pranie wstawione,kupa prasowania , 12.30 rehabilitacja, potem ide do małża pomóc mu przenosic biuro kupił nowe meble i trza to poukładać, a Kubus do babci.No u nas też ładna pogoda :) A widze że dzisiaj bedziesz zajęta Oferujesz pomoc

SinkaDziewczyny zapraszam na Łebe, słoneczko swieci od rana, kawke sobie popijam, pranie wstawione,kupa prasowania , 12.30 rehabilitacja, potem ide do małża pomóc mu przenosic biuro kupił nowe meble i trza to poukładać, a Kubus do babci. No u nas też ładna pogoda :) A widze że dzisiaj bedziesz zajęta

kajochaAlutko jesli chodzi o melko to moja Lalka to chyba rekordzistka Najpierw piła Bebiko bo akurat takie podawano noworodkom w szpitalu, ale nie potrafiła mi po nim zrobic kupke i zmieniłam Nan Active 1. Potem Ala za mało przybierała i piła mleko na recepte Humanę z MCT. Jak doszła do odpowiedniej wagi to przeszłam na Bebilon bo uważałam tak, jak Dziubalka napisała, że Bebilon jest najlepszym obecnie mlekiem, ale niestety Ali nie służył. Miała potworne gazy i wyglądało to tak, jak mega kolki Zaczęłam Ali podawać Nan i piła go do momentu aż lekarka zasugerowała "lakierowane policzki". No i teraz Alka pije Bebilon Pepti 2. Będzie go piła aż skończy 2 lata - już pytałam ;) No to naprawdę niezły wynik :) Julcia w szpitalu piła mleko Hipp ale jak tylko wróciłam do domu to kupiłam Bebiko. Na początku podawałam jej zwykłe a póxniej już R :) I taj jej zostało do dzisiaj:) A jeśli chodzi o żółtko...mówiłam wam juz że Julcia jest uczulona ale w niedziele dałam jej troche jajecznicy i kurcze nic jej nie jestJuz sama nie wiem o co chodzi...Spróbuję podac jej jutro gotowane żółtko i zobaczymy co bedzie.... Dziwne to trochę- jak zje jajówę albo naleśnika to nic jej nie jest a jak zje gotowane to wysypka

DziubalaAlutka7912A co to za szczepienie MMR?? MMRII to potrójna szczepionka przeciwko odrze, śwince i różyczce. No tak:) Julka to szczepienie ma w sierpniu i zastanawiam sie czy nie zaszczepić jej przy okazji na ospe wietrzną :)

Dziubalakwiaciarka Wlasnie dziewczyny - w zwiazku z tym, ze Ela ma przejsc na normalne mleko modyfikowane z naszego pepti ( tak radzi pediatra, bo nie jest Eli nic po serach zoltych, twarogach, jogurtach itp), wiec poradzcie mi jakie mleko najlepsze? Kurcze widzialam w sklepie nestle ale waniliowe, babiko ale bananowe.... to nie ma zwyklych bezsmakowych? Jutro na szczepienie idzie P. z Ela, albo meningo albo MMR - jeszcze nie wiem co zdecyduje pediatra. Z mlek modyfikowanych za najlepsze uznawany jest obecnie Bebilon, ale nie każdemu dziecku podchodzi. Nas też to czeka niebawem, czekam tylko żeby Nutra wykończyć ;). Maciek ma przejść najpierw na HA. Maćkowi też zostało szczepienie na MMR, ale będę zwlekać jak długo się da (przynamniej kilka miesięcy), bo naczytałam się jeszcze przy Adasiu, że im później podane tym lepiej. Julka pije mleko Bebiko 3R...ja sobie je chwalę i Julci tez smakuje :) A co to za szczepienie MMR?? Dziubalakwiaciarka Aaaaaaaaaa, padniecie jak powiem Wam co powiedziala moja pediatra na temat podawania danonkow Eli. Mowi, ze spokojnie moge Jej podawac danonki, 1sze slyszy ze sa one od lat 3,a nawet jesli producent tak podaje, to zapewne zapobiegawczo , tak samo jak na kazdym leku pisza skutki uboczne, nawet na witaminach - oczy wybalyszylam na nia przyznam ..... Jakie podajecie swoim dzieciom, prosze Was o rade. To parafrazując jeśli alkohol jest od 18 lat to znaczy, że można go dać np. 14-latkowi? Maciek dopiero od jakiś 2 tygodni poznaje smaki jogurtów i serków. Serki to tradycyjne z naszych polskich OSM albo z firmy Zott (mają w miarę normalny skład w porównaniu do innych serków). To samo z jogurtami albo naturalny (z tartym jabłkiem lub bananem) albo jogurt z firmy Zott (niełatwo kupić jogurty naturalne). Czasami podaje Julci danonka a z jogurtów je czasem gratkę truskawkową i jogurty firmy Zott. Niestety po jogurcie naturalnym dostaje rozwolnienia...

isa32Cześć :) Moja roczna dziewczynka dobrze :) ale świeczkę mamusia zdmuchnęła ;) najlepszy numer z wybieraniem rzeczy (książka, długopis itd.) Moja siostra miała zrobić zdjęcie, Ala patrzy na te rzeczy odwraca się i do mnie zmyka ;) i tak kilka razy, w ogóle nie chciała podejść. Siostra do mnie, że pieniążka nie ma. Odwracam Alę, żeby nie widziała jak kładę, później znów do tych rozłożonych przedmiotów, a mała spryciula chwyciła pieniążek i uśmiech od ucha do ucha Miałyśmy niezły ubaw :) Poza tym spokojnie, prezenty rozpakowała i w sumie zaraz kąpiel i do łóżeczka - sama :) ja obok ;) Nocnik się jej podoba na maxa ;) bawię się z nią wczoraj, Ala wstaje, daje mi rączkę (sama jeszcze nie chodzi) i ciągnie do sypialni. Tam pod łóżkiem stoi nocnik, żeby było blisko. Schyla się, palcem na nocnik, więc go wyciągam. Zdejmuję spodnie, sadzam, młoda robi siusiu i wstaje :Uśmiech: Nie wiem na ile był to przypadek, później jeszcze raz tak moją mamę wyciągnęła do tego nocnika i powtórzyła całą akcję W międzyczasie nie zrobiła w pampersa, bo jej zmieniałam i pozostał suchy. Ciekawa jestem jak to się dalej rozwinie. Na razie mnie cieszy. Hihihihihi...Julka przynosi nocnik i podstawia mi przed nos :) To ja rozbieram i sadzam i wtedy siku robi :) Ale nie zawsze :) A co do wrózby roczkowej to Julka tez nie była zainteresowana przedmiotami leżącymi przed nią:) Chyba było po praostu za dużo ludzi :) A pieniążka wzięła póxniej ale oddała babci :)

Dziewczyny, kurcze u nas słoneczko od rana i gorąc Żałuje że musze tu siedzieć w tych murach normalnie....z chęcia wybrałabym sie na spacer z Julcią

Witam czwartkowo Coś tu pusto.... Kwiaciarka -piękne zdjęcia roczkowe :) Elunia jak książniczka (widac na zdjęciach że za mama taka ładna hihihih) no a torcisko!!!! superowe :) Isa - daj znac czy Alunia sama świeczke zdmuchnęła :) Kajoszka - ciesze sie że z kompem juz lepiej no ale czytam że wybywasz do mamuni:Oczkoobrze że napisałaś bo bym znowu sie zastanawiała gdzie sie podziewasz i czy wszystko ok Goseta - ja chyba bym nie podała Julci mleka ze smietaną do picia ale jesli u was ta mieszanka sie sprawdza to jest ok :) No a do konia w spódnicy to raczej sie nie da hihihihi :)

isa32Zmykam do mojej Księżniczki, odbieram tort i będzie dmuchać świeczkę :) pa, pa, do jutra, miłego popołudnia Isa, a monsz dołaczy do was dzisiaj? Wiem, że pisałas że go nie będzie ale może chce wam niespodzianke zrobić Miłego :) Ja tez zaraz zmykam do mojego Juliana :) Miłego popołudnia zatem :)

GosetaAntoś jest na cycusiu, ale nie mam nic przeciwko podaniu mu krowiego mleka zmodyfikowanego własnoręcznie wg przepisu dr Kwaśniewskiego... skład jest wtedy taki jak mleka matki ale trzeba właśnie robić ręcznie na świeżo bo tego sie nie da ususzyć i zamienić w proszek ;-) Alicja czasami takie dostaje gdy ma jakieś kłopoty zdrowotne, przynajmniej mam pewność że po tym mleczku jest najedzona... a ja dziś pobyłam trochę rozrzutna. Co prawda od dawna mam zamiar kupić torebkę i buty sportowe a wróciłam z dwiema sukienkami, jedną biurową i jedną letnią ;-) Ile mam sie męczyć co dobrać do bluzki a co dobrać do spódnicy, od dziś tylko sukienki! A w mojej szafie brak sukienek i spódnic....nie mam ani jednej sztuki Jakos tak sie nie składa hihihihi :)

GosetaAlicja podczas przymierzania ubrań przeszła sama siebie, podobało jej się wszystko co mierzyłam i wykrzykiwała na caly sklep "mamo, wyglądasz jak księżniczka, jak Barbie!!" przy czym zaczynała bawić się kotarą akurat w fazie przebierania się..

isa32DziubalaAlutka7912Ja mam czasem wrażenie że do ściany mówię.... No ale jak to mówiłam...dopóki śmierć nas nie rozłączy hihihihihihi No i masz tu babo placek Nie wiem czy tyle wytrzymam ;) Też się siebie o to pytam ;) Postarajmy sie chociaż Szczerze mówiąc pewnie każda z nas się nad tym zastanawiaAle jak to zwykle bywa drogie panie damy rade co nie? :)

Lema Alutka- ja myje Franciowi zeby codziennie po kolacji. Mialam dzis o tym napisac wlasnie, ze nie wiem dlaczego mowi sie, ze kobiety sa zmienne. Modelem najbardziej zmiennym jest dziecko- Franek do wczoraj niechetnie poddawal sie myciu zabkow, a wczoraj zasmiewal sie w glos:) Mam nadzieje, ze tak mu zostanie:) No własnie Julcia niechętnie daje sobie swoje zębiska umyć :) Kupiłam jej trzy szczoteczki, jedna do masowania dziąsełek(chętnie ją sobie gryzie) i dwie do mycia (jedna jest z gumowymi końcówkami a druga taka zwykła jak nasze) no ale mała nie daje sie przekonac do mycia. Wyrywa sie i zamyka buzię hihihihi :) Czy myc dzieciom zeby juz paste czy samo szczotkowanie wystarczy? A może na to jeszcze za wcześnie?

DziubalaIsa – ręce opadają z tym stołem . Ale walcz do końca!Alutka – mnie się też K nie chce w kółko tego samego mówić. Nie mówię źle, mówię też źle. I co robić :confused: Ja mam czasem wrażenie że do ściany mówię....A jak już po kilku powtórzeniach nie robi tego co chcę i w końcu załatwiam sprawe sama to słysze pretensję " Dlaczego załatwiasz rzeczy za mnie?" Brak słów.....No ale jak to mówiłam...dopóki śmierć nas nie rozłączy hihihihihihi No i masz tu babo placek

isa32a i jeszcze mi producent powiedział, że w złym sklepie kupiłam, bo sobie niezłą marżę naliczają i nawet mi nie chce mówić, ile bym u nich zapłaciła tylko niestety to jest tak, że przyjdzie rzeczoznawca, stwierdzi, że mam wilgotno w domu, albo, że stół traktowałam mokrą ścierką i poza kosztami stołu dojdą jeszcze koszty sądowne itd. Nie to, że odpuszczam, tylko mnie dobija takie cwaniactwo. Przyjdzie pismo, to wtedy rzecznik praw konsumenta. I zobaczymy. No tak, to Cię jeszcze bardziej tylko wkurzył... A jesli chodzi o tego rzeczoznawcę to o ile się nie myle od razu zgłosiłaś uszkodzenie stołu więc nie ma tutaj mowy o dużej wilgotności w Twoim mieszkaniu ani o traktowaniu stołu wodą. No chyba że go namaczałaś 24 godziny na dobę