aneta1808

mamuskastyczenmuli mnie strasznie, przerywany sen dzis mialam, toaleta siku non stop srednio co 2 h co teraz daje o sobie znac zmeczeniem .ide sie zdrzemnac.buzka:36_3_16::36_3_16: oki kochana idz idz odpocznij slodkich snow...papatki do potem

mamuskastyczenuroki zycia w stolicy ale skoro juz tu mieszkacie to musicie to jakos przebolec bo rozumiem ze nie chcecie z nikim domku dzielic..?dzieki kochana ja tez mam taka nadzieje bo nie chcialabym rodzic wczesniej lub przez cc-lekarz mowil ze gdyby nadal roslo i mialabym bialko w moczu to moze byc zatrucie ciazowe. Nie martwie sie na zapas, poki co wiecej bede sie lenic wiesz ja tam moge i mieszkac z kims nie przeszkadza mi to bo tam nas mieszkalo szescioro wiec dla mnie to jeszcze lepiej dom nie jest pusty....ale moj nie chce bo on ma zle wspomnienia z mieszkania z ludzmi i niechce woli zaplacic wiecej a zebysmy byli sami... no kochana to pewnie nie przemeczaj sie i dbaj o siebie bo lepiej dmuchac na zimne,odpusc sobie i sprzatanie i wszystko,wiem ze to denerwuje bo ja tez nie znosze balaganu ale dzieciatko jest najwazniejsze....oby wszystko sie u ciebie ustabilizowalo :36_3_16:

TINKUS GRATULUJE DUZEJ CORUNI... witam sie z wszystkimi zagladam tu do was bo juz niedlugo bedziecie po kolei jechaly na porodowke...trzymam za was kciuki i zebyscie szczesliwie i szybko urodzily zdrowe i sliczne dzieciatka...zdrowka dla was wszystkich..

mamuskastyczento sie ciesze ze Twoj mezczyzna w koncu zachowuje sie jak trzeba:):) no no mieszkania w angli sa bardzo drogie jak widze ale jak piszesz ze to dom to dlatego.a u nas cena jest dosc rozsadna wiec nie narzekamy, wynajmujemy 2 pokoje+salon i poki co nie zmieniamy.Taaak sama nie wiem czemu tak sie dzieje,cala ciaze mialam ksiazkowe cisnienie a tu masz od 3 tyg taka zmiana , lekarz mowi ze to przez ciaze , nie ma na razie powodow do obaw,mam po oprostu odpoczywac bo innego sposobu nie ma na zbicie cisnienia.Jestem dobrej mysli.:)kolejny pomiar wnast wtorek , zobaczymy. no mieszkania sa w ANGLI bardzo drogie jeszcze zalezy gdzie bo ja jak mieszkalam w LIVERPOL to tam mieszkania sa nie drogie a tu w LONDYNIE gdzie teraz mieszkam to tragedia totalna straszne ceny zawyzone ze szok poprostu..... co do meza to dalam mu porzadna litanie zobaczymy czy poskutkuje.... a to Twoje cisnienie mogloby nie szalec bo nie dobre sa takie skoki czy spadki,mam nadzieje ze sie unormuje w koncu trzymam kciuki...

magdalozaAnetko...nie gniewaj sie,ale musze sie zdrzemnac....za malo snu...wychodzi teraz.Zasnelam wczoraj ok 1.30 a dzis juz od 5.30 na nogach...Kurde,troche zla jestem,bo chcialam sobie w koncu z toba poklikac a tu taka kapa:( ALe bede za godz czy 2...Mysle,ze taka drzemka wystarczy... Ty tez odpocznij sobie przed Tv,albo cos...Tylko nie myj okienBuzki i do potem oki kochana idz odpocznij sen to zdrowie....ja bede jeszcze i potem takze nic straconego jeszcze sie zlapiemy....ja popoludniu wyruszam z kolezanka do sklepu na jakies MIKOLAJKOWE zakupy moze cos upoluje...buziaki milego snu kochana

mamuskastyczenwitam was kobietki kochane!!!humorki dopisuja, i bardzo fajnie.U mnie tez w sumie nienajgorzej pomimo tego ze na wizycie u gin znowu wyszloz eciut za duze to moje cisnienie, dkotor zalecil lezenie odpoczywanie po raz kolejny, wydaje mi sie ze odpoczywam ale moze za malo.taaa ciekawe kto za mnie dom posprzataa balaganu nie lubie. MADZIA ANETKA TO MOZE KOLEJNA KAWKA ALBO JAKIES CIACHO:) tak Was czytam ,,,,MADZIA jak to u Was jest dzielicie chatke z rodzinka meza taaaak?tymczasowo ? ANETKA -a jak u Ciebie?tzn atmosfera w zwiazku? Czesc PAULA no ja zaraz zrobie skok na cos slodkiego bo normalnie chodze jak ROBOKOP hehe....u mnie w zwiazku ok jak narazie powiedzialam swojemu ze jak mnie dalej bedzie wkurzal to dostanie kopa w d....i wyrzuce za dzrzwi wiec niech przemysli zanim cos powie,przeprosil mnie ogon podkulil hehe....no zobaczymy jak dalej bedzie....a jak u ciebie zdroweczko??? kurde masz to cisnienie skaczace...

no tak masz racje z mieszkaniami w ANGLI jest tragedia totalna ja tez powiedzialam swojemu zeby szukal mniejszego mieszkania moze FLAT...przeciez on teraz placi za ten dom 1800£untow to kupa kasy a mieszkamy sami to bezsesu no i konczy nam sie umowa z mieszkania w lutym 28 wiec ma cos szukac przez agecje....a Twoi lokatorzy beda chodzic jak w zegarku jak sie dziecko urodzi i na paluszkach...hehe..i dobrze moze sie tez wezma za robote w domu i ci pomoga

magdalozaaneta1808czytac nie lubie ale poklikac jak najbardziej oooo...kochana z Toba zawsze...dobra jak narazie ta reklame opanowalam hehe...ale mnie wkurzyla normalnie szok..a Twoj teraz kiedy wraca do domciu??W sobote...no chyba,ze cos sie zmieni,ale planowo w sobote a w niedz ma robic pokoik,bo teraz mial lenia i prawie sie z nim o to pozarlam,ale...odpuscilam...bo i tak bylam dosc nieznosna...Wiesz...lokatorzy wrocili i to byl wystarczajacy powod,zeby chodzic jak bomba zegarowa...Ja juz ich nie chce tu!!!!! Normalnie cos czuje,ze jak mala przyjdzie na swiat to mi puszcza nerwy...a zreszta w domu zapanuja nowe zasady i mam nadzieje,ze wyjda im bokiem.Moze jestem wredna,ale...LUDZIE..ja chce miec w koncu wlasne zycie!!! A jak u Ciebie humorek???...Na pewno lepiej??? kochana jak dzieciatko juz urodzisz to mam nadzieje ze juz ich nie bedzie heheh....wredna jestem ale szczera i bedziecie mieli caly domek dla siebie nie daj sie kochana masz racje popieram cie....a u mnie humorek jest jakos dzis lepiej tylko troche zakrecona jestem...

MARTUSIU WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZDROWKA,MILOSCI I SPELNIENA MARZEN.... Witajcie kochane ZDROWKA DLA KAZDEGO I CHOROWITKOW..oraz usmiechu i milego dnia dla pracujacych..

czytac nie lubie ale poklikac jak najbardziej oooo...kochana z Toba zawsze...dobra jak narazie ta reklame opanowalam hehe...ale mnie wkurzyla normalnie szok..a Twoj teraz kiedy wraca do domciu??

magdalozaaneta1808a moze wiecie jak ja zamknac albo ominac bo nawet na foru nie moge wejsc!!!!!!Hej Anetka Na ominiecie reklamy nie mam niestety sposobu,ale czasem sama nie reaguje i sie udaje No super,ze sie odwrocila i mam nadzieje,ze tam zostanie.Mialam sie drzemnac,ale jakos nie moge.Wlasnie pije kafke.. Kochana..ja Cie bardzo prosze...nie myj zadnych okien!!!! Nie wolno sie tak nadwyrezac...nie w tak poznej ciazy.Czy ty oszalalas?Czy moze masz zamiar mala Nikole miec juz na Swieta???? OJEJ MADZIULEK nie strachaj,mnie....no moze i masz racje dam spokoj z oknami kurcze niedawno byly myte ale padal deszcz i nie cierpie jak sa zaschniete krople drazni mnie to...ale moze faktycznie dam spokoj.Mowisz pijesz kawcie-ja wlasnie skanczylam...

wszystkiego najlepszego zdrowka,milosci i spelnienia marzen...

sto lat duzo zdrowka i spelnienia marzen....

wszystkiego najlepszego zdrowka,milosci,spelnienia marzen i czego sobie tylko zyczysz...buziaki

a moze wiecie jak ja zamknac albo ominac bo nawet na foru nie moge wejsc!!!!!!

wiecie co czy was tez wkurza ta reklama -mamanazakupach-wcale nie moge wejsc na foru bo mi wszystko zaslania wrrr.....co za wredna reklama

miska271dziekuje Anetko....:36_3_16: Oki ja po malu zmykam na wizyte. Po powrocie dam zanc co i jak. :36_3_16: kochane. nie ma za co WIOLU czekamy na relacje z usg i ile maluszek urusl...buziaczki:36_3_16:

a co do humorku to jest jak narazie,pogoda u mnie ladna cieplo slonecznie....z rana juz zaliczylam zakupy a potem biore sie powoli za porzadki no i okna zalicze poki jest cieplo...brat mi pisal ze za 2-godzinki beda juz w RZYMIE to sie ciesze ze szczesliwie dojechali teraz aby szybko czas zlecial i zeby mama szybko wrocila hehe...bo juz mi sie teskni

WITAJCIE KOCHANE... ADUS-nie smutaj bedzie dobrze zobaczysz.... INKA-twoja Majeczka bedzie pod dobra opieka napewno bedzie tesknic za mama.. MONIKA-a jak tam po obiadku u rodzinki? EMKA-co u ciebie? MADZIA-to dobrze ze mala sie przekrecila no widzisz a tak sie martwilas... PAULA-co u ciebie? MISKA-super mebelki podobaja mi sie..daj znac jak dzis po usg reszte dziewczynek pozdrawiam serdecznie.....

ANIU ja tez kupilam takie ubranka w roziarze 56-62...mam nadzieje ze beda dobre

hej kobietki widze ze jest troche nas teraz na forum fajno fajno....jak zdroweczka kochaniutkie??

anna_banetka1808- nie przytulałam się, bo to była wojna między nami taka o wszystko i o nic... oczywiście nastąpiła zgoda, ale co się to moje... A i nie martw się, ja Sylwestra też spędzę sama, bo mój luby pracuje 24h... Świetnie po prostu... Małe pocieszenie, że następnego Sylwestra nie będziemy już spędzać same... Mam jeszcze pytanko, bo chyba nie doczytałam: pisałaś o wcześniejszym porodzie...? Ustaliła Ci wcześniejszy termin czy daje to 2 tyg przed lub po?mamuskastyczen- wiem wiem... musimy dać radę, przecież wiecznie w brzuszkach ich nosić nie będziemy :) W końcu zjadłam obiad, dzisiaj cały dzień biegałam i nie miałam czasu na jedzenie. Ale chociaż sobie poprawiłam humor na zakupach kosmetyków. Dziewczyny a ten cały czop to chyba zwiastuje już poród co? Bo nie wiem, muszę się dokształcić ;) oj biedna ale mam nadzieje ze sie pogodziliscie....nie plakaj prosze bedzie dobrze....kochana ja mialam termin porodu na 31-styczen a teraz mi moja gin zmienila na okolo 15-styczen czyli wczesniej no zobaczymy jak to bedzie,w piatek ide na usg zobaczymy ile mala urosla i ile wazy...a co do sylwestra to z jednaj strony mi szkoda a z drugiej strony to wole siedziec na tylku w domu niz pojechac na sylwestra i niech by sie cos dzialo to tragedia rob co chcesztroche sie boje ryzykowac

magdalozaaneta1808dzieki MADZIA nie denerwuj sie ja tez mam cos nie tak na zywo mi nie chodzi musze cofac na sam pocztek i wchodzic na styczniowki wrrrr...i opoznia mi odpowiedz....tez mnie to wpienia a dodatkowo napisze odpowiedz i mi wysietla blad w wysylaniu FUCK......Ja tak mialam przez kilka dni a teraz to juz totalna kapa...kochane...przepraszam,ze tak wpdam i znikam...ale zaraz mam wizyte u poloznej a musialam pranie wywiesic i kibel przetkac,bo moja szwagierka sie nie ruszy...Nawet pranie gdy ja juz zalaczylam ..to on ona dopiero zniosla swoje....ehh.,....szkoda gadac...dobra do potem albo do jura...zobacze jak sie dzionek potoczy...Pewnie pelne rece roboty,bo oprocz mnie i Macka to malo komu sie spieszy do porzadkow czu gotowania...Zaraz chyba wygryze dziure w scianie....taka jestem WKUR******** ......NADAL NIC NIE DZIALA!!!!! Co za szajs.... MADZIA a wez ja kopnij w d....a nie bedziesz sobie nerwy szarpac...biedna masz tyle na glowie i sprzatanie i wszystko az mnie sciska zamiast ci pomuc to jeszcze cie wkurzaja...MADZIA zostaw sciany !!!! spokojnie

mamuskastyczenszkoda ANETKA ze tak niezaciekawie sie zapowiada, ale to tylko ten rok taki w nastepnym bedzie na pewno lepiej i z Dzidzia:)najwazniejsze ze nie bedziesz sama .Twoje zdrowko i malej to sa nr 1 teraz i nie am co ryzykowac. USMIECHNIJ SIE KOCHANA!!:krowa:MADZIA-hehe cos w tym jest -apropos facetow poboznych...zyczen:):)niedoczekanie. dziekuje dziekuje....masz racje mala jest najwazniejsza i nigdzie sie nie wybieram w najblizszym czasie o nie....wole nie ryzykowac

Monika74aneta1808Monika74Anetka w styczniu.?? przecież mieliście razem na bal sylwestrowy iść....... czesc MONISIU tak mielismy ale mi pani gin zakazala w grudniu daleko wyjezdzac a jak powiedzialam o sylwestrze tez mi odradzila moze ze wzgledu na ten wczesniejszy porod,mam teraz czestrze wizyty i badania.....i powiem szczerze ze mam przeczucie zeby jej posluchac,do tesciow na swieta tez nie pojade bo to za duzo kilometrow 300 w jedna strone.klapa totalna Penie, ze się nie ruszaj tak daleko w świeta. szkoda tylko, ze tak z ty6m sylwestrem wyszło.......... a moze mąż zrobi ci niespodzianke i przyjedzie na święta. To narazie kończe , lece po Gabryskę.... niewiem moze i tak ale jak sie dowiedzial ze nie moge sie nigdzie ruszac to byl w szoku no co zrobic....tescie sa strasznie zawiedzeni jak im powiedzialam ze nie przyjedziemy do nich ale to nie moja wina jak mi kazala to lepiej zostane...